fotokora Opublikowano 8 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2010 Witam. Mam oststnio problem z rozrusznikiem - czasem pali normalnie ale zdarza się że po przekręceniu kluczyka nie kręci tylko pstruknie i cisza kontrolki przygasną po kilku próbach załapie. Co może być przyczyną ? Jak wyjąć łatwo rozrusznik? Miał ktoś coś takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość energy259 Opublikowano 8 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2010 miałem to samo jakieś 3 tygodnie temu po przekręceniu było cyk i tyle w środku było wszystko pokryte rudą w rozruszniku 180 zł zapłaciłem za naprawę teraz pstryk i cyka silnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jachu308 Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Witam. Miałem takie same objawy jak Ty, u mnie przyczyną były niedokręcone i zaśniedziałe przewody dochodzące do rozrusznika, po oczyszczeniu i dokręceniu wszystko wróciło do normy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vikson Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Tak jak koledzy powyżej piszą i może być jeszcze jedna przyczyna czyli zjechane szczotki jak następnym razem Ci się ro trafi weź klucz lub młotek i uderz kilka razy mocno ale z wyczuciem (dojście jest od góry w celu uderzenia) jak odpuści to szczotki do wymiany jak sam wyciągniesz rozrusznik to koszt powinien być do 50PLN. A jak sam wymienisz to koszt szczotek nie powinny być drogie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liternik Opublikowano 5 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 (edytowane) Witam. Panowie mam podobny objaw. Tak myśle że dobrze by było przeczyścić rozrusznik i kabelki tylko na pierwszy rzut oka odkręcenie rozrusznika może być niezłym wyczynem. Czy ktoś odkręcał może rozrusznik i ma dobry sposób na dojscie do niego bo dostęp jest bardzo ograniczony. Od góry wydaje mi się nierealne. Od dołu raczej też. Będę wdzięczny za wskazówki pozdrawiam Edytowane 9 Marca 2011 przez terranosaur cały post jako cytat ? bezsensu ! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr323f Opublikowano 5 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 Witam. Panowie mam podobny objaw. Tak myśle że dobrze by było przeczyścić rozrusznik i kabelki tylko na pierwszy rzut oka odkręcenie rozrusznika może być niezłym wyczynem. Czy ktoś odkręcał może rozrusznik i ma dobry sposób na dojscie do niego bo dostęp jest bardzo ograniczony. Od góry wydaje mi się nierealne. Od dołu raczej też. Będę wdzięczny za wskazówki pozdrawiam Witam, Jest na forum bardzo porządnie przygotowana fotorelacja z tej operacji --> Demontaż rozrusznika Terrano II 2.7 TD, autor "krzysztofs". Poszukaj ten temat bo bardzo fajnie jest wszystko opisane. W skrócie to rozrusznik wychodzi górą. Do odkręcenia potrzebny będzie płaski klucz oczkowy typu C, niektórzy nazywają go "alternatorowym", ciekawe skąd taka nazwa. Rozrusznik przykręcony jest dwoma śrubami. Do tej operacji można zdjąć filtr paliwa. Przed jakimikolwiek manewrami z rozrusznikiem, szczególnie z jego kablami, koniecznie odłącz akumulator! Pozdrawiam, Piotr 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prowokator Opublikowano 5 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 (edytowane) Kiedyś o tym pisałem. Proponuję dostęp od strony koła. Trzeba tylko odpiąć ten gumowy fartuch. Powodzenia. Edytowane 9 Marca 2011 przez terranosaur cały post jako cytat ? bezsensu ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liternik Opublikowano 10 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 (edytowane) Już jestem po czyszczeniu rozrusznika. Demoontaż nie należy do najprzyjemniejszychj rzeczy. Górna śruba bajka ale dolna... Napewno przydatnie to zdjąć cały filtr paliwa razem z mocowaniem. Bardzo ułatwia dostęp do okręcenia i przewodu jak i srubu. Tu dałem radę zwykłą 14. Dolną- jeżeli nie ma się kanału to najlepiej od strony koła. Odpina się ,,płachtę" i ładnie widać srube. Tylko że bardzo wskazane (gdybym o tym wiedział to napewno bym zainwetował w taki klucz) mieć klucz ,,alternatorowy" jak to przedstawił kolega