Gość ATs Opublikowano 22 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2010 Kilka dni temu odbyłem jazdy testowe QQ i QQ+2 w jednym z salonów. W pierwszym modelu auto ściągało na prawo - pracownik salonu twierdził, że najprawdopodobniej ktoś uderzył w krawężnik. Po kilkunastu minutach odbyłem jazdę QQ+2, w którym kierownica przy jeździe na wprost też była przekręcona o kilka stopni na prawo (bez ściągania pojazdu). Czy ktoś z Was zauważył podobne usterki w QQ. Podobnych cudów nie widziałem w żadnym innym samochodzie a komentarze pracownika salonu, że od czasu do czasu należy ustawić zbieżność są dla mnie abstrakcją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perinoid Opublikowano 23 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2010 Kilka dni temu odbyłem jazdy testowe QQ i QQ+2 w jednym z salonów. W pierwszym modelu auto ściągało na prawo - pracownik salonu twierdził, że najprawdopodobniej ktoś uderzył w krawężnik. Po kilkunastu minutach odbyłem jazdę QQ+2, w którym kierownica przy jeździe na wprost też była przekręcona o kilka stopni na prawo (bez ściągania pojazdu). Czy ktoś z Was zauważył podobne usterki w QQ. Podobnych cudów nie widziałem w żadnym innym samochodzie a komentarze pracownika salonu, że od czasu do czasu należy ustawić zbieżność są dla mnie abstrakcją. Pewnie cię taka odpowiedź mało zadowoli, ale zauważyłem, że QQ-łka jest dość czuła na pochyłość jezdni i na koleiny. U mnie też czasami mam wrażenie, że ściąga mi w prawo (czyli na pobocze). Ale jak się trafi kawałek idealnie płaskiego asfaltu (co u nas jest jednak rzadkością) to jedzie się prosto. Na początku, zaraz jak odebrałem samochód, efekt wydawał się mocniejszy, po dotarciu jakby się zmniejszył. Był o tym zresztą cały wątek, poszukaj. Jeśli chodzi o to, że kierownica nie jest ustawiona idealnie prosto - może wychodzi tutaj niedokładność montażu u Angoli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACEK1952 Opublikowano 23 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2010 Pewnie cię taka odpowiedź mało zadowoli, ale zauważyłem, że QQ-łka jest dość czuła na pochyłość jezdni i na koleiny. U mnie też czasami mam wrażenie, że ściąga mi w prawo (czyli na pobocze). Ale jak się trafi kawałek idealnie płaskiego asfaltu (co u nas jest jednak rzadkością) to jedzie się prosto. Na początku, zaraz jak odebrałem samochód, efekt wydawał się mocniejszy, po dotarciu jakby się zmniejszył. Był o tym zresztą cały wątek, poszukaj. Jeśli chodzi o to, że kierownica nie jest ustawiona idealnie prosto - może wychodzi tutaj niedokładność montażu u Angoli. Też miałem takie odczucia. Nawet sprawdzałem geometrię przodu. I było OK. Teraz już się przyzwyczaiłem /przebieg 19k km w 10 miesiecy/, bo już tego nie zauważam. Kierownica ustawiona prawidłowo od nowości. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turas Opublikowano 23 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2010 Tak jak napisano wyżej temat już był wałkowany w innych wątkach - które mogę Ci streścić w jednym zdaniu - Konstrukcja zawieszenia QQ oraz wysoko umieszczony środek ciężkości sprawia że samochód jest znacznie podatny na pochyłości jezdni - czyli dla 95 % dróg w Polsce ściąga na prawo. Jest to szczególnie uciążliwe podczas jazdy w trasie - jadąc przez dłuższy czas prosto zaczyna odczuwać się asymetrię pomiędzy rękoma trzymającymi kierownicę - lewa ręka zdecydowanie mocniej musi utrzymywać kierownicę równoważąc tendencję ściągania na prawo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ATs Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Dziękuję za odpowiedzi. Myślałem, że mam zwidy z tym ściąganiem. Pozostanę więc wierny VW bo w nich nie trzeba wiedzieć w jakim kierunku pochylona jest jezdnia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sceptyk Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 Dziękuję za odpowiedzi. Myślałem, że mam zwidy z tym ściąganiem. Pozostanę więc wierny VW bo w nich nie trzeba wiedzieć w jakim kierunku pochylona jest jezdnia. Pozdrawiam Jeżdżę od roku i jakoś samochód nie podpowiada mi w jakim kierunku pochylona jest jezdnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasiorr Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 A tak odnośnie jazd testowych to chyba jest problem, żeby się przejechać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Na ten temat był już osobny wątek. Wg mojego doświadczenia, Angole niechlujnie ustawiają fabryczną zbieżność, którą jak w moim przypadku trzeba było poprawiać w serwisie - i nie był to żaden efekt pochyłej jezdni, itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bambus Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 (edytowane) ...samochód jest