extradd Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 Witam.Orientuje się ktoś ile wchodzi płynu chłodniczego do N15 1.6? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 Wg Autodaty 6 litrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kolega Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 Ciecz chłodząca Ilość w samochodach z mechaniczną skrzynką przekładniową: — wersje bez klimatyzacji: 5,6 dm3; — wersje z klimatyzacją: 5,9 dm3. Ilość w samochodach z automatyczną skrzynką przekładniową: — wersje bez klimatyzacji: 6,1 dm3; — wersje z klimatyzacją: 6,4 dm3. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kadaj2 Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 mam n15 1.4 benzyna gaz (16v - 99r z klimą) i jest taki problem bo naleje płynu chłodniczego pośrodku max/min i jest przez 2 dni a potem obniża się aż poniżej min, w samej tej szyjce zbiorniczka na dole, po odkreceniu korka mozna zobaczyć ze cos tam jest jeszcze, i to mnie martwi, bo niby wskazuwka w samochodze od temp nic nie pokazuje jak zawsze podnosi sie do połowy i jezdzi sie normalnie, nie odczówam żadnych problemów, ale boję sie bo nie moge wychwyćić gdzie to ulatuje, dolewałem już w miesiącu 3 razy tak po troszku, i nie stawiałem samochodu na żadnych zgórkach itp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bartek_1983 Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 mam n15 1.4 benzyna gaz (16v - 99r z klimą) i jest taki problem bo naleje płynu chłodniczego pośrodku max/min i jest przez 2 dni a potem obniża się aż poniżej min, w samej tej szyjce zbiorniczka na dole, po odkreceniu korka mozna zobaczyć ze cos tam jest jeszcze, i to mnie martwi, bo niby wskazuwka w samochodze od temp nic nie pokazuje jak zawsze podnosi sie do połowy i jezdzi sie normalnie, nie odczówam żadnych problemów, ale boję sie bo nie moge wychwyćić gdzie to ulatuje, dolewałem już w miesiącu 3 razy tak po troszku, i nie stawiałem samochodu na żadnych zgórkach itp Rozumiem że nie sprawdzasz poziomu płynu na ciepłym silniku bo wtedy faktycznie jest go sporo mniej niż na zimnym. Ja ostatnio wymieniałem płyn u siebie poprzez zdjęcie rurki od spodu chłodnicy. tam jest obejma którą miałem całą przeżartą rdzą. Może Ci puściła i powoli uchodzi płyn. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ATARI Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 Płyn może uciekać w wielu miejscach które ciężko zdiagnozować np: dziurawy zbiorniczek wyrównawczy, dziurawa chłodnica, dziurawy wąż dolny jak i górny lub uszczelka pod głowicą. Sam miałem podobny problem co kolega dwa posty wyżej, przez 5 miesięcy dolewałem około litra tygodniowo aż zaczęło się robić zimno więc należało koniecznie coś z tym zrobić. Oglądałem wszystko ze sto razy i za diabła nie mogłem znaleźć wycieku...cóż musiałem więc postawiłem wstępną diagnozę i zamierzałem wymienić pompę wody którą zapobiegawczo zakupiłem, coś mnie jednak tknęło i postanowiłem zawalczyć jeszcze raz z diagnozą. Postanowiłem zagrzać auto na maksa i wtedy obadać sprawę, motor chodził dobre 40min więc temperatura była już odpowiednia wtedy też pojawił się wyciek!!! Ciekło przez gumowy przewód łączący chłodnice z silnikiem (ten górny). Koszt węża do ali to jakieś 90zł i 3 dni czekania a że samochód potrzebny codziennie zdecydowałem się dobrać wąż od innego auta, pognałem do sklepu i o dziwo golf ma podobny wąż jak almera więc po docięciu około 1cm pasował jak ulał . Płyn wymieniony na zimowy, zero ubytków a wąż spisuje się wzorowo no i kosztował 19zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kadaj2 Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 rozumiem, oczywiscie jak sprawdzam silnik zimny, ale raz tak miałem ze dolałem połowe i utrzymało sie przez 4 dni bez drgniecia zdziwiło mnie to, ale powiedzcie moze ten zbiorniczek jest dziurawy bo ile bym nie dolał prawie zawsze schodzi do tego samego miejsce od kreski min tak z 2 cm w dół, w tej szyjce jest, i zawsze odkrece korek i tak samo, ( jak juz zejdzie a schodzi tak w kilka dni) i oczywiscie dobry pomysł, zagrzac go na te 40 min i szukac wycieku, spróbuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.