Cherrysky Opublikowano 6 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2010 Witam! Mam primere wp12 1,8 na gazie Tartarini 2005r 110tys,istalacje montowal nissan. Jadac pewnego pieknego dnia pojawil sie motor check.po wizycie w warsztacie i po podpince sczytano blad P0303 .Nastepnie skaowali blad niby zanik zaplonu na 3 cyl. i kazali obserwowac. po paru dniach ponowny check i strata mocy.mechanik stwiedzil luz na zaworach ,znaczny spadek kompresji na 3 cylindrze i niewielki na 4 cylindrze.wymienili popychacze,wyregulowali i autko znow chodzi ok. tyko prz odbiorze zaznaczyli ze n 3 cyl to juz koniec regulaci i nieda sie wiecej.w przyszlosci tylko naprawa glowicy bo wyklepane gniazda.winowajca uznali jazde na gazie. chcialem zapytac czy ktos mial tez taka przygode, ile gniazdo jeszcze wytrzyma i mniej wiecej ile kosztuje naprawa,regeneracja glowicy. nie wiem czy autko sprzedac czy dalej sie kulac nim. troche mi szkoda bo zadbane,wygodne,w zasadzie autko jezdzi po niemcach a tankuje w holandii , moze insalacja do...d. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 6 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2010 to chyba II gen LPG ?? regulowałeś ją okresowo?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 7 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 jakoś mi sie nie podoba ta regulacja bo jak przepalało gniazdo to jakoś tego nie widzę ,,ale winna jazda na Ubogo a nie gaz jako gaz ,,,Regulacja ,,,, zorientuj sie u normalnego mechanika i ile liczy za zdjęcie głowy ,,choć autka z powodu silniczka bym nie zmieniał ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diabel Opublikowano 7 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 Tez tak uwazam ze to nie wina GAZU lecz zbyt ubogiej mieszanki .Niech gazownik ustawi odpowiednio i bedzie smigac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cherrysky Opublikowano 7 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 Dzieki za odpowiedzi raz w roku robilem przeglad w autoryzowanych przez producenta stacjach polegalo to na podpince pod kompa i ogolnym przejzeniu ewentualnie ,wymiana filtra i stwierdzeni ze ok. tak to wyglada w niemczech . Tartarini to chyba malo popularna firma w Polsce. niedlugo bede w PL to se zrobie konkretna inspekcje . jak mi radzicie w autryzowanej stacji czy warsztat nieautoryzowany. a moze znacie jakis dobry na slasku ,Bytom i okolice. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mind Opublikowano 8 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2010 a moze znacie jakis dobry na slasku ,Bytom i okolice. pozdrawiam Może tutaj popatrz: www.lpg-forum.pl Jest tam kilku instalatorów, znających się na rzeczy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cherrysky Opublikowano 9 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 Witam ponownie i stalo sie znow brak kompresji n 3 cyl. po demontazu glowicy mechanik powiedzial ze prawie wszystkie gniazda wydechowe do naprawy, 4 zawory do wymiany .gniazda na 3 cyl wyklepane na amen, do tego plastikowa prowadnica lub napinacz lancucha rozrzadu peknieta ale nie do konca, nalezy wymienic .zeby to zrobic trzeba rozebrac pol silnika. toche sajgon ale czy to zawsze przy wyklepanych gniazdach sie zdarza?, mysle czy czasem przy demontazu Lancucha uszkodzili plastik`? o kosztach nie wspominam bo dostaje drgawek. Jak myslicie czy po naprawie motor jeszcze dlugo pohula ?120tys co moze byc przyczyna takich spustoszenw silniku. czytalem ze ten silnik bierze olej czym starszy tym wiecej. posil bym o porade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 10 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2011 z tym 1.8 to można powiedzieć tylko tyle że nie jest tak idioto otporny jak SR20 tz bardziej o niego trzeba dbać .. jak przepala zawory to można by owszem zrobić głowicę i pomyśleć o sekwencji ew o dobrej regulacji tego co masz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Patrol 260 Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Ja na Twoim miejscu, założył bym następną kompletną głowice z używki oczywiście z gwarancja, do tego załóż sekwencje i bezwzględnie Lubryfikator, bez tego poważny zakład w nowym aucie nie chce nawet zakładać instalacji LPG. http://aukcje.idg.pl/zestaw-lubryfikator-lubryfikacja-flash-lube-i1444325131.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 i bezwzględnie Lubryfikator, bez tego poważny zakład w nowym aucie nie chce nawet zakładać instalacji LPG. a po co????? to jest naciąganie klienta, trzeba dobrze założyć i wyregulować i będzie dobrze, jakoś zrobiłem ponad 160kkm na LPG bez tego wynalazku i nic się nie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Patrol 260 Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 a po co????? to jest naciąganie klienta, trzeba dobrze założyć i wyregulować i będzie dobrze, jakoś zrobiłem ponad 160kkm na LPG bez tego wynalazku i nic się nie dzieje A po to bo nowoczesne auta mają zawory utwardzane powierzchniowo skromnie, a gaz niestety ma większą temperaturę spalania, a ten układ schładza smaruje itd, poza tym 160 pln przy 3tyś za instalacje to chyba nie jest naciąganie. A co do ustawienia to chyba oczywiste że trzeba zgrać mapy żeby auto szło jak na benzynie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 jakoś mnie nie przekonałeś, rozumiem, że w swoim zakładzie wszystkim to proponujesz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Patrol 260 Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 