znacznie podatny na pochyłości jezdni - czyli dla 95 % dróg w Polsce ściąga na prawo. Jest to szczególnie uciążliwe podczas jazdy w trasie - jadąc przez dłuższy czas prosto zaczyna odczuwać się asymetrię pomiędzy rękoma trzymającymi kierownicę - lewa ręka zdecydowanie mocniej musi utrzymywać kierownicę równoważąc tendencję ściągania na prawo . A gdy kolega jedzie środkiem jezdni (gdy jest pusta oczywiście) to ściąganie ustępuje? Edytowane 27 Września 2010 przez bambus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turas Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 A gdy kolega jedzie środkiem jezdni (gdy jest pusta oczywiście) to ściąganie ustępuje? Jeśli jezdnia jest dwuspadkowa - to tak - wówczas na środku jest prosto i ściągania nie ma. Na ten temat był już osobny wątek. Wg mojego doświadczenia, Angole niechlujnie ustawiają fabryczną zbieżność, którą jak w moim przypadku trzeba było poprawiać w serwisie - i nie był to żaden efekt pochyłej jezdni, itd. zbieżność miałem ustawianą 2 razy w 2 różnych serwisach. Jeździłem 3 modelami QQ i we wszystkich zauważyłem tą podatność - jeśli ktoś ma QQ wolnego od podatności na pochyłość jezdni to rzuca to nowe światło na sprawę. Ale sądzę że, to kwestia odczuć subiektywnych użytkowników. Tak naprawdę to każdy samochód jest podatny na pochyłości - tylko wg mnie QQ bardziej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Synkro Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Jeśli jezdnia jest dwuspadkowa - to tak - wówczas na środku jest prosto i ściągania nie ma. zbieżność miałem ustawianą 2 razy w 2 różnych serwisach. Jeździłem 3 modelami QQ i we wszystkich zauważyłem tą podatność - jeśli ktoś ma QQ wolnego od podatności na pochyłość jezdni to rzuca to nowe światło na sprawę. Ale sądzę że, to kwestia odczuć subiektywnych użytkowników. Tak naprawdę to każdy samochód jest podatny na pochyłości - tylko wg mnie QQ bardziej Myślę, że niektórzy po prostu rzadko puszczają kierownicę podczas jazdy, a jak się ją trzyma to auto jedzie prosto . Mój QQ też ma prawicowe ciągoty, minimalne ale ma. Ustawiali zbieżność (fabryczna z tyłu szwankowała), co delikatnie zmniejszyło ściąganie ale nie wyeliminowało go. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość farules Opublikowano 11 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2010 Witajcie, W moim trzeba mieć kierownicę skręconą w prawo, żeby jechać prosto plus dodatkowo ściąga w prawo. Przebieg 1000km. Po przejechaniu wczoraj 300km nie czuje rąk + boli mnie bark Lepsze to niż siłownia Po jakim przebiegu jeździliście do serwisu na kontrolę zbieżności ? Pozdrawiam Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahdov Opublikowano 11 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2010 Witajcie, W moim trzeba mieć kierownicę skręconą w prawo, żeby jechać prosto plus dodatkowo ściąga w prawo. Przebieg 1000km. Po przejechaniu wczoraj 300km nie czuje rąk + boli mnie bark Lepsze to niż siłownia Po jakim przebiegu jeździliście do serwisu na kontrolę zbieżności ? Pozdrawiam Łukasz czesc, ja bylem w serwisie po 600km...w zasadzie zaraz po odbiorze. Tez nie czulem rak.... pzdr, ahdov Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość farules Opublikowano 11 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2010 czesc, ja bylem w serwisie po 600km...w zasadzie zaraz po odbiorze. Tez nie czulem rak.... pzdr, ahdov Hej, A rozwiązało to problem? Rozumiem, że sprawdzili i skorygowali geometrię? Pozdr. Lukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahdov Opublikowano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2010 iHej, A rozwiązało to problem? Rozumiem, że sprawdzili i skorygowali geometrię? Pozdr. Lukasz Czesc, czy rozwiazalo to problem?...w 80% czyli NIE. Tak spr..ale z geometria wszystko bylo OK. Auto oczywiscie po odbiorze prowadzilo sie znacznie lepiej. Zwlaszcza podczas wiekszych predkosci, to wlasnie wowczas prowadzenie QQ sprawialo najwiekszy problem. Jednakze po ost wymianie kolumny kierowniczej i samej przekładni (long long story) problem w zasadzie ustapil. Moja rada..nie odpuszczaj tematu. Dyskomfort straszny zwlaszcza jesli duzo podrozujesz. Gdyby serwis odprawil Cie z kwitkiem to daj znac na priv, dokladnie opisze Ci moja historie i moze wowczas bedzie Ci latwiej obalic serwisowy mit ze "TTTM" Pozdrawiam, ahdov Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość farules Opublikowano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2010 Czesc, czy rozwiazalo to problem?...w 80% czyli NIE. Tak spr..ale z geometria wszystko bylo OK. Auto oczywiscie po odbiorze prowadzilo sie znacznie lepiej. Zwlaszcza podczas wiekszych predkosci, to wlasnie wowczas prowadzenie QQ sprawialo najwiekszy problem. Jednakze po ost wymianie kolumny kierowniczej i samej przekładni (long long story) problem w zasadzie ustapil. Moja rada..nie odpuszczaj tematu. Dyskomfort straszny zwlaszcza jesli duzo podrozujesz. Gdyby serwis odprawil Cie z kwitkiem to daj znac na priv, dokladnie opisze Ci moja historie i moze wowczas bedzie Ci latwiej obalic serwisowy mit ze "TTTM" Pozdrawiam, ahdov Dziś zrobiłem kolejne 300km i jest jakby trochę lepiej - ręce nie bolą tak jak po piątkowej trasie. Mam wrażenie jakby teraz mniej ściągał. Sam już nie wiem. Całkowity przebieg to obecnie 1200km. Tygodniowo robię około 1000km więc prawidłowe zachowanie samochodu na drodze to dla mnie priorytet. Ten typ tak ma u mnie nie przejdzie . Pozdrawiam Lukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turas Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Czesc, czy rozwiazalo to problem?...w 80% czyli NIE. Tak spr..ale z geometria wszystko bylo OK. Auto oczywiscie po odbiorze prowadzilo sie znacznie lepiej. Zwlaszcza podczas wiekszych predkosci, to wlasnie wowczas prowadzenie QQ sprawialo najwiekszy problem. Jednakze po ost wymianie kolumny kierowniczej i samej przekładni (long long story) problem w zasadzie ustapil. Moja rada..nie odpuszczaj tematu. Dyskomfort straszny zwlaszcza jesli duzo podrozujesz. Gdyby serwis odprawil Cie z kwitkiem to daj znac na priv, dokladnie opisze Ci moja historie i moze wowczas bedzie Ci latwiej obalic serwisowy mit ze "TTTM" Pozdrawiam, ahdov Ahdov czy mógłbyś na forum przybliżyć jakieś szczegóły twojego przypadku - Czy w twoim przypadku - po wymianie kolumny kierowniczej i samej przekładni reakcja na pochyłość jezdni zupełnie ustąpiła ? Ja byłem ze swoim przypadkiem kilkakrotnie w serwisie coś poprawiali w zawieszeniu - uzyskałem efekt - można powiedzieć zadowalający - ale nie rozwiązało to sprawy w 100%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość farules Opublikowano 16 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 Witajcie, Mam teraz przejechane 1700 km i ściąganie ustąpiło. Niestety kierownica musi być skręcona w prawo aby auto jechało prosto. Czy warto z tym jechać do serwisu? Miałem podobnie w Hondzie i po kilku wizytach nigdy nie rozwiązali problemu. Pozdr. Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^^ehhh^^ Opublikowano 16 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 Witajcie, Mam teraz przejechane 1700 km i ściąganie ustąpiło. Niestety kierownica musi być skręcona w prawo aby auto jechało prosto. Czy warto z tym jechać do serwisu? Miałem podobnie w Hondzie i po kilku wizytach nigdy nie rozwiązali problemu. Pozdr. Łukasz kierownice mozna ustawic - to 5 min roboty także jedz niech wyrownaja pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość farules Opublikowano 19 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 kierownice mozna ustawic - to 5 min roboty także jedz niech wyrownaja pozdrawiam Byłem w sobotę w serwisie. Sprawdzili zbieżność i stwierdzili, że jest wzorowa. Zamienili koła przednie z tylnimi i poprosili, żeby to teraz protestować. Mechanik przejechał się po tej operacji i stwierdził, że nie zauważył żadnych niepokojących objawów. Ja przejechałem 200 km i auto delikatnie ściąga w prawo. Poza tym kierownica nadal musi być skręcona w prawo aby jechać prosto. Pozdrawiam Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^^ehhh^^ Opublikowano 19 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 Byłem w sobotę w serwisie. Sprawdzili zbieżność i stwierdzili, że jest wzorowa. Zamienili koła przednie z tylnimi i poprosili, żeby to teraz protestować. Mechanik przejechał się po tej operacji i stwierdził, że nie zauważył żadnych niepokojących objawów. Ja przejechałem 200 km i auto delikatnie ściąga w prawo. Poza tym kierownica nadal musi być skręcona w prawo aby jechać prosto. Pozdrawiam Łukasz podjedz gdzies do jakiegos warsztatu na laserówke niech sprawdza i ustawia Ci kierownice jak masz krzywo - zapłacisz 50-100 zł i jesli sie poprawi to z faktura udaj sie do ASO porozmawiac na ten temat. pzdr. p.s. mi poprawiali dwa razy - po drugim razie jezdzi jak po sznurku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość farules Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 podjedz gdzies do jakiegos warsztatu na laserówke niech sprawdza i ustawia Ci kierownice jak masz krzywo - zapłacisz 50-100 zł i jesli sie poprawi to z faktura udaj sie do ASO porozmawiac na ten temat. pzdr. p.s. mi poprawiali dwa razy - po drugim razie jezdzi jak po sznurku I tak też będzie trzeba zrobić. Dzięki za poradę. Z ciekawości załączam wyniki pomiarów. Niestety nie potrafię ich zinterpretować. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.