Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Klimatyzacja


bobik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Koledzy proszę o poradę,mam notesa 1.4 acente i problem z klimą,otóż dochodzi dziwny dzwiek jak pracuje sprężarka coś w rodzaju zacierającego się łożyska tak jak w starej lodówce,napiszcie czy przy przebiegu 30tys.to jest naturalne czy cos się dzieje.Przez pierwsze dwa lata żaden niepokojący dzwięk sie nie wydobywał.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Koledzy proszę o poradę,mam notesa 1.4 acente i problem z klimą,otóż dochodzi dziwny dzwiek jak pracuje sprężarka coś w rodzaju zacierającego się łożyska tak jak w starej lodówce,napiszcie czy przy przebiegu 30tys.to jest naturalne czy cos się dzieje.Przez pierwsze dwa lata żaden niepokojący dzwięk sie nie wydobywał.

Pozdrawiam.

 

Klima bez względu na porę roku przynajmniej raz w miesiącu przez 10 minut powinna popracować. Inaczej długo nie jest smarowana i są problemy. Na początek spróbuj być twardym (ciężko jak coś w autku chrobocze) i pojeździć z załączoną klimą, tak aby sprężarka faktycznie z 10-15 minut bez przerw popracowała. Jeżeli nie będzie poprawy - pewnie trzeba będzie sprężarkę naprawić lub wymienić.

 

A czynnik chłodzący jest? Po 2 latach powinieneś przynajmniej raz sprawdzić poziom czynnika i stopień napełnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A czynnik chłodzący jest? Po 2 latach powinieneś przynajmniej raz sprawdzić poziom czynnika i stopień napełnienia.

 

Dokładnie ranger wpierw niech sprawdzi czy czynnik jest!! i do tej pory nie radziłbym włączania klimy zwłaszcza że pojawiły się jakieś odgłosy nietypowe - zawsze jest ryzyko zatarcia sprężarki, a to już jest droga impreza <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekaw jestem,czy w ciągu tych pierwszych dwóch lat i 30 000 km zrobiłeś cokolwiek w kwestii obsługi układu klimatyzacji - jeśli nic, to słyszysz niestety teraz skutki

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się pojawiły nietypowe odgłosy to może już być cokolwiek za późno,ale...tylko serwis klimy i kontrola czynnika,a później jeździć.Jak będzie coś padać to szybko się ujawni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bobik - radzę poczytać temat "przegląd i serwis klimy poza aso" - jak nadmienił JACKO - kłania się pilnie jej obsługa,

zgodnie z zaleceniami instrukcji obsługi klimatyzację uruchamiamy przynajmniej raz w tygodniu na ok 5 minut - bez względu na porę roku i temperaturę otoczenia (chodzi o przepompowanie czynnika przez układ, czynnik chłodzący wymieszany jest z olejem, taka operacja ma między innymi przesmarować sprężarkę)

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dzeięki za odpowiedzi.

Klima jest napełniona ale prawda jest taka ze napołniłem ją jak przestała chłodzić a co do włączania to codziennie jest włączana.Byłem z tym w aso i panowie stwierdzili że te dzwięki może powodować czynnik chłodzący,zapewniają mnie że ich samochody testowe też tak mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Note pewien charakterystyczny dźwięk powoduje nawet w pełni sprawny układ klimatyzacji. W momencie kiedy włącza się sprężarka, słychać dźwięk przypominający oddech Lorda Vadera :dribble:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Note pewien charakterystyczny dźwięk powoduje nawet w pełni sprawny układ klimatyzacji. W momencie kiedy włącza się sprężarka, słychać dźwięk przypominający oddech Lorda Vadera :dribble:

 

 

Nie nie to nie jest oddech Lorda Vadera a ja wiem jaki jest dzwięk włączonej sprężarki,męczy mnie to że po 2 latacz coś się dzieje a winnych brak.Daro pytanko do Ciebie daj znać jak będziesz w lublinie może się spotkamy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na serwis do Autoniss raczej się nie wybieram, omijam ich dalekim łukiem :shiftyninja:

jeśli twoje auto jest jeszcze na gwarancji, jedź i przy każdej okazji molestuj ich do skutku, klimatyzacja - szczególnie jej sprężarka - to kosztowny układ, lepiej więc zapobiegać niż leczyć

