Gość wilku900 Opublikowano 4 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2010 Witam mam pytanie co do cieczy chłodzącej w zbiorniczku. Tak jakby plyn chlodzacy powolutku gdzies uciekal,gdy zaleje do napisu max. po jakims czasie po kilku dniach mam troszke ponizej napisu min. i tak sie potem utrzymuje,spadnie do tego napisu min. lub troszke ponizej niego i juz nie opada,ogladalem czy gdzie dokola nie cieknie czy cos ale nigdzie nie zauwazylem zeby sie cos pocilo,a po drugie jakby chyba gdzies uciekal ten plyn to zbiornik byl by calkowicie pusty a nie opadalo by do min. i zostawalo by tak, auto nie grzeje sie,temp w normie ale zastanawia mnie ubywanie tego plynu. Prosze o jakies porady lub podpowiedzi czemu sie tak dzieje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bober Opublikowano 5 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2010 Witam mam pytanie co do cieczy chłodzącej w zbiorniczku. Tak jakby plyn chlodzacy powolutku gdzies uciekal,gdy zaleje do napisu max. po jakims czasie po kilku dniach mam troszke ponizej napisu min. i tak sie potem utrzymuje,spadnie do tego napisu min. lub troszke ponizej niego i juz nie opada,ogladalem czy gdzie dokola nie cieknie czy cos ale nigdzie nie zauwazylem zeby sie cos pocilo,a po drugie jakby chyba gdzies uciekal ten plyn to zbiornik byl by calkowicie pusty a nie opadalo by do min. i zostawalo by tak, auto nie grzeje sie,temp w normie ale zastanawia mnie ubywanie tego plynu. Prosze o jakies porady lub podpowiedzi czemu sie tak dzieje... Może masz mało płynu w chłodnicy, odkręć korek chłodnicy i zalej najpierw do pełna chłodnice, bo jak jest mało w chłodnicy, to wtedy wysysa płyn ze zbiorniczka wyrównawczego, i w takim wypadku możesz dolewać tam co chwile... chociaż najsubiektuwniej można żec że woda poprostu paruje... lejesz sam koncentat, czy rozcieńczasz go wodą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek_178 Opublikowano 5 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2010 (edytowane) Witam mam pytanie co do cieczy chłodzącej w zbiorniczku. Tak jakby plyn chlodzacy powolutku gdzies uciekal,gdy zaleje do napisu max. po jakims czasie po kilku dniach mam troszke ponizej napisu min. i tak sie potem utrzymuje,spadnie do tego napisu min. lub troszke ponizej niego i juz nie opada,ogladalem czy gdzie dokola nie cieknie czy cos ale nigdzie nie zauwazylem zeby sie cos pocilo,a po drugie jakby chyba gdzies uciekal ten plyn to zbiornik byl by calkowicie pusty a nie opadalo by do min. i zostawalo by tak, auto nie grzeje sie,temp w normie ale zastanawia mnie ubywanie tego plynu. Prosze o jakies porady lub podpowiedzi czemu sie tak dzieje... kolego sprawdz pompe wody czy nie przecieka juz bo to dosc szybko ubywa(zanim wymienilem pompe tez tak mialem musialem lac co kilka dni) wolniej ubywa jak ciagnie z wezy w okolicach opasek albo jest wyciek spod uszczelki glowicy na zewnatrz bo to slimaczenie jest wtedy ale na weze tez zerknij a sorki nie doczytalem dokladnie jak sie stabilizuje to faktycznie w chlodnicy jest malo Edytowane 5 Stycznia 2010 przez jacek_178 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wilku900 Opublikowano 5 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2010 Nrazie jakby zatrzymalo sie w polowie pomiedzy min i max i narazie jakby nie ubywalo....juz 3razy dolewalem wiec moze juz w chlodnicy jest pelno ale jeszcze sprawdze, teraz bede obsewrwowal czy bedzie ubywac,dzieki wielkie za odpowiedzi:) a gdyby plyn byl spalany?czeka mnie wtedy wymiana uszczelki pod glowica?jakie objawy wynikaja ze spalania plynu?po czym idzie to rozpoznac?prosze o pomoc bo troche znowu ubylo w zzbiorniczku...odkrecilem korek wleu do chlodnicy i troszke nalalem i bylo pelno a i tak troche plynu potem zniknelo ze zbiorniczka a w chlodnicy jest po sam korek....doradzcie cos:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rosomak1983 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 sprawdzałes sam zbiorniczek??