Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Szklany dach - wilgoć, szron


Gość +2qq_komar
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przez 10 lat jeździłem Mercedesem z szyberdachem i nie widziałem nigdy szronu na szyberdachu. Przyznasz, że powierzchnia tafli dachu jest olbrzymia i skraplanie na niej nie jest błahostką. Tak więc szklany dach jest świetnym rozwiązaniem ale nie w wykonaniu Nissana.

Zważ na to, że ludzie w różny sposób używają swoich samochodów. Potrafią włączyć cyrkulację wewnętrzną, wyłączyć klimatyzację a potem na forum skrażą się, że dach paruje. Ja powtarzam jeszcze raz - u mnie problemów ze szklanym dachem nie ma. Trzeba poza tym zauważyć, że w QQ dach się nie otwiera, klasyczny szyberdach ułatwia przewietrzanie wnętrza i być może dlatego rzadziej paruje. Jeśli natomiast ktoś twierdzi, że istnieje auto, w którym zaparują szyby, a zamknięty szyberdach nie - taki ktoś mija się z prawdą.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zważ na to, że ludzie w różny sposób używają swoich samochodów. Potrafią włączyć cyrkulację wewnętrzną, wyłączyć klimatyzację a potem na forum skrażą się, że dach paruje. Ja powtarzam jeszcze raz - u mnie problemów ze szklanym dachem nie ma. Trzeba poza tym zauważyć, że w QQ dach się nie otwiera, klasyczny szyberdach ułatwia przewietrzanie wnętrza i być może dlatego rzadziej paruje. Jeśli natomiast ktoś twierdzi, że istnieje auto, w którym zaparują szyby, a zamknięty szyberdach nie - taki ktoś mija się z prawdą.

Poczekam jeszcze z decyzją bo rozpłakałbym się gdyby w nowym aucie skroplona woda kapałaby mi na głowę. czy zimą czuć chłód od szklanego dachu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez 10 lat jeździłem Mercedesem z szyberdachem i nie widziałem nigdy szronu na szyberdachu. Przyznasz, że powierzchnia tafli dachu jest olbrzymia i skraplanie na niej nie jest błahostką. Tak więc szklany dach jest świetnym rozwiązaniem ale nie w wykonaniu Nissana.

 

zgodzę się że powierzchnia szklanego dachu w QQ jest duża, ale czy to w QQ czy z szyberdachu w innym aucie jak ma ciec na głowę to będzie ciekło, podstawą tutaj jest to jak użytkujemy auto, przyłączę się do wypowiedzi Synkro, czyli kilka prostych zasad co do uzytkowania auta i problem nie będzie wystepował...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość janusz-pawlak

przejechałem dopiero jedną zimę, po 10 miesiącach mam 21 tyś km, zawsze jeżdżę z klimą na auto, cały czas dach odsłonięty.

Nie zauwazyłem żadnych objawów związanych ze szronem, kapaniem itp.

jeżdżę 5 razy w tygodniu do pracy, auto na odkrytym parkingu.

 

Twój "problem" ze szklanym dachem jest w twojej głowie, w naturze nie występuje.

 

jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do ATs

przy takich argumentach chyba musisz się poddać ;)

pozostaje tylko biec do salonu nissana i zamawiać np. QQ+2 ;) ,

chociażby dlatego że szklany dach masz w standarcie,

a podrugie żeby kupić auto odpowidające wymiarom i wyposażeniu QQ+2 trzeba zapłacić minimum 20-30% więcej ( jak nie więcej )

( np za Rav4 prawie 50% więcej do tego tylko 5 miejscową )

chyba więcej argumentów nie potrzebujesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do ATs

przy takich argumentach chyba musisz się poddać ;)

pozostaje tylko biec do salonu nissana i zamawiać np. QQ+2 ;) ,

chociażby dlatego że szklany dach masz w standarcie,

a podrugie żeby kupić auto odpowidające wymiarom i wyposażeniu QQ+2 trzeba zapłacić minimum 20-30% więcej ( jak nie więcej )

( np za Rav4 prawie 50% więcej do tego tylko 5 miejscową )

chyba więcej argumentów nie potrzebujesz

Jeżdzę ze szklanym dachem od 10 miesięcy /19 tys przebiegu/ i nie mam z nim żadnych problemów. Nawiew górny zawsze włączony.Przysłona zamknięta tylko w bardzo słoneczne dni i na postoju na słońcu /efekt cieplarniany/.Też początkowo byłem sceptyczny dla tego gadżetu, ale ponieważ chciałem relingi dachowe - a to razem w komplecie , więc zdecydowałem się na wersję TEKNA.

