Gość Andrew4x4 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Witam, od niedawna jestem właścicielem Nissana Terrano II 3,0 Di 2002. Na początku chce się ze wszystkim przywitać i mam nadzieje że to forum pomoże mi uniknąć niepotrzebnych wydatków :-) Od razu mam prośbę do użytkowników o pomoc być może ktoś miał podobny problem i za nim podjadę do warsztatu chcę zebrać jak najwięcej informacji. Problem jest następujący podczas jazdy do przodu na nierównościach jak również na płaskim podłożu ja skręce kołami to z zawieszenia wydobywa się straszne skrzypienie. Jest tak przeraźliwe jak by tarł metal o metal "na sucho". Jest to tak głośny dzwięk że na pewno jest coś do roboty. Pytanie tylko co to jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azm-61 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 (edytowane) Ja również witam nowego Kolegę, fana i właściciela samochodu tej marki i modelu. Na wstępie od razu chcę Ciebie uspokoić i chyba będzie to na początek dobra wiadomość, że nie musisz nic naprawiać o ile występuje to na całkowicie skręconych kołach i jeśli nie ma różnicy w zawieszeniu między modelami 2,7 i 3,0. Szukałem informacji w serwisówce na ten temat aby na wstępie Ciebie nie wprowadzić w błąd ale nie zauważyłem pod tym względem żadnych różnic więc raczej w samym zawieszeniu nic się nie zmieniło, a zwłaszcza w ogranicznikach skrętu bo o nie tu chodzi więc problem występujący u Ciebie jest błahy. Odrobina smaru i minuta roboty rozwiąże Twój problem. Przeczytaj sobie ten temat: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/43288-ogranicznik-skretu/page__p__726366__fromsearch__1entry726366 Jest jeszcze jeden wcześniejszy i jak go znajdę to dołączę to tej mojej wypowiedzi. Miłej zabawy ze swoim autkiem. pozdrawiam Andrzej azm-61 Edytowane 23 Sierpnia 2010 przez azm-61 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrew4x4 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Ja również witam nowego Kolegę, fana i właściciela samochodu tej marki i modelu. Na wstępie od razu chcę Ciebie uspokoić i chyba będzie to na początek dobra wiadomość, że nie musisz nic naprawiać o ile występuje to na całkowicie skręconych kołach i jeśli nie ma różnicy w zawieszeniu między modelami 2,7 i 3,0. Szukałem informacji w serwisówce na ten temat aby na wstępie Ciebie nie wprowadzić w błąd ale nie zauważyłem pod tym względem żadnych różnic więc raczej w samym zawieszeniu nic się nie zmieniło, a zwłaszcza w ogranicznikach skrętu bo o nie tu chodzi więc problem występujący u Ciebie jest błahy. Odrobina smaru i minuta roboty rozwiąże Twój problem. Przeczytaj sobie ten temat: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/43288-ogranicznik-skretu/page__p__726366__fromsearch__1entry726366 Jest jeszcze jeden wcześniejszy i jak go znajdę to dołączę to tej mojej wypowiedzi. Miłej zabawy ze swoim autkiem. pozdrawiam Andrzej azm-61 Dzięuje Ci bardzo za szybką odpowiedź. Jeżeli to jest to o czy piszesz to kamień z serca :-) Wiesz jak to jest kupujesz takie auto i przez miesiące urabiasz żonę że włąśnie takie że najlepsze i wogóle. Potem kupujesz a tu skrzypi, żona na to na tak wiedziałam że to będzie szrot :-) Dam znać jutro jak to zrobię. p.s. możesz mi tylko tak mnie więcej podpowiedzieć gdzie znajdę te ograniczniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azm-61 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 (edytowane) Te ograniczni9ki są na dolnym wahaczu z obu stron. Są to półkoliste blaszki przyspawane pionowo do dolnego wahacza. Widoczne są po całkowitym skręceniu kół więc nie musisz nawet do tej operacji ich ściągać. Podaj mi na p.w. swój adres poczty to podeślę zdjęcie wahacza z zaznaczonymi ogranicznikami. Nie mogę tu dołączyć zdjęcia bo mam wyczerpany limit z tym związany, a było też tyle o tym pisane na forum, że załączanie jeszcze tu zdjęć jest zbędnym zaśmiecaniem tematu i forum. Tak jak i zbędne cytowanie, zamieszczanie całej długiej wypowiedzi poprzednika. Nie tyczy się to bezpośrednio Ciebie bo dopiero zaczynasz ale kieruję to przy okazji do już doświadczonych w pisaniu kolegów na tym forum. Przecież cytowanie długich, całych wypowiedzi nic nie wnosi do tematu, a tylko go niepotrzebne zaśmieca i przedłuża, a także zniechęca do czytania. Przeczytaj jeszcze ten temat: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/52382-stuki-i-omot/page__p__618397__fromsearch__1entry618397 powodzenia Andrzej Edytowane 23 Sierpnia 2010 przez azm-61 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość terranosaur Opublikowano 29 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2010 koniecznie sprawdź te drążki czyli generalnie przy takim opisie problemu, przyczyn może być ze 20 ps. no może z 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kameleon Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2010 He, Witam Kolege i kolegow, tak sie sklada ze rowniez od niedawna jestem wlascicielem T2 z 2002r i silnik 3 lytry. U mnie oprocz roznych dziwnych mankamentow (zatarlo sie LSD) rowniez piszczal przod, zrobilismy nastepujaco: 1. dokrecilismy lozyska bo pojawily sie luzy 2. wymiana ogranicznikow - jak radzili koledzy powyzej. Cisza i spokoj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 5891michal Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Witam koledzy, u mnie dziwnie zachowywały się łączniki stabilizatora. Okazało się że guma już leciwa była i zrobił się luz na łączeniu z wahaczem przez co skrzypiało jak fiks. Przy odkręcaniu śruby