Światła do jazdy dziennej

[badi]

Nie, radia nie zakłócają w żaden sposób. Nie mam co prawda CB, więc tu Ci nic nie jestem w stanie powiedzieć. Nie wjeżdżam też pod ziemię. Moduł automatu jest jeden, ale wiadomo, że do każdej lampy idą dwie osobne wpinki i jedna padła. Może źle tłumaczę, cienki ze mnie elektryk Moduł został wymieniony od ręki w sklepie w którym kupiłem lampy. Jutro wpinamy na nowo. Będę informował na bieżąco.

[BartoszN]

PS. W Promotorze za demontaż nie musiałem płacić. Miło muszę przyznać, a nie trwało to 5 minut. Na chwilę obecną kolejny przegląd robię u nich. Poznałem ceny, są dużo niższe.

 

Podobno wszystko super do chwili kiedy nie zjawisz się u nich na naprawę gwarancyjną - słyszałem,że naprawy gwarancyjne te trudniejsze odsyłają tłumacząc ,ze właśnie padł im komputer serwisowy itp. liczę ,że - odpukać - jak coś ulegnie awari w Twoim QQ to dasz nam znać jak Promotor podszedł do naprawy gwarancyjnej

[badi]

Światła już działają i wszystko jest ok. Został mi niecały rok gwarancji, nawet nie wiem, czy zrobię jakiś serwis gwarancyjny w tym czasie. Mam nadzieję, że nic nie pójdzie do tego czasu.

[luxs]

Nie polecam robić zakupów w sklepie internetowym moto-lider !!! Na forum znalazłem linka, zakupiłem światła dzienne, zapłaciłem za montaż 100 zł w autoradexie pojeździłem dwa miesiące - zaparowały !

 

Musiałem sam je ściągać, a przecież po to zostawiłem stówę w autoradexie żeby rąk nie brudzić.

 

Wysłałem na gwarancję miesiąc minął i cisza. Więc zgrzany dzwonie pytam co jest grane, a on do mnie , że serwisant wyjechał na 1,5 tygodnia. (co mnie to obchodzi?)

 

Po dwóch miesiącach dostałem je z powrotem!!! Kompletna porażka wysłałem w oryginalnym pudełku a dostałem zawinięte taśma klejącą do okoła !!! Na odblaskach w środku piach, syf i paluchy - wstyd z takim czymś jeździć - nie polecam !!!! !!!

 

Szkoda, kasy i nerwów. A i wysłali pudło po telefonach licznych. Awizo dostałem lecz tyle było pracy, że wypadło mi z głowy. Teraz, żeby odzyskać pudełko mam im jeszcze 10 zł wpłacić, a na pytanie czy dostane z nim protokół z naprawy gwarancyjnej typ mnie olał i nie odpowiedział. Grhhh!

 

motolider

15:02:32

za ten wpis na forum

15:02:53

możemy też skończyć w sądzie z pozwu cywilnego o oszczerstwo

 

 

Ostro !!! Ktoś tak chce? Kup światła dzienne u nich tylko koniecznie te 100% wodoodporne jak moje

 

Przestrzegam Was w celu zaoszczędzenia nerwów i pieniędzy tylko tym wpisem - czy nie? :>

Doprosiłem się o przełużenie gwarancji bo nikt nic nie dał, że w ogóle były na gwarancji.

 

I wiecie co? Światła 6 tygodni leżały w serwisie, a na 3-tygodnie przedłużyli gwarancje

 

Takie rzeczy tylko w moto-lider !!!

Edytowane 6 Lipca 2012 przez luxs

[Gość Michal KJ]

Wczoraj przestały świecić, świeciły od grudnia.........

 

Niniejszym donoszę, że po 4ch miesiącach dobiegła końca procedura reklamacyjna + wymianana na idziałające + wymiana nniewlaściwego sterownika na właściwy sterownik......

 

Dziś już zamontowane Philips 4-LED oraz właściwy sterownik.

Edytowane 9 Lipca 2012 przez Michal KJ

[seta21]

Ja polecam salon w Toruniu. Mi tam zakladali Ledy firmy Hella. Mam dobre wrazenia. Pozdrawiam.

Paweł - masz na myśli Yama Motors? Dzwoniłem do nich z 4 miechy temu i nie oferowali zakładania dziennych ledów do QQ

[pawel198310]

Tak. Ja zalatwilem to bez problemu

[toruńczyk]

Paweł - masz na myśli Yama Motors? Dzwoniłem do nich z 4 miechy temu i nie oferowali zakładania dziennych ledów do QQ

... Ja też ich polecam ... Elektryk montował te światła chyba po raz pierwszy (czas 2Xdłuższy niż planowano )ale policzyli mi tak jak się umawialiśmy.

