estampida Opublikowano 6 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 to ja wrzucę parę zdjęć jak naprawa wyglądała u mnie: czas pracy - niecałe 5 tygodni (naprawę robił znajomy po pracy, dodatkowo w międzyczasie była powódź i trzeba było przerwać naprawę) koszt - ok 1000 zł za części + robocizna części - progi i błotniki wycięte na szrocie w dobrym stanie (almera z '97 roku) - 160 zł; plastikowe nadkola - 100zł; nowa tylna klapa i prawe drzwi - ok 250zł (stare były szpachlowane i szpachla odpadła przy myciu karcherem); do tego jeszcze klamka prawych drzwi, końcówka tłumika, farby, szpachla, blachogum, nowa antena od vw. i efekt końcowy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 8 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2010 1. estampida, gdzie można kupić takie felgi? Albo chociaż podaj, jaki to model 2. W mojej Almerce rdza zaczyna mi lekko brać progi. Nie są to dziury na wylot, ale już się niewielkie pęcherze pojawiają w dwóch miejscach. Są jakieś metody na zabezpieczenie tego, aby autko jeszcze ze 2 lata pojeździło bez napraw blacharskich? Ma ktoś jakieś patenty na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
estampida Opublikowano 12 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 Estampida na razie się cieszy, ale za niedługo wokół spawów i spod szpachli zacznie wyzierać rdza. Szpachla absorbuje wilgoć a długotrwała ekspozycja w warunkach nieogrzewanego garażu temu sprzyja. Takie niestety są fakty. A na felgach brakuje chyba kapsli? moze tego na zdjeciach nie ma, ale wszystko jest odpowiednio zabezieczone, srodkami antykorozyjnymi tak jak pisales. dodatkowo napryskalem tez do srodka progow. mysle, ze kilka ladnych lat nie bedzie sladu rdzy. a co do felg, to faktycznie nie ma kapsli bo takie bardziej mi sie podobaja. nie wiem co to za model, byly juz kiedy go sprowadzalem z austrii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binladen Opublikowano 17 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2010 ładnie wygląda , ja mam progi dopasowane od vw ( wiem wstyd mi za to ) ale nawet nie głupio to wygląda . jak znajde to wkleje fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bociexxx Opublikowano 24 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2010 (edytowane) witam , niestety przed zima trza bedzie zrobic almie progi bo ladnie sie sypia juz..., mysle nad zakupem na allegro a potem zrobieniem w jakims warsztacie , znalazlem cos takiego na alledrogo Mój odnośnik , da rade cos takiego?? i ile za robocizne moga policzyc za wspawanie tych progów + malowanie...? Pozdro Edytowane 24 Lipca 2010 przez bociexxx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
estampida Opublikowano 24 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2010 ja bym się w te reparaturki nie bawił. to jest tylko zewnętrzne poszycie. nie wiadomo czy wystarczy i czy bedzie do czego to przyspawac. lepiej chyba kupic wyciete progi z jakiegos anglika i wspawac calosc. zrobilem tak u siebie. poszukaj na forum tematów o progach, tam jest juz chyba wszystko na ten temat powiedziane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 24 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2010 generalnie to tylko poszycie leci choć słyszałem że te progi robią z papieru-blachy i warto znaleźć fachowca co sam do klepie z porządnej blachy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binladen Opublikowano 25 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2010 ja mam wpasowane od golfa i jest ok nawet nie głupio to wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bociexxx Opublikowano 25 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2010 hmm , no wlasnie tu chodzi głownie o poszycie progu dalej jest chyba dobrze choc sie dowiem jak wytnie sie to stare, moglbym w sumie na szrocie poszukac w dobrym stanie do n15 ale juz wymiana calego progu to chyba wieksza zabawawa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binladen Opublikowano 25 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2010 jest zabawy ale jak masz pojęcie i migomat to sobie poradzisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bociexxx Opublikowano 25 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2010 nie no ja sam to nawet nie bede prubowal sie za to zabierac, bo kiepski w te klocki jestem:), mam zamiar oddac do jakiegos magika i niech zrobi , tylko zeby nie skasowal jakos duzo , czytalem na forum to za taka wymiane i malowanie moze wyjsc 1000 zł wszystko ehhhhh... Mam numer w wawie do jakiegos co polecali go na forum trza bedzie podjechach i pogadac co i jak , chyba ze polecicie jeszcze kogos z wawy badz okolic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binladen Opublikowano 25 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2010 no niestety nie znam tam nikogo , przyjedz do nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grucha jr Opublikowano 26 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2010 Kolego, ja niedawno robiłem progi u siebie w N15 w warsztacie na Szczotkarskiej w Warszawie. Tu jest link do tematu o tym warsztacie http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/29467-blacharstwo-lakiernictwo-warszawa/ Progi nie wyglądały najlepiej, za 2 strony zapłaciłem 700zł na gotowo. Dodatkowo mam od spodu i kawałek z boku pomalowany barankiem, więc może chwilę wytrzyma. Miał też od środka czymś zabezpieczyć, ale tego jeszcze nie sprawdzałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
itas22 Opublikowano 26 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2010 Ja zrobiłem tak kupiłem progi za 200 PLN z ALLEGROnastepnie dałem kumplowi do wspawania który razem z malowaniem wziął następne 300 PLN na razie mam je rok i po tegorocznej zimie kilka bąbli wyskoczyło chyba jego wina kiepski lakiernik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.