Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] Brak mocy i gaśnie śilnik... proszę o rady!


Bobby B.
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czy dawkę paliwa można ustawić bez wymontowywania pompy wtryskowej? Czy ten auto elektryk też będzie mógł ustawić tą dawkę paliwa? Bo w sumie do auto elektryka muszę i tak jechać ze względu na to, że mam dziwną sytuację ze światłłem prawym mijania. Lewa strona przenia świeci bezbłędnie. Z prawej z przodu jak włączam pozycyjne to się świecą, a jak na mijania przełączam, to świeci się tylko pozycyjny. Wymieniłem obie żarówki na nowe. Sprawdziłem miernikiem prąd na kabelkach i jest napięcie 12 V. Po podłaczeniu kabelka do żarówki napięcie spada do około 8 V i to jest powód, że się nie świeci. Zarobiona została nowa końcówka i nic nie pomogło. Brak pomysłów. Teraz mam na sztywno podłączony kabelek od pozycyjnych do mijania i zamiast pozycyjnego z prawej świeci drogowy reflektor. No i chcę żeby ten elektryk znalazł powód. Jednak u niego zostawię auto na jakieś dwa dni, więc dobrze by było jakby też ogarnął dawkę paliwa :-/ Tak w ogole to rzeczywiście z ta dawką paliwa coś jest, bo przepały mi robi :-( Mam już dosyc, że nie mam jednego czlowieka, który by po prostu oddał mi zrobiony samochód. :-(

 

Co do temperatury... nie mam już pojęcia czy jest dobrze, czy źle. Jak po mieście jadę przez 10 minut rano, to na taką słabą 1/4 temperatura wskakuje i zaczyna grzać w aucie temperaturę. Wskazówka ogólnie rusza się odpoczątku po paru minutach, ale wolno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 miesiące temu...

Czesc Wszystkim

Umnie rownierz pokazal sie blad 18 sprawdzilem jk mowiliscie na wtyczce plaskiej zawor kata wtrysku miernik pokazal 000000

Autko pali i chodzi bez zazutow tylko czasami po zdjeciu nogi z gazu na wysokich obrotach potrafi zgasnac lub zaswieci sie czek

po zgasniecju odpala bez problemu a jak sie zaswjeci czek to po jakims czasie gasnie

Co wy nato , czego to jest wina nastawnika czy zaworu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Nastawninik (blad nr 18 ) to jest calkiem co innego niz zawor kata wtrysku (blad nr21).Kolega Nowak podal Ci link w ktorym masz rozwiazanie swojego problemu z nastawnikiem.Teraz zawor kata wtrysku(ta plaska wtyczka 3 pinowa przy wtyczce do pompy). Musiales zle pomierzyc opor na zaworze kata wtrysku. Mam nadzieje ze wiesz jak sie mierzy opor i napiecie .Najpierw trzeba znalezc przewod ktory daje napiecie akumulatora na zawor odcinajacy paliwo na pompie wtryskowej . Mamy zmierzone napiecie. Natomiast opor mierzymy pomiedzy pinem tego przewodu a sasiednim. Ot cala filozofia. Teraz bedziesz wiedzial jak mierzyc. U ciebie ten zawor jest dobry bo inaczej bys mial spadki mocy silnika i inne objawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za podpowiedz ja miarzylem opur na wtyczce plaskiej trzy pinowej odchodzacej od pompy mierni najpier pokazuje wartoac a puzniej spada do zera sprubuje jeszcze raz i na tej zasilajacej tez sprawdze za czyszczenie nastawki i sowaka wezme sie w wolnej chwili o rezultatach poinformuje Jeszcze raz wielkie dzieki za pomoc Troche mi ulzylo ze to nie zawor bo by szarplo po kieszeni w serwisie boscha w Bydgoszczy "gdzie kazdy wysyla" Osowa Gora po przeliczeniu wyslo im jakies 3 tysia Glosno myslal i liczyl sobje uslubi wyjecie zalozenie naprawa A jak mu pokazalem wydruk z kapa z bledem nie pamietam dokladnie ale 200 cos to okazalo sie ze takiego czegos nie maja w kapie i nie wiedza co to jest A mieli byc profesjonalistami w tej dziedzinie

POzdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale naprawde bedziesz umial wyczyscic nastawnik. Wydaje sie to bardzo proste a w rzeczywistosci tak nie jest.Po czyszczeniu trzeba ustawic dawke. Jesli tego nie robiles to dla swojego dobra nie ruszaj sam.Koledze z Terrano blad znikl po wyczyszczeniu sitka w kroccu przewodu paliwowego ktory doprowadza paliwo do pompy od filtra paliwa. Nie twierdze ze pomoze ale zobacz. Jesli to nie pomoze to zostaje poszukac nastawnik z silnika 1Z z vw golf3 i przelutowac wtyczke (VW ma plaska ) albo z BMW 2,5 tds bez przelutowania bo ma okragla tak jak u nas . To wszyskto jest opisane na forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam sprubuje znalesc to sitko w kruccu Ostatni wlalem eko disel a wczesniej lalem verve teraz samochud jest jakby troche zwawszy i czek nie wyskakuje jeszcze wlalem plynu ktury ma niby czyscic uklad paliwowy i zobacze co sie bedzie dzialo Jak nie pomoze to wtedy wezme sie za czyszczenie nastawki mysle ze dam sobje rade poprostu lubie majsterkowac i naprawiac ruzne zeczy mechanika elektryka Zobacze jeszcze to sitko Dzieki za wszelkie uwagi

 

Witam ponownie zabralem sie za nastawke ale ni jak nie moglem odkrecic trojkatnej sruby wjec przedmuchalem srube z filtrempost-19829-0-33717600-1302454832_thumb.jpg od wezyka dochodzacego od filtra do pomki, ora srube z zaworkiem bodajzepost-19829-0-27846700-1302455134_thumb.jpg wychodzaca z pomki do wtryskow ten zaworek w sirodku troche sie zacinal po przedmuchaniu jestoki Wykasowalembledy i zrobilem jazde prubna autko dostalo przyspieszenia a bledu nie ma.

MAMPYTANIE CZY KTOS MOZE WIE DO CZEGO JEST TE WEZYK I GDZIE DRUGI KONIEC JEGO POWINIEN BYC PODPIETY ZNAJDUJE SIE PRZY ZWROTNICY OD STRONY KIEROWCY post-19829-0-03007400-1302455295_thumb.jpgpost-19829-0-21464900-1302455245_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do odkrecenia tej sruby trojkatnej trzeba kupic sobie klucz nasadowy 7mm i go odrobine nabic na srube. W sumie to dobrze ze nie odkreciles (a mowilem CI ze nie jest tak latwo). Mozesz kupic klucz energetyczny K2T tez pasuje. Co do tego przewodu to zerkne jutro pod maske i CI napisze no chyba ze ktos jeszcze odpisze dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam Was ponownie...

Widzę, że temat się rozwinął, a ja po przerwie opowiem o dalszym przebiegu sprawy.

 

Auto elektryk i kolejny zakład nie stwierdzili żeby dawka paliwa była źle ustawiona i nie rozumieją błędów, które wyskakują w perspektywie tego co miałem porobione. No to jeździłem z tym i auto sprawowało się dobrze po za tą kontrolką silnika.

 

Wspominałem też o chłodnicy, że ubywa mi wolno, ale ubywa płyn ze zbiorniczka i coś z temperaturą mnie niepokoiło zimą Niby wolno się nagrzewał.

 

Pewnego razu wyjechałem i na trasie temperatura przekroczyła górną granicę. Rozszczelniła się chłodnica i całym płynem od góry mi silnik "zażygało".

Kupiłem nową chłodnicę, naprawiłem i jadę dalej...

Znów temperatura po kilku dniach przekroczyła granicę. Zaczął parować silnik... Pękła gumowa rura od chłodnicy dalej do silnika (ta gruba) i wyleciał cały płyn.

