Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Jazda testowa QQ - problem z geometrią


Gość ATs
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka dni temu odbyłem jazdy testowe QQ i QQ+2 w jednym z salonów. W pierwszym modelu auto ściągało na prawo - pracownik salonu twierdził, że najprawdopodobniej ktoś uderzył w krawężnik. Po kilkunastu minutach odbyłem jazdę QQ+2, w którym kierownica przy jeździe na wprost też była przekręcona o kilka stopni na prawo (bez ściągania pojazdu). Czy ktoś z Was zauważył podobne usterki w QQ. Podobnych cudów nie widziałem w żadnym innym samochodzie a komentarze pracownika salonu, że od czasu do czasu należy ustawić zbieżność są dla mnie abstrakcją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu odbyłem jazdy testowe QQ i QQ+2 w jednym z salonów. W pierwszym modelu auto ściągało na prawo - pracownik salonu twierdził, że najprawdopodobniej ktoś uderzył w krawężnik. Po kilkunastu minutach odbyłem jazdę QQ+2, w którym kierownica przy jeździe na wprost też była przekręcona o kilka stopni na prawo (bez ściągania pojazdu). Czy ktoś z Was zauważył podobne usterki w QQ. Podobnych cudów nie widziałem w żadnym innym samochodzie a komentarze pracownika salonu, że od czasu do czasu należy ustawić zbieżność są dla mnie abstrakcją.

 

Pewnie cię taka odpowiedź mało zadowoli, ale zauważyłem, że QQ-łka jest dość czuła na pochyłość jezdni i na koleiny. U mnie też czasami mam wrażenie, że ściąga mi w prawo (czyli na pobocze). Ale jak się trafi kawałek idealnie płaskiego asfaltu (co u nas jest jednak rzadkością) to jedzie się prosto. Na początku, zaraz jak odebrałem samochód, efekt wydawał się mocniejszy, po dotarciu jakby się zmniejszył. Był o tym zresztą cały wątek, poszukaj.

Jeśli chodzi o to, że kierownica nie jest ustawiona idealnie prosto - może wychodzi tutaj niedokładność montażu u Angoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie cię taka odpowiedź mało zadowoli, ale zauważyłem, że QQ-łka jest dość czuła na pochyłość jezdni i na koleiny. U mnie też czasami mam wrażenie, że ściąga mi w prawo (czyli na pobocze). Ale jak się trafi kawałek idealnie płaskiego asfaltu (co u nas jest jednak rzadkością) to jedzie się prosto. Na początku, zaraz jak odebrałem samochód, efekt wydawał się mocniejszy, po dotarciu jakby się zmniejszył. Był o tym zresztą cały wątek, poszukaj.

Jeśli chodzi o to, że kierownica nie jest ustawiona idealnie prosto - może wychodzi tutaj niedokładność montażu u Angoli.

Też miałem takie odczucia. Nawet sprawdzałem geometrię przodu. I było OK. Teraz już się przyzwyczaiłem /przebieg 19k km w 10 miesiecy/, bo już tego nie zauważam. Kierownica ustawiona prawidłowo od nowości.

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisano wyżej temat już był wałkowany w innych wątkach - które mogę Ci streścić w jednym zdaniu - Konstrukcja zawieszenia QQ oraz wysoko umieszczony środek ciężkości sprawia że samochód jest znacznie podatny na pochyłości jezdni - czyli dla 95 % dróg w Polsce ściąga na prawo. Jest to szczególnie uciążliwe podczas jazdy w trasie - jadąc przez dłuższy czas prosto zaczyna odczuwać się asymetrię pomiędzy rękoma trzymającymi kierownicę - lewa ręka zdecydowanie mocniej musi utrzymywać kierownicę równoważąc tendencję ściągania na prawo :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. Myślałem, że mam zwidy z tym ściąganiem. Pozostanę więc wierny VW bo w nich nie trzeba wiedzieć w jakim kierunku pochylona jest jezdnia. Pozdrawiam

Jeżdżę od roku i jakoś samochód nie podpowiada mi w jakim kierunku pochylona jest jezdnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten temat był już osobny wątek. Wg mojego doświadczenia, Angole niechlujnie ustawiają fabryczną zbieżność, którą jak w moim przypadku trzeba było poprawiać w serwisie - i nie był to żaden efekt pochyłej jezdni, itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...samochód jest znacznie podatny na pochyłości jezdni - czyli dla 95 % dróg w Polsce ściąga na prawo. Jest to szczególnie uciążliwe podczas jazdy w trasie - jadąc przez dłuższy czas prosto zaczyna odczuwać się asymetrię pomiędzy rękoma trzymającymi kierownicę - lewa ręka zdecydowanie mocniej musi utrzymywać kierownicę równoważąc tendencję ściągania na prawo :(.

A gdy kolega jedzie środkiem jezdni (gdy jest pusta oczywiście) to ściąganie ustępuje?