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na serwis do Autoniss raczej się nie wybieram, omijam ich dalekim łukiem :shiftyninja:

jeśli twoje auto jest jeszcze na gwarancji, jedź i przy każdej okazji molestuj ich do skutku, klimatyzacja - szczególnie jej sprężarka - to kosztowny układ, lepiej więc zapobiegać niż leczyć

 

Daro a jak jest u Ciebie,słyszysz odgłosy w środku autka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słychać moment załączenia sprężarki i oddech Lorda Vadera. Innych odgłosów raczej nie ma :rofl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słychać moment załączenia sprężarki i oddech Lorda Vadera. Innych odgłosów raczej nie ma :rofl:

 

U mnie jak silnik chodzi na biegu jałowym to moment włączenia klimy objawia się takim głuchym, niezbyt głośnym stuknięciem, albo "szczęknięciem". Mam nadzieję, że to normalne. Podejrzewam, że to słychać "zapięcie" sprzęgiełka. Podczas jazdy nic nie słychać.

 

Bobik, a jak klima straciła swoją sprawność to przed ponownym napełnieniem też sprężarka generowała takie dzwięki, czy pojawiły się one dopiero po napełnieniu?

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak silnik chodzi na biegu jałowym to moment włączenia klimy objawia się takim głuchym, niezbyt głośnym stuknięciem, albo "szczęknięciem". Mam nadzieję, że to normalne. Podejrzewam, że to słychać "zapięcie" sprzęgiełka. Podczas jazdy nic nie słychać.

 

Bobik, a jak klima straciła swoją sprawność to przed ponownym napełnieniem też sprężarka generowała takie dzwięki, czy pojawiły się one dopiero po napełnieniu?

 

Kolego dzwięki były cały czas przed i po napełnieniu słyszalne rzężenie (nie syk przy załączaniu).W czasie jednego cyklu załączenia się sprężarki ten dzwięk pojawia się 3do5razy.Niestety nie mogę tego odgłosu wyrazić literkami. :|

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czasie jednego cyklu załączenia się sprężarki ten dzwięk pojawia się 3do5razy.Niestety nie mogę tego odgłosu wyrazić literkami. :|

Pozdrawiam.

 

Czyli sprężarka nie wydaje owego dźwięku non stop, tylko pojawia się on okresowo, kilka razy w trakcie jednego cyklu pracy?

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli sprężarka nie wydaje owego dźwięku non stop, tylko pojawia się on okresowo, kilka razy w trakcie jednego cyklu pracy?

 

 

Tak przyjacielu tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem podobną sytuację miał mój kolega w Hondzie. Winowajcą okazał się być czynnik chłodzący. Okazało się, że trzeba było ściągnąć z układu cały czynnik i nabić instalację na nowo.

 

Myślę, że gdyby problem dotyczył sprężarki, te dziwne odgłosy byłyby słyszalne przez cały jej czas pracy.

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem podobną sytuację miał mój kolega w Hondzie. Winowajcą okazał się być czynnik chłodzący. Okazało się, że trzeba było ściągnąć z układu cały czynnik i nabić instalację na nowo.

 

Myślę, że gdyby problem dotyczył sprężarki, te dziwne odgłosy byłyby słyszalne przez cały jej czas pracy.

 

W serwisie wine zrzucają też na czynnik ,niestety ja nie ściągałem czynnika tylko go uzupełniłem,mało tego twierdzą ze wymieniali sprężarkę na nową i też to występowały te dzwięki.No dobra ale dlaczego tak się dzieje z tym czynnikiem przeterminował się czy co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W serwisie wine zrzucają też na czynnik ,niestety ja nie ściągałem czynnika tylko go uzupełniłem,mało tego twierdzą ze wymieniali sprężarkę na nową i też to występowały te dzwięki.No dobra ale dlaczego tak się dzieje z tym czynnikiem przeterminował się czy co?

