Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[B12]Gaśnie bez przyczyny i strasznie go muli !!


Gość dziubeek2008
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dziubeek2008

Witam. Mam dosyć nietypowy problem. Jestem posiadaczem Sunny GTI 1.6 16V B12 Coupe z roku '88. Kiedyś pisałem już do was z termostatem i dostałem kilka ważnych wskazówek dzięki którym rozwiązałem problem. Teraz sprawa jest trochę poważniejsza. Otóż, już od dłuższego czasu coś było nie tak z elektryką. Auto okrutnie muli tak jakby nie było pełnego prądu na świecach. Myślałem, że musi być jakieś przebicie i prąd się gdzieś rozchodzi. Nikt nie chciał się podjąć diagnostyki tego staruszka, a bo "nietypowy itd". Auto ogólnie w lecie chodzi super, ale jak już spadnie deszcz np. to nim szarpie, nie przyspiesza tak jak trzeba, a wiadomo jak na takie autko powinien śmigać. Tak samo jest w zimie. No i teraz do sedna. Ostatnio ruszałem spod świateł, jedynka ładnie przyspiesza (jak sie zagrzeje już dobrze i pare razy się go przyciśnie pod 5tys. to już potem leci ładnie), dwójeczka, dodaje gazu i auto na środku skrzyżowania gaśnie. Odpalam znowu ale nic. Zepchnąłem na stacje i próbuje odpalać. Dobrze kręci, kontrolki wszystkie ok ale jakby nie ma iskry. Świece i cewki wymieniałem niedawno. No i od tamtej pory już go nie ruszam bo robi się z tego troche loteria, "dojadę czy nie?". Od znajomego mechanika dostałem podpowiedź, że może regulator napięcia jest zawilgnięty, ale wtedy świeciła by się kontrolka ładowania, a nie świeci. Czy ktoś z was miał może już taki problem? Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dziubeek2008

Nie sprawdzałem ale będę miał to teraz na uwadze. Aha i zapomniałem dodać, że jak się odczeka chwile to w końcu zapala. Tylko że to różnie bywa raz zapali po 20 min, a raz na następny dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz coś takiego jak czujnik położenia wału?? W Alfach on właśnie odpowiadał za takie przypadłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dziubeek2008

Nie mam czegoś takiego. Brałem to pod uwagę. Jutro zostawiam go u elektryka i się okaże. Najgorsze jest to, że nikt nie chce się podjąć takiej roboty na 100%. Wszyscy mówią, że za stary i brak diagnostyki, wszystko "trza" na krótko sprawdzać. Zobaczymy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam czegoś takiego. Brałem to pod uwagę. Jutro zostawiam go u elektryka i się okaże. Najgorsze jest to, że nikt nie chce się podjąć takiej roboty na 100%. Wszyscy mówią, że za stary i brak diagnostyki, wszystko "trza" na krótko sprawdzać. Zobaczymy ;)

no tak, lniwcom d..y się nie chce ruszyć, najlepiej kompa podłączyć i palić gupa....

a i większość tego ecu nie umie obsłużyć..

czy wszyscy pożadni mechanicy wyjechali do angli, irlandi i dubaju??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dziubeek2008

Wierz mi strasznie mnie to denerwuje. Taka jest prawda, że za granicą zrobili by mi to z pocałowaniem ręki i zmieścili by się w terminie. Auto oddałem do elektryka już tydzień temu, obiecywał że się zabierze na następny dzień. Byłem u niego wczoraj. Zaczyna jutro - masakra!

 

No więc tak gostek mówi, że to moduł zapłonowy. Możliwe?

Edytowane przez dziubeek2008
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość inadifrendstajl

no i jak się ta sprawa rozwinęła? power transistor wymieniony, poprawiło się??? Skąd wziołeś cewki, aso czy uźywki? ogarnij sobie manual od nissan axa - tam jest twój silnik i caly elektryczno-elektroniczny osprzęt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej! Też tak kiedyś miałem wszystko wymieniłem ale niepełno sprytny mechanik zapomniał o przewodzie, który idzie od cewki do kopułki po wymianie sunnia szaleje jak zła :) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość dziubeek2008

Sprawa rozwiązana, przynajmniej w 50%. Chodziło o moduł zapłonu, mała kostka z jakimś elektronicznym badziewiem jak procesor od kompa w środku :P Teraz wszystko śmiga jak trza. Najgorsze jest to, że wymiana tej części nie zniwelowała problemu przy przyspieszaniu. A miałem taką nadzieję. Dalej tak od 3tys obr. czuje lekkie przyduszenie. A najlepsze jest to, że po jakimś nieokreślonym czasie jazdy to mija. Dodam jeszcze, że jak jest mokro albo wilgotno to na zgaszonym silniku wydobywa się takie ciche cykanie z silnika, tak jakby impuls elektryczny, który potrafi przez noc wyładować akumulator. Coś z prądem na pewno, może przebicia na masie, może jakiś czujnik albo cewka? Aha i to cykanie da się przerwać, rozłączając 2 wtyczki. Niestety nie mam pojęcia od czego one są (znajdują się mniej więcej pomiędzy blokiem silnika a filtrem powietrza). Kiedy rozepnę jedną parę cykanie robi się cichsze, a jak drugą to ustaje. I można tak jeździć ale muli go strasznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Mam podobny problem ale nie mam problemów z odpalaniem. Gdy silnik nie jest rozgrzany chodzi elegancko, ale jak się rozgrzeje to wystarczy że obroty spadną delikatnie poniżej 2tys i momentalnie spadają do zera i auto gaśnie, co się równa temu że każde puszczenie gazu i wciśnięcie hamulca kończy się zgaszonym silnikiem na skrzyżowaniu, a na prostej się ksztusi... Obroty wcześniej skakały, ale przeczyśćił mi znajomy kopułkę, sprawdził świece i kable i teraz chodzi równo, ale dalej jest problem z gaśnięciem. Dzisiaj jechałem do pracy, i jak się rozgrzał to gasł nawet przy próbie ruszenia, zmuszony byłem go zostawić w połowie drogi i iść pieszo... Jakieś pomysły? Proszę o pomoc, bo autkiem jeżdżę 3 rok i nigdy takich problemów nie miałem i w ogóle na niego nie narzekałem, a teraz tylko na niego przeklinam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...