Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zakochałem siew nowym Pathfinderze


Gość Wojan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zakochalem się nowym Pathfinderze. Z zwenątrz i w środku pikny wozik (nie taki cukierek jak Land). Pewnie za jakiś czas będę go musiał mieć i tyle.

Natomiask wkurza mnie tu polityka Nissana do projektowania wnętrz.

CZY FACET MUSI MIEĆ <180cm.

W tym samochodzie jest ciasno pomimo że jest toi bydle jak jasna cholera :((

Po jakiego diabła wkłądają 3 rzędy siedzeń, jak na 2 tylnych żaden normalny facet nie usiądzie :((( Kto ma 5-cioro dzieci ???

A i z przodu dla gościa >190cm to bez rewelacji (nóg nie można wyciągnąć sobi).

I to jest we wszystkich nissanach man tino to chodzę już poskładany jak dziad 70letni, x-trial to chyba też na japońskich karakanów <170cm. . Jedynie w priomerze jest troszkę lepiej z przodu

 

Przecież nie utnę sobie nóg :(((

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na zlocie miałem okazję poprowadzić nowego pathfindera.

Bardzo dobrze się nim jedzie po asfalcie. Zupełnie nie czuć, że to terenówka. No i te 174 koniki też robią swoje.

Mnie tam nie było za ciasno. Co prawda mam tylko 185 cm, ale to przecież nie 170.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam 182cm wzrostu i w moim sunny gdy posadzę mojego bąbla na foteliku za moim siedzeniem to kurcze robi się cholernie ciasno,kolanami zapieram się w stacyjkę :? troche drazni mnie taka sytuacja :( a jeszcze jak mały zacznie machać nogami to kopie mnie w fotel aż podskakuje :x nie lubić nie lubić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie tam nie było za ciasno. Co prawda mam tylko 185 cm, ale to przecież nie 170.

 

WIsz na ktrókich odcinkach (typu jazda testowa) nie odczujesz tego. Jak kupowałem Tino też myśłałem że fajnie sięsiedzi i miejsca całkiem całkiem. Do czasu.

 

Ale przejedź jednego dnia 1000km i to w tępo aby zdążyć na wszystkie poustawiane spotkania to pogadasz inaczej. Nie mówiac jak ktoś Cię posadzi w Patcie czt Tino na tylnym fotelu to przez wysoka podłogę i fotele nie można wyprostować nóg :((

 

Jeszcze pozostaje kwestia z czego się przesiadasz. Po fiacie Panda to nawet micra jest duża :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest tak zle z tym miejscem w nissanach , w patrolu jest bardzo duzo miejsca i nie mam tu na mysli jazdy testowej ,a i w Maximie nie ma na co narzekac , dla kierowcy jest wystraczajaco miejsca jak i dla pasazera , z tył tez jest oki .

Co do Pathfindera to tez hcyba bedzie moj nastepny samochód jest swietny , tylk ota kierownica od 350Z psuje całosc i ta deska rozdzielcza , a gdzie wielki monitor z nawigacja i wszystkimi przyżadami do jazdy w terenie ??? tego mi troche brakuje chociaz i tak nigdy nim wteren bym nie wjechał

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Terenówka :shock: :?:. Chyba tylko z nazwy :lol:
Zapraszam do przejażdżki BMW X5 w teren. Tu się dopiero przekonasz co to znaczy terenówka z nazwy... A Pathfinder? Wiadomo - nie dojedzie tam gdzie Twoja Nyska. Ale dojedzie tam, gdzie będzie potrzebował jego właściciel. Na kamienistej drodze nie poobdziera brzucha jak BMW, wyjedzie pod ostrzejszą górkę... I to wystarczy! A dodatkowo jako bonus pojedzie w wygodną przejażdżkę na krótki dystans. Powiedzmy 1000 km. Dając wysoki komfort resorowania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bercik rzeczywiście cena całkiem całkiem. Jak bym mógł za 70klocókw takiego kupić to już bym z gotóweczką siedział na Okeciu. Ba powiem wiecej dorzuciłbym ze 20kawałków dla tego który to sprowadzi i da gwarancję :)))

 

Silniczek bajka tylko to w Europie to trzeba być szejkiem żeby zapewnić dodtateczną ilość benzyny temu potworowi.

