Gość kono72 Opublikowano 12 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 ile powinno wynosic napiecie sprawnej przeplywki w nissan almera tino 1.8 16v . u mnie wynosi 2v. mechanik powiedzial ze to duzo za malo czyli ile powinno byc? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 12 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 chyba na wolnych 1-1.7V 2500 obr/min 1.5-2.1V Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodek05 Opublikowano 19 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2010 A mógłby ktoś cyknąć fotkę i opisać jak to mierzyć? był gdzieś kiedyś temat ale nie było "obrazków" ale to droga zabawka i bałem się zrobić gdzieś zwarcia. Na tą chwilę moja działa raczej dobrze ale może warto by sprawdzić ? Czasami ciut mi go przymula w dolnej części ma takie zawachanie jak "turbo dziura" w dieslu. U mnie jest ta bez wbudowanego czujnika temp. (starsza i ciu tańsza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 17 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2010 poszukaj gdzieś dawałem rozpiskę wtyków, kolejność i wartości pomiaru, jeżeli wtyczka jest taka sama jak w primerze, a podejrzewam, że tak to TU masz rozpiskę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czmiel_t Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 Bodek05, u mnie też jest ta "turbo dziura" ale zawsze wydawało mi się, że to właśnie zmienne fazy rozrządu, które są odpowiedzialne w naszych silnikach za maksymalny dostępny moment obrotowy na niższych obrotach niż w klasycznych benzyniakach. Może ktoś z benzyniaków jeszcze potwierdzić? Najlepiej czuć to na pierwszym biegu kiedy mocniej ruszamy. Silnik do ok. 2.500 - 3.000obr/min ma jakby lekką zadyszkę i nagle dostaje kopa ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 Muszę sie jeszcze swojemu traktorkowi po przyglądać, i jeszcze sie w niego wczuć (trochę za mało jeżdżę, i niemal nonstop na zimnym silniku). Jak do tej pory, to na 1,2,3-ce zbiera mi się żółwiowato (moze ja go za słabo/nisko kręcę), na zmiany pedału gazu reaguje na 4-ce. Nie mniej niedawno, podczas dłuższego pomykania po mnieście, jak ruszałem w którymś momencie z nie małym zdziwieniem i lekkim przerażeniem, zauważyłem, że skubaniec nagle "nienaturalnie" dostał kopa i jak nigdy wyrwał mi do przodu - normalnie szok. I podchodziło by mi to pod "turbo dziurę". Jak dotąd tylko raz coś takiego zaobserwowałem -ale jak wspominałem mało jezdże, i stosunkowo od niedawna, więc jeszcze muszę go wyczuć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.