Katrinka75 Opublikowano 11 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 (edytowane) Witam, moje pytanko: Czy to normalne, że podczas jazdy na samym tyle i sprzęgiełkach ustawionych na AUTO przy ciasnych skrętach słychać stuknięcie z okolicy przedniej piasty? Przy jeździe na wprost nic nie słychać. Stuknięcie jest pojedyńcze na początku skrętu zaraz po skręceniu kierownicy. Edytowane 11 Września 2010 przez Katrinka75 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OFF-ROADER Opublikowano 11 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 Mogą być dwa tematy ... sprzęgiełko lub przegub Zblokuj sprzęgiełka no Lock i zobacz czy stuka ... jak nie to sprzęgiełka , jak stuka nadal to przegub Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katrinka75 Opublikowano 11 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 Mogą być dwa tematy ... sprzęgiełko lub przegub Zblokuj sprzęgiełka no Lock i zobacz czy stuka ... jak nie to sprzęgiełka , jak stuka nadal to przegub Przedtem były na LOCK i nie stukało, no może czasem...teraz jest stuk za każdym razem, z tego wynika że to sprzęgiełka i co z tym zrobić, czy to normalne? Pewnie będę musiała jeździć na stałe na Lock. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OFF-ROADER Opublikowano 11 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 Wystarczy zmienić na manuale ... ktoś powinien Ci to zweryfikować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość QbaKJ Opublikowano 11 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 OFF-ROADER, to ja dziś jechałem i stwierdziłem takie zjawisko... Wcześniej sprzęgiełka były na LOCK, żeby trochę pomieszać oleum w przednim moście Teraz jest tak, że przy dosyć ciasnym skręcie, niezależnie od prędkości, słychać czasami pojedyncze, ciche stuknięcie z zewnętrznej piasty. Chodzi o to, czy to normalne? Bo dla mnie te sprzęgiełka to w ogóle od czapy wynalazek... Przecież i tak napęd na przód jest dopinany w reduktorze Chyba że o czymś nie wiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OFF-ROADER Opublikowano 11 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 (edytowane) Sprzęgiełka są po to żeby bebechy mostu się nie kręciły ... mniejsze spalanie , mniejsze zużywanie się elementów mostu Musicie zmienić na manuale i będzie spokój ... Ktoś musi Wam to zweryfikować , posłuchać ... może się zdarzyć że stuka przegub ... ale jak były na Lock i nie stukała to na 100 % sprzęgiełka Edytowane 11 Września 2010 przez OFF-ROADER Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość QbaKJ Opublikowano 11 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 Spalanie? A jaka to różnica - 1, 1,5 l/100km? Bebechy w moście, jak nie upalać bezrozumnie, to wytrzymają dłużej niż wszystko inne... Przeguby są OK. Poza tym przegub by stukał na całej długości zakrętu. A dlaczego sprzęgiełka manualne? Patrol bez tych sprzęgiełek (tzn. funkcjonalnie - z zapiętymi na stałe, wyobraźmy sobie - zaspawanymi) nie pojedzie? Sugerujesz wymianę - a w moim pytaniu chodzi o to, czy może wszystko jest w porządku i ten typ tak ma, bo nie chcę inwestować bez sensu w jakieś sprzęgiełka, wolałbym tę kasę odłożyć na szczytny cel w postaci V8. Może te "stuknięcia" należy po prostu olać i cieszyć się jazdą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
clipp Opublikowano 11 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 Spalanie? A jaka to różnica - 1, 1,5 l/100km? Bebechy w moście, jak nie upalać bezrozumnie, to wytrzymają dłużej niż wszystko inne... Przeguby są OK. Poza tym przegub by stukał na całej długości zakrętu. A dlaczego sprzęgiełka manualne? Patrol bez tych sprzęgiełek (tzn. funkcjonalnie - z zapiętymi na stałe, wyobraźmy sobie - zaspawanymi) nie pojedzie? Sugerujesz wymianę - a w moim pytaniu chodzi o to, czy może wszystko jest w porządku i ten typ tak ma, bo nie chcę inwestować bez sensu w jakieś sprzęgiełka, wolałbym tę kasę odłożyć na szczytny cel w postaci V8. Może te "stuknięcia" należy po prostu olać i cieszyć się jazdą? Mozesz cieszyć sie jazdą i wcałe ich nie wymieniać, nawet kiedy klękną do końca. Po prostu nie będziesz miał "przodu", ale zawsze można jeżdzić na "tyle" Możesz też zaspawać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OFF-ROADER Opublikowano 12 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 należy po prostu olać i cieszyć się jazdą? Zblokuj na lock i zobacz co się dzieje ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość QbaKJ Opublikowano 12 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 Na lock wszystko jest dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bosman 1961 Opublikowano 16 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2010 WITAM.Jestem nowy więc prosze niebić i nie wyśmiewć.POZDRAWIAM WSZYSTKICH.Pytanie dotyczy sprzęgiełek kół przednich typ auto/lock.Trkotały i nie chciały się wysprzęglić cofając.Wysprzęglały się dopiero po przejechaniu około 10 kilometrów na 4x4.Wymieniłem na nowe ale problem pozostał.Terkoczą troche ciszej ale niechcą sie wysprzęglić przy cofaniu.Czy popełniłem błąd przy wymianie?W nowym zestawie była podkładka{jakby dystansowa)którą założyłem na wieloklin.Jak załącze na lock nie terkocze,tylko słychć stukanie z prawego przodu.Czy ma tu znaczenie smar jakiego użyłem.PROSZE O PORADE> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.