Poncki Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 Taki sam wątek założyłem już na innym forum ale pomyślałem, że może będziecie mieli jakieś nowe pomysły:) Problem jest następujący: Kupiłem od znajomego krótkiego Mavericka z zalanym silnikiem i zajechaną skrzynią. Skrzynie zregenerowałem a silnik kupiłem od handlarza. Kiedy już wszystko złożyłem i miałem cieszyć się nową furką okazało się, że fura pali jak głupia (minimum 10,5 l w trasie przy prędkościach 60-90 i bardzo delikatnej jezdzie i max 16 przy zwykłej jezdzie w miescie). Zacząłem szukać najbardziej oczywistych błędów: -wymieniłem wszystkie oleje (mosty, reduktor, skrzynia, silnik) -sprawdziłem czy hamulce nie blokują -sprawdziłem czy sprzęgiełka się wypinają -wymieniłem filtry oleju i paliwa w silniku -wymieniłem termostat na nowy -sprawdziłem wisko (jest zapięte na stałe ale tak czy inaczej nie może to być powodem do tak dużego spalania) Nic nie pomogło. Byłem u pompiarza i w dobrym warsztacie 4x4. Nic nie wykryli. Silnik pracuje ładnie, równo , odpala w największe mrozy, nie kopci. No i zostały mi trzy teorie: -samochód mam 95 a silnik kupiłem 96. Niby to samo ale różnił się np ilością czujników w kopułce termostatu. Może są jakieś inne przekłamania. -źle ustawiony rozrząd (pompiarz mi to podpowiedział, podobno przy odpalaniu coś słyszy, ja tego nie słysze:) ) -no i znalazłem gdzieś coś takiego ale nie wiem czy to dotyczy mojego silnika: "nareszcie uporałem sie z problemem. okazało sie, że musiałem przełożyć dolne kółko rozrządu od starego silnika di nowszego. na starym kole jest tzw impulsator (dwie metalowe wypustki), który podaje impulsy do czujnika. wszyscy "fachowcy" którzy podłączali mnie do kompa mówili, że padniety czujnik położenia wału korbowego - tak im pokazywał komputer. Kupiłem nowy czujnik - i to samo. Znalazłem goscia, który tuninguje silniki i u niego na komputerze pokazało też błąd czujnika ale okazało się, że czujnik pokazuje na wolnych obrotach 1400 zamiast 700 i dlatego nie chce normalnie działać. po odpieciu czujnika komputer nyski zczytuje obroty z pomy wtryskowej i normalnie pracuje w zakresie wyższych obrotów (przy niskich żle funkcjonuje przepływka i musi być odpięta). Gościu poradził mi sprawdzić koła z impulsatorem i faktycznie okazało się, że na moim starym silniku jest dwa a na nowym silniku cztery wypustki. Po wymianie koła dolnego zębatego na stare problem zniknął i nawet błąd przepływki też zniknął. Śmigam już ze trzy tygodnie po zmianie i nie mam żadnych problemów" Czy ktoś może mi doradzić co robić, może coś pominąłem albo o czymś nie wiem?! Z góry dzięki za pomoc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mir-e Posted January 6, 2010 Share Posted January 6, 2010 (edited) czujnik zegarowy w pompie i sprawdź ma być 35 tak ustawiałem w ostatnim TD i śmiga,a w tym modelu masz pompę mechaniczną i tylko ciśnienie z turbiny wpływa na zmianą dawki paliwa.A ten samochód jakoś dziwnie dymi jak dodasz gazu?, a mechanik w rozrządzie coś może słyszał bo tam są koła zębate i najlepiej zmień mechanika Edited January 6, 2010 by mir-e Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poncki Posted January 6, 2010 Author Share Posted January 6, 2010 czujnik zegarowy w pompie i sprawdź ma być 35 tak ustawiałem w ostatnim TD i śmiga,a w tym modelu masz pompę mechaniczną i tylko ciśnienie z turbiny wpływa na zmianą dawki paliwa.A ten samochód jakoś dziwnie dymi jak dodasz gazu?, a mechanik w rozrządzie coś może słyszał bo tam są koła zębate i najlepiej zmień mechanika Z tym rozrządem podpowiedział mi pompiarz. On raczej nie zna dokładnie