[P12] po przekręceniu kluczyka ....nic

[Gość dominokr]

Witam,

mam następujący problem:

pewnego razu byłem w sklepie ,wracam przekręcam kluczyk w Primerce P12 i nic,(przyjechałem normalnie bez żadnych dziwnych objawów itd),ale po zamknięciu i otwarciu auta z pilota zapalił normalnie i wszystko działało dwa tygodnie bez zarzutów,do wczoraj.

Nie pomaga zamykanie otwieranie,ściąganie klemy itd.po przekręceniu świeci się pomarańczowa kontrolka w kształcie ludzika i miga czerwona auto z kluczykiem i nic rozrusznik nie kręci,po kilu przekręceniach rozrusznik kręci ale nie odpala,na wyświetlaczu "proszę czekać" a potem "ochrona"

Czytałem trochę o podobnych przypadkach na forum i ale każdy jest inny.

Proszę o poradę.

pozdrawiam

[Gość maciej__]

Wyglada, ze najprawdopodbniej masz problem z IMMO.

Probowales moze odpalac z drugiego kluczyka?

 

Pzdr,

 

Maciej

[Konrad]

Masz NATS?

[Gość dominokr]

tak mam NATS a drugiego kluczyka nie mam

[Konrad]

Obawiam się że będzie potrzeba interwencja speca Może metodą prób i błędów spróbuj najstarszej metody łopatologicznej Zdejmij klemy z aku, najlepiej na całą noc. Może nie pomoże ale nic nie kosztuje a czasami taki reset potrafi uleczy elektrykę.

[Gość MsMEnzo]

Primery mają to sobie ze wystarczy niedokrecona klamra od akumulatora a przy urzyciu czego kolwiek lub przy probie odpalenia robi pstryk i jest jak by mu wyciągnąć akumulator .. trzeba zawsze dobrze dokręcać i mianowicie kontrolować bezpieczniki .

[Gość dominokr]

Witam,

nawiązując do mojego tematu,

Kupiłem dziś nowy komputer oraz cały immobiliser wszystkie sterowniki kluczyk itd,

po wymianie auto zapaliło potem zgasiłem i lipa już nie zapali,

pomijam radio które jest kodowane z immo i nie działa już mi się pomysły kończą,

chyba zostaje dzwonienie instalacjii ...

czy miał ktoś podobne problemy?

[Gość Carlozzz]

Witam,

 

Był już zdaje się taki wątek (o tutaj: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/42630-p12wp12-problem-immobilajzer-w-p12-2002/page__p__645053__fromsearch__1entry645053 ). Moja Primerka kiedyś też mi taki numer wywinęła... Z pracy musiałem autobusem do domu wracać, a następnego dnia lawetą do elektronika odstawiłem.

 

Problemem był immobilizer - u mnie wystarczyło wprogramować na nowo kluczyki i, odpukać, na razie jeździ bez problemów (niedawno rok minął).

 

Pozdrawiam!

[Gość sebko25]

witam kolego. Ja mam Primerę P11, ale miałem podobny problem nie tak dawno temu,po probie zapalenia nic sie nie działo, w moim przypadku byl to rozrusznik(a dokładnie szczotki sie wieszały) przy okazji wymienilem tez tulejke. Jesli dalej Ci nie pali spróbuj czyms uderzyc w rozrusznik powinno pomoc,ale to tylko chwilowe rozwiazanie;) pozdrawiam...a tak przy okazji tez mam pytanko:) ja mam znowu problem z wodą w auciea mianowicie po stronie pasazera na wycieraczce zawsze gdy pada deszcz mam małą kałuże;/ moze ktos miał juz podobny problem?