Gość maly80 Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Witam "szczęśliwych posiadaczy" QQ (kaszanki)bo nie wiem jak inaczej nazwać to fajne autko. Oczywiście fajne by było gdby nie jego zawieszenie. Na liczniku ma 25000 km i do tego czasu raz wymienione amorki z tyłu i aż 5 !!! razy łożyska amorków przednich. Co najciekawsze w tym wszystkim że ostatna wymiana była tydzień temu no i niestety jutro jade do serwisu. Oczywiście z przodu skrzypi jak stara szafa a tył też wydaje dźwięki dobrze mi i chyba nie tylko mi znane. To chyba jakiś koszmar bo na pewno nie sen.Sam nie wiem co o tym myśleć serwis mówi że wkładają to co im przyślą czyli części oryginalne a ja co chwila wracam jak bumerang. Może ktoś podpowie co z tym fantem można zrobić. Czy są jeszcze jakieś osoby na tym forum z podobnym problemem? Może jak nie będę sam to będzie mi raźniej?? Piszczie proszę ile razy mieliście "naprawiane" zawieszenie. Pozdro dla wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kserokop Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Podobno są dwa rodzaje łożysk mi wstawili jakieś mocniejsze na rosję z racji upierdliwego klienta i jest spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 21 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2009 Nie załamujcie z tym zawieszeniem... Do niedawna sądziłem, że właśnie zawieszenie będzie jednym z atutów tej konstrukcji i idealnie sprawdzi się na naszych dziurawych drogach...? Na razie nic nie mogę powiedzieć bo mam qashqai-a ledwo co (od września). Pamiętam jak dziś pytanie zadane kierownikowi serwisu Nissan przed wyborem QQ: Jakie są typowe usterki tego modelu? Odpowiedź: W zasadzie brak takowych, no może tylne zawieszenie, ale to już nie dotyczy modeli 2009. Hmmm... Życzę powodzenia w zmaganiach. Może zmień serwis? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość martin Opublikowano 26 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2009 (edytowane) Sukanie tylnego zawieszenia jest faktycznie "upierdliwe", jest ono słyszalne tylko na niewielkich nierównościach typu połatany asfalt. Efekt jest taki jakby coś było luźne lub zużyte np. łącznik. Zaglądając pod spód wszystko fajnie wygląda, masywne wahacze itp. Jednak coś jest nie tak i denerwuje mnie to, że nie wiem co jest nie tak!! Link do ciekawego artykułu nt. m.in. zawieszenia http://infomoto.pl/tekst.phptekst=7899,0,nissan,qashqai,to,co,najlepsze,z,dwoch,swiatow Edytowane 26 Października 2009 przez martin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 Nie mamy się co oszukiwać - nasz Qashqai to bardzo fajny samochód posiadający wiele walorów pod wieloma względami, jednak zawieszenie to jego najsłabsza strona. Cieszę się QQ od dwóch tygodni i nauczyłem się już, że przed przejazdem przez spowalniacze "leżący policjant" muszę zwolnić do 10 km/h, bo inaczej .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SNOOKPOMAND Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 Bo inaczej..... ? Ja jak jade przez spowalniacze "typu małe" nawet nie nie zwracam na nie uwagi...... na sedich też się nimi nie przejmuje na dużych i dłgich zwalniam troche bo buja autem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 Bo inaczej..... ? Ja jak jade przez spowalniacze "typu małe" nawet nie nie zwracam na nie uwagi...... na sedich też się nimi nie przejmuje na dużych i dłgich zwalniam troche bo buja autem Może Twój "+2" ma lepsze zawieszenie bo w "zwykłych" QQ potrafi nieźle walnąć nawet na małych spowalniaczach i przy małej prędkości. Miałem już kilka samochodów i kilka z nich było fabrycznie nowych więc mam dobre porównanie, że w QQ zawieszenie jest po prostu słabe. Wg mnie, tylne zawieszenie jest zbyt twarde, a poza tym jak na taki samochód tłumienie powinno być znacznie lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość martin Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 Tak się zastanawiam ? Czy ma ktoś Service Manuala do QQ+2 ?? Czy tam tylne zawieszenie jest jakoś zmodyfikowane? Jeśli tak to jak ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pikus75 Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 Przydałby się taki servicemanual. Ja usłyszałem w salonie, że amortyzatory tylne są inne (większa masa samochodu + krytyczne uwagi co do wersji standardowej). Ale jak jest to trudno powiedzieć - na razie mi nic nie stuka (tym bardziej nie wali), ale przebieg mam jeszcze zbyt symboliczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nissanik Opublikowano 5 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2009 Ja już wymieniałem dwa razy tylne amortyzatory . Teraz jest troche lepiej .Czas pokaże na jak długo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 5 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2009 Ja już wymieniałem dwa razy tylne amortyzatory . Teraz jest troche lepiej .Czas pokaże na jak długo Z ciekawości zapytam: przy jakich przebiegach wymieniałeś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość miras69 Opublikowano 5 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2009 przy moim jest spokój - i oby był jak najdłużej przebieg ok. 19 tyś. zawieszenie, w różnych warunkach ! daje radę ! ogólnie do QQ+2 