Piotr. Ja wygiąłem podobnie starą 12 i jakoś dałem rade ale w skrócie to masakra z tą dolną śrubką. Najlepsze to to że po odkręceniu i rozebraniu rozrusznika w środku idelanie czysto (rozrusznik Hitachi co ciekawe) Smar jak nowy, zero jakiejś rdzy czy czegoś. Szczotki bdb. W sumie to chyba niepotrzebnie rozkeręcałem bo przyczyna był fatalny stan kabli przykręcanych do rozrusznika. Zaolejone itp tak więc to dałoby ten sam efekt. No tyle ze teraz to już mam za soba odkręcanie rozrusznika. Tyle że nie znikł głowny problem. Jest tak że jak przekręce kluczyk na do końca to gasną kontrolki i nic. A jak z wyczuciem tylko troszkę to kręci cały czas idealnie. Co to moze być? Stacyjka? Coś gosć od ktorego go kupiłem mówil że jest coś nie tak z immobilaserem ale nie wiem ile w tym prawdy. Myślę sprawdzić czy w tym momecnie gdy gasna kontolki dochodzi prąd do rozrusznika. To chyba sprawę wyjaśni.. A sie jeszcze pochwalę że zgodnie z zaleceniami w innym temacie przy okazji postanowiłem przeczyśćić siateczkę na śrubie od przewodu paliwowego pomiędzy filtrem a pompą (śruba przy pompie) i skończyło się tym że rurka przy okręcaniu sruby była z nią zapieczona i ją zerwało. Szukałem po sklepach i była podobna np do VW za 180 zl. Po doswiadzczeniach z odbojami z ,,lublina" ktore idealnie pasują byłem w sklepie z częsciami do Zuka i Lublina i tam zakupiłem taką samą za 15 zl. Czyżby Lublin i Nissan to jedna myśł konstrukcyjna ;-)))) ?? Czy automat w rozruszniku jest rozbieralny? Bo coś slabo wyrzuca. Odkrecony rozrusznik dzialal jak należy więc nawet nie pomyslałem o przygladnięciu się automatowi a nie działa jak należy. Czasem słychac jak kręci rozrusznik na sucho- nie zazebia a czasem słabo zazebia przez co słychac okropny zgrzyt. Edytowane 10 Marca 2011 przez liternik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotokora Opublikowano 10 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 mocno ta siateczka była zabrudzona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liternik Opublikowano 11 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2011 mocno ta siateczka była zabrudzona? prawie wogole-w sumie niepotrzebnie sobie naszukałem zajęcia. Kurde jest problem z rozrusznikiem. Już go 4 razy wyciągałem. Wszystko niby ok. Szczotki ok. Luzów nie ma. Automat działa. Na sucho kręci i wyskakuje bendiks. Podłączany i zarówno bezpośrednio z akumulatora jak również palony z kluczyka tak więc sparwy elektryczne raczej wykluczam. Objawy są takie jakby nie mógł zazębic koła zamachowego. Po dłuższym kręceniu lub raz na kilka zazebia ale przeskakuje. Czasem się uda zapalić. Tryb bendiksu owszem jest troszkę wytarty - koło zamachowe nie ma niepokojących wytarć. Pozatym mierzyłem rozpiętość trybku bendiksa i ma 34,5 w najwyższym punkcie. Nowy ma mieć 35,5 no i rogi troszkę starte. Już sam nie wiem. Przymierzam się zamówić nowy bendiks bo to musi byc to--- a może ma ktoś wizję co to może być ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liternik Opublikowano 12 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2011 (edytowane) A co do rozrusznika. To nie bendiks. Działa jak należy. Podejrzenie pada na elektromagnes. Tylko czy to wogóle się psuje. Wygląda na to że wybija bendiks ale tylko troszkę. Edytowane 12 Marca 2011 przez liternik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fizolow Opublikowano 12 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2011 Witam. Mam oststnio problem z rozrusznikiem - czasem pali normalnie ale zdarza się że po przekręceniu kluczyka nie kręci tylko pstruknie i cisza kontrolki przygasną po kilku próbach załapie. Co może być przyczyną ? Jak wyjąć łatwo rozrusznik? Miał ktoś coś takiego? Witam,przyczyna moze byc klema,przewod masowy,(slaba masa) zasniedzialy plus przy rozruszniku.zuzyte szczotki w rozruszniku,kiepskie tulejki,kostka stacyjki elektromagnes rozrusznika,co do wyjecia,zalezy co chcesz zrobic,ja mam dwa sposoby kolego,jesli szczotkii tylna tulejka,to tylko odkrecam plusa od szczotkotrzymacza i dwie szpilki na klucz 8.i wyciagam tylko czesc rozrusznika;-) jesli bediks lub tulejki z przodu i lozysko to niestety caly. