Gość chmielo Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 witam ,od kilku dni zauważyłem ,iż jak zahamuję po raz pierwszy np.po paru godzinach to słychać jakby tarcie metalu o metal , gdy za chwilę powtórzę hamowanie jest już ok. Nadmienię ,że klocki wymieniono jakieś 20tys km temu - (płynu hamulcowego nie ubywa) ps; tył to bębny ,nie tarcze Czy ktoś miał podobnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość donn_primerra Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 no kolego musisz zaglądnąć aby sie przekonać sprawdz czy są okładziny. kiedyś miałem tak ze po zamontowaniu jakichć podrubek chyba zawsze to pierwsze hamowanie było hałaśliwe.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pan_jabu Opublikowano 22 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2009 witam ,od kilku dni zauważyłem ,iż jak zahamuję po raz pierwszy np.po paru godzinach to słychać jakby tarcie metalu o metal , gdy za chwilę powtórzę hamowanie jest już ok. Nadmienię ,że klocki wymieniono jakieś 20tys km temu - (płynu hamulcowego nie ubywa) ps; tył to bębny ,nie tarcze Czy ktoś miał podobnie? hej, skoro tył to bębny, to jakim cudem na tylnej osi wymieniłeś klocki ham. ? a zakładając że mialeś na myśli szczęki hamulcowe....może na wewnetrznej stronie bębna zrobił Ci się rant i szczęka ham. swoją metalową częścią ociera o ten rant. najlepiej postawić auto na podnośniku, ściagnąć koło i kręcąc posłuchać co może ocierać pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chmielo Opublikowano 22 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2009 tak tak, pomyłka w nazewnictwie.Jak było wymieniane to nie stałem nad pracownikiem( to nie wiem czy był "rant").dzisiaj było słonecznie i sucho i problem z tarciem nie wystąpił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.