Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Jak jezdzic td?


Gość Melek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ktos pisal zeby nie meczyc turba,tzn? Jakich obrotow sie trzymac? Moze jakies dodatkowe wskazowki? Sorry ze mecze,ale jestem nowym kierowca i nie wiem co i jak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość primeraW10
Ktos pisal zeby nie meczyc turba,tzn? Jakich obrotow sie trzymac? Moze jakies dodatkowe wskazowki? Sorry ze mecze,ale jestem nowym kierowca i nie wiem co i jak ;)

 

jezdzic normalnie tylko jak skonczysz jazde to poczekaj z wyloaczaniem silnika z minute na wolnych obrotach zeby turbo sie schlodzilo. oczywiscie jak bedziesz przestawial auto na parkingu to nie musisz czekac ;) wszystko z glowa :) a troche pojezdzisz

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pawel_s
jezdzic normalnie tylko jak skonczysz jazde to poczekaj z wyloaczaniem silnika z minute na wolnych obrotach zeby turbo sie schlodzilo.

 

Druga szkoła mówi, żeby ostatnie 1,5 - 2 km przejechać "spokojnie" - zmiany biegów około 2k obrotów i wtedy po zatrzymaniu możesz podobno wyłączyć silnik od razu.

 

Ja generalnie jeżeli jadę gdzieś w trasie i zatrzymuję się na stacji benzynowej czy gdzieś indziej to czekam z minutkę na wolnych obrotach. Jak wracam do domu i ustawiam się na parkingu to gaszę od razu - zanim mi koleś szlaban podniesie, zanim przejadę 5km/h do swojej alejki to myślę, sobie, że turbina jest już "chłodna" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej

Jeszcze dodam żeby nie wkręcać go na obroty powyżej 2500 gdy nie jest rozgrzany do nominalnej temperatury (wskazówka na połowie skali) - ale to dotyczy przecież wszystkich silników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze jedno,jakie obroty trzymac jadac w trasie?

 

STARAJ SIĘ NIE PRZEKRACZAĆ 3TYS, A AUTO DUŻO MNIEJ SPALI, TAK JAK W TRASIE (6-7L/100)

JAK BĘDZIESZ CZĘSTO PRZEKRACZAŁ TE OBROTY TO SPALI CI JAK W MIEŚCIE.

 

ADAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez tak mysle do 3tys spalanie jest w miare, jak sie szaleje i trzyma czesto na wysokich to spalanie rosnie

 

co do turbiny to po ostrej/szybkiej jezdzie trzeba ja wystudzic przed wylaczeniem, ale jak sie jechalo normalnie (2-2,5tys obrotow pod koniec jazdy) to turbina nie ma juz takiej temperatury i wysokich obrotow (bo o nie tez chodzi - zeby nie pracowala na sucho po wylaczeniu silnika) wystarczy jeszcze chwile przytrzymac silnik wlaczony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze sproboj wylaczyc klime to zobaxczysz jaka roznica bedzie, chociaz pewnie niewielka. to ze nie przekraczasz 3000 obr to nie znaczy ze jedzeisz ekonomicznie, sorry ale nie wiem jak u ciebie z technika jazdy.

Nie ruszam ze świateł z piskiem opon jeżeli o to ci chodzi. Przy rozpędzaniu zmieniam biegi przy ok 2500 rpm. 3000 rpm przekraczałem tylko czasami przy wyprzedzaniu, ale nigdy więcej niż 4000 rpm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja patrze na termometr nie na zegarek zakładam, że przy normalnej jezdzie ( do 3,5 tys obr/min) temp. turbiny jest podobna do temp.silnika więc skoro silnik nie jest przegrzany to turbina chyba też nie, fakt, że rozmiarami troche się różnią:-). W moim aucie normalna temp to jakies 92-95 stopni ("na oko" ,troszke za 90 stopni) i nigdy nie widziałem, żeby była inna. czy jade 180 czy jade 20 km/h czy jade w korku czy stoje na luzie 5 minut, nie widziałem jeszcze wiekszej temperatury. W tym przypadku nie widze sensu czekac minute na zgaszenie silnika. Może po prostu za spokojnie jeżdze ;-) inna sprawa że TD nie trzeba mocno kręcić. Słyszałem, że niebezpieczne jest wkręcania auta na wysokie obroty ( dla TD powiedzmy 3500 ) przy zimnej turbnie, dlatego przy zapalaniu noga z gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tak sobie czytam Wasze odpowiedzi i zastanawiam się czy ktoś z Was ma coś konkretnego do doradzenia jak jeździć td , czy tylko przechwala się jakie minimum osiągnął na 100km.