Ogólnie na naszym Forum wiele malkontentów /ale to typowa przywara Rodaków/, natomiast mało użytkowników zadowolonych z eksploatowanego pojazdu. Może CI nie chcą się chwalić normalnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekam jeszcze z decyzją bo rozpłakałbym się gdyby w nowym aucie skroplona woda kapałaby mi na głowę. czy zimą czuć chłód od szklanego dachu?

 

jeśli dopuściłbyś do takiej sytuacji w co wątpię, to woda musiałaby spływać też z pozostałych szyb. Problem w tym że od środka nie ma wycieraczek i trudno byłoby Ci jechać :) więc sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie o sensowność swojego lęku przed szklanym dachem. Dla mnie szklany dach jest mega fajny ponieważ:

- optycznie powiększa wnętrze (jak będziesz jeździłem qq próbnie to odsuń sobie dach na początku jazdy - oczywiście jeśli jest lekkie zachmurzenie - i tak po 10 minutach jazdy go zasuń -> wtedy zobaczysz całą załogę rudego 102 {ja się czuje po zasunięciu jak w czołgu} :D)

- powoduje że więcej światła wpada do samochodu co ma znaczenie w pochmurne dni

- widać gwiazdy z samochodu - oczywiście pasażer ma więcej z tego frajdy no ale zawsze

- jak jeździsz po dużym mieście z wysokimi budynkami to też fajnie widać

- jak za blisko podjedziesz świateł też się przyda

- dzieci lub pasażerowie na tylnym siedzeniu nie czują się jak w tunelu

- w zimie przy słonecznej pogodzie słońce będzie dogrzewało samochód :)

- jak odsuwam roletę to nowy pasażer mówi łaaaaał i pyta czy szybę można też odsunąć :)

 

wady to:

- w lato przy słonecznej pogodzie trzeba zasuwać bo robi się szklarnia i klima musiałaby bardziej chodzić

- taką szybę umyć to tylko na stołeczku albo na palcach

 

Ja w zimie jej jeszcze nie testowałem, ale samochodem przez 4,5 miesiąca przejechałem ponad 11 000 km i jak tylko szyby zaczynają parować włączam ogrzewaniue lub klimę, żeby odparowały. Nie było jeszcze sytuacji której tylko szklany dach byłby zaparowany a inne szyby nie :)

 

( np za Rav4 prawie 50% więcej do tego tylko 5 miejscową )

 

rav4 chyba nie jest bezpośrednim konkurentem bo to suv a QQ suvem niestety nie jest. Przy zakupie tez zastanawiałem się nad innymi samochodami (np: kuga, outlander) ale to dużo większe samochody i niestety odczuwalnie droższe. A QQ ma na prawdę niezłe wyposażenie jak na tę cenę - szczególnie wersja qq+2 od wersji acenta w górę. Jedyne co bym teraz zmienił w samochodzie to silnik na mocniejszy - lubię czasem przycisnąć :)

 

 

P.S.

Poza tym jeszcze jedna sprawa z qq. Każdy komu mówię,że mam qq, to się pyta po co mi taki duży samochód. Już mi się śmiać z tego chce, bo ludzie myślą że to jest SUV, w sumie podobnie wygląda i wygląda na większego niż jest w rzeczywistości. I pomimo że nie jest tak duży jak Outlander czy Kuga, to i tak mam problem na większości parkingach. Gdybym kupił coś większego pasażer musiałby wysiadać z samochodu prze zaparkowaniem :) Ciekawa sprawa że samochody z modelu na model powiększają swoje gabaryty a miejsca postojowe chyba nie.

