Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] brał olej po wymianie już nie


Gość Macka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Moja almera 2002 1.8 benzyna brała olej, podobno to norma w tym silniku (castrol magnatek 10w40). Wymieniłem 700 km temu a na bagnecie nie ubyło nawet milimetra. Wcześniej dolewałem dość często bo wlanie nawet 50gr robiło różnice na bagnecie. Mechanik (który wymieniał teraz olej) mówił, że wcześniej musieli wlać mi jakiś syf najwidoczniej, słabe miał parametry dlatego go ubywało. Co sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie ilości brała Alma wcześniej na 700km? Poczekaj jak przejedziesz 2500-3000km, wtedy będzie można stwierdzić czy jest lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację ale wcześniej dolewałem nawet co 200km fakt,że znikome ilości ale na bagnecie od naszym almer to najmniejszą ilość widać nawet 50gr. Przecież 2.7l tylko wchodzi.

 

Czy jest możliwe, że przed wymianą miałem wlany pełny syntetyk (dlatego go palił)a po wymianie nie pali bo jest półsyntetyk. Wiem, że marudzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację ale wcześniej dolewałem nawet co 200km fakt,że znikome ilości ale na bagnecie od naszym almer to najmniejszą ilość widać nawet 50gr. Przecież 2.7l tylko wchodzi.

 

Czy jest możliwe, że przed wymianą miałem wlany pełny syntetyk (dlatego go palił)a po wymianie nie pali bo jest półsyntetyk. Wiem, że marudzę :)

 

to ile jest między min a max na bagnecie? nie ma litra?

 

PS

bardzo mało prawdopodobne, zeby paliło olej tylko dlatego, że jest to syntetyk.

prędzej olej złej lepkości (lub podróba z allegro o bardzo niskich parametrach). Ktoś przedobrzył i wlał 5w30 albo 0w30. (istotna jest ta 30 jako drugi parametr). Taki olej to niemal woda i jest po prostu za mało lepki do naszych silników- może nawet zrobić silnikowi małe kuku przy dłuższej jeździe autostradą na wysokich obrotach.

Edytowane przez nunu85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mlody666

Poczejak aż zrobisz pare tysięcy wtedy będzie można coś konkretnego zauważyć. Jest też prawdopodowieństwo ze lali Ci marny olej i dlatego go brał. Wystarczy jednak przejzec forum zeby zauważyć ze to jest przypałość tych silników i prędzej czy poźniej problem brania oleju powróci i trzeba będzie go raz na zawsze rozwiązać - co trzeba wymienić jest gdzies na forum :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiało być tak jak mówicie marny olej był pewnie zalany. Dlatego czasem tak hałasowały hydrozawory przy rozruchu na ciepłym. Na szczęście dolewałem magnateka 10w40 i wlałem w sumie 1,5 litra przez 10000. Trafiłem na cweli albo się pomylili wlewając olej. Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truszczu

Ja zalewam pełen syntetyk 5W40 i nie ubyły nic od 8000km. Nie wierzę w bajki o smarowaniu łańcucha itp. itd. więc wolę zalewać pełen syntetyk. Drugie auto focus w domu ma przebieg 240kkm jeździ na 5W30 i oleju nie bierze ani grama. I osobiście polecam zalewać do 1.8 olej 5W40 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość majsterus

Drugie auto focus w domu ma przebieg 240kkm jeździ na 5W30 i oleju nie bierze ani grama. I osobiście polecam zalewać do 1.8 olej 5W40 :)

 

Jestem pod wrażeniem jeśli chodzi o tego focusa i olej 5W30.

 

hehe...:D :D :D

 

bo focusy oleju nie biorą...:D :D

ten twój focus ma już kilometry policzone :D o ile masz w nim oryginalny motor :D

250tkm i koniec silnika, jak korba nie wyjdzie bokiem, to peknie blok jak nie to, to panewka w główce... Taka prawda.

Wiem co pisze bo mam tddi, 249tkm poszedł blok, palił elegancko, ryska i woda się dostawała do komory spalania i kopcił na biało gdy się nagrzał.

 

Pierwszy focus skończył się na 237 - panewka ...na mazurach..:D i też nie brał oleju.

 

Jak mi nie wierzysz popytaj się tych co naprawiają silniki forda, zresztą tego się nie naprawia, bo nieopłacalne.

 

a jednak nissany są bardziej trwałe..:D

a już CD20 z sunnego to chyba wieczny jest...

Edytowane przez majsterus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Scyzoryk

U mnie było podobnie.

 

Mam ten sam silnik, 1,8 tyle że 2003r. Poprzedni właściciel zalewał 5w40, po zakupie kupiłem taki sam olej i była masakra. Dolewałem litr na 1000km. Po zmianie na półsyntetyk spalanie oleju spadło o połowę. Przejechałem już od zmiany oleju ok 8tys i jest wyraźna różnica.

 

Niedługo kolejna wymiana i mam zamiar zalać półsyntetykiem Valvoline Max Life. Olej teoretycznie minimalizujący spalanie oleju. Z opinii ludzi wynika że faktycznie jest różnica po jego zastosowaniu. Cena jest normalna a przy okazji olej ma bardzo dobre parametry wiec nie zaszkodzi spróbować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...