Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Problem z fabrycznym radiem NISSAN - CLARION 1628M-N


Gość sleepyhead

Rekomendowane odpowiedzi

Gość sleepyhead

Witam,

 

Zwracam się z pytaniem czy ktoś miał podobny problem z radiem.

 

Szczegóły:

- autko: Almera n16, 2002, fabryczne radio 1628M-N,

- wszytsko świetnie grało gdy nagle w czasie jazdy zaginął dźwięk, na pierwszy rzut oka radio działa, wszystkie przyciski sprawne, wyświetlacz cały czas pokazuje odczy z RDS'u, regulacja głośności reaguje tylko na wyświetlaczu a we wszytskich 6 głośnikach cisza, nawet szumu :(

- sprawdziłem, wszystkie bezpieczniki auta, są ok,

- odpiąłem klemy z aku, po "resecie" i wpisaniu kodu dalej te same objawy,

- wyciągnąłem radio, sprawdziłem kable, ale wyglądaja ok :(

 

Moje pytania:

- czy radio ma swój/swoje własne bezpieczniki ?

- czy mógł paść wzmaczniacz ? (jeśli tak to czy da się to naprawić),

- czy ktoś miał podobny problem (przeszukałem forum NKP, eletrodę i google)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może padła końcówka mocy ?oddaj gdzieś na warsztat , a próbowałeś podłączyć jakiś głośnik bezpośrednio do przewodów na wyjściu z radia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość sleepyhead

może padła końcówka mocy ?oddaj gdzieś na warsztat , a próbowałeś podłączyć jakiś głośnik bezpośrednio do przewodów na wyjściu z radia ?

 

Tak, oddałem. Diagnoza, poszedł wzmacniacz. Koszt naprawy przewyższa wartość radia (używane kaseciaki są po ok 100 zł na Alledrogo). :(

Prawdopodobnie zakupie po wakacjach fabrycznego z CD za około 200-250 zł.

 

Tak, oddałem. Diagnoza, poszedł wzmacniacz. Koszt naprawy przewyższa wartość radia (używane kaseciaki są po ok 100 zł na Alledrogo). :(

Prawdopodobnie zakupie po wakacjach fabrycznego z CD za około 200-250 zł.

 

I stał się cud reaktywacji :) - radio ożyło

Po odebraniu radia z diagnozy, sprawdziłem czy nadal nie działa i schowałem do bagażnika.

Po kilku dniach stwierdziłem, że nie będę jeździł z dziurą w desce i zamontowałem je na miejsce. Ponownie wbiłem pin a radio milczy. Ale....

.. ale chwilę później przekręciłem raz jeszcze zapłon i tu niespodzianka, radio zachraczało i teraz gra jak nowe !!!

 

Rozmawiałem z gościem który to diagnozował czy mi czegoś w nim nie ruszał i okazało się, że był tam jakiś element wyglądający na luźny go przelutował dla pewności. Dlaczego radio ożyło dopiero za trzecim razem nie wiem ?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
Gość Piotro91

Mam to samo z radiem w mojej almerze (2004r radio z dużym lcd ), radio ma swoje "humory" zauważyłem że pomogło jak zdjąłem boczki i spr kable co idą do głośników - zaizolowałem lepiej i przez dłuższy okres było ok, a dziś znów nie działa. Wyświetla info z radia  a przy przekręcniu stacyjki słychać tylko 1sek pyknięcie w prawym głośniku i nic. Może wiązka gdzieś ma spięcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...