Bodek05 Opublikowano 15 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2009 Witam ! Zmieniłem właśnie paski klinowe obydwa "u nowo odkrytego Pana "Marka proste tanie usługi" i zastanawiam się czy tam nie idzie jeszcze jakiś dodatkowy naciąg czy coś takiego bo coś delikatnie pusto stuka w okolicy: kół pasowych, dekla silnika (oby nie w silniku)może wyrobiło się jakieś łożysko? Paseczki kupiłem Contitech 2szt. w JC w Krakowie za jedyne 88zł+wymiana obu za 45zł do mojego wchodzą: 4PK850 (krótki)+ 6PK1110 (długi)od 01/2001 idzie ponoć (wg katalogu Contitech)ciut krótszy 6PK1095. Staruszki były w kiepskiej kondycji - szczególnie ten długi spękany na całej długości bez strzępów ale też stwardniały i zaczął piskać (inaczej bym mu się nie przyglądnął ). Przez ciekawość zadzwoniłem do serwisu za całość ew. roboty (z paskami) krzyknęli .... 550 zł U a na temat serwisu w Krakowie (Powstańców Wielkopolskich)to chyba wkrótce otworzę nowy wątek a i pismo do centrali się szykuje - daje im szansę jeszcze Już 2 razy byłem w ramach niby akcji serwisowej!!! wymiany czujników położenia wału i tego drugiego (zapomniałem) i coś kręcą. Sami mnie zaprosili a teraz zmarnowali mi w sumie 5 h czasu (byłem 2 razy raz 3h teraz prawie 2h)a mogli to zrobić w max 30 min. Mają szybę w serwisie z poczekalni i bacznie obserwowałem poczynania echh.... już wiem skąd taki cennik mają. Na razie wyjęli zrobili fotki i czekamy na decyzje "góry" a ja myślę, że 5h roboty serwisu zbliżył się do ceny czujników Pomijam fakt, że za pierwszą wizytą dali do podpisu....... potwierdzenie wymiany!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaco171 Opublikowano 24 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2009 ja mam problem z paskiem od alternatora w 2,2Di kupiłem nowy po paru godzinach zaczoł piszczeć ,kupiłem drugi tylko innej firmy (gates) i znowu to samo no i teraz to ja już nie wiem jaki tam założycz. Może ktoś mi da namiary na dobry sprawdzony pasek do Tino chodzi o wymiary-975*13 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodek05 Opublikowano 26 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2009 ja mam problem z paskiem od alternatora w 2,2Di kupiłem nowy po paru godzinach zaczoł piszczeć ,kupiłem drugi tylko innej firmy (gates) i znowu to samo no i teraz to ja już nie wiem jaki tam założycz. Może ktoś mi da namiary na dobry sprawdzony pasek do Tino chodzi o wymiary-975*13 Wiesz co no ja kupiłem te Contitech ale przecież gates też są niezłe. Szkoda tak kasę n ciągle nowe, może za luźno naciągnięte albo zbytnio wyślizgało się któreś koło? Może daj im szansę pojeździj chwilę a genaralnie prawdź naciąg? A wogóle to może zrób test i popsikaj je płynem np. do szyb może to nie pasek piszczy tylko coś innego? łożysko albo coś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czmiel_t Opublikowano 30 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2009 W 1.8 jest mechaniczny napinacz, ktory musze napiac bo u mnie piszczy przy maksymalnych skretach i zauwazylem, ze jest bardzo luzny pasek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.