Stuki w zawieszeniu przód/ Drgania pedału gazu

[Gość zanew]

(zmodyfikowano 2010-08-27)

 

Witam,

 

Kupiem uywaną Tiidę 2007r. przebieg 100tys. i borykam sie w niej z paroma problemami. Narazie wymieniłem amorki z tyłu (2x250zł + robocizna 120zł), łączniki stabilizatora przód (2x70zł + robocizna 60zł). Dzięki czemu auto przestało pływać po drodze i drgać przy 100km/h. (jeden amorek miał 12% sprawności!!!)

 

Jednak nadal występują stuki i przeważnie w przednim prawym kole. Np. przy zjeżdzaniu z nowo położonej warstwy asfaltu na starą położoną niżej. Odwrotna sytuacja czyli najeżdzanie na nowo ułożony asfalt (wyższy) = zero stuków.

W dwóch DOBRYCH serwisach nie stwierdzono żadnych problemów z zwaieszeniem. Ale jeden serwisant stwierdził że może to być amortyzator. Co o tym myślicie?

 

Minimalne drgania pedału przy jeżdzie na gazie, hamowaniu silnikiem. Nie wiem co o tym sądzić. Przy dłuższej jezdzie denerwujace.

 

Dodane: Kolejny objaw... czasami przy ruszaniu koło boksuje. Po wymianie amorków zdam relacje czy problemy znikły.

 

Pomimo wykazania na diagnostyce sprawność amortyzatorów z przodu 75 i 78% ....wymieniłem.

Teraz auto zupełnie inaczej zachowuje się na drodze, i nic już nie stuka :-). Koła boksują nadal ale dopiero jak porządnie drępnę w pedał gazu. Pewnie by nie boksowały jakbym miał łyse opony :-)

 

 

Jednak nadal występuje delikatne drżenie pedału gazu przy 3tys obrotów, zwłaszcza wyczuwalne w trasie na wyższych biegach 4-5.

I gdy jest deszczowo piszczy pasek pod maską.

[Gość md110]

(zmodyfikowano 2010-08-27)

 

Stuki mogą być spowodowane przez zużyte tuleje metalowo-gumowe w belce (ławie) przedniego zawieszenia.

 

 

Witam,

 

Kupiem uywaną Tiidę 2007r. przebieg 100tys. i borykam sie w niej z paroma problemami. Narazie wymieniłem amorki z tyłu (2x250zł + robocizna 120zł), łączniki stabilizatora przód (2x70zł + robocizna 60zł). Dzięki czemu auto przestało pływać po drodze i drgać przy 100km/h. (jeden amorek miał 12% sprawności!!!)

 

Jednak nadal występują stuki i przeważnie w przednim prawym kole. Np. przy zjeżdzaniu z nowo położonej warstwy asfaltu na starą położoną niżej. Odwrotna sytuacja czyli najeżdzanie na nowo ułożony asfalt (wyższy) = zero stuków.

W dwóch DOBRYCH serwisach nie stwierdzono żadnych problemów z zwaieszeniem. Ale jeden serwisant stwierdził że może to być amortyzator. Co o tym myślicie?

 

Minimalne drgania pedału przy jeżdzie na gazie, hamowaniu silnikiem. Nie wiem co o tym sądzić. Przy dłuższej jezdzie denerwujace.

 

Dodane: Kolejny objaw... czasami przy ruszaniu koło boksuje. Po wymianie amorków zdam relacje czy problemy znikły.

 

Pomimo wykazania na diagnostyce sprawność amortyzatorów z przodu 75 i 78% ....wymieniłem.

Teraz auto zupełnie inaczej zachowuje się na drodze, i nic już nie stuka :-). Koła boksują nadal ale dopiero jak porządnie drępnę w pedał gazu. Pewnie by nie boksowały jakbym miał łyse opony :-)

 

 

Jednak nadal występuje delikatne drżenie pedału gazu przy 3tys obrotów, zwłaszcza wyczuwalne w trasie na wyższych biegach 4-5.

I gdy jest deszczowo piszczy pasek pod maską.