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liternik Opublikowano 13 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2011 Teraz jak mam odkręcony rozrusznik jak podpinam na ostro to elektromagnes wypycha bendiks na połowe odległości na która powinien. Tak wiec narazie stawiam na elektromagnes.Jutro zobaczymy Miłej Niedzielki bo pogoda wkońcu wiosenna.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fizolow Opublikowano 13 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2011 Teraz jak mam odkręcony rozrusznik jak podpinam na ostro to elektromagnes wypycha bendiks na połowe odległości na która powinien. Tak wiec narazie stawiam na elektromagnes.Jutro zobaczymy Miłej Niedzielki bo pogoda wkońcu wiosenna.... witam i dzieki.niedziela byla mila i pogoda sloneczna;-) ciesze sie ze udalo ci sie ogrrnac temat;-) jedna rada ,dzwoniac do sklepu nie mow ze do terano a podaj numer z elektromagnesu.zdziwisz sie ale sa one montowane w innych i starszych autach a w sprzedazy sa w nizszych cenach;-)czesto tez proponuja zamiennik.jak by co to pisz, jesli bede mogl chetnie pomoge.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liternik Opublikowano 14 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2011 I tak zrobiłem. Do Terrano to ogólenie nie ma nic. Ale znaleźli po numerze elektromahnesu i na 16 mam miec. Mam elektromagnes ale to nie to.. Jednak po ekstremalnie dokładnym sprawdzeniu okazuje się że to bendiks. Jest tak że zapadki czy co tam jest - nie łapią zawsze zębatki bendiksa. Wczoraj sprawdzałem i wyglądało że jest ok ale po kilku próbach ujawniła się wada. Tak więc rada. Jeżeli bierzecie sie za rozrusznik to bardzo a to bardzo dokładnie sprawdzajcie co i jak działa i czy napewno jest sprawne bo na pierwszy rzut choć wszystko wydadaję sie ok to jednak nie zawsze tak jest. Ktoś powie. Czemu nie dałem jakiemuś szpecowi do naprawy-... niestety ale po doswiadczeniach z poprzednimi samochodami to wiem że większość ,,szpeców" sprawdza metodą prób i błedów co również i ja mogę zrobic. Pozatym doświadczenia bezcenne- a za części płacę maestro ;-))) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fizolow Opublikowano 15 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 I tak zrobiłem. Do Terrano to ogólenie nie ma nic. Ale znaleźli po numerze elektromahnesu i na 16 mam miec. Mam elektromagnes ale to nie to.. Jednak po ekstremalnie dokładnym sprawdzeniu okazuje się że to bendiks. Jest tak że zapadki czy co tam jest - nie łapią zawsze zębatki bendiksa. Wczoraj sprawdzałem i wyglądało że jest ok ale po kilku próbach ujawniła się wada. Tak więc rada. Jeżeli bierzecie sie za rozrusznik to bardzo a to bardzo dokładnie sprawdzajcie co i jak działa i czy napewno jest sprawne bo na pierwszy rzut choć wszystko wydadaję sie ok to jednak nie zawsze tak jest. Ktoś powie. Czemu nie dałem jakiemuś szpecowi do naprawy-... niestety ale po doswiadczeniach z poprzednimi samochodami to wiem że większość ,,szpeców" sprawdza metodą prób i błedów co również i ja mogę zrobic. Pozatym doświadczenia bezcenne- a za części płacę maestro ;-))) pozdrawiam witam,powiedz kolego jaka byla cena i od czego ci dali ten elektromagnes. pozdrawiam.jesli moja podp.byla przydatna nie zapomnij o plusie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liternik Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 witam,powiedz kolego jaka byla cena i od czego ci dali ten elektromagnes. pozdrawiam.jesli moja podp.byla przydatna nie zapomnij o plusie Działa...jednak bendiks. Co do elektromagnesu to dostałem do Hitachi oznaczenie CG13..cos tam.. znajdę opakowanie to dopisze. Kosztował 85 zl.. Bendiks znalazłem na allegro. Oznaczenie Hitachi HITACHI NISSAN 135091 S13-65, S13-69, S13-92, S13-104 S114-357B, S114-367, S114-395A, S114-482 do samochodów NISSAN Długość: 87mm Średnica zębnika: 35.5mm Ilość zębów: 9 Z przesyłką 110 zl. W sklepie jak pytałem to rozkładali ręce. W sumie myslałem ze fajnie by było założyć temat odnośnie kupowanych części. Np ktos coś kupił to niech poda nazwę bo innym może to naprawdę ułatwić