Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

Amortyzatory Terrano I / II


slayer17
 Share

Recommended Posts

Raczej gazówki.

 

Poprawiają prowadzenie na czarnym, a w terenie to jakich byś nie miał tak będzie rzucać

Edited by slayer17
Link to comment
Share on other sites

Raczej gazówki.

 

Poprawiają prowadzenie na czarnym, a w terenie to jakich byś nie miał tak będzie rzucać

 

W terenie bujanie to przyjemność ;) a na czarnym wyzwanie, bez amorów siada przyczepność i w ogóle lipa.

Link to comment
Share on other sites

No dlatego ja bym zakupił gazówki przynajmniej na przód.

 

I tak za bardzo różnicy nie odczujesz na komforcie.

Link to comment
Share on other sites

  • 7 months later...
Guest july30

Jak często zmieniacie i które polecacie amortyzatory do terrano 2 rocznik 1993. Jestem laikiem i nie wiem czy to, że po miesiącu muszę znów zmienić łączniki stabilizatora jest skutkiem słabych amorów czy też tego że te łączniki (firmy delphi) były marchwią.

Edited by july30
Link to comment
Share on other sites

  • 7 months later...

Dobinson lub OME ... OME lub Dobinson ... jak kto woli.

KYB oddałem po pierwszym dniu.

Link to comment
Share on other sites

No dobrze, a jakie są opinie o iron manie, bo to dosyć popularne amorki :) Na rynku jest również zawieszenie Trial Mastera ale tak jak OME ceny są wysokie

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Witam.

Może i banalne pytanie ale..

Zakupiłem już amorki na przód Sachs olejowe.. na dniach wymienię tylko sie zastanawiam.

Co w przodzie odpowiada za to że amortyzatory ,,odbijają"

Tył jasne-sprężyna. A przód ?

 

 

heh..pewnie nie jednemu z forumowiczów poprawi sie chumor przy takim pytaniu.

 

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Sprężyna tylko trochę inna

Gumowa :)

 

 

 

Drążki są...

Link to comment
Share on other sites

Drążki są...

To miałem na myśli bo drążek skrętny to też sprężyna

Edited by prowokator
Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

jakie są lepsze gazowe czy olejowe?

 

odświerzam temat odnośnie amorów. Czekam na opinie co polecacie co odradzacie. wspomne tylko ze auto śmiga głównie po terenie.

Co myślicie o monrou adventure?

Edited by fotokora
Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Witam wszystkich

Pociągne wątek amorów. Jak uważacie gazowe czy olejowe? i jakie konkretnie? osobiscie zamontowałem sobie koni heavy truck pare dni temu, gdyz sprzedawcy w sklepach polecają je do szosy i terenu takie 50na50. Otóż g...no prawda nim zjechałem z asfaltu juz nie miałem plomb w zębach!! a o ich zachowaniu w terenie chyba nie musze pisać. Amor typowo szosowy

Czy ktoś jest mi w stanie doradzić fajny amor który bedzie sie dobrze sprawował w terenie?( nie planuje zwiększać wysokości auta-tyle co na drazkach i moze pare cm z amora)

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich

Pociągne wątek amorów. Jak uważacie gazowe czy olejowe? i jakie konkretnie? osobiscie zamontowałem sobie koni heavy truck pare dni temu, gdyz sprzedawcy w sklepach polecają je do szosy i terenu takie 50na50. Otóż g...no prawda nim zjechałem z asfaltu juz nie miałem plomb w zębach!! a o ich zachowaniu w terenie chyba nie musze pisać. Amor typowo szosowy

Czy ktoś jest mi w stanie doradzić fajny amor który bedzie sie dobrze sprawował w terenie?( nie planuje zwiększać wysokości auta-tyle co na drazkach i moze pare cm z amora)

 

Ja ostatnio wstawiłem na tył gazowe amory Kayaba. Jak sprawdzę jaki model, to napiszę. Sprawują się dobrze, są bardziej miękkie niż poprzednie (cholera wie jakie). Auto mam skręcone na drążkach dość wysoko (takie kupiłem). Być może nie jest to zbyt zdrowe dla auta, bo jeden ze starych amorów po prostu się urwał, a ja sporadycnie i ostrożnie jeżdzę po terenie, więc uważaj z tym skręcaniem drążków.

Niestety Terrano II na dziurawym asfalcie nie jest zbyt komfortowy i żaden dobry amor tu nie pomoże.

Link to comment
Share on other sites

A co miślicie o amorach tylko olejowych? jakoś po ostatnich przeżyciach, mam mieszane przeczucia jesli chodzi o gazówki. Czy ktoś zamontował olejówki i moze sie wypowiedziec na ten temat?

Link to comment
Share on other sites

Guest Whitie

A co miślicie o amorach tylko olejowych? jakoś po ostatnich przeżyciach, mam mieszane przeczucia jesli chodzi o gazówki. Czy ktoś zamontował olejówki i moze sie wypowiedziec na ten temat?

 

Proszę Cię, opisz te mieszane uczucia?

W jakiej części masz te wątpliwości?

Olejówki miałem zamontowane w polonezie.... wylewają się po jakimś czasie....

 

olejowe są bardziej miękkie, gorzej wybierają, zimą jest d..pa większa, krócej żyją...