Edytowane przez bambus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdy kolega jedzie środkiem jezdni (gdy jest pusta oczywiście) to ściąganie ustępuje?

 

 

Jeśli jezdnia jest dwuspadkowa - to tak - wówczas na środku jest prosto i ściągania nie ma.

 

Na ten temat był już osobny wątek. Wg mojego doświadczenia, Angole niechlujnie ustawiają fabryczną zbieżność, którą jak w moim przypadku trzeba było poprawiać w serwisie - i nie był to żaden efekt pochyłej jezdni, itd.

 

zbieżność miałem ustawianą 2 razy w 2 różnych serwisach. Jeździłem 3 modelami QQ i we wszystkich zauważyłem tą podatność - jeśli ktoś ma QQ wolnego od podatności na pochyłość jezdni to rzuca to nowe światło na sprawę. Ale sądzę że, to kwestia odczuć subiektywnych użytkowników.

 

Tak naprawdę to każdy samochód jest podatny na pochyłości - tylko wg mnie QQ bardziej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jezdnia jest dwuspadkowa - to tak - wówczas na środku jest prosto i ściągania nie ma.

 

 

 

zbieżność miałem ustawianą 2 razy w 2 różnych serwisach. Jeździłem 3 modelami QQ i we wszystkich zauważyłem tą podatność - jeśli ktoś ma QQ wolnego od podatności na pochyłość jezdni to rzuca to nowe światło na sprawę. Ale sądzę że, to kwestia odczuć subiektywnych użytkowników.

 

Tak naprawdę to każdy samochód jest podatny na pochyłości - tylko wg mnie QQ bardziej :)

Myślę, że niektórzy po prostu rzadko puszczają kierownicę podczas jazdy, a jak się ją trzyma to auto jedzie prosto ;). Mój QQ też ma prawicowe ciągoty, minimalne ale ma. Ustawiali zbieżność (fabryczna z tyłu szwankowała), co delikatnie zmniejszyło ściąganie ale nie wyeliminowało go.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witajcie,

 

W moim trzeba mieć kierownicę skręconą w prawo, żeby jechać prosto plus dodatkowo ściąga w prawo. Przebieg 1000km. Po przejechaniu wczoraj 300km nie czuje rąk + boli mnie bark :) Lepsze to niż siłownia :)

Po jakim przebiegu jeździliście do serwisu na kontrolę zbieżności ?

 

Pozdrawiam

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

W moim trzeba mieć kierownicę skręconą w prawo, żeby jechać prosto plus dodatkowo ściąga w prawo. Przebieg 1000km. Po przejechaniu wczoraj 300km nie czuje rąk + boli mnie bark :) Lepsze to niż siłownia :)

Po jakim przebiegu jeździliście do serwisu na kontrolę zbieżności ?

 

Pozdrawiam

Łukasz

czesc,

ja bylem w serwisie po 600km...w zasadzie zaraz po odbiorze. Tez nie czulem rak....

 

pzdr,

ahdov

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc,

ja bylem w serwisie po 600km...w zasadzie zaraz po odbiorze. Tez nie czulem rak....

 

pzdr,

ahdov

 

Hej,

A rozwiązało to problem? Rozumiem, że sprawdzili i skorygowali geometrię?

 

Pozdr.

Lukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i

Hej,

A rozwiązało to problem? Rozumiem, że sprawdzili i skorygowali geometrię?

 

Pozdr.

Lukasz

Czesc,

czy rozwiazalo to problem?...w 80% czyli NIE. Tak spr..ale z geometria wszystko bylo OK.

Auto oczywiscie po odbiorze prowadzilo sie znacznie lepiej. Zwlaszcza podczas wiekszych predkosci, to wlasnie wowczas prowadzenie QQ sprawialo najwiekszy problem. Jednakze po ost wymianie kolumny kierowniczej i samej przekładni (long long story) problem w zasadzie ustapil. Moja rada..nie odpuszczaj tematu. Dyskomfort straszny zwlaszcza jesli duzo podrozujesz. Gdyby serwis odprawil Cie z kwitkiem to daj znac na priv, dokladnie opisze Ci moja historie i moze wowczas bedzie Ci latwiej obalic serwisowy mit ze "TTTM"

 

Pozdrawiam,

ahdov

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc,

czy rozwiazalo to problem?...w 80% czyli NIE. Tak spr..ale z geometria wszystko bylo OK.