 

Wg mnie , problem polega na tym, że większość użytkowników td jeździła wcześniej na benzynach, a ponieważ silnik CD20T ma właśnie niemal benzynową charakterystykę, nadal stosuje ten sam styl jazdy, kręcac silnik powyżej 3tys obrotów, co bezpośrednio wpływa na wzrost spalania.

 

Niestety, primera td nie ma prawie żadnego ciągu poniżej 2000 obr, więc jakikolwiek manewr, czy próba przyspieszenia zawsze zmusza do kręcenia silnika powyżej 2500obr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Gość sebex26

Nie widze potrzeby kręcenia tego motoru po wyżej 3000 obr.,chyba że przy wyprzedzaniu bo od ok1800-3000 ładnie sie zbiera,a co do spalania to no normalne że nie możesz zejść w trasie poniżej 7 l/100km.Większość aut z włączoną klimą spala średnio o 1 L więcej na 100km i zabiera ok 4 koni ,co w przypadku tego motoru wyraźnie się odczuwa .Pozdrawiam:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość radoslawos

A ja dodam coś od siebie, przez miesiąc jeździłem jak d. wołowa tzn starałem się nie przekroczyć 2 tys. bak zalany verwą(choć nie wiem czy to ma jakieś znaczenie) w każdym razie przez nmiesiąc nie przekroczyłem 90km/h, mieszkam 13 km za miastem tak więc mój tryb spalania można nazwać jak najbardziej mieszanym. Po tym okresie odnotawałem wynik 6,8L / 100 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich - dawno nie byłem na forum i czytając te posty nasuwa mnie się odpowiedź:

 

1. posiadam Primerę 2.0D SLX - jeżdżę spokojnie - obroty sinika do 2700, miasto i trasa średnio

to 5,2 do 5,7 ropy.(silnik CD20), nawet zimą nie spalił mnie więcej niż 6,2l.

2. silniki z turbo - zasadą jest chłodzenie turba - wolne obroty przez około 1 min.

kolega posiada turana turbo i chodzi koło niego jak koło jajka, pilnując temperatury turbo

koszt naprawy takiej imprezy jest spory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie przekraczam 3000 obr/min

biegi zmieniam przy ok. 2200-2300 obr/min

turbinę studzę ok. 1 min po przyjechaniu na parking na wolnych obrotach

po włączeniu silnika po nocy czekam ok. 20 sekund żeby olej wszędzie doszedł i dopiero ruszam.

jak nie osiągnie temp. na pół skali, to nie żyłuję silnika

nie wiem ile pali (mam go od 2 tygodni) ale zalałem 35 litrów ropy i dotychczas przejechałem 330 km. do punktu na wskaźniku paliwa kiedy tankowałem jeszcze trochę zostało. napiszę ile spala.

 

pzdr

 

[ Dodano: Pon 04 Cze, 2007 22:40 ]

zapomniałem dodać, że jeżdzę w ruchu miejskim, szczególnie w korkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

 

Myślę, że nie ma się co oszukiwać. Silnik Primerki 2.0 TD nie należy do ekstremalnie ekonomicznych :/ . Mi udało się uzyskać w trasie najniższe spalanie na poziomie 6,73l przy normalnej jeździe (bez dziadkowego zamulania).

 

Przy jeździe "wokół komina" spalanie kształtuje mi się różnie od 7,6l do ponad 8l. Jazda na krótkich odcinkach, częste odpalanie i gaszenie.

 

Przy jeździe stosuję kilka zasad. Nie gaszę silnika od razu, czekam ok. minutki. Jak odpalam rano pozwalam mu pochodzić kilka minut na wolnych obrotach zanim ruszę w drogę.

 

Podczas jazdy z reguły jeżdżę w zakresie 1800 - 3000 obr. Ale czasami potrafię go przeciągnąć przy wyprzedzaniu do ponad 4000.

 

Pozdrawiam

 

MrBrzoza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...