Gość xdeman Opublikowano 10 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2010 Witam. Koledzey mam problem z moja primerką a mianowicie: -puchnący i gorący wąż wąż nr 1 -zimny wąż ( bez objawów puchnięcia) nr 2 -pełny zbiorniczek wyrównawczy -chłodnica ciepła jedynie od strony węża nr 1 , reszta lodowata -brak masła pod korkiem , śladów oleju płynie chłodniczym -ciknący płyn z pod obudowy termostatu Wszystko zaczęło się po tym jak strzelił mi wąż od nagrzewnicy , ale skapnąłem się w porę i nie dopuściłem do zagotowania silnika ( przynajmniej tak mi sie wydaje , bo wskazówka zatrzymała się przed czerwonym polem). I teraz pytanie w zasadzie kilka; Czy podane objawy są początkiem zdychania upg ? Nie za bardzo mi się widzi jej wymiana , ponieważ samochód ma 330tyś przebiegu , i na lato miałem go sprzedać, więc dokładanie ~1000zł nie bardzo mi sie usmiecha. Czy może się tak dziać przez zacięty termostat , bądź zatkana chłodnice ? Proszę o odpowiedź , pozdrawiam Mariusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dani Opublikowano 10 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2010 Witam Dla mnie z tego co piszesz wynika ze termostat nie otwiera,tak wiec może zacznij od sprawdzenia termostatu. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 10 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2010 Dla mnie to raczej zamulona totalnie chłodnica. Jeśli termostat by nie puszczał to waz górny byłby też zimny Jak by puszczał lekko to chłodnica górą była gorąco a dołem zimna, ale by nie waliło płynu do zbiorniczka. wąż puchnie bo ciśnienie go rozpiera(węże i tak w dieslu są twarde) Nie mogąc się przebić przez chłodnicę nadmiar płynu wali na wyrównawczy. Silnik wychładza się teraz poprzez nagrzewnicę i temperaturę zewnętrzną to i się nie przegrzewa Zacząłbym od sprawdzenia drożności chłodnicy a potem termostatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość xdeman Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Dzieki koledzy , musze dzisiaj zrobić 20 kilometrów :/ . Mam nadzieje że nic sie nie rozsypie. Jutro od rana zacznę walkę z tym złomem . A mam jeszcze pytanie odnosnie przegubów . W zeszłym tygodniu wymiałem obydwa zewnętrzne, i z jednej strony przegub był na 23 zęby (od strony pasażera) a z drugiej na 22 zęby . Czy to możliwe ? Czy poprzedni właściciel zmieniał półośkę ? Patenty w tym samchodzie mnie przerażają... Witam. Właśnie skończyłem bój z primera . Obudowa termostatu uszczelniona, chłodnica wyczyszczona (z zewnątrz i wewnątrz) . Jak narazie po tych zabiegach zrobiłem ok 30 km i jak narazie wszystko jest w porządku. Z chłodnicy wyleciały cuda... Jakieś resztki silikonu , kupa kamienia i jakiegoś osadu. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 12 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2010 Coś ty tam lał. Mleko wapienne czy beton przemysłowy że Ci kamienie wylatują z chłodnicy. Jak już lejesz wodę to destylat a nie kranówę. Cy przy zalewaniu odpowietrzyłeś głowicę poprzez odkręcenie odpowietrznika przy termostacie, a także nagrzewnicę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Crack_pl Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 W swoim nissanie też miałem takie coś tylko u mnie wyszło na to że uszczelka pod głowicą puszczała i miałem do wymiany nie dość że uszczelkę to jeszcze głowica była do planowania. Też nie zauważyłem wody w oleju ani oleju w wodzie tyle tylko że węże były twarde i ciepłe od strony dolotu chłodnicy a po stronie wylotu już nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość xdeman Opublikowano 18 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 Tak , układ został odpowietrzony. To była pierwsza przygoda z układem chłodzenia, widocznie poprzedni własiciel lał kranówe, albo szambówe... Cieszę się ze chlodnica po tym zabiegu nie cieknie;) . Jak narazie zrobiłem jakieś 300km i wszystko gra Mam jeszcze jedno pytanie , z kąd wziąść uszczelki do pompy paliwa ? Cholera mi cieknie prosto na rozrusznik :/ Chyba że jest na to jakas inna rada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość roth01 Opublikowano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 pilnuj dobrze temperatury bo u mnie takie jak objawy jak u ciebie skończyły się "przedmuchem do płaszcza wodnego" płyn jest zimny temperatura na wskaźniku była wysoka bo spaliny waliły w układ i przy zamkniętym termostacie( po starcie silnika) jak otworzyłem korek na chłodnicy to tworzył się gejzer. a pompę paliwa chyba lepiej oddaj do jakiegos warsztatu który sie tym zajmuje bo prawdopodobnie jej nie złożysz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.