W środeczku chyba też ładniej niż w naszych wersjach.

Ale co do miejsca to wygląda niestety podobnie.

Mam taki pomysł racjonalizatorski: wywalić 3 rząd siedzeń (nie jest to przecież autobus) i przesunąć 2 rząd o jakieś 15-20cm do tyłu i jest autko rewelacja.

Przecież nie mam 5 dzieci (jakbym miał to nie byłoby mnie stać żeby wejść do salonu Nissana) a co dopiero przymierzać się do Patha:))

I polska cena troszkę boli: dobrze wyposażony "poszukiwacz ścieżek" kosztuje ponad 200tyś.

Podobna cena jak Patrol, który wszak już jest brzydki ale wiecej może.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Na początek dzieńdobry wszystkim - Nowy się kłania i prosi o wyrozumiałość za nieobycie

 

Prze dwa lata prowadziłem TerranoII 2,7LT

, a od niedawna Pathfinder w podstawowej wersji.

 

Pochwale się troszke (a jest czym) i podziele wrażeniami:

- Pathfinder - też jak się pierwszy raz przymierzyłem do niego to wydał mi się ciasny (mam 185cm) i jakiś taki "plastikowo-zabawkowy" w środku , ale jak się okazało nie ciasnota potem okazała się problemem , lecz szczególnie w trakcie jazdy dokucza ograniczona widocznośc przez szerokie słupki przednie i ta rączka w budowana w słupek - troszke to przeskadza (porównując do Terrano)

Kierownica też nie jest najciekawszym pomysłem - poprostu źle leży w dłoni , kerownica w Terrano była idealna, jak dla mnie.

Przełączniki świateł i kierunków (manetki) - to jakaś designerska pomyłka, jakiś projektant chyba na kacu to zaprojektował, nie mogąc się zdecydować czy ma być wygodnie, modnie, czy praktycznie.

 

Praca silnika to istna muzyka i poezja śpiewana.

Nie ma mowy o kolebotaniu się całej budy i klekotaniu , tak jak to miał Terrano w zwyczaju zwłaszcza na niskich obrotach .

Chodzi cicho i łagodnie , ale słychać ciągle że to dziesel.

 

W dużych prędkościach żadnych świstów , czy zawiewania w uszczelki - co niestety miał Terrano - tutaj cisza i szum opon po aswalcie i śmiganie z prawej strony od wyprzedzanych kolejnych aut.

 

Jak na razie jest zupełnie nowy, wiec jeszcze nie znam go za dobrze, ale już go przegoniłem ponad 180km/h po trasie( wiecej się nie odwarzyłem , wszak na dotarciu hiehiehie) - pierwsza trasa 300km.

Napewno jak na szose to za krótką ma jedynke (skrzynia manual 6), ale za to bieg 5 i 6 jest zadziwiająco dłuuuuugi.

 

Oczywiście moc jak na te swoje dwie tony autko ma bardzo adekwatną, przy zapietym trybie AUTOMAT można jechać po szosie i po błocie sam się światnie oriętuje kiedy trzeba skorzystać z dodatkowej ośki.

Po polnej drodze , roztopy i koleiny - 15km- trzymał się jak przyklejony, dawało się ładnie wychodzić z kolein - terrano ze względu na mniejszą moc nie był tak miły w prowadzeniu i na bezdrożach troszke "żył wlasnym życiem"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mmm .. pathfinder śliczny jest .. 8)

path2.jpg

 

path1.jpg

 

path.jpg

 

Co prawda to raczej "bulwarowa" terenówka ale i tak lepsza niż navara. Ma niezależne zawieszenie z tyłu a nie sztywną oś, przez co nie trzęsie tak na wertepach. Można fajnie poszaleć, nieźle zarzuca zadkiem .. no i ma ESP.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Można fajnie poszaleć, nieźle zarzuca zadkiem .. "

 

Oj to fakt - jak zapiołem tylną oś (tylko) i przycisnołem na podmokłej łące to tylko zobczyłem 3 metrowy słup błota w powierzu i zawineło mną w koło - zabawa że hejjjjj - zadek wedruje jak chce.