Edytowane przez cosmo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

rav4 chyba nie jest bezpośrednim konkurentem bo to suv a QQ suvem niestety nie jest.

- być może się nie znam, ale czym sie różni Rav4 2WD od QQ+2 2WD ? Według mnie to tylko tym że Ravkę Toyota nazywa Suvem a Qashqaia Nissan crossoverem, według mnie róznica tkwi tylko w nazewnictwie produktu...

Ale jeżeli się mylę, bo tak jak napisałem może się nie znam to proszę o sprostowanie z wyjaśnieniem...

 

Przy zakupie tez zastanawiałem się nad innymi samochodami (np: kuga, outlander) ale to dużo większe samochody i niestety odczuwalnie droższe. A QQ ma na prawdę niezłe wyposażenie jak na tę cenę - szczególnie wersja qq+2 od wersji acenta w górę. Jedyne co bym teraz zmienił w samochodzie to silnik na mocniejszy - lubię czasem przycisnąć :)

- przed wybraniem QQ miałem przyjemność przymierzyć sie zarówno do Outlandera jak i do Kugi i Ravki i naprawdę nie sądzę, żeby jakoś szczególnie odbiegały wilekością od QQ+2 no chyba że chodzi o cenę ;) , jedyne co jest zauważalne to wysokość lini dachowej co się przekłada na ilość przestrzeni nad głowami... Porównaj sobie wymiary z danych technicznych wymienionych aut, zobaczysz że róznice są znikome...

QQ+2 2.0 benz wymiary: dł: 4541 szer: 1783 wys: 1645 masa własna ok 1450 kg

Outlander 2.0 benz wymiary: dł: 4665 szer: 1800 wys: 1680 masa własna ok 1500 kg

RAV 4 2.0 benz wymiary: dł: 4335 szer: 1815 wys: 1720 masa własna ok 1500 kg

Kuga 2.5 benz wymiary: dł: 4445 szer: 1842 wys: 1677 masa własna ok 1600 kg

 

P.S.

Poza tym jeszcze jedna sprawa z qq. Każdy komu mówię,że mam qq, to się pyta po co mi taki duży samochód.

w swojej odpowiedzi masz potwierdzenie powyższego,

poza tym wystarczy postawić QQ+2 obok Outlandera, Kugi czy Ravki to gabarytowo jest porównywalny oprócz wysokości linii dachowej co jest z lekka zauważalne :) np mi to nie przeszkadza... bo w cenie QQ+2 nie kupisz żadnego z powyższych aut dla przykładu Outlander 7 osobowy koszt o ile pamiętam ze zniżkami to coś około ponad 110 tyś zł... a czy ktoś go nazywa Suvem czy Crossoverem to dla większości użytkowników nie ma znaczenia :)

Edytowane przez tomi-ei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

- przed wybraniem QQ miałem przyjemność przymierzyć sie zarówno do Outlandera jak i do Kugi i Ravki i naprawdę nie sądzę, żeby jakoś szczególnie odbiegały wilekością od QQ+2 no chyba że chodzi o cenę ;) , jedyne co jest zauważalne to wysokość lini dachowej co się przekłada na ilość przestrzeni nad głowami... Porównaj sobie wymiary z danych technicznych wymienionych aut, zobaczysz że róznice są znikome...