Mechanika wezwałem na miejsce i próbował mi założyć jakąś prowizorkę bym dojechał do domu. Niestety okazało się, że uszczelka pod głowicą poszła. Zostawiłem go mu w tam tym miejscu i wróciłem zastępczym autem. Dziś dzwonił do mnie i spytał się czy siedzę... akurat siedziałem na klopie... Oznajmił mi, że głowica jest popękana i nie da się z nią zrobić. Powiedział mi, że to nie teraz, anie miesiąc temu... Prawdopodobnie miałem to od kupna auta i stąd mi znikał płyn chłodniczy powoli. Przez to mogła "pójść" mi chłodnica i ten wąż później jako słaby wypłowiały punkt. No i uszczelka. Także łączy większe spalanie silnika przy okazji tego i te błędy wyskakujące.

 

Dziś na tym forum znalazłem wypowiedź kogoś, kto ma taki sam silnik, cytuję:

 

"Przy okazji informacja dla innych, u mnie to uszkodzenie objawiało się oczywiście powolnym ubywaniem płynu chłodniczego (choć na wysokich obrotach np. na autostradzie powolne to już nie było) i dość często zapalającą się kontrolką problemów silnika. Komputer diagnostyczny po podłączeniu pokazywał błąd informujący o słabej jakości paliwa (słowa gościa z serwisu nissana). Oczywiście miało to przełożenie na spalanie, które u mnie wynosiło ok 10l w mieście i 7 na trasie, niby nic dziwnego by nie było gdyby jeździł na benzynie a nie na ON!!!!"

 

Nie wiem ile to wszystko można połączyć, ale w jakiś sposób potwierdzam zacytowanego forumowicza i może to pomoże w diagnozie problemu innym.

 

Przy okazji roboty robię rozrząd bo na jesień miałem robić i paski, a do tego ta głowica :-( Całość zapowiada się na około 2000 zł. Znalazłem głowicę na 6 miesięcznej gwarancji za 800 zł zregenerowaną, czy warto? Czy może lepiej kupić silnik za 1300 zł i zregenerować głowicę z silnika?

 

Pozdrawiam... :-(

 

Załamka... ile ja wkładam w to autko, a muszę nim jeździć jeszcze 2-3 lat przynajmniej.

 

Pociesza, że będę miał wszystko porobione fest i może błędy znikną i zejdzie ze spalaniem o 1,5 litra chociaż..., a ropa do końca roku 7 zł :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. We wrzesniu napisalismy CI zebys sprawdzil termostat bo pisales o problemach z temperatura. Nie wspominales wtedy ze CI ubywa plynu. Ale to juz mniej wazne. Glowice mozesz kupic po regeneracji jesli nie byla spawana. W innym wypadku nie kupuj. Ja bym zalozyl silnik z anglika (pewnie bedzie gwarancja ). Ewentualnie wymienil rozrzad (jesli bedzie trzeba ) .Zapytaj sie and-pec czy on wymienial sterownik silnika jak wymienial silnik u siebie. Co do kolegi forumowicza to spalanie na tym poziomie dla tego silnika jest dobre zarowno w miescie jak i w trasie. Musial kolega zauwazyc ze mu dymi na bialo. Duzo wieksze zuzycie jest gdy jest padniety termostat lub czujnik temperatury silnika. I to o duzo wieksze. Teraz mamm pytanie do Ciebie . Czy sprawdziles termostat (lub ewentualnie wymieniles )przy wymianie chlodnicy. czy sprawdziles pompe wodna czy czasami nie cieknie lub nie jest zatarta. To moglo byc tez przyczyna przegrzania silnika i poszla uszczelka pod glowica i pekla glowica .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Termostat i czujnik temperatury nie był sprawdzany. Nie narzekałem na działanie nawiewu w samochodzie. Teraz przy tej okazji poproszę by sprawdził termostat i czujnik temperatury.