Świecą bez problemu i w zależności od nastawy przełącznika świateł ...

[seta21]

Kurde, super, zaraz dzwonię

 

Paweł - dzwoniłem, koszt 700+100 montaż, o nakładkach nic nie wspominali....mam nadzieję, że w cenie, dostawa 3 dni.niestety nie mogę otworzyć Twoich fotek z 32 strony

Edytowane 10 Lipca 2012 przez seta21

[pawel198310]

Nakladki te takie trójkaty musisz kupic jesli zakladasz swiatla hella chyba ze je masz orginalnie juz w samochodzie. Ja nie mialem. A i ja sam zamatowalem je sobie w tych trojkatach oni mi je wlozyli za zderzak i podlaczyli. Musieli zdjac przedni zderzak. Jak nie masz tych nakladek to najpierw je zalatw. Jesli oni beda ci matowac Hella ledayflex napewno koszt bedzie wiekszy. Jesli kupisz podobne ledy do moich nie zmieszcza ci sie tak jak ja je mam. bo te inne ledy podobne maja nieco wiekszy wymiar. Na moim profilu jest moj meil napisz to ci wysle fotki jak je znajde w komp. Pozdro.. sory za bledy

[funyboy]

niebawem będą dostęne oryginale światła nissana led do Q monotwane w miejsce trójkątów w zderzaku

[badi]

Kolego, a skąd masz taką informację? To będzie rozwiązanie serwisowe, czy będzie to produkował niezależny producent? Ciekawe jaki wygląd i koszt

[funyboy]

produkcja nissana/serwisowa, przy okazji przeglądu rozmawiałem w nissanie o światłach do jazdy dziennej

[badi]

Podejrzewam, że fajnie to będzie wyglądało i dobrze działało, ale cena będzie około 700-1000PLN powiedzmy z montażem. Mało kto się zdecyduje. No, ale może się mylę.

[ajdo]

Podejrzewam, że fajnie to będzie wyglądało i dobrze działało, ale cena będzie około 700-1000PLN powiedzmy z montażem. Mało kto się zdecyduje. No, ale może się mylę.

 

prosze bardzo dostepne w UK i oferowane jako oryginalne akcesoria

 

http://www.nissan-aftersales.co.uk/accessories/vehicles/QASHQAI/?order=name&keywords=&pagination=true&page=2

 

 

a tu to samo na ebay troche taniej

 

http://www.ebay.co.u...=item460226df2f

Edytowane 17 Lipca 2012 przez ajdo

[badi]

To wygląda jak Hella seria Flex, ale mogę się mylić. Fajnie się komponuje, ale cena wysoka.

[ranger]

Do tego trzeba będzie pewnie doliczyć masakryczną cenę instalacji w ASO, bo podejrzewam, że bez montażu może nie dać się tego tak normalnie kupić u dealer`ów . Tak czy siak, 480 funtów to prawie 2500 PLN . Nie wydaje mi się, żeby znaleźli na to wielu amatorów w naszym kraju - no chyba, że w Polsce będą inne ceny, dostosowane do realiów - choć nawet połowa tej kwoty - 1200 PLN, to za takie światła to moim zdaniem bardzo dużo.

[paba]

takie światła to więcej jak te 500zł (załóżmy bez montażu) nie powinny kosztować..

Edytowane 17 Lipca 2012 przez paba

[pawel198310]

Na 32 stronie zobaczcie. Dziwne ze nie chca sie te fotki powiekszac.

[badi]

No właśnie dlaczego się nie powiększają, dziwne. Ty założyłeś właśnie Flexy Helli prawda? Robiłeś to sam, czy w aso?

[ranger]

Na moje oko te niby nissanowskie nie są zamontowane na nakładkach takich jak te na 32 stronie. Ale może wydaje mi się.

[castoro]

Raczej są montowane w trójkątnych nakładkach, we wszystkich QQ plastikowe "półki" są jednakowe - nic innego tam nie ma - jak w moim montowane w ASO ( po 1,5 roku żadnych problemów- nie przepaliła się żadna żarówka, ani nie przygasają) - jestem z nich bardzo zadowolony - i dają mocne światło.

