Micra K11 jaki speed na każdym biegu??

[Gość Chachor23]

Jako posiadacz micry od dwóch lat z ubogim wyposażeniem bez obrotomierza:) wersji 3 drzwiowej rocznika 98 i przebiegiem 271 tysięcy bez wymiany rozrządu silnikiem 1.0 alumach 13' 155/70 z ciekawości chce zapytać jak wasze micry chodzą i wytrzymują wysokie obroty?

 

w mojej micrze 1bieg 45km odcina zapłon 2bieg 85km i ocina zapłon 3bieg było jakieś 130km i zmieniłem na 4 do 150km a potem 5 i na 170km już był wir w baku:) może niewiarygodne ale prawdziwe:) Jednym słowem autko nie do zdarcia

[Gość Piotrek83]

Ja mam od miesiąca moją Micrę 1.0 GX.

Aż tak jej nie dawałem po obrotach, ale z tego co słyszałem to autko nie do zajechania.

Troszkę mnie zaskoczyło to że litrowy silnik jest aż tak zrywny, wcześniej uczyłem się jeździć na litrowej Yarisce - muł!

Mam raczej tendencje w drugą stronę, za szybko rzucam jej wysokie biegi.. Ktoś może mi napisać z doświadczenia jak najekonomiczniej poruszać się nią w mieście?

[Gość Chachor23]

Miasto zależy od długości odcinków niech każdy rzuci swoje propozycje żeby wyszła jakaś średnia i żeby nie zamulać silników:)

 

u mnie

1bieg - do 20km/h

2bieg - do 35km/h

3bieg - do 50km/h

4bieg - do 65km/h

[Gość majsterus]

taaa

cisnąc dalej...a rozrząd da znać sobie...i kolor spalin...

[Gość Chachor23]

Nie ma sie co rozczulać nad silnikiem w tym samochodzie, choć nie katuje go codziennie, są ludzie którzy zrobili po 500-700tyś na silniku. Jeździć do końca aż sie całkiem rozsypie potem kupić użyke z przebiegiem ponad 100tyś wsadzić i jeździć dalej do oporu.

[Gość Piotrek83]

Chachor ja dalej nie wiem jak on Ci poleciał to 170.. właśnie wróciłem z sylwestrowych zakupów, na trasie go jeszcze sprawdziłem.. 155 wydusiłem max. co Ty mu lejesz ?

[Gość Chachor23]

Oktany mają największą role w działaniu silnika im lepsze paliwo tym lepszy speed i przyśpieszenie. Wlewam cały czas 95 ale nie jeżdze zazwyczaj na niskich obrotach bo wtedy silnik ma lepsze smarowanie i go tak nie przydusza, pozatym japończyki lubią wyższe obroty dlatego jest taka ogromna frajda z jazdy i autko jest wtedy zrywniejsze:) kierowcy większych i szybszych samochodów są zaskoczeni że takie małe coś ich wyprzedza albo startuje i wygrywa z przyśpieszeniem na światłach przynajmniej do 100km/h

Edytowane 31 Grudnia 2009 przez Chachor23

[Gość Unexy]

Miasto zależy od długości odcinków niech każdy rzuci swoje propozycje żeby wyszła jakaś średnia i żeby nie zamulać silników:)

 

u mnie

1bieg - do 20km/h

2bieg - do 35km/h

3bieg - do 50km/h

4bieg - do 65km/h

 

Że niby 5 przy 65 km/h wrzucasz? Przecież tak się nie da jeździć... ja dopiero przy 80 km/h decyduję się na 5, a i to nie zawsze, bo jak potrzebuję przyspieszenia, to i do 100 na 4 przeciągnę. Samochodowi nic to nie szkodzi. Co do reszty biegów to mniej więcej podobnie wrzucam.

[Gość Chachor23]

Unexy, ja napisałem jazde po mieście max na 4 biegu przy tej szybkości:)

ogólnie moja jazda byłaby przybliżona do twojej w sam raz obroty i szybkość to prawda że im dłużej

człowiek jeździ to ma cięższą noge to tym bardziej jest przekonany że micrusa sie tak szybko nie zarżnie:)

[Gość Unexy]

4bieg - do 65km/h - to wyglądało dość myląco, stąd moje zdumienie a na ciężką nogę najlepszym lekarstwem jest jeżdżenie na oparach

[Pawcior]

Ja robię tak 1 bieg - do 12 km/h ew ruszam. 2 bieg od 20 do 40.

3- 40-70

4 - 70-80

5 -80 i dalej

 

mowa o jezdzie na trasie. czasem warto autko pod czerwone pole podkrecic, wiecej radochy z jazdy i silnik się odmula

[Gość Witek]

U mnie to wygląda tak

1 bieg do 20

2 bieg do 40

3 bieg do 60

4 bieg do 80

5 w górę

przyśpieszam dynamicznie do ok 3000 obrotów i zmiana i zmiana......

[Gość Unexy]

Masz obrotomierz? W sumie nie jest za bardzo potrzebny, ale czasem mnie ciekawi, na jakie obroty wchodzę, ale montować mi się nie chce