We wtorek podejmę decyzję co dalej... czy brać głowicę czy cały silnik. Te na gwarancji są droższe tak podchodzą pod 2000 zł, a te tańsze, to penie szemrane... :-(

 

Wymieniona została mi głowica, gdzieniegdzie zeszlifowana pewnie, splanowana. Mam nową uszczelkę pod głowicą. Przy całej okazji zrobiłem rozrząd bo na jesień miałem mieć robiony plus inne paski klinowe. Generalnie jest porobione od A do Z prawie wszystko turbina nie była robiona, bo kilku mechaników twierdzi, że super działa. (odpukać)

 

Po skręceniu, złożeniu samochód odpala na dotyk, pięknie wszystko po za jedną rzeczą... powyżej 3 tyś. obr. nie przyśpiesza i kopci. 3 razy był na komputerze i w serwisie Diesla i nie wiedzą co jest. Wszystko poustawiane dobrze, pompa była uszczelniana przez nich, sprawdzana. Jest ok. Błędy wychodzą od nastawnika, od kąta wtrysków i coś z pedałem gazu, czy jakoś tak. Mechanik nie chciał już bawić się z czyszczeniem nastawnika. Wydrukowałem z Forum całą instrukcję. Oni się wszyscy poddają. Ponad miesiąc by badany.

 

Proszę Was wskażcie mi w kujawsko-pomorskim jedynego słusznego specjalistę od takich tajemnic. Bo ja już nie wiem co mam zrobić. Włożyłem teraz 1500 zł w niego, wcześniej też na chłodnicę kilka stówek. Czy ja mam go sprzedać tak jak jest?? I szukać jakiegoś innego auta... Ręce opadają. Teraz jak odstawię go do kolejnego serwisu to za grzebanie mi policzą, powymieniają na siłę coś i znów pewnie nie zrobią. Czy to możliwe, że może jakieś czujniki nawaliły i są do wymiany?

 

Samochód porobiony powinien jeździć jeszcze trochę lat i aż żal sprzedać. A jak sprzedać to za ile? Ech... :-( To chyba auto powinien mieć pasjonata mechanik, a nie ktoś kto chce po prostu jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po skręceniu, złożeniu samochód odpala na dotyk, pięknie wszystko po za jedną rzeczą... powyżej 3 tyś. obr. nie przyśpiesza i kopci.

Sprawdź miernikiem przepływomierz powietrza. Na forum pewnie w FAQ dla CD20 znajdziesz prawidłowe wartości napięć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To juz CI teraz autko chodzi dobrze czy jeszcze nmasz z nim jakies problemy. ja walczylem ze swoim z odpaleniem prwawie rok czsu. Mialem juz dawac pompe do remontu. Ale nie.Na komputerze pokazywalo prawidlowy kat wtrysku. Pojechalem na sprawdzenie kata wtrysku czujnikiem zegarowym i okazalo sie ze prawie nie bylo wyprzedzenia . Pokazalo 0,16mm a powinno byc 0,89+/-0,08mm . I jak tu wierzyc komputerowi. Doszedlem do wniosku ze najlepsze sa najprostsze metody sprawdzania w naszej primerce. Jest to tak proste autko ze nie warto zawracac sobie glowy komputerem. Oprocz ustawienia dawki paliwa. . Reszta miernik czujnik,mamometry i wakuometry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze go testuję... Nie wiem czy on zawsze tak mulił, nie pamiętam już, ale jakoś przyśpiesza. Jak mu na rozgrzanym depnę mocniej, to wszyscy za mną zwalniają bo pełno dymu i to chyba nie tylko czarnego, a taki siwy. Póki co jak jadą to 2500 i 3000 obrotów jedzie, ale bardzo nierówno silnik pracuje. Gdy zwalniam i staję to obroty (na luzie) skaczą, drżą i słychać taką niepewność silnika po czym normuje się. Zatankuje teraz do pełna i zobaczę czy przepala. Zobaczymy ile zrobię spokojną jazdą mieszaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po dluzszej przerwie. Z tego co pamietam to w tamtym roku woziles dziecko do rehabilitacji. Czy teraz juz wszystko w porzadku z dzieckiem?. Teraz jesli chodzi o samochod to

zrob mu autodiagnostyke i zobacz jakie wyskocza bledy o ile wyskocza. Druga sprawa to bedzie do ustawienia kat wtrysku.Tylko czujnik zegarowy zaden komputer. A jak autko odpala . Rozumiem ze jesli bylo autko tyle czasu w naprawie to wtryski i wtryskiwacz sterujacy sprawdzony.Do sprawdzenia przeplywomierz . Sprawdzisz go W TEN SPOSOB

Moze po korekcji kata wtrysku lub wymianie przeplywomierza (o ile zajdzie taka potrzeba ) to sie uspokoi.