Urocze bydle - urocze aż miło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiask wkurza mnie tu polityka Nissana do projektowania wnętrz.

CZY FACET MUSI MIEĆ <180cm.

W tym samochodzie jest ciasno pomimo że jest toi bydle jak jasna cholera :((

Po jakiego diabła wkłądają 3 rzędy siedzeń, jak na 2 tylnych żaden normalny facet nie usiądzie :((( Kto ma 5-cioro dzieci ???

A i z przodu dla gościa >190cm to bez rewelacji (nóg nie można wyciągnąć sobi).

I to jest we wszystkich nissanach man tino to chodzę już poskładany jak dziad 70letni, x-trial to chyba też na japońskich karakanów <170cm. . Jedynie w priomerze jest troszkę lepiej z przodu

 

Przecież nie utnę sobie nóg :(((

 

Pozdrowionka

 

hmm ...

1. mam 190 cm, raczej do waskich nie naleze no i mam navara ktora to jest jakby nie bylo prawie dokladna kopia patfajndera tylko z troche mniejsz kabina...jeslic chodzi o przod to sa chyba identyczne...

kiedy wygodnie ustawie fotel kierowcy moge usiasc "za soba" no moze niekomfortowo ale wygodniej niz np w golfie kombi 4

fakt i navara i pathfinder ma jakby przesuniete slupki przednie do srodka co powoduje ze samochod moze wydawac sie wezszy....

eleganckie wyciecie w drzwiach - dopasowane do nogi przez co moge sie wygodnie "rozkraczyc"

n

to tyle jesli chodzi o miejsce...

2. Co prawda to raczej "bulwarowa" terenówka ale i tak lepsza niż navara - to znaczy ze lepsza na bulwar czy na teren? bo na wertepach to chyba nei ma to znaczenia czy trzesie...

3. no esp jest tym czego bardzo brakuje w navarze - tam mozna sobie wylaczyc i popiszczec a w navare jednak z pelnego buta startu zrobic nie mozna.

4. latajaca "d*pa" moze i jest zabawna na laczce ale mozna tez przez ta lekka doopke zapomniec o szybszym wejsciu w zakret na mokrym asfalcie....

 

hmm...tylko ze jesli mialbym wybieraz juz w tego typu samochodach to zamiast nissana patfajndera wybralbym mitsu endejwera...przynajmniej japonski...i przynajmniej nie udaje terenowki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym samochodzie jest ciasno pomimo że jest toi bydle jak jasna cholera :((
Natomiask wkurza mnie tu polityka Nissana do projektowania wnętrz.

CZY FACET MUSI MIEĆ <180cm.

 

- przyznać musze ' date=' że pierwsze wrażenie - ciasnoty - po ustawieniu siedzeń i kierownicy, mija i nie czuje się człowiek osaczony przez małą ilośc miejsca. Niestety przedniego słupka się nie daje ustawić, a tą debilną rączkę można poprostu zdemontować (co chyba wykonam).

 

2. Co prawda to raczej "bulwarowa" terenówka ale i tak lepsza niż navara - to znaczy ze lepsza na bulwar czy na teren? bo na wertepach to chyba nei ma to znaczenia czy trzesie...

 

- jeszcze nie wybrałem się nim w trudne warunki - więc nie powiem jak zachowa się warunach terenowych, lecz Pathfinder daje jednak owiele wieksze nadzieje już teraz, że bedzie odważniejszy w terenie niż Terrano II (moje osobiste wrazenie).