[aquariusmax]

Nie gniewajcie się, ale nie mogę się powstrzymać... po co właściwie zakładacie te LED'y do jazdy dziennej...? Jaki cel Wam przyświeca? Oszczędność? Przecież jeśli wydaje się sumę powiedzmy 500zł za światła plus montaż to na ile lat można sobie nakupić żaróweczek do wymiany? Żarówka H7 kosztuje około 10zł czyli instalacja świateł do jazdy dziennej zwróci się po 50 wymianach żarówek...? Czyli pewnie w momencie kiedy większość z Was już będzie jeździło czymś innym...

 

Natomiast na drodze samochód z włączonymi światłami mijania jest lepiej widoczny od tego z LED'ami, więc po co kombinować?

Trochę dziwna Twoja teoria.

Badania wielu instytucji wykazały, że właśnie światła dzienne "ratują życia", a światła mijania powodują więcej wypadków śmiertelnych.

Takie badania przeprowadzono w kilku krajach, wystarczy poczytać. Subiektywne odczucia to inna sprawa.

 

LEDy oszczędzają paliwo, czyli także środowisko.

Powodują szybsze uzupełnianie (mniejsze uszczuplanie prądu z akumulatora) podczas zimy i bardzo małych dystansach w zimie.

Oszczędza się także na wymianie żarówki (w ASO nawet 50zł), bo nie każdy poradzi sobie z wymianą lub ma chęć, czas i smykałkę.

Częściej trzeba ustawiać światła, bo może się coś rozjechać przy nowej innej żarówce (inny kształt żarnika).

Jest większe prawdopodobieństwo (bo pali się zawsze), że w czasie dalszej podróży np. w nocy w deszczu przepali się H7.

 

Poza tym koszt to około 179-239zł za światła z homologacją, a montaż około 60-149zł.

Dla niektórych także ważny jest wygląd oraz to, żeby mieć LEDy i już.

Niektórzy wymianiają żaróweczki 3x3W podświetlające kabinę na LED, a tutaj mamy około 140W.

Edytowane 18 Lipca 2012 przez aquariusmax

[maper]

Aby było ciekawiej. Coś w końcu trzeba robić. Choć jest jeszcze jedna sprawa. W poprzednim moim samochodzie, megane z 2006 r. po 5 latach eksploatacji, po drobnej kolizji serwis wymienił mi jeden reflektor na nowy. Różnica w świeceniu między starym i nowym była duża. Dopiero wtedy zrozumiałem co to znaczy zmatowiałe/wypalone odbłyśniki. Jeżeli jest możliwość, poprzez zamontowanie świateł do jazdy dziennej, odwleczenia tego w czasie to warto. Ale coś w tym musi być jeżeli producenci montują je fabrycznie.

[ranger]

Nie mam jeszcze ledów, ale powiem Wam czemu chciałbym je mieć .

 

Po pierwsze denerwuje mnie, że jadąc w dzień mam "nocne" podświetlanie tablicy przyrządów, zapalone tylne lampy i podświetloną tablicę rejestracyjną. Wkurza mnie to i tyle .

Po drugie jest to ulga dla akumulatora. Sporo energii nie idzie w światła tylko w akumulator i o to chodzi, szczególnie dla mnie, bo nie jeżdżę zbyt dużo.

Po trzecie mając ledy mogę zainwestować w dobre żarówki do reflektorów - np. Night Breaker itp. Nie będę ich wtedy bez sensu wypalał w dzień.

Po czwarte - dobrze dobrane ledy wyglądają interesująco.

Po piąte - z moich obserwacji wynika, że dobre markowe ledy w dzień są widoczne lepiej niż światła mijania. Tutaj opinię ledom psuje cała masa chińskich świecidełek z niby homologacją, które świecą tak, że szkoda gadać. Wystarczy popatrzeć na światła Osram, Philips czy Hella aby łatwo zrozumieć w czym jest różnica .

Po szóste - jest jakaś oszczędność w paliwie. Praktycznie pomijalna, ale mając świadomość, że jednak jest plus sprawy o których wspomniałem, to całość fajnie się dopełnia .

 

Osobiście nie jestem zwolennikiem jazdy w dzień na światłach. Odległości przy których światła sprawiają, że samochód jest bardziej widoczny, nie mają raczej wpływu na to, czy np. podejmę manewr wyprzedzania. Oczywiście są sytuacje, że światła są konieczne - opady atmosferyczne itp. Moim zdaniem bardzo dobrym rozwiązaniem było to co mieliśmy przed - czyli obowiązek jazdy na światłach przez całą dobę w okresie jesienno-zimowym. No ale cóż, w obecnej sytuacji ledy się sprawdzają. Tak uważam