1,5DCI czy 2.0DCI oto jest pytanie

[Gość gesio]

Mam zamiar zamówić model 2010 i mam dylemat, ekonomia podpowiada 1,5DCI natomiast "noga" 2.0DCI, więc zwracam się z pytaniem jak jeździ 1,5??

W Lubelskim ASO jeździłem 1,6benzyną i 2.0 DCI i szczerze mówiąc jakoś ten 2.0DCI mnie na kolana nie powalił, wiem że w mniejszym silniku jakim jest 1,5DCI inne zestopniowanie skrzyni oraz mniejsza masa mogą spowodować że nie będzie on dużo słabszy od 2.0DCI, jak na złość w Lublinie nie ma testówki 1,5DCI i nie mogę się przejechać. Dodam że samochód będzie mi służył w 90% do miasta, dłuższe trasy tylko 2 razy w roku na wakacje.

Kilka lat temu miałem Megane 1,5 DCI 82KM i pamiętam że zaskakującoj dobrze sobie radził a w QQ jest 106KM 240Nm

Aktualnie jeżdżę audi A4 1.9 TDI zawirusowanym na 180KM i nie chciałbym wpaść w "dziurę" na 5 latek.

Gdzie najlepiej i najtaniej zamówić QQ, w Lublinie dają 4% na firmę i opony w cenie hurtowej, więcej nie chcą gadać, jak dostaliście jakieś fajne upusty i sprzedawca prosił żeby się tym nie chwalić piszcie na maila gesio@wp.pl

Z góry dziękuję za wszystkie sugestie i porady.

[buba1996]

moim zdaniem 1,5 diesel zbyt mocno nie odbiega "siłą ciągu" od 1,6 benzyny a nawet sprawia wrażenie słabszego poprzez krótsze zestopniowanie,

więc jeśli przesiadasz się ze 180KM to wybór jest oczywisty jeśli ma być tanio to 1,6 benzyna jeśli masz więcej kasy to zdecydowanie warto dopłacić za 2,0 diesla

[ferrit]

Jeżeli z A4 180KM przesiądziesz się na 2.0dCi 150KM, to mniej odczujesz różnicę w mocy niż byś wziął 1,5dCi 106KM. Z drugiej strony jak nie zależy ci na 4x4 i 98% jazda w mieście, to bym wziął 1,5dCi.

[Gość gesio]

No właśnie jeżdżę tylko po mieście a samochód muszę zmienic na wyższy ze względu na problemy z biodrem i w moim przypadku dołożenie 9000 do 1,6 żeby kupic diesla 1,5 jest już nie do końca opłacalne a do 2.0 16tys już w ogóle nie, znowu jakbym brał 2.0 to mam ochotę napęd 4X4 i tym sposobem robi się ponad 100tys.

Jeździłem 2 razy 1,6 i nie pasuje mi ze względu na brak momentu (całe życie diesle) i tak myslę ze 1,5DCI 240Nm powinno byc elastyczniejsze od 1,6b, bo 2.0DCI na pewno ale jak wspomniałem jeździłem i nie powaliło mnie nawet 2.0DCI ale jazde odbywałem w najwiekszy mróz samochodem po -20 stopniowym mrozie, i choć przyjechałem sie kilka km żeby go rozgrzać to pogoda mogła być przyczyną słabości z reszta tez nie chciałem przyspieszać mocno zimnym silnikiem a nie będę jeździł testówką po całym mieście - chociaż... czemu nie?? chyba pojade jeszcze do nissana i poproszę o dłuższą jazdę w końcu to spora kasa do wydania na ładnych parę lat.

[Gość janusz-pawlak]

... i weź pod uwagę filtr cząstek sadzy który jest w 2.0 a nie ma go w 1.5

Jeśli jeździsz często i długo w korkach to będziesz miał z tym filtrem kłopoty

a wizyta w serwisie jest bolesna.

Gdy masz szansę często jechać szybko przez kilkanaście/klikadziesiąt minut to

ten problem Cię nie dotyczy

 

jp

[Gość gesio]

... i weź pod uwagę filtr cząstek sadzy który jest w 2.0 a nie ma go w 1.5

Jeśli jeździsz często i długo w korkach to będziesz miał z tym filtrem kłopoty

a wizyta w serwisie jest bolesna.

Gdy masz szansę często jechać szybko przez kilkanaście/klikadziesiąt minut to

ten problem Cię nie dotyczy

 

jp

Też myślałem o FAP-ie i problemach z nim związanych, znajomy własnie zmaga sie z tym w Oplu Zafirze.