 

Nie wiem co u mojego kolegi było powodem takiego zachowania czynnika. Może jakieś zanieczyszczenie dostało się do układu, może powietrze... Nie wiem. Raczej nie chodzi tu o przeterminowanie.

Tak czy siak, po wymianie czynnika problem znikł. Zresztą tak to powinno być chyba robione, że opróżnia się układ, "wypompowany" czynnik się oczyszcza, wprowadza do układu i uzupełnia stan "świeżym".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyobrażam sobie aby ktoś po prostu "dobił" klimę bez opróżnienia układu, a powód jest prozaiczny, w układzie musi być ściśle określona ilość czynnika. Tak więc jeżeli nie wypompujesz to nie wiesz ile czynnika zostało w układzie a w konsekwencji nie masz pojęcia ile go dobić. Tam po prostu nie ma, no bo niby jaki, wskaźnika poziomu czynnika. Tak obrazowo wyobraź sobie że w samochodzie nie ma miarki poziomu oleju, powiedz skąd byś wiedział ile go ubyło i ile dolać? Tylko spuścić całość i nalać tyle ile potrzeba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyobrażam sobie aby ktoś po prostu "dobił" klimę bez opróżnienia układu, a powód jest prozaiczny, w układzie musi być ściśle określona ilość czynnika. Tak więc jeżeli nie wypompujesz to nie wiesz ile czynnika zostało w układzie a w konsekwencji nie masz pojęcia ile go dobić. Tam po prostu nie ma, no bo niby jaki, wskaźnika poziomu czynnika. Tak obrazowo wyobraź sobie że w samochodzie nie ma miarki poziomu oleju, powiedz skąd byś wiedział ile go ubyło i ile dolać? Tylko spuścić całość i nalać tyle ile potrzeba :)

 

Wszystko się zgadza tylko ze ja znac na wszystki się nie musze od tego są''specjalistyczne'' zakłady z którego ja skorzystałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się zgadza tylko ze ja znac na wszystki się nie musze od tego są''specjalistyczne'' zakłady z którego ja skorzystałem

 

A czy autko jest jeszcze na gwarancji? Bo jeżeli tak, to samochód do ASO i mają załatwić sprawę. Jak jedno ASO wymięka, trzeba spróbować w drugim. Innego wyjścia nie ma. Natomiast jeżeli nie, to trzeba popytać o naprawdę dobry zakład obsługujący klimatyzacje. Teraz tyle tego jest, że zawsze gdzieś się jakiś dobry znajdzie. Z całego wątku raczej wynika, że sprężarka jest ok. Zatem nic innego nie pozostaje jak sprawdzenie układu, oczyszczenie czynnika i nabicie w nominalnej ilości. Także filtr pewnie trzeba wymienić. Chyba nic innego nie wymyślimy. Dla całkowitej pewności możesz zrobić jeszcze jeden test. Spróbuj włączyć klimę ale na zamkniętym obiegu powietrza. Sprawdź, czy wtedy też występują te dziwne dźwięki.

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jeszcze jeden detal, wspomniałeś że nabijałeś klimę bo nie działała, rozumiem że z braku czynnika. Jeżeli do tego doszło to dobrze zrobić test szczelności i do czynnika dodać barwnik UV. No i wymiana filtra osuszacza to już raczej niezbędna. To dość kosztowna część, większość serwisów zaleca ich wymianę co dwa lata. Od znajomego wiem że na szkoleniach, uznanego producenta samochodów, informują że filtr ten należy wymieniać po każdym rozszczelnieniu układu, za taki uznaje się również znaczący ubytek czynnika, no i po maksymalnie 5 latach eksploatacji. Co do tego dodają jeszcze, że serwisy powinny profilaktycznie zalecać wymianę przy przeglądzie po 2 latach, aby jeszcze załapał się na autoryzowany serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączając się do tematu, chciałem spytać jak ubytki czynnika maja się do okresu 2 lat tzn czy przebieg auta ma tu znaczanie(ktoś w 2 lata zrobi 10tys a inny moze zrobic 100tys)? A moze ma znaczenia jak często uzywa sie klimatyzacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...