tego silnika i to miała być tylko sugestia. W innych furach może ma to sens. Rozumiem, że rozrząd odpada. Nie kumam o co chodzi z czujnikiem zegarowym. Jak go sprawdzić? W tej chwili mam podkręconą turbinę i dokręconą dawkę paliwa w pompie. To miał być lek na duże spalanie ale nie widzę efektu. Nie wiem czy przypadkiem nie pali więcej:) Silnik nie dymi i ładnie pracuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mir-e Posted January 6, 2010 Share Posted January 6, 2010 Z tym rozrządem podpowiedział mi pompiarz. On raczej nie zna dokładnie tego silnika i to miała być tylko sugestia. W innych furach może ma to sens. Rozumiem, że rozrząd odpada. Nie kumam o co chodzi z czujnikiem zegarowym. Jak go sprawdzić? W tej chwili mam podkręconą turbinę i dokręconą dawkę paliwa w pompie. To miał być lek na duże spalanie ale nie widzę efektu. Nie wiem czy przypadkiem nie pali więcej:) Silnik nie dymi i ładnie pracuje. Czujnik zegarowy wkręcasz w głowice pompy i sprawdzasz kąt wtrysku,ale jak pali na strzał to nie to.ja bym obstawiał pompę wtryskową coś z dawką paliwa najlepiej wymontować i na stół ją tak samo wtryski i sprawdź czy nie masz przecieków na przelewach,. ijak podkręconą turbinę bo nie bardzo rozumiem , Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azm-61 Posted January 6, 2010 Share Posted January 6, 2010 Można podkręcić turbinę i będzie dawać wyższe ciśnienie wtłaczanego powietrza, jeśli się przesadzi to nadmiar powietrza i tak będzie wypuszczany zaworem bezpieczeństwa na kolektorze i będzie to wyraźnie słychać w kabinie przy dodawaniu gazu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poncki Posted January 6, 2010 Author Share Posted January 6, 2010 Można podkręcić turbinę i będzie dawać wyższe ciśnienie wtłaczanego powietrza, jeśli się przesadzi to nadmiar powietrza i tak będzie wypuszczany zaworem bezpieczeństwa na kolektorze i będzie to wyraźnie słychać w kabinie przy dodawaniu gazu. Dokładnie o tym mówię, dzięki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dżem Posted January 7, 2010 Share Posted January 7, 2010 Mnie krótki 2.7 TD pali od 11 do 12,5 na standartowych oponach i położyłem na to lachę bo silnik ładnie pracuje i odpala więc nie wiem czego by szukać w nim żeby zejść ze spalaniem. A pompiarz jak posłuchał pracy silnika to mnie pogonił z warsztatu że on nie będzie nic przy nim dłubał bo po co i taka to robota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mir-e Posted January 9, 2010 Share Posted January 9, 2010 skoro auto pali około 16 l w mieście gdzie się wiecej stoi i turbina kręci się bo się kręci to zwiększanie ciśnienia doładowania i dawki paliwa jest bez sensu PANOWIE NIE TĘDY DROGA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bigi Posted January 11, 2010 Share Posted January 11, 2010 mi teraz przy tych sniegach i ciaglym 4x4 to i kolo 20 ciagnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mir-e Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 koledzy ja mam 2.7TDi i teraz jak jeżdżę na 4H to pali ok 12l,u mnie opony Fulda Mix 235/70R15. A takie spalanie to miałem jak jechałem z siedmioma osobami na pokładzie jadąc na maxa przez prawie 80km po A4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bigi Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 hahah kolega wlasnie porshe sprzedal i mowi ze klient sie go pyta ile pali bo go nie stac na wiecej niz 10/100 a 100 tys wypie..olil na auto ?D hehehe moj wpieprza 20 na lodzie ityle, tak widze po miechu ale auto dziennie robi 400m i niedogrzane wiec ma prawo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.