zerwałem ją (korozja) ale na szczęście nie jest to droga impreza w T1 ok 20-25zł za stronę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrew4x4 Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Witam kolegów, samochód już u mechanika celem przetrzepania całego zawieszenia. Generalnie skrzypienie ustało jak popryskałem ograniczniki białym smarem :-) Dzisaj się okaże czy może jest coś jeszcze co trzeba wymienić. Dam znać co wyszło. Dzięki wszystkim za podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bigi Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Dzisaj się okaże czy może jest coś jeszcze co trzeba wymienić. w terrano zawsze jest cos do wymiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość klocus_1 Opublikowano 31 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2011 Witam serdecznie użytkowników Tyranków (Mavericków ) Jestem nowy na forum i równie świeżym użytkownikiem Mavericka Mam pytanko dotyczące dziwnych odgłosów - przy jeździe na zakrętach autko okropnie piszczy (ma to swoje plusy, bo przechodnie myślą, że jedzie wariat który wchodzi w zakręt bokiem, wiec nie pchają sie nadmiernie na pasy :D )! No dzwięk jednak coraz bardzie mnie irytuje, a oprócz tego przy dość mocnym skręcie kół np. przy parkowaniu słychać traski z przedniego prawego koła(staram sie unikać maksymalnego). No niby objawy podobne to tych przy zuzyciu ograniczników skrętu, ale u mnie jednak występują piski, a nie trzeszczenie :/ z góry dziękuję za pomoc i przy okazji - za wyrozumiałość Już od dawna obserwuję to forum i jest na prawdę zaj....cie fachowe co bardzo cieszy Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrew4x4 Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Cześć , my również witamy. Przesmaruj ograniczniki smarem i zobacz czy pomogło. Jeżeli nie to trzeba szukać dalej. Ale u mnie było to samo piszczenie i trzeszczenie. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whitie Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Przesmaruj ograniczniki smarem i zobacz czy pomogło. U mnie po zeszłotygodniowym smarowaniu - pomogło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość klocus_1 Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2011 tak chłopaki, jednak to były ograniczniki - posmarowane i teraz już zero pisków - przynajmniej na nakiś czas Dzięki za pomoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whitie Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2011 tak chłopaki, jednak to były ograniczniki - posmarowane i teraz już zero pisków - przynajmniej na nakiś czas Dzięki za pomoc! Przy tej pogodzie gdzieś na dwa tygodnie Ale dobrze że to to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Batorystef Opublikowano 1 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2021 Witam Kolegów. Temat jak widać nienowy, ale jak zauważyłem wszyscy skupiają się na wyciszaniu tych upierdliwych hałasów a nikt nie docieka jaka jest ich pierwotna przyczyna i jak je definitywnie wyeliminować. Może to kogoś zainteresuje (po tylu latach), gdyż powód hałasów jest dość banalny i łatwy do całkowitego wyeliminowania. Zwróćcie uwagę że te obrzydliwe dźwięki są generowane tylko w autkach o pracowitej przeszłości a wynikają z krzywizn powierzchni blach będących elementami ograniczników - nie z powodu śrub. Blachy mając nierówną powierzchnię podczas maksymalnych skrętów powodują że śruba ogranicznika szorując po ich powierzchni napotyka na fałdki i zagniecenia prze co pracując góra/dół i trąć o tą chropowatość siłą rzeczy generuje odgłosy tak Nas denerwujące. Lekarstwem na to definitywnym jest wycięcie fabrycznych blaszek oporowych ograniczników i zastąpienie ich podobnymi, lecz wykonanymi z nowej, prostej (gładkiej) a przede wszystkim grubszej od fabrycznej blachy, Sugerowałbym grubość co najmniej 4-5 mm. Oczywiście należy pamiętać o podpórkach w/w blach, które również należy wykonać z podobnie grubej blachy i wszystko dobrze obspawać. Po takiej modernizacji żaden ruch pionowy śruby ogranicznika po bieżni zregenerowanej równej powierzchni przy maksymalnych skrętach nie będzie słyszalny. I to niezależnie od tego czy będziecie mieli nakładki teflonowe, czy też nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spartan1 Opublikowano 8 Sierpnia 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2021 W dniu 23.08.2010 o 11:03, azm-61 napisał: Te ograniczni9ki są na dolnym wahaczu z obu stron. Są to półkoliste blaszki przyspawane pionowo do dolnego wahacza. Widoczne są po całkowitym skręceniu kół więc nie musisz nawet do tej operacji ich ściągać. Podaj mi na p.w. swój adres poczty to podeślę zdjęcie wahacza z zaznaczonymi ogranicznikami. Nie mogę tu dołączyć zdjęcia bo mam wyczerpany limit z tym związany, a było też tyle o tym pisane na forum, że załączanie jeszcze tu zdjęć jest zbędnym zaśmiecaniem tematu i forum. Tak jak i zbędne cytowanie, zamieszczanie całej długiej wypowiedzi poprzednika. Nie tyczy się to bezpośrednio Ciebie bo dopiero zaczynasz ale kieruję to przy okazji do już doświadczonych w pisaniu kolegów na tym forum. Przecież cytowanie długich, całych wypowiedzi nic nie wnosi do tematu, a tylko go niepotrzebne zaśmieca i przedłuża, a także zniechęca do czytania. Przeczytaj jeszcze ten temat: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/52382-stuki-i-omot/page__p__618397__fromsearch__1entry618397 powodzenia Andrzej Witam. Można zdjęcie ograniczników spartan1@onet.pl Z góry wielkie dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.