[WP11] gaśnie podczas hamowania

[Gość Greg30_gd]

Witam, mój kolejny problem wygląda tak: podczas jazdy gdy wrzucę na "luz" obroty spadną i zacznę hamowanie to wszystko jest ok. Jednak gdy jednocześnie wysprzeglę i zahamuję (awaryjnie) to auto gaśnie :-(

Wiecie może czemu?

[Maciek90]

to jest kolebka primer a więc kłania się temat http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/59518-p11-td-ganie-silnik-gdy-szybko-zdejmuje-noge-z-gazu/

Edytowane 12 Marca 2010 przez Maciek90

[and_pec]

Tematy dla diesla zebrane masz w FAQ dla CD20T przyklejpone w dziale Primera i właśnie w tym linku powyżej jest opisany problem

Zabieraj się za nastawnik

[Gość Greg30_gd]

Dla mnie ten "nastawnik" czy "suwak" to czrna magia, a wiecie czy w warsztacie będzie to droga naprawa i czy każy mechanik to potrafi? A ten MIXOL to jest nazwa preparatu?

[and_pec]

Czyszczenie z ustawieniem to koszt około 350 zeta bez gwarancji że będziesz miał już spokójMIXOL to olej do dwusuwów Nowy nastawnik to coś około 1200 + 200 ustawienie. Czyszczenie jak i ustawienie musi zrobić fachowiec. Tzn człowiek który to zdejmie musi wiedzieć jak to założyć, ale to już wszystko było opisywane i nie będę się tu reprodukować

Edytowane 14 Marca 2010 przez and_pec

[Bandos el brodos]

Witam, mój kolejny problem wygląda tak: podczas jazdy gdy wrzucę na "luz" obroty spadną i zacznę hamowanie to wszystko jest ok. Jednak gdy jednocześnie wysprzeglę i zahamuję (awaryjnie) to auto gaśnie :-(

Wiecie może czemu?

Musisz się przyzwyczaić, najpierw dajesz po heblach a wysprzęglasz dopiero na niskich obrotach. U mnie poniżej 1500obr. nie gasnie, choć w awaryjnych sutuacjach to trudne do kontrolowania. Naprawa tylko w warsztatacie z doświadczeniem w nastawnikach, chyba w temacie o kodach są namiary do Nadarzyna , Mixol na Orlenach mają.

[and_pec]

Ten olej to nie MIXOL S tylko 2T semisynthetic trzeba kupić (tzw MIXOL półsyntetyczny) Z mineralnego może wytrącić się nagar. 2T kosztuje 15 zeta, Taki sam stosuje się do kos i pilarek spalinowych, a także skuterów i innych bzyków

 

Bandos Gadasz bzdury takie same jak Fuhofcy z ASO co to mówią że do masakrycznego spalania i gaśnięcia Traktora trzreba sie przyzwyczaić. Nie ze mną Bruner takie numery , żeby gasł mi na zakrętach , a tu akurat mam ponad 100 na budziku i pasowałoby jeszcze zahamować i średnia spalania w trasie to 10/100 a miasto 12-14. Trzeba zrobić nastawnik i nie ma w tym żadnej dyskusji.

Tak na marginesie to powiem że MIXOL i inne wynalazki niewiele pomagają jak już check pali się stale. Można zaryzykować jeszcze płuczkę ultradżwiękową za 100 zeta, ale to raczej też wywalone pieniądze

[Gość Greg30_gd]

No to nie są dobre wiadomości... a ile tego MIXOLU mam wlać?

[Bandos el brodos]

 

Bandos Gadasz bzdury takie same jak Fuhofcy z ASO co to mówią że do masakrycznego spalania i gaśnięcia Traktora trzreba sie przyzwyczaić. Nie ze mną Bruner takie numery , żeby gasł mi na zakrętach , a tu akurat mam ponad 100 na budziku i pasowałoby jeszcze zahamować i średnia spalania w trasie to 10/100 a miasto 12-14. Trzeba zrobić nastawnik i nie ma w tym żadnej dyskusji.

 

To tylko tmczasowa rada,ja w ten sposób już 4 miechy swojego nie zgasiłem na mieście, check wywala ale nie gaśnie. Może to też zależy od stanu zasyfienia. Z tym spalaniem też bywa rożnie bo mi ostatnio(większość na checku) ok.7l/100 wciąga(70%trasa). Zrobić nastawnik i tak wreszcie trzeba. Dawki Mixolu coś znależć nie mogę, Gawa ma w tym praktykę. ...coś jest http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/59518-p11-td-ganie-silnik-gdy-szybko-zdejmuje-noge-z-gazu/page__pid__712492__st__154entry712492

Edytowane 15 Marca 2010 przez Bandos el brodos

[and_pec]

Ja za radą GAWY (jego patent) robiłem płuczkę. Do butelki dałem 7 części ropy i 3 2T semi (jak dobrze pamiętam- sprawdź w linku) Odpinasz przewody z pompy od zasilenia i przelewu a na jego miejsce dajesz wężyki 6 i 8 mm (zwykły igelit bo najtańszy) Te węże dajesz w butelkę i kręcisz rozrusznikiem aż odpali (trochę trzeba pojudłać nim zassie i zaskoczy) Po odpaleniu bawisz się gazem aż wypalisz całość Na litrze mieszanki to około 15 minut zabawy, tak że nie rób tego pod blokiem, bo ci jakiś nerwowy sąsiad jeszcze z siekierą wyskoczy

[Gość Greg30_gd]

no spróbuję sie pobawić, dzięki Panowie