Nie wyobrażam sobie żebym jadąc do pracy na 6.00 musiał nagle pojeździć 20 minut bo akurat musi sie wypalić FAP!!!

[MICEN]

Filtr - mam zrobione 26 tys, umiem już jeździć QQ i już się nie zapala...

 

Na początku dwa razy się zapalił, wypaliłem i już nie dopuszczam do tego zjawiska.

Edytowane 1 Lutego 2010 przez MICEN

[manix]

Też myślałem o FAP-ie i problemach z nim związanych, znajomy własnie zmaga sie z tym w Oplu Zafirze.

Nie wyobrażam sobie żebym jadąc do pracy na 6.00 musiał nagle pojeździć 20 minut bo akurat musi sie wypalić FAP!!!

mam tiidę 1.5dci i z silnika jestem bardzo zadowolony,do spokojnej jazdy wystarczający a moment obrotowy sprawia że samochód jest naprawdę mocny, spalanie to poezja.quasqai z tym silnikiem jest cięższy o 97 kg(czyli nie tak dużo)więc też powinno być znośnie .mój sąsiad twierdzi że jest super ale on ma prawie 60lat:)no i FAP-odpada ale co 150kuców to nie 106;)No i 1.5 to już konstrukcja dopracowana i sprawdzona a 2.0 -pożyjemy zobaczymy Edytowane 1 Lutego 2010 przez manix

[LLC]

No przy takim mrozie -20 to 2.0 dCi musisz dobrze rozgrzać aby zobaczyć jego potencjał. Wiem to z autopsji najmniej jakieś 15-20 km, a żeby osiągnąć max wydajność przy takich temp to i 50 km.

[Gość gesio]

A ja sie przejechałem może 4 km z tego 3 bardzo delikatnie bo motor zmrozony był a nie jestem z takich co jak nie swoje to mozna zniszczyc. No nic musze sie jeszcze raz przejechać i załatwic sobie jazdę testowa 1,5DCI, dzwoniłem do Białej Podlaski i też nie maja 1,5 chyba będę musiał sie wybrać do Warszawy, sądze że w stolicy bedzie taki model do testów

[masculin]

Mam zamiar zamówić model 2010 i mam dylemat, ekonomia podpowiada 1,5DCI natomiast "noga" 2.0DCI, więc zwracam się z pytaniem jak jeździ 1,5??

W Lubelskim ASO jeździłem 1,6benzyną i 2.0 DCI i szczerze mówiąc jakoś ten 2.0DCI mnie na kolana nie powalił, wiem że w mniejszym silniku jakim jest 1,5DCI inne zestopniowanie skrzyni oraz mniejsza masa mogą spowodować że nie będzie on dużo słabszy od 2.0DCI, jak na złość w Lublinie nie ma testówki 1,5DCI i nie mogę się przejechać. Dodam że samochód będzie mi służył w 90% do miasta, dłuższe trasy tylko 2 razy w roku na wakacje.

Kilka lat temu miałem Megane 1,5 DCI 82KM i pamiętam że zaskakującoj dobrze sobie radził a w QQ jest 106KM 240Nm

Aktualnie jeżdżę audi A4 1.9 TDI zawirusowanym na 180KM i nie chciałbym wpaść w "dziurę" na 5 latek.

Gdzie najlepiej i najtaniej zamówić QQ, w Lublinie dają 4% na firmę i opony w cenie hurtowej, więcej nie chcą gadać, jak dostaliście jakieś fajne upusty i sprzedawca prosił żeby się tym nie chwalić piszcie na maila gesio@wp.pl

Z góry dziękuję za wszystkie sugestie i porady.

Miałem podobny dylemat przed zakupem czy 1,5 czy 2,0. Zdecydowałem się na 1,5. Przyspieszenie różnica ok 1,5 sek na 100 zużycie "katalogowe" ok. 1 litr więcej a różnica w cenie spora nie warto. Do tego koszty ubezpieczenia 1,5 a 2,0 to spora różnica do tego większe zużycie paliwa a większość jazdy miasto, więc dynamika schodzi na II plan i wybrałem ekonomię. Wcześniej miałem Octavie 1,9 tdi i dynamika jest bardzo podobna do 1,5 QQ. Proponuję 1,5 ale decyzja należy do Ciebie

[Gość MarekA]

Mam 1,5 i uważam że daje radę. Myślałem o zawirusowaniu , ale właściwie nie ma tak mocnej potrzeby więc ciągle nie wiem czy się zdecydować. Daje na autostradzie radę ok 155km/h ( wg navi nie licznika )przy spalaniu ok 7,5 l/100 i jeździ kilkanaście godzin.

