Lina holownicza

[Dżem]

Może ktoś mi podpowie jakiej grubości linę (nie metalową) wybrać do zrobienia holu dla terano II około 1700kg kareta.

Nie mam w aucie wyciagarki i chciałem sobie zrobic z lin sprzedawanych na metry w sklepach technicznych coś w rodzaju holu o długości około 15m. Do wyrwania z błota vczy wiekszych opałów mam kinetyk, natomiast ostatnio miałem mały problemik w piasku i nie bardzo miał jak kolega do mnie się zbliżyć dlatego chciałem sobie sprawić jakąś dłuższą linę tylko nie wiem jakiej grubości (wytrzymałości) by należało wybrać. Sprzedawane na metry mają takie parametry: 16mm-2310kg, 18mm-3100kg, 20mm-3300kg.

To że najgrubsza najlepsza sam wydedukuję ale chciałbym wybrać optymalnie pomiędzy niezbędną wytrzymałością a objętością 15m liny w bagażniku. Wstępnie obstawiam 16mm lub 18mm.

Ma to być lina raczej do holowania lub wyciągnięcia auta z piasku pod górką a nie wyrywania zakopanego po klamki w błocie.

[Gość bigi]

a moze lepiej pas a nie lina ? ja mam pasy dosc juz stare ze statku do mocowania drewna i powiem ze daja rade - ostatnio mnie gosc ciagnikiem wyciagal z torfowiska i nawet nie jeknal. Miejsca zajmuje malo, zwijasz w slimaczka i jest OK.

[Gość biernik]

Ja też używam pasa, miałem kilka za długich do mocowania ładunków więc poucinałem. wytrzymała jest bardzo. Z tego co wiem to zwyczajne pasy do mocowania pojazdów na lawetach mają około 2500 kg wytrzymałości.

[Dżem]

Jakiej długości masz te pasy i w jako sposób zrobiłeś uszy? Supeł?

[Gość bigi]

ja mam slinga ze statku, on jest podwojny, wiec problem z okiem mam z glowy. ale pas ma to do siebie ze jak robisz supel to sie tak nie zacisnie jak lina. Ja go czasami gdzies tam przywiozywalem i do holowania i do wyciagania. Nigdy sie nie zacisnal. Zawsze mozna bylo supelek rozwiazac. Raz wyciagalem busa z gruzem bo sie na trawniku zapadl i tez nie bylo problemu.

[Dżem]

A może lina skręcana coś jak ta: http://www.allegro.pl/item862080905_lina_polipropylenowa_krecona_sredn_16_mm.html Ma większą wytrzymałość niż pleciona żeglarska ze składów budowlanych no i wykazuje pewną elastyczność.

[Gość bigi]

opis z aukcji :

Zaplatam pętle na linie w cenie 3,0zł za jedno zaplecenie

 

to sie mowi - szplajsuje a nie zaplatam.

 

jesli o to chodzi to polecam kazdemu jakikolwiek podrecznik marynarza czy cokolwiek zeby bylo o szplajsowaniu lin i kazdy sam cos takiego sobie zrobi za 0zl.

[Gość biernik]

tutaj w tym sklepie masz takie liny i pasy

 

http://www.janpol4x4.pl/produkty/?search_category=10

[Dżem]

Zgadza się znam janpol tylko ceny troszkę inne niż lin o które pytam. JAk bym chciał wydać 2-3 stówy to wiem gdzie szukać bo jest tego sporo. Wiadomo, każdy chce zarobić.

[Gość biernik]

U nas był kiedyś taki sklep z takimi wynalazkami, tylko nawet nie wiem jak na necie poszukać, bo ogólnie nie wiem jak nazwać tą dziedzinę handlu, w każdym razie do maszyn tam części kupowaliśmy i tam mieli takie liny,pasy itp. jutro będe przejeżdzał w tamtej okolicy, wstąpie i zobaczę czy jeszcze jest ten sklep, no w sumie hurtownia, jak bedzie to dam znać, jak się nazywa i jakie ceny. może w okolicy znajdziesz taki sam.

[Dżem]

No i chyba znalazłem niedrogie rozwiązanie. Pas transportowy z napinaczem 16m 50mm szeroki i podobno wytrzymałość samego pasa 7,5tony. Długość rewelacja ciekawe jak naprawdę jest z tą zrywalnością pasa czy tyle wytrzyma no i przystępna cena 60zł plus 15 zł wysyłka.

 

http://www.allegro.pl/item847869508_pas_transportowy_16m_50mm_5en_pasy_transportowe.html

 

Ciekawy jestem czy toą klamrą spinającą po zastosowaniu przedłużki można by np. 1,5 tonowe auto podciągnąć tak z pół metra jak by stanęło (nie wkleiło się na amen) w lekkim błotku lub piasku.

 

A jeżeli chodzi o zaplecienie ucha liny to faktycznie banał sprawa. Do wykonania przez największego lewusa co mu nawet paliwo nalewa obsługa na stacji :-)

[Gość bigi]

pas jak najbardziej OK.

ALe osobiscie nie korzystalbym z tego zszytego oka tylko zawiazywal pas - nitki w koncu sie przetra na szyciu, a sam pas jest nie do zerwania. Poki nowe ok, ale z czasem mysle ze nitki szycia moga stracic wytrzymalosc.

Co do zciagacza - nie uciagniesz raczej na tym auta to ma za za danie zabezpieczyc ladunek i jest odporne na szarpniecia a nie prace pod obciazeniem.

Do tego pamietaj ze pas nawija sie na rolke zciagacza, wiec nawet gdyby to i tak daleko nie uciagniesz, mysle ze z 30 cm i braknie miejsca.

A pas naprawde jest super sprawa, znowu mnie wyciagali, tym razem z rowu melioracyjnego koparka i gosc szarpal pasem jak chcial, a pas nawet nie jeknal.

[Gość pawelqx]

Dżem proponuje ci zwykle zawiesie pasowe 2 tonowe, co do dlugosci to mozesz sobie wybrac jakie ci pasuje. Ostatnio sam takie kupilem i sie sprawdza. Tu masz link do stronki, gdzie znajdziesz, ale ja dzwonilem, wtedy mozna negocjowac cene

http://www.pasy-zawiesia.pl/zawiesia-tony-c-9_24.html

pzdr