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bober Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Racej jak spala płyn, to dawałby biały dym, gdyby uszczelka padła raczej ciśnienie spalin powoduje bulgotanie w sbiorniczku, a gdyby płyn brał do cylindra, to raczej by miał problem z zapalaniem, i kopcił by rano białą chmurą dymu, raczej by też zimny nie palił na wszystkie gary.. sprawdź jeszcze olej czy nie zmienia konsytencji, na "majonezik", ale raczej w benzynówkach GA.. żadko padają uszczelki, Srawdzić kompresje nie zaszkodzi najbardziej prawdopodobne że gubi gzieś przez pompę.. mogą się takie rzeczy też dziać w przypadkach gdy dolewasz jakiegoś innego płynu niż jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jarosław Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Miałem podobnie.Lała pompa z otworu rewizyjnego czy jak go zwał.Poszło uszczelnienie pompy.Wyciek był widoczny po lekkim nagrzaniu silnika,wyłączeniu go i po kilku sekundach było widać plamę.Spróbuj jak znajdziesz suche miejsce lub kanał.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wilku900 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 nalalem najpierw jakiegos plynu marki "lotos" a potem litr borygo....same koncentraty bez kropli wody, to moze miec jakis wplyw? ile tak mniej wiecej wchodzi tego plynu do calego ukladu chlodzenia zeby w zbiorniczku bylo max? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bober Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 nalalem najpierw jakiegos plynu marki "lotos" a potem litr borygo....same koncentraty bez kropli wody, to moze miec jakis wplyw? ile tak mniej wiecej wchodzi tego plynu do calego ukladu chlodzenia zeby w zbiorniczku bylo max? w takim układzie raczej nie, kiedyś dolewałem do mojego, pewnie i miał jeszcze wtedy japoński płyn, i był zonk.. Raczej musisz mieć jakąś nieszczelność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wilku900 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 a jak najlepiej sprawdzic kompresje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bober Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 a jak najlepiej sprawdzic kompresje? to trzeba wykręcić świece i kręcić rozrusznikiem, trzeba mieć miernik, moze udeż do jakiegoś warsztatu, taka usługa pomiaru powinna być nie droga.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wilku900 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 aha,dzieki to podjade najlepiej do warsztatu i niech sprawdza...modle sie tylko o to zeby to nie byla uszczelka pod glowica bo mnie zleksza nie stac:( ponoc w tych silnikach bardzo rzadko pada uszczelka wiec mysle ze bedzie ok. tymbardziej ze silnik sie nie przegrzewa anic nic z tych rzeczy,lapie temp do polowy i sie zatrzymuje.A gdyby byla uszczela pod glowica walnieta to spalanie tez by sie moglo zwiekszyc?czy raczej malo prawdopodobne? wole zapytac bo jestem zielony a nie chce zeby mi jakis "kitow" na warsztacie nie pocisneli i skasowali gruba kase:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bober Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 aha,dzieki to podjade najlepiej do warsztatu i niech sprawdza...modle sie tylko o to zeby to nie byla uszczelka pod glowica bo mnie zleksza nie stac:( ponoc w tych silnikach bardzo rzadko pada uszczelka wiec mysle ze bedzie ok. tymbardziej ze silnik sie nie przegrzewa anic nic z tych rzeczy,lapie temp do polowy i sie zatrzymuje.A gdyby byla uszczela pod glowica walnieta to spalanie tez by sie moglo zwiekszyc?czy raczej malo prawdopodobne? wole zapytac bo jestem zielony a nie chce zeby mi jakis "kitow" na warsztacie nie pocisneli i skasowali gruba kase:p nie to raczej nie, silniki z uszczelką mają problem z zapalaniem(woda w cylindrach) kopci mocno na biało, i jak zimny nie pali na wszystkie gary też zdaża się że nagrzewnica od ciepłego nadmuchu siada... wtedy nie jestem pewien ale płyn może wyciekać przez otwory spustowe z podszybia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.