Miałem też wczesneij Megane z 82 KM dci i właśnie dlatego zdecydowałem się na ten silnik.

Ale jak zwykle Twój wybór wiadomo większa kasa , więcej mocy - a mocy nigdy za dużo

[Gość gesio]

no właśnie jak te 106KM w QQ ma sie do megany 82KM, czy jeździ podobnie? czy QQ nie chodzi jak "kosiarka" (gnieciesz,zmieniasz biegi, silnik warczy a prędkości nie widać za bardzo) swego czasu jeździłem Aurisem 1,4d4d i właśnie tak było (wrrr...wrrr...wrrr... wydaje się że odlatuje a tu 80 na liczniku)

 

obdzwoniłem wszystkie salony w promieniu 200km łącznie z Warszawą i nigdzie nie mają testówki 1,5DCI

[Gość MarekA]

Jeśli nie masz zacięcia "rajdowego" , to te 106 KM wystarczy - według mnie lepiej jeździ niż Megane ( a miałem kombi), ale i trochę więcej pali.

Jak weźmeisz 1,6 to masz skrzynię 5 biegowa - a 6 biegowa jest zdecydowanie lepsza.

 

Normalne że salony nie mają słabszych samochodów testowych - po co masz odczuć brak mocy przed zakupem

[manix]

Jeśli nie masz zacięcia "rajdowego" , to te 106 KM wystarczy - według mnie lepiej jeździ niż Megane ( a miałem kombi), ale i trochę więcej pali.

Jak weźmeisz 1,6 to masz skrzynię 5 biegowa - a 6 biegowa jest zdecydowanie lepsza.

 

Normalne że salony nie mają słabszych samochodów testowych - po co masz odczuć brak mocy przed zakupem

jeśli chodzi ci tylko o silnik(jak chodzi i brzmi)to przejedź się tiidą ,ten sam silnik 6 biegów i różnica w wadze niewielka.zupełnie inna charakterystyka zawieszeń ale silnikowo to to samo,no prawie :rofl:pierwsze 3 biegi trzeba dość szybko zmieniać ale pużniej jest lepiej.

Edytowane 2 Lutego 2010 przez manix

[Gość silverpl]

jeśli chodzi ci tylko o silnik(jak chodzi i brzmi)to przejedź się tiidą ,ten sam silnik 6 biegów i różnica w wadze niewielka.zupełnie inna charakterystyka zawieszeń ale silnikowo to to samo,no prawie :rofl:pierwsze 3 biegi trzeba dość szybko zmieniać ale pużniej jest lepiej.

 

 

ja mam 1.5 i czasem brakuje mocy, zwłaszcza w trasie, przy wyprzedzeniu dłuższej kolumny . Na Twoim miejscu wziąłbym dci 2.0 bez napędu 4x4 (dodatkowe kilogramy). Natomiast 1.5 jest bardzo ekonomiczny, w trasie udaje mi się przejechać ok 1000km na 1 baku paliwa , po mieście 700 - 800.

[Synkro]

ja mam 1.5 i czasem brakuje mocy, zwłaszcza w trasie, przy wyprzedzeniu dłuższej kolumny . Na Twoim miejscu wziąłbym dci 2.0 bez napędu 4x4 (dodatkowe kilogramy). Natomiast 1.5 jest bardzo ekonomiczny, w trasie udaje mi się przejechać ok 1000km na 1 baku paliwa , po mieście 700 - 800.

Ja też w trasie przejeżdżam nawet 1050 km na 1 baku - 2.0 dci 4x4...

[Gość miras69]

a ile dacie za bezpieczeństwo bierne ? - moim zdaniem BEZCENNE !!!

 

większa moc w 2.0dci - bezcenna

lepsza trakcja i nie tylko, w 4x4 - bezcenna

 

dla mnie ekonomia jest na którymś tam miejscu z "tyłu" - gorsze wyposażenie auta, ale bezpieczeństwo większe

 

jeśli zdarzyłaby się WAM tragiczna sytuacja, wypadek, zdarzenie, ofiary itd. , czy wybaczlibyście sobie "ekonomię" w stylu "po co mi 4x4, nie jeżdżę po bezdrożach" lub "po co mi 150KM 2.0 dci - nie jeżdżę jak WARIAT" - a tu kurna mocy przy wyprzedzaniu zabrakło

[LLC]

Dokładnie, według mnie do QQ 2.0l to minimum aby czuć się bezpiecznie w każdych warunkach. Z 4x4 to już w ogóle inny samochód, tak jakby 2 różne opowieści.