 

Jeszcze jedno. A czy dobrze CI dziala zawor egr. jak sie silnik zagrzeje a bedzie niesprawny to tez silnik bedzie kopcil na czarno i bedzie slaby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Hej, miło, że pamiętasz. Tak, wciąż mały ma rehabilitacje i wciąż go wozimy Nissankiem po przychodniach i szpitalach. Sytuacja jest stabilna, a synek robi co jakiś czas postępy. Ma juz 3,5 roku i raczkuje i zaczął samodzielnie przytrzymując się czegoś wstawać. Nadzieja rośnie i im więcej pracy z nim, to w przyszłości powinno być co raz lepiej.

 

Zrobiłem auto diagnostykę i wyszedł "błąd" 55, czyli "brak błędów w obwodzie". Co mnie cieszy, ale nadal nie daje to pomysłu co jest nie tak. Sprawdziłem przepływomierz i Voltomierz skacze między 1,85 V a 1,95 V. Wnioskuję po średniej, że 1,9 V to ta dolna granica normy, więc jest ok(?)

 

Filtr powietrza też jest nowy jakby co, choć to tak z bezradności wymieniłem.

 

Nie mam pojęcia jak sprawdzić EGR, będę szukał w manualu, bo nawet nie wiem gdzie jest. No, ale gdyby było coś z EGRem, to chyba by wykrzyczał w błędzie jakimś co?

Tak samo, gdyby kont wtrysku był zły, to też by o jakimś błędzie mówił, czy niekoniecznie?

 

Nie wiem co robić, bo na przeglądzie wyszło mi, że mam do wymiany lewy tylny amortyzator i przednie sworznie. Po za tym jest wszystko super, bo miałem robione już tyle... (klocki hamulcowe, przewody hamulcowe z płynem wymienionym, olej, rozrząd wymieniony 2 tygodnie temu, klima napełniona, wahacze wymienione, przednie amortyzatory..., no mógłbym jeszcze wymieniać). No i mam dylemat czy dalej ładować w niego i naprawić tą tajemnicę (ale jak?) czy sprzedać i szukać auta :-/

 

Przy tej okazji zapobiegawczo jeszcze podpytam czy do mojego Kombi jakbym brał amorek na tył to ten jest dobry:

http://allegro.pl/amortyzatory-tyl-kayaba-nissan-primera-p11-i-wp11-i1665701022.html (KAYABA 341228 Excel-G)??

Pytam, bo wiem, że do Kombi jakieś mocniejsze chyba muszą być, ale czy to te właśnie? Mój jak patrzę od spodu ma w okół jeszcze delikatną sprężynkę, a ten na zdjęciu nie ma. No i czy oprócz tego amortyzatora muszę kupić jakieś dodatkowo mocowania, poduszki, sprężyny czy cokolwiek??