nie mam uwag czerpię radość z przemieszczania się tym "potworkiem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nissanik Opublikowano 6 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 (edytowane) Z ciekawości zapytam: przy jakich przebiegach wymieniałeś ? Pierwszy raz przy przebiegu ok.4tyś. drugi przy 11tyś. Edytowane 8 Listopada 2009 przez nissanik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sceptyk Opublikowano 7 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2009 Nissanik, proszę określaj przebieg poprawnie. Skreśl zera, albo tyś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość martin Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 Tak się zastanawiam czy ktoś z szanownych kolegów / koleżanek wymieniał już tylne amortyzatory w QQ ale w autach odebranych po 05.2009 r. i przy jakim przebiegu? Dlaczego pytam ? Bo otrzymałem odpowiedź z serwisu, że od tego czasu NISSAN stosuje inne tylne amortyzatory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kserokop Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 W moim wymienili właśnie w maju a teraz znowu stukają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość martin Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 Możesz podać przy jakim przebiegu ?? I podać charakterystykę tych stuków ?? U mnie jest tak, że na równej drodze jest wszystko ok, ale wystarczy że najadę na jakąś poprzeczną "przeszkodę" lub drobne nierówności, przejazd kolejowy itp. to w zawieszeniu słychać takie głuche stuki. Mam przejechane nieco ponad 500 km tego typu stukanie było słychać od wyjazdu z salonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 Swojego odbierałem na koniec września. Przejechałem na razie niewiele, trochę ponad 1K. Jeszcze nic się nie dzieje i mam nadzieję, że prędko nie będzie Mam dwa pytania do szanownych Kolegów: - Jakie amorki/model były we wcześniejszych rocznikach (załączam foto z IX'09)? Czytałem w innych postach, że też Sachs, ale czy inny... - Może ktoś z szanownych Kolegów jest już po gwarancji. Czy zawieszenie dalej zawodzi i jakie to są koszty? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sceptyk Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 Z angielskiego forum http://forum.qashqaiclub.co.uk/qashqai-care-and-technical-information_forums_cat18.html wynika, że amory z nr ser. ze zdjęcia są poprawionymi amortyzatorami. W GB mają te same problemy z amorami. Po kilka razy im wymieniali na starego typu tj. ostatnie dwa znaki 2A. Z 3B nie powinno być problemów, ale czy na polskich drogach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość martin Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 Mam dokładnie takie same amortyzatory, ja swojego QQ odebrałem w październiku br. To tłuczenie u mnie nie ma takiej "metalicznej charakterystyki", takiej jak np. zużyty łącznik stabilizatora, ale jest to coś w stylu stukania "czegoś" w bagażniku (wyciągnłem wszystko) lub czegoś w zawieszeniu jakby było to "coś" luźne. Nie potrafię dokładniej opisać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 Z angielskiego forum http://forum.qashqaiclub.co.uk/qashqai-care-and-technical-information_forums_cat18.html wynika, że amory z nr ser. ze zdjęcia są poprawionymi amortyzatorami. W GB mają te same problemy z amorami. Po kilka razy im wymieniali na starego typu tj. ostatnie dwa znaki 2A. Z 3B nie powinno być problemów, ale czy na polskich drogach? I to jest dla mnie cenna uwaga, thx Na forum GB jeszcze mnie nie było. Widać, że warto tam czasem zajrzeć... Czy 3B dadzą radę na polskich drogach - okaże się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACEK1952 Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 (edytowane) I to jest dla mnie cenna uwaga, thx Na forum GB jeszcze mnie nie było. Widać, że warto tam czasem zajrzeć... Czy 3B dadzą radę na polskich drogach - okaże się Sprawdziłem - w moim QQ produkcji wrześniowej/odbiór pażdziernik/, są właśnie amortyzatory tył o symbolu 56210JD03B. Przebieg symboliczny więc jeszcze nie ma o czym mówić. pozdrawiam J. Edytowane 9 Listopada 2009 przez JACEK1952 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 2A czy 3B, co za różnica jeśli wszystkie są produkowane w Turcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MODEST Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Witam, Czy są już jakieś zamienniki dla tych felernych amorków ??? Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kshyhoo Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 (edytowane) odebralem samochod na poczatku pazdziernika i mam przejechane ponad 1600 km. no i niestety juz cos od czasu do czasu slychac. mam dokladnie takie same wrazenia "coś w stylu stukania "czegoś" w bagażniku". poza tym przy pokonywaniu mniejszych i wiekszych nierownosci poprzecznych slychac "chrupniecia". nie wiem jak to lepiej opisac. na razie nie dramatyzuje, ale na pewno sprawdze jaki model amortyzatorow mam zamontowany. aha, no i najwazniejsze... wiekszosc tras pokonana na w sumie niezlych drogach. aktualizacja. mam amortyzatory z numerem seryjnym ...JD03B Edytowane 11 Listopada 2009 przez kshyhoo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.