QQ+2 2.0 benz wymiary: dł: 4541 szer: 1783 wys: 1645 masa własna ok 1450 kg

Outlander 2.0 benz wymiary: dł: 4665 szer: 1800 wys: 1680 masa własna ok 1500 kg

 

ja jednego dnia byłem w qq jak i w outlanderze i pamiętam jakie duże wrażenie zrobił na mnie outlander. Jest dużo większy, a moim zdaniem różnica 10cm w szerokości i długości to bardzo dużo. Zresztą też zależy jaki jest rozstaw osi. Mnie się outlander wydaje optycznie po prostu dużo większy niż qq+2 :) ale nie będę się kłócił, mogę najwyżej się o to pobić ;)

Edytowane przez cosmo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jednego dnia byłem w qq jak i w outlanderze i pamiętam jakie duże wrażenie zrobił na mnie outlander. Jest dużo większy, a moim zdaniem różnica 10cm w szerokości i długości to bardzo dużo. Zresztą też zależy jaki jest rozstaw osi. Mnie się outlander wydaje optycznie po prostu dużo większy niż qq+2 :) ale nie będę się kłócił, mogę najwyżej się o to pobić ;)

 

powiedzmy outlander jest trochę większy ;) napewno jest 10 cm dłuższy co ma odzwierciedlenie w pojemności bagażnika ale tylko o 2 cm szerszy wg danych katalogowych i nadal uważam że różnica w cenie ponad 30 tyś zł nie jest tutaj proporcionalna do tego co oferuje... za te 30 tyś można dokupić do domu małe miejskie auto na zakupy...

reasumując: QQ+2 stworzył swoją klasę auta właśniew niezłej cenie która próbuje podskakiwać outlanderowi i jak widać całkiem niezle mu to wychodzi, bo ja w pierwszej kolejności myślałem o zakupie outlandera :)

czyli Nissam jednak zabiera klientów Mitsubishi pomimo, że to nie Suv a tylko Crossover ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli Nissam jednak zabiera klientów Mitsubishi pomimo, że to nie Suv a tylko Crossover ;)

 

a to niedobry ten nissan ;)

 

czyli Nissam jednak zabiera klientów Mitsubishi pomimo, że to nie Suv a tylko Crossover ;)

 

Szyberdach w outlanderze zaczyna się od wersji Instyle czyli od 124 990 PLN :)

Edytowane przez cosmo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to niedobry ten nissan ;)

 

 

 

Szyberdach w outlanderze zaczyna się od wersji Instyle czyli od 124 990 PLN :)

 

czyli różnica w cenie wzrasta do ponad 40 tyś zł :)

i sam powiedz jak ten niedobry nissan ma nie zabierać klientów mitsubishi :D

 

( przy czym nie twierdzę, że outlander jest gorszy od QQ bo pewnie jest lepszy, tylko czy wart dopłaty 40 tys zł ??? To samo dotyczy Rav4 jak i Kuga, ale to jest już kwestia gustu, oczekiwań i w większości przypadków zasobności portfela )

Edytowane przez tomi-ei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trzeba sformułować co to jest SUV a co to Crossover bo każdy to interpretuje na własny sposób ,dla nie te powyższe to ta sama grupa ale mogę się mylić http://pl.wikipedia.org/wiki/Samochód_sportowo-użytkowy http://pl.wikipedia.org/wiki/Crossover_(samochód)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, że 3-4 km to trochę mało. Pozostaje Ci chyba tylko wietrzenie albo... patent z solą - nie żebym go polecał ;-), ale kiedyś jeden z moich znajomych wymyślił, że weźmie do małej ściereczki trochę soli i ze środka co jakiś czas będzie przecierał szyby tą szmatką (ponoć się sprawdziło :-)

 

Witam. Przeczytałem ten post i się wielce zdziwiłem znajomością, a raczej nieznajomością podstawowej chemii u twojego znajomego, no brawo niezły patent na zniszczenie własnego samochodu! Sam sobie odpowiedz co powoduje korozję samochodu, też i od wnętrza. Jak wiesz sól to związek chemiczny NaCl, czyli chlorek sodu. Związek ten z wodą (czyli parą wodną we wnętrzu auta) no co może dawać...odpowiedz sobie jakie silnie korozyjne związki. Wydaje sie, że pomysł może i działać co do szronu i lodu na szybach, ale trudno jest przebywać w takim aucie, bo uszy więdną od tego chrupania blachy przez korozję. Jeśli już, to wydaje mnie się lepszym sposobem jest wywietrzyć wnętrze po jeździe lub kupić pochłaniacz wilgoci, oczywiście jeśli komuś przeszkadza bardzo zjawisko zamarzania szyb od wewnątrz. Nie wiem, czy w QQ przednia szyba jest ogrzewana jak np.w Vitarze, tak też miałem w Scenic'u i patent działał bezbłędnie, zanim ruszyłem nie było lodu na szybie i przedniej i tylniej i lusterkach, a przy dużym zalodzeniu łatwo mogłem zsunąć ten lód z szyb. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ta klasyfikacja jest jakaś sztuczna. Okazuje się, że większość aut tego typu to crossovery. Gdzie w takim razie zaczyna się SUV? Pathfinder?