Auto oczywiscie po odbiorze prowadzilo sie znacznie lepiej. Zwlaszcza podczas wiekszych predkosci, to wlasnie wowczas prowadzenie QQ sprawialo najwiekszy problem. Jednakze po ost wymianie kolumny kierowniczej i samej przekładni (long long story) problem w zasadzie ustapil. Moja rada..nie odpuszczaj tematu. Dyskomfort straszny zwlaszcza jesli duzo podrozujesz. Gdyby serwis odprawil Cie z kwitkiem to daj znac na priv, dokladnie opisze Ci moja historie i moze wowczas bedzie Ci latwiej obalic serwisowy mit ze "TTTM"

 

Pozdrawiam,

ahdov

 

Dziś zrobiłem kolejne 300km i jest jakby trochę lepiej - ręce nie bolą tak jak po piątkowej trasie. Mam wrażenie jakby teraz mniej ściągał. Sam już nie wiem. Całkowity przebieg to obecnie 1200km. Tygodniowo robię około 1000km więc prawidłowe zachowanie samochodu na drodze to dla mnie priorytet.

Ten typ tak ma u mnie nie przejdzie :).

 

Pozdrawiam

Lukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc,

czy rozwiazalo to problem?...w 80% czyli NIE. Tak spr..ale z geometria wszystko bylo OK.

Auto oczywiscie po odbiorze prowadzilo sie znacznie lepiej. Zwlaszcza podczas wiekszych predkosci, to wlasnie wowczas prowadzenie QQ sprawialo najwiekszy problem. Jednakze po ost wymianie kolumny kierowniczej i samej przekładni (long long story) problem w zasadzie ustapil. Moja rada..nie odpuszczaj tematu. Dyskomfort straszny zwlaszcza jesli duzo podrozujesz. Gdyby serwis odprawil Cie z kwitkiem to daj znac na priv, dokladnie opisze Ci moja historie i moze wowczas bedzie Ci latwiej obalic serwisowy mit ze "TTTM"

 

Pozdrawiam,

ahdov

 

Ahdov czy mógłbyś na forum przybliżyć jakieś szczegóły twojego przypadku - Czy w twoim przypadku - po wymianie kolumny kierowniczej i samej przekładni reakcja na pochyłość jezdni zupełnie ustąpiła ?

 

Ja byłem ze swoim przypadkiem kilkakrotnie w serwisie coś poprawiali w zawieszeniu - uzyskałem efekt - można powiedzieć zadowalający - ale nie rozwiązało to sprawy w 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Mam teraz przejechane 1700 km i ściąganie ustąpiło. Niestety kierownica musi być skręcona w prawo aby auto jechało prosto.

Czy warto z tym jechać do serwisu? Miałem podobnie w Hondzie i po kilku wizytach nigdy nie rozwiązali problemu.

 

Pozdr.

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Mam teraz przejechane 1700 km i ściąganie ustąpiło. Niestety kierownica musi być skręcona w prawo aby auto jechało prosto.

Czy warto z tym jechać do serwisu? Miałem podobnie w Hondzie i po kilku wizytach nigdy nie rozwiązali problemu.

 

Pozdr.

Łukasz

 

kierownice mozna ustawic - to 5 min roboty :) także jedz niech wyrownaja ;)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kierownice mozna ustawic - to 5 min roboty :) także jedz niech wyrownaja ;)

 

pozdrawiam

 

Byłem w sobotę w serwisie. Sprawdzili zbieżność i stwierdzili, że jest wzorowa. Zamienili koła przednie z tylnimi i poprosili, żeby to teraz protestować.

Mechanik przejechał się po tej operacji i stwierdził, że nie zauważył żadnych niepokojących objawów.

Ja przejechałem 200 km i auto delikatnie ściąga w prawo. Poza tym kierownica nadal musi być skręcona w prawo aby jechać prosto.

 

Pozdrawiam

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w sobotę w serwisie. Sprawdzili zbieżność i stwierdzili, że jest wzorowa. Zamienili koła przednie z tylnimi i poprosili, żeby to teraz protestować.

Mechanik przejechał się po tej operacji i stwierdził, że nie zauważył żadnych niepokojących objawów.

Ja przejechałem 200 km i auto delikatnie ściąga w prawo. Poza tym kierownica nadal musi być skręcona w prawo aby jechać prosto.

 

Pozdrawiam

Łukasz

 

podjedz gdzies do jakiegos warsztatu na laserówke niech sprawdza i ustawia Ci kierownice jak masz krzywo - zapłacisz 50-100 zł i jesli sie poprawi to z faktura udaj sie do ASO porozmawiac na ten temat.

 

pzdr.

 

p.s. mi poprawiali dwa razy - po drugim razie jezdzi jak po sznurku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podjedz gdzies do jakiegos warsztatu na laserówke niech sprawdza i ustawia Ci kierownice jak masz krzywo - zapłacisz 50-100 zł i jesli sie poprawi to z faktura udaj sie do ASO porozmawiac na ten temat.

 

pzdr.

 

p.s. mi poprawiali dwa razy - po drugim razie jezdzi jak po sznurku :)

 

I tak też będzie trzeba zrobić. Dzięki za poradę.

 

Z ciekawości załączam wyniki pomiarów. Niestety nie potrafię ich zinterpretować.

 

Pozdr.

post-36568-026783500 1292833837_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...