jakoś mnie nie przekonałeś, rozumiem, że w swoim zakładzie wszystkim to proponujesz??? Nie mam zakładu, gaz zawsze montuje u kolegi w warsztacie z wieloletnim doświadczeniem, ale może masz racje w starych złomach szkoda i 160 pln dołożyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 ale może masz racje w starych złomach szkoda i 160 pln dołożyć. hmmm czyli brak merytorycznego wyjaśnienia wiąże się z takim wyjaśnienie, no cóż i tak bywa, nie twierdzę, że lubryfikacja nie jest potrzebna np. w fordach, czy hondach, jak się czyta, ale akurat w nissmo nie ma takiej potrzeby, także jak dla mnie to szkoda wydawać 160zł i pewnie dlatego jeżdżę w Twoim mniemaniu starym złomem ale ja to postrzegam inaczej, gaz zawsze montuje u kolegi w warsztacie z wieloletnim doświadczeniem, widziałem i też trafiło mi się poprawiać instalacje założone w takich zakładach i uwierz mi to ile jest na rynku nie jest niestety wyrocznią dotyczącą jakości, choć nie mówię, ze w przypadku Twojego znajomego jest tak samo, aby nie było, że wszystkich mierzę jedną miarą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cherrysky Opublikowano 16 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Witam ja mam juz sekwencje a co do lubryfikacji to sie chyba zdecyduje jak kolega pisal 160 zl moge jeszcze zainwestowac. mysle ze w tym silniku to niezaszkodzi, w ogole to jest wynalazek, regulacja zaworow przez wymiane szklanek troche to drogie ale coz. mam nadzieje ze po naprawie wytrzyma jeszcze 150tys nadmienie ze wymienione gniazda beda o jeden stopien twardosci wyzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 zaszkodzić nie zaszkodzi ale w przypadku złej regulacji gazu to i nie pomorze mam nadzieje ze po naprawie wytrzyma jeszcze 150tys ja już mam więcej na LPG i to bez tego złotego środka na wszelkie dolegliwości, także jak będziesz miał dobrze wyregulowaną to pojeździsz, a jak znowu będzie źle to i ta "czarodziejska maść" nie pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Dino QG jest słapsze od SR20 ja też oglądałem moją głowicę i nic złego nie widziałem ... ale Mechanik strasznie nażekał na QG18 że co kolwiek padnie to dramat natomiast lubyfikator za 160 zł to jakiś prosty układ który sobie działa jak chce natomiast różnica jest jak sie zakłada jakiś elektroniczny pozatym chyba każda stal jest utwardzana powierzchniowo ... pozatym gaz ma wyższą temperature spalania o bardzo mały rząd wielkości nie pamiętam dokładnie ile to było wiec jest to śmieszny argument ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mind Opublikowano 9 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 No to może ja wtrącę swoje 3 grosze: 1. Chyba każde zawory i gniazda zaworowe są utwardzane powierzchniowo. 2. Wypalanie zaworów wiąże się z ubogą mieszanką - czyli nadmiar tlenu w jej składzie. Skoro jest nadmiar tlenu to coś oprócz mieszanki paliwowej w silniku musi się "spalać" z nadwyżką tlenu - a palą się głównie gniazda zaworowe. 3. Lubryfikacja ma sens i może wpływać pozytywnie jedynie na trzonki zaworów - smarując je. Jedyną słuszną - jest lubryfikacja elektroniczna - dawkująca w miarę precyzyjnie ilość oleju smarującego. Na żywotność gniazd zaworowych i grzybków lubryfiakcja nie ma wpływu. Jeśli się mylę - proszę mnie poprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cherrysky Opublikowano 16 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 witam ponownie po naprawach jak wyzej i przejechaniu 40 tys km zamontowaniu lubryfikacji, podjechalem do warsztatu gdzie dokonano naprawy i poprosilem o sprawdzenie luzow zaworowych. Mechanik stwierdzil ze wszystko ok zadnych zmian co bardzo mnie ucieszylo. nadmienie ze autkiem na gazie nie przekraczam predkosci 145 km/h. jedynym mankamentem jest zuzycie oleju,od 0,3 do 0,5 l/1000km .i zalezy to predkosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krajesiak Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 (edytowane) Ja zrobiłem u siebie pierścienie i uszczelniacze, planowałem głowice i nie bierze już nic. Brał tyle co Twój. Jeżdzę na 5W40 teraz. Edytowane 17 Października 2012 przez krajesiak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 z tym qg18de to jakieś bajki panowie...u mnie przelatane prawdopodobnie bo nie wiem na 100 % ponad 140 tysiaków na LPG i co? zjarały się zawory - tak poprzednik mówił ze 4 chyba (na ubogo jeździł ), ja jeszcze go raz zagotowałem w cholernym korku w bydgoszczy...było chyba ze 35 stopni C - pech...spaliła sie wtyczka od wentyaltora - stanął, silnik się zagotował, no ale co tam...planowanie głowicy i takie tam bajery i latam dalej..i pewnie dalej jeszcze poleci za 100 tysiaków Także te mity ze ten qg18de to kiszka to wsadźcie sobie miedzy bajki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati2 Opublikowano 25 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2012 Również byłem zadowolony z silnika 1,8. Miałem na początku problem z braniem oleju, lecz winny był tu olej kiepskiej jakości. Niby firma była dobra ale był to olej podrabiany. Gdy zacząłem zalewać silnik olejem nie chrzczonym problem ustał. Nie jest to silnik dla ścigantów ale jako tzw. wozi dupek jest ok. Auto kupiłem z LPG. Była to instalacja sekwencyjna chyba taka najtańsza rzeźba. Nawet nie pamiętam nazwy tej instalacji. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 25 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2012 Nawet nie pamiętam nazwy tej instalacji. KING Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.