Edited by Whitie
Link to comment
Share on other sites

chodzi tu o jazde w terenie. koni HT w zupełnosci nie nadaja sie do terenu. szukam dobrego amora w teren a nie na szose. Dlatego zastanawiam sie nad dobrym olejakiem, albo wyjątkowo miekkim olejowo-gazowym amorem. Tylko jakim?

 

a co sądzicie o amorze OME? miekki czy twardy?ok? opinie ma niezłe

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Guest fizolow

chodzi tu o jazde w terenie. koni HT w zupełnosci nie nadaja sie do terenu. szukam dobrego amora w teren a nie na szose. Dlatego zastanawiam sie nad dobrym olejakiem, albo wyjątkowo miekkim olejowo-gazowym amorem. Tylko jakim?

 

a co sądzicie o amorze OME? miekki czy twardy?ok? opinie ma niezłe

Witam,jak by ktos chcial to moge podeslac WZMACNIANE TRW NA TYL JAK I NA PRZOD (OCZYWISCIE GAS) sam mam takie ,wiecej info telefonicznie lub w wiadomosciach,Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
Guest gvynblade

 

 

coz z mojego doswiadczenia moge raczej odradzic kayabe firma ktora ma mega renome itp ja nie wiem co sie u nich porobilo ale tak znajomy w golfie 4 wymienial amortyzator 4 razy na gwarancji... w bmw wlasciciel nie szaleje i ostroznie jezdzi amor po jednym miesiacu do wyrzucenia...(to moj mechanik naprawde spokojny czlowiek) u kolegi w mazdzie 2 amorki tylne po 3 miesiacach do wywalenia... (no ale ten to mlody wariat wiec za niego reczyc nie bede) ja nie wiem podobno jakas wadliwa seria byla czy cos

 

ja wczesniej uzytkowalem w audi saksy a potem koni sporty nie powiem na szose swietne, teraz w terano mam czerwone koni special czy jakos tak na lekki teren daja rade autem nie buja ogolnie jest narazie ok

Link to comment
Share on other sites

coz z mojego doswiadczenia moge raczej odradzic kayabe firma ktora ma mega renome itp ja nie wiem co sie u nich porobilo ale tak znajomy w golfie 4 wymienial amortyzator 4 razy na gwarancji... w bmw wlasciciel nie szaleje i ostroznie jezdzi amor po jednym miesiacu do wyrzucenia...(to moj mechanik naprawde spokojny czlowiek) u kolegi w mazdzie 2 amorki tylne po 3 miesiacach do wywalenia... (no ale ten to mlody wariat wiec za niego reczyc nie bede) ja nie wiem podobno jakas wadliwa seria byla czy cos

 

ja wczesniej uzytkowalem w audi saksy a potem koni sporty nie powiem na szose swietne, teraz w terano mam czerwone koni special czy jakos tak na lekki teren daja rade autem nie buja ogolnie jest narazie ok

 

Zgodzę się jeśli chodzi o Konin Specjal (lub heavy truck) - są naprawdę dobre ale... drogie.

Gazowa Kayaba daje radę... mam w Mavericku, miałem w pajero, miałem w jeepie i nie mogę powiedzieć złego słowa.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Odgrzewam:

 

Jestem leśnikiem i używam swojego Tyrana do pracy. Teren mam lekki, drogi dobre, a tam gdzie jest słabo po prostu nie wjeżdżam:).

Jednym słowem mój Tyranek ma u mnie błogie życie:)

Dorosłem do wymiany amorków (komplet) z tym, że nie wiem na jakie. Nie wiem,, czy mam pakować kasę w Dobinsony, OME, IRONMAN czy też kupić "zwykłe" Kayaby, albo Monroe'y?

Jest też coś takiego jak RANCHO z regulacją twardości?

 

Powiem tak. Moje oczekiwania to długa i bezawaryjna praca w jeździe po czarnym i po leśnych drogach bez większych wymagań jeśli chodzi o "off-road"

Co Wy na to?

Edited by forester16
Link to comment
Share on other sites

Odgrzewam:

 

Jestem leśnikiem i używam swojego Tyrana do pracy. Teren mam lekki, drogi dobre, a tam gdzie jest słabo po prostu nie wjeżdżam:).

Jednym słowem mój Tyranek ma u mnie błogie życie:)

Dorosłem do wymiany amorków (komplet) z tym, że nie wiem na jakie. Nie wiem,, czy mam pakować kasę w Dobinsony, OME, IRONMAN czy też kupić "zwykłe" Kayaby, albo Monroe'y?

Jest też coś takiego jak RANCHO z regulacją twardości?

 

Powiem tak. Moje oczekiwania to długa i bezawaryjna praca w jeździe po czarnym i po leśnych drogach bez większych wymagań jeśli chodzi o "off-road"

Co Wy na to?

mam podobne wymagania i też chętnie poczytam

Link to comment
Share on other sites

witaj forester

również jestem leśnikiem kupiłem na przód monroły adventury i mam wrazenie że nic nie robią i jakby były chinską podrubą jak skołuje kase to chyba wezme komplet ironmenów.

ale również zbieram opinie o innych

Link to comment
Share on other sites

Witam Leśną Brać:)

Oprócz amorów chcę też zainstalować polibusze i również w tym temacie może ktoś z Was ma opinie?

 

Co do IRONMAN. Widziałem,że są to amorki podnoszące o +2" , czy oprócz nich konieczna jest wymiana sprężyn? Szczerze to kompletnie mi nie zależy na podniesieniu prześwitu, ale IRONMANy wyglądają nieźle i mają dobre opinie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...