[manix]

Dokładnie, według mnie do QQ 2.0l to minimum aby czuć się bezpiecznie w każdych warunkach. Z 4x4 to już w ogóle inny samochód, tak jakby 2 różne opowieści.

tu raczej nie ma tematu który silnik jest lepszy,bo to nie podlega dyskusji(no chyba że auto ma jeździć tylko po mieście) ale o to kogo na co stać.1.5 koszt na promocji-84 950. 2.0-91 950 a 4x4 w automacie -105 950.(acenty)ktoś może powiedzieć że jeśli kogoś stać dać 85 to i da 92 ale to nie do końca tak jest.wiele osób i tak kupuje auta "za drogie"jak na swoją kieszeń i te 7czy nawet 10 tyś może robić różnicę.

Edytowane 5 Lutego 2010 przez manix

[Gość gesio]

tu raczej nie ma tematu który silnik jest lepszy,bo to nie podlega dyskusji

Dokładnie, chodzi o ty czy miedzy tymi silnikami jest przepaść. Pamiętam że w Lagunie 1 między silnikami 1,8 a 2.0 była przepaść w osiągach mimo niewielkiej różnicy pojemności, natomiast w silnikach 1,6Hdi 110KM a 90KM zestopniowanie skrzyni sprawia że w jeździe powiedzmy "nieautostradowej" większych odczuwalnych różnic nie ma.

[manix]

Dokładnie, chodzi o ty czy miedzy tymi silnikami jest przepaść. Pamiętam że w Lagunie 1 między silnikami 1,8 a 2.0 była przepaść w osiągach mimo niewielkiej różnicy pojemności, natomiast w silnikach 1,6Hdi 110KM a 90KM zestopniowanie skrzyni sprawia że w jeździe powiedzmy "nieautostradowej" większych odczuwalnych różnic nie ma.

zdecydowanie różnica jest duża- Niestety, 106-konny silnik aby sprawnie napędzać ciężkie auto musi pracować na wysokich obrotach(a wtedy pali nieco więcej i hałasuje też mocniej). Do jazdy Qashqaiem z tą jednostką napędową trzeba przywyknąć - zwłaszcza wyprzedzania.Do większej radości z jazdy trzeba 2.0 dCi 150 KM lub benzynową 2.0 140 KM. ale mało które auto w tej klasie cenowej może pochwalić się tak lekko pracującą i precyzyjnie działającą skrzynią biegów.(6-biegowa)

Edytowane 9 Lutego 2010 przez manix

[Gość gesio]

zdecydowałem, biorę 2.0 DCI, rata leasingowa droższa o 84zł od 1,5 i tysiaka wiecej 1 wpłata, myslę że nie ma co dewagować, bedzie 2,0DCI, tylko teraz oglądajac różne filmiki na Youtube nabieram checi na 4X4, i znów 100drożej miesięcznie ehh.... apetyt rośnie w miare jedzenia i z 84tys robi mi sie 99tys.

[Gość small]

Witam wszystkich,

jezdze qq +2 2.0 Dci i nie załuje, ze wybralam ten wlasnie silnik. Jest cichy nawet przy jezdzie 160km/h, zwawy przy wyprzedzaniu od 1700obr i w miare ekonomiczny. Jesli chodzi o dpf to jeszcze kontrolka mi sie nie zapalila, a mam przejechane 10000- kwestia gdzie i jak jezdzisz. Powiem szczerze, ze ze wzgledu na kase zastanawialam sie nad silnikiem 1.5, ale po przemysleniu i kalkulacji( pojezdze tym autem okolo 5lat) stwierdzilam ze nie ma sensu oszczedzac. I Tobie radze to samo, chyba ze kupujesz auto na 2 lata.

Pozdrawiam i zycze dobrego wyboru

[manix]

Witam wszystkich,

jezdze qq +2 2.0 Dci i nie załuje, ze wybralam ten wlasnie silnik. Jest cichy nawet przy jezdzie 160km/h, zwawy przy wyprzedzaniu od 1700obr i w miare ekonomiczny. Jesli chodzi o dpf to jeszcze kontrolka mi sie nie zapalila, a mam przejechane 10000- kwestia gdzie i jak jezdzisz. Powiem szczerze, ze ze wzgledu na kase zastanawialam sie nad silnikiem 1.5, ale po przemysleniu i kalkulacji( pojezdze tym autem okolo 5lat) stwierdzilam ze nie ma sensu oszczedzac. I Tobie radze to samo, chyba ze kupujesz auto na 2 lata.

Pozdrawiam i zycze dobrego wyboru

nie jest tak źle;)

Edytowane 9 Lutego 2010 przez manix