Popieram, nie widzę żadnej różnicy pomiędzy Kugą a Qashqaiem. Dlaczego kuga ma być niby suvem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie wszystkie posiadają 4x4 napędy przy czym QQ i Outlander ma nawet wybór rodzaju napędu a Kuga ,Tiguan,RAV4,IX35 etc nie , wszystkie są wysokie.Jedynie to Grand Vitara to inna półka.Także taki podział jest nie zrozumiały.

Edytowane przez kowal510
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wiesz sól to związek chemiczny NaCl, czyli chlorek sodu. Związek ten z wodą (czyli parą wodną we wnętrzu auta) no co może dawać...odpowiedz sobie jakie silnie korozyjne związki.

Woda, parując, nie zabiera ze sobą soli. Sól wytrąca się osiadając na ściankach naczynia/powierzchni. Nie ma więc możliwości, żeby NaCl przewędrował w jakieś miejsca z parą wodną. NaCl w formie krystalicznej jest natomiast związkiem dość mocno higroskopijnym, czyli wsiorbuje wodę z powietrza (dlatego sól się zbryla w solniczce, jeśli jest wilgotno). Dlatego może pomagać na wilgoć na szybach, chociaż mi osobiście takie zastosowanie jak opisane przez kolegę wydaje się być mało skuteczne.

[EOT]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda, parując, nie zabiera ze sobą soli. Sól wytrąca się osiadając na ściankach naczynia/powierzchni. Nie ma więc możliwości, żeby NaCl przewędrował w jakieś miejsca z parą wodną. NaCl w formie krystalicznej jest natomiast związkiem dość mocno higroskopijnym, czyli wsiorbuje wodę z powietrza (dlatego sól się zbryla w solniczce, jeśli jest wilgotno). Dlatego może pomagać na wilgoć na szybach, chociaż mi osobiście takie zastosowanie jak opisane przez kolegę wydaje się być mało skuteczne.

[EOT]

Zawsze można zastosować żwirek do kociej kuwety, to dopiero jest higroskopijne ustrojstwo :D Można nasypać go do jakiejś skarpetki i wozić zimą w aucie w celu wyciągnięcia tej całej wilgoci z wnętrza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można zastosować żwirek do kociej kuwety, to dopiero jest higroskopijne ustrojstwo :D Można nasypać go do jakiejś skarpetki i wozić zimą w aucie w celu wyciągnięcia tej całej wilgoci z wnętrza...

Dobry pomysł na zrobienie nowego gadżetu samochodowego. Tylko co jaki czas trzeba wymieniać żwirek? Przeciez tez musi z niego odparować. Nie mialem kota. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może pieluszka pampers też by była dobrym rozwiązaniem? :D

Moim zdaniem na forum trzeba pisać w pomoce usunąć usterki, dać rade, a nie zaśmiecać forum bzdurnymi pomysłami. Przepraszam jeżeli kogoś uraziłem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może pieluszka pampers też by była dobrym rozwiązaniem? :D

Nie bardzo, bo po nasiąknieciu zwiększa swoją objetość.

 

Moim zdaniem na forum trzeba pisać w pomoce usunąć usterki, dać rade, a nie zaśmiecać forum bzdurnymi pomysłami. Przepraszam jeżeli kogoś uraziłem.

Też tak, kiedyś miałem, ale po natłoku podobnych komentarzy stwierdziłem, że mojego głosu na puszczy nikt nie słucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...