Gość supersonic83 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Witam serdecznie, mam kłopot z Primera P10 2.0D. Problem zaczął się od skońcenia się paliwa, dociągnąłem na oparach na podwórko, zaparkowałem i bach - silnik stanął. Samochód postał tak kilka dni, po czym z kanistra otrzymał 10 litrów ropy, wsiadłem za kierownicę przekręciłem kluczyk i nic. Wszystkie kontrolki się świecą (akumulator naładowany z prostownika), słyszę stuk jakiegoś elektromagnesu a rozrusznik kręci powolutku. Ostukanie go młotkiem nic nie daje, poza dwoma, trzema razami gdy przez sekunde zaczął kręcić normalnie. Problem z akumulatorem wyeliminowałem "pożyczając" prąd przewodami z samochodu sąsiada :-) Ma ktoś jakieś sugestie jak rozwiązać problem? Co może być przyczyną? Niestety wszelkie prace przy nissanie wykonywane są partyzanckimi metodami, jako że nie mam dostępu do garażu. Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Mozliwe ze wytracily sie krysztalki parafiny i zapchaly filtr paliwa uniemozliwiajac rozruch.Rozwiazanie to cieply garaz albo jakos rozgrzac filtr paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość supersonic83 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Hmm, do pompy ropa dochodzi, a poza tym czy zapchany filtr paliwa miałby wpływ na działanie rozrusznika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 To moze odrzucmy ta opcje czyli kreci ale zalapac nie moze, hmm... mogl sie zapowietrzyc itp a probowales podpompowac paliwa pompka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość supersonic83 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Tak odpowietrzylem filtr reczna pompka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Nie wiem co powiedziec rozrusznik to ostatecznosc az tak ciezko chodzi.A ile razy probowales go krecic i po ile s. kreciles? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość supersonic83 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Od kilku dni probuje go uruchomic, krecilem od sekundy po 10 sekund. Lampki lekko przygasaja wiec prad chyba dostaje, sprawia wrazenie jakby mial wirnik zablokowany :-/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 A mozesz sprobowac prysnac takiego samostartera do filtra pow. o takie cos http://www.allegro.pl/item887727325_samostart_silnika_latwy_rozruch_zima_k2_super.html nie wiem czy masz cos takiego pod reka. ale nie wiem czy to wina silnika czy rozrusznika na 100% a mozesz nagrac jak kreci i wrzucic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość asaf Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 A mozesz sprobowac prysnac takiego samostartera do filtra pow. o takie cos http://www.allegro.pl/item887727325_samostart_silnika_latwy_rozruch_zima_k2_super.html nie wiem czy masz cos takiego pod reka. ale nie wiem czy to wina silnika czy rozrusznika na 100% a mozesz nagrac jak kreci i wrzucic. Najprościej to auto na hol i próbować odpalić ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość supersonic83 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 (edytowane) Niestety nie mam podobnego preparatu pod reka, ale gdybym mial to i tak by nie pomogl, bo moim problemem nie jest brak zaplonu tylko brak krecenia rozrusznika. Sprobuje nagrac jutro jak bedzie jasno prace silnika i wrzuce to linka. Po przekreczeniu kluczyka, kontrolki przygasaja i slychac glosny stuk, chyba elektromagnesu zalaczajacego prad dla rozrusznika wiec elektryka jest chyba w porzadku. Odnosze wrazenie ze problemem jest mechaniczny opor stawiany wirnikowi rozrusznika. Co moze byc tego powodem? Czyzby olej w silnika tak zgestnial pod wplywem mrozu? Szczotki rozrusznika? Pozdrawiam Edytowane 17 Stycznia 2010 przez supersonic83 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
calusek Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 (edytowane) To są zużyte łozyska ślizgowe rozrusznika należy je wymienić, wirnik się pochyla i ociera o stojan. Klucze w rękę i odkręcamy rozrusznik itd. itp.Miałem to samo u siebie obiawy jakby akumulator rozładowany ale u mnie na benzynie to nie trzeba wielkiej mocy i jakoś po chwili zaskakiwał. Edytowane 17 Stycznia 2010 przez calusek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Cysio Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Miałem podobną sytuacje Okazało się, że paliwko kapie z nieszczelnej pompy wtryskowej wprost na rozrusznik Zdjałem rozrusznik, przeczyściłem i kręcił jak nowy. Przy okazji wyjęcia można posprawdzać stan łożysk i szczotek jak juz wspomniał kolega całusek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość supersonic83 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Dziękuję za sugestię, jak tylko zdobędę dostęp do jakiegoś garażu, sprawdzę te rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość xdeman Opublikowano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2010 U mnie była podobna sytuacja gdy przetarła sie izlolacja od szczotki + i , zamiast kręcić pełnią sił, muliło go ponieważ waliło na masę . Rada; wyciągnąć rozrusznik , rozbebeszyć wyczyścić , założyć takie fajne materiałowe koszulki na szczotki, nie wiem jak sie to fachowo nazywa ( taśma izloacyjna na dlugo nie wystarczy) i ma śmigać jak głupi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotro29 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2010 (edytowane) Witam Kolega Cysio napisał: Miałem podobną sytuacjeOkazało się, że paliwko kapie z nieszczelnej pompy wtryskowej wprost na rozrusznik Zdjałem rozrusznik, przeczyściłem i kręcił jak nowy. Zgadzam się z tym co napisał kolega Cysio. Miałem tak kiedyś. Rozebrałem rozrusznik, wyczyściłem i wymieniłem szczotki. Sporo tam było smaru. Ropa + opiłki ze szczotek kręcone wielokrotnie dają gęsty smar, który skutecznie izoluje szczotki od wirnika. Jeżeli masz to samo to głównym winowajcą jest jednak cieknąca pompa wtryskowa i trzeba ją uszczelnić bo po jakimś czasie się powtórzy. Pozdrawiam Edytowane 20 Stycznia 2010 przez piotro29 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość roth01 Opublikowano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 więc nie tylko ja miałem taki problem. tak jak poprzednicy mogę potwierdzić że winowajcą jest pompa wtryskowa musisz mieć ją nieszczelną i kapie na rozrusznik który się zabił tym syfem (ropa + pył ze szczotek) jedyne wyjście to czyszczenie i wymiana szczotek, choć nie wiem czy mój konkretny model akurat tak ma czy wszystkie primery tak mają ale szczotki które wychodzą ze stojana rozrusznika sa zgrzewane a to dość mocno utrudnia pracę. a rozrusznik trzyma sie na 2 śrubach od strony stojana, na forum było gdzieś napisane jak go bezproblemowo wyjąć. napisz czy pomogło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość supersonic83 Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Przymierzam sie by zabrac sie za ten rozrusznik. Napisze mi ktos na jakich srubach to sie trzyma? Z narzedziami u mnie kiepsko wiec musze wiedziec jakie klucze zorganizowac, przekopalem sie przez forum i googla i nie znalazlem tej informacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość xdeman Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Rozrusznik siedzi pod pompą wtryskową , trzyma się na dwóch śrubach na klucz 14. Śruby są po stronie skrzyni biegów, jedna od tył bliżej linki prędkościomierza , druga mniejwiecej w miejscu czujnika na rurze od plynu chłodzącego , o ile dobrze pamietam. Do tego przewód (+) jest na 12 , lub na 13 . Sam rozrusznik jest skręcony śrubami z łbem o srednicy 8mm Polecam wyciągnąć go do góry po demontażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość supersonic83 Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 No i katastrofa, rozrusznik naprawiony i uruchomiony. Ale problem jest powazniejszy, rozrusznik zostal zalany ropa z pompy wtryskowej i czeka mnie teraz jej regeneracja lub wymiana. Czyli koszta. Dziekuje forumowiczom za pomoc i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 raczej nie regeneracja pompy tylko zmiana uszczelki pod pokrywą koszt jakieś 120 złociszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość FoQs Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 a da sie jakos samemu wymienic ta uszczelke ? ;> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 da się tylko musisz się dowiedzieć ile kosztuje i jak cena będzie niewielka w porównaniu z wymianą to ja bym sobie głowy nie zawracał, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość FoQs Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 aha bo kurde mam podobny problem a wlasnie mozecie mi powiedziec co moze byc z moim rozrusznikiem, bo kurde wymienialem fakt ze na uzywke i wzialem od p11 ale wszystko ladnie smigalo z rok czasu a jakos ostatnio umylem samochod na karcherach i zaczal rozrusznik mi jakos chrabotac ze slabiej krecil a raz mocniej a czasem wcale i odpalal dopiero po stukaniu... jutro przymierzam sie go wyjac, co z nim dalej zrobic ? mozecie mi wytlumaczyc krok po kroku ? bylbym cholernie wdzieczny Panowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 na początek zmiana tulejek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.