...a co do szosowej jazdy to jest o dwa nieba lepszy od Terrano II w komforcie "bulwarowym" jesli chodzi o zawieszenie, tłumienie nierówności i sam "look".

Prywatnie zaś podrużuje Peugeotem 406 - to auto o stosunkowo dobrym zawieszeniu i dość dużym komforcie jazdy ...lecz naprawde służbowy Pathfinder niewiele tylko od niego odbiega w przekazywaniu kaprysów drogi na kierowce.

 

 

latajaca "d*pa" moze i jest zabawna na laczce ale mozna tez przez ta lekka doopke zapomniec o szybszym wejsciu w zakret na mokrym asfalcie....

 

- nie jest tak do końca że "dupka" lata sama z siebie - trzebia wcisnąć gazu ale przy rozłączonej przedniej osi, zaś w trybie AUTO nie ma szans go zakręcić od tyłu, wyczówa że brakuje przyczepności na przodzie i równo szarpie czterema kołami.

Tak że można się pobawić jak dziecko na "oślej łączce" ale gdy się tego wyraźnie chce.

 

hmm...tylko ze jesli mialbym wybieraz juz w tego typu samochodach to zamiast nissana patfajndera wybralbym mitsu endejwera...przynajmniej japonski...i przynajmniej nie udaje terenowki:)

 

W moim przypadkujest tak, że auta nie wybierałem tylko firma dała (służbowemu się w zemby nie zagląda)) nie wiem, bo nie potrafie ocenić na ile jest terenowy na ile popularny typ SUV - ale wiem że Terrano II ładnie radził sobie w bezdrożach, lasach, błotach i innych trudnawych warunkach, więc sądze ze to cudko poradzi sobie owiele lepiej.

czy to kasyfikuje go do terenówki? nie wiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- nie jest tak do końca że "dupka" lata sama z siebie - trzebia wcisnąć gazu ale przy rozłączonej przedniej osi, zaś w trybie AUTO nie ma szans go zakręcić od tyłu, wyczówa że brakuje przyczepności na przodzie i równo szarpie czterema kołami.

Tak że można się pobawić jak dziecko na "oślej łączce" ale gdy się tego wyraźnie chce.

 

ee no man...zapomnialem ze path ma auto, w navarze niestety albo 4x4 albo tylko tyl...

 

przez co nie trzęsie tak na wertepach.

Pozdrawiam

 

hehe przejedz sie toyota hilux to dopiero zobaczysz co to rama+resory+niedociazony tyl...

pasazerowie lataja z tylu jak pileczki :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe przejedz sie toyota hilux to dopiero zobaczysz co to rama+resory+niedociazony tyl...

pasazerowie lataja z tylu jak pileczki :))

z zasady nie jeżdżę z tyłu i w ogóle rzadko jako pasażerka :wink:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe przejedz sie toyota hilux to dopiero zobaczysz co to rama+resory+niedociazony tyl...

pasazerowie lataja z tylu jak pileczki :))

z zasady nie jeżdżę z tyłu i w ogóle rzadko jako pasażerka :wink:

 

... a ja nawet jeśli już z tyłu :wink: i z pasażerką :wink: to raczej na postoju :wink: ale wtedy nawet trzęsienie nie przeszkadza :wink: :wink:

 

- sorka za kudłate myśli, ale co do tyłu to podoba mi się ta powierzchnia ładunkowa i masa przydatnych schowków na tyle - ile tam można wsadzić

sprawdze czy wejdzie materac do spania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

huehue u mnei sie zmiesci:)

 

...no no ładna pałatka - fajny pomysł, ale jednak co kawałek sztywnego dachu nad głową to co innego - i chyba w zasadzie jak sie tylne fotele jakoś poukłada to i od biedy sie mozna tam przespać. Letnią porą trzeba spróbować takiej eskapady z noclegiem w puszczy... , a w środeczku cieplutko , gra nastrojowa muzyczka z CD, napoje cipłe i zimne hmmmm -- nie słyszeliście może gdzie można kupić kuchenke mikrofalową pod 12 v? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...