Edytowane przez Bobby B.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc. Dobrze ze synek robi postepy. Teraz co sie tyczy amortyzatora to moze ten byc tylko zapytaj w sklepie po ile maja bo mozesz kupic taniej . Ja pytalem do swojego to byl ten sam po 173 zl . Zapytaj o MONROE czy jakos tak . Jest tez poduszka ale to zobaczysz czy trzeba wymienic jak sciagniesz amortyzator, bo te poduszki sa drogie . Okolo 100 sztuka. ZAwor EGR to sprawdzisz w ten sposob ze musi byc auto nagrzane powyzej 70 stopni i jak jedna osoba doda gazu a Ty zlap palcami od spodu za membrame zaworu EGR (wiesz gdzie jest zawor EGR ) to ona sie powinna podniesc . Puszczasz gaz opada. Tylko jesli nie bedzie calkowicie opadac to beda sie dzialy takie cudawianki. Bledu nie pokaze bo on sterowany jest podcisnieniem. Ewentualnie pokaze blad zaworu elektromagnetycznego strujacym zaworem EGR. >Najlepiej to zaslep go pewnie przy kolektorze ssacym. Dorob taka podkladke cala bez dziury pod zawor egr z troche grubszej blachy niz blaszka od piwa i zaslep zawor ta podkladka na kolektorze ssacym. Bedziesz mial spokoj z zaworem EGR. Ja juz CI pisalem ze jak dzieje sie cos z zaworem EGR to kopci na czarno i brak powera. Bledu tez nie pokaze jak jest zly kat wtrysku. Ale jesli odpala CI dobrze i nie kopci na czarno przy odpaleniku to mysle ze kat bedzie dobry. Ty napisales ze wtryski i pompe miales sprawdzana . Wobec tego to mozemy wykluczyc . Tylko ze meczy Cie to kopcenie na czarno przy 2500-3000obr. Zobaczymy jak po zaslepieniu zaworu egr bedzie . Turbine tez pisales ze CI sprawdzali i ze jest OK. Wydaje mi sie ze to bedzie wina zaworu EGR. A jak chcesz poczytac w manualu o zaworze to na stronie 129 pliku eccd20 masz opisane. Prosze Cie zebys zrobil teraz autodiagnostyke i zobaczysz jakie bledy i czy jakies powroca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś czuję, że jak mnie tak poprowadzisz to w końcu zrobię tego Nissana :-)

 

Zaworu EGR jako tako nie sprawdzałem, bo nie mam drugiej pary rąk w tej chwili, ale jak będzie konieczność to sprawdzę. Jednak odłączyłem go. Wyjąłem ten wężyk od kostki sterującej tak jak opisane to jest tu: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/30315-p11wp11-20td-sie-czasem-dusi-i-kopci/page__p__355746__hl__kopci__fromsearch__1#entry355746

Zrealizowałem ten pierwszy sposób. Czy to wystarczy? Czy trzeba koniecznie robić to z tą 2 złotową monetą?

 

Jakie są objawy auta po odpaleniu na zimnym silniku:

- sekunda po odpaleniu idzie biała chmura i ustaje i już się nie pojawia; tak reaguje zawsze gdy odpalam go, czy zimny czy ciepły;

- obroty są ustawione poprawnie, ale drgają minimalnie góra / dół i silnik drży;

- podkręciłem go na 3 tyś. obr. i cała ulica za mną była w czarnej chmurze :dribble: ;

 

Jak skończę pracę, to wrócę tak do domu i zobaczymy czy to był jakiś stary nagar czy coś i czy przestanie kopcić na czarno i drżeć jak nabierze temperatury.

 

Czy ten biały dymek jest poprawny? (Miałem wymieniany układ chłodzenia, chłodnicę, uszczelkę pod głowicą i głowicę.)

 

Przypomniało mi się, że krótko po wymianie oleju zawsze był czarny. Inni się dziwili, że nie jest złocisty czy kawowy. Gdzieś tu na forum czytałem, że ten EGR zabrudza olej. No zobaczymy.

 

Pytanko jeszcze w stronę zawieszenia. Sworznie przednie mam wymienić. Znalazłem na Allegro jakieś za sztukę 30 zł, a w hurtowniach są za 70 zł sztuka, czy mogą być jakiekolwiek czy jakaś firma jest polecana, żeby były trwalsze, tak jak w przypadku amorków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o sworznie wahacza to jesli mmasz zamiar jeszcze jezdzic to kup drozsze . ja placilem po 45-50zl za sztuke. Popytaj po innych hurtowniach moze beda mieli cos tanszego. Jesli pierwszy sposob zaslepienia egr nie pomoze to zaslep go tak jak CI napisalem.Zadnych 2 zl. Przy kolektorze ssacyn to napisalem CI wczoraj jak masz zrobic. . Jesli chcesz zaslepiac przy rurze dolnej to tez dorob podkladke z blachy i to samo. .czemu nie 2 zl . Otoz dlatego ze to sa dwa inne materialy i ktorys moze w koncu wpasc do rury. Najlepiej podkladki z blachy i do klektora i do rury z dolu. Zobaczymy moze 1 sposob pomoze.

 

Ten bialy dymek z rana to sie nie przejmuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ciepłym silniku zachowuje się tak samo. Jak depnę to czarno za mną, choć jakby mniej z biegiem czasu. Ale jakoś drastycznej zmiany mocy jak to opisywali, to nie ma. Chyba raczej w głowie sobie to ubzdurałem, że w ogóle jest dynamiczniejszy. :-) Jeszcze zobaczę bo dziś będę trochę po mieście jeździł, a jutro czeka mnie dłuższa trasa. Może przed nią zablokuję blaszką to. Czy kolektor ssący to jest to od góry z napisem Nissan Turbo... przy EGR'ze? Pytam dla pewności. Czyli odkręcić te dwie duże śruby odchylić EGR i wsunąć tam blaszkę? Czy blaszka od puszki może być, bo nie mam możliwości nic grubszego docinać i czy przyłożyć tylko czy dorobić dziury na śruby w tej blaszce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak. kolektor ssący to ten z napisem nissan turbo B) lepiej odkręć dwie śróbki od kolektora i dwie od dołu, żeby całkiem wyjąć na wierzch EGR, w kolektor wchodzi taka rurka, wyjmij ją i zobacz ile tam jest syfu (coś podobne do smoły). blaszkę przytnij troszkę grubszą niż puszka bo jest troszkę za delikatna. ja zaślepiłem starą złotówką, a dokładnie dwoma jedna od dołu, a druga od strony kolektora. tu masz zdjęcie mojego egr-a http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/2826-tuning-za-2zl-usuwanie-egr/page__st__660

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak mowisz z ta moca. Odciecie czy zaslepienie egr sprawia ze po prostu turbina sie wczesniej wlacza . Zaslepic to nie jest tak prosto jak sie wydaje. Trzeba troche czasu poswiecic na to. zeby go wykrecic od kolektora to musisz najpierw odrecic zawor od rury. Z przednia sruba od rury nie ma klopotu. Gorsza sprawa jest z ta tylna. Sam bedziesz widzial co CI bedzie przeszkadzalo w odkreceniu . Popusc sobie tez ta opaske na dole co jest na wezu ktory nachodzi na turbine (taki gruby waz) -tylko nie wykrecaj calkiem . Na gorze tez go odlaczysz i przekrec go w kierunku chlodnicy. Nie bedzie przeszkadzac. Reszte bedziesz widzial co odkrecic i odchylic. Teraz najlepiej jest abys mial klucz (musisz zobaczyc czy bedzie 12 czy 13 ) nasadowy ale sa te dlugie klucze i na grzechotke o takim malym kwadracie . Ja takim odkrecalem i poszlo bez problemu. NO chyba ze nie masz takiego i pomeczysz sie innym. Dopiero teraz jak masz odkrecone te sruby odkrecasz nakretki te co trzymaja zawor na kolektorze . Tam sa szpilki (tak jest przynajmniej u mnie ) Jak masz juz wykrecony zawor to dorabiasz pokladki (nie sa jednakowe ) i skrecasz . Cieszysz sie zaslepionym EGRem. Posluchaj. Z czego te podlkladki zrobisz to beda. Jeszcze jedno . Tam na zaworze albo na rurze beda takie uszczelki . Nie ruszaj tego niech sobie tak jest jak jest bo to sa uszczelki odporne na temperature i trudno je dostac.

 

Widze ze kolega tez juz przyblizyl CI sprawe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Wracam z wiadomościami...

 

EGR zaślepiony został w dwóch miejscach, za kolektorem i później też. Może jest dynamiczniejszy, ale... sam nie wiem. Kopcić kopci dalej. Na zimnym na jasno, a później na czarno w dużych ilościach.

 

Obrotomierz na zimnym drży a wraz z nim silnik, a raczej na odwrót.

 

Wymieniłem oczywiście amortyzator tylni (jeden), auto zachowuje się stabilnie przy hamowaniu i w każdym innym aspekcie jazdy. Sworzeń też wymieniony.

 

Władowałem w wymianę tarcz hamulcowych przód tył i wraz z nimi oczywiście klocki i na tyle nowe zaciski. Przy okazji wymieniłem olej. Koszt około 1200 zł.

 

Co raz więcej mi osób podpowiadało, że wina może leżeć we wtryskach.

 

Parę dni temu pozostawiłem auto w renomowanym zakładzie specjalizującym się w Dieslach na Osowiej Górze w Bydgoszczy u p. Kluszczyńskiego. Pełen wywiad co do auta (czyli co było robione: rozrząd, głowica, uszczelka, układ chłodzenia, ... zresztą wiecie).

Na następny dzień poinformowano mnie, że wtryski leją i nie ma na trzecim cylindrze ciśnienia takiego jak na pozostałych. Zaproponowali rozkręcenie i przywrócenie ciśnienia. Coś ich zaskoczyło, że jakieś są zawory czy coś i to przywrócenie ciśnienia to grubsza sprawa. Prawdopodobnie korbowód jest wygięty i raczej się go nie wyprostuje, tylko trzeba go wymienić. Jednak to gdybanie i by stwierdzić trzeba rozebrać silnik, głowicę... i może okazać, że to coś innego, np. zatarty jest silnik (nie pamiętam czy chodziło o tłoki czy co) w wyniku wcześniejszego przegrzania. W każdy razie koszty rosną i jeśli to nie korbowód, to może skończyć się na remoncie silnika czyli kilka tysięcy złotych. Oczywiście zrezygnowałem. Skręcą mi to tak jak jest, usuną jakiś wyciek z wału, wymienią simmering, dotrą coś, przesmarują, dadzą podkładki pod wtryski i skasują 473 zł. Powiedzieli, że wtrysków (wymiana 110zł za sztukę) nie wymienią, bo to nie rozwiąże problemów z autem i szkoda kasy. W Poniedziałek będę miał go do obioru. Z zaleceniem, że albo znajdę drugi silnik albo go sprzedam. :-(

 

Straszne... ostatnie 4 miesiące włożyłem w niego około 3500 zł. I chyba go sprzedam..., bo co mam tak jeździć aż umrze... Tam jest tyle nowych rzeczy i w ogóle. :-( Co ja dostane za niego tak naprawdę. :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest najprostrzy silnik jaki moze byc. Sa tu zawory sterowane hydraulicznie . I to ich zaskoczylo?. Bez rozkrecenia glowicy nie powiedza Ci o tym czy zawory spotkaly sie z tlokami. . Pomine to ze zatarty silnik (nie obrocisz walem korbowym) ,wygiety korbowod (nawet nie mysl co by sie stalo ) .

Z tego co pamietam to Ty pisales ze wtryski i pompe CI robili w TUcholi i bylo OK.I wszyscy twierdzili ze turbo OK. To ja juz nie wiem czego sie jeszcze czepic. A bierze olej?. To by palil na niebiesko . Moze po wymianie glowicy zle ustawili rozrzad zwlaszcza po stronie pompy wtryskowej i potrzebne sa tylko prawidlowe regulacje . A moze tak sprawdzali turbo ze jest dobre a sie nie domyka lub co gorsze nie chodzi dzwignia w tej gruszcze . Tyle kasy co wydales to ten silnik powinien byc po remoncie kapitalnym. Ot fachowcy

Wsadzonych w auto pieniedzy juz nie odzyskasz . taka jest brutalna prawda. Przekonalem sie sprzedajac golfa. Duzo mowych czesci ale liczy sie rok.

Mozesz rozejrzec sie za silnikiem z anglika a swoj zostawic na czesci lub sprzedac na alllegro caly albo poszczegolne czesci . napisz co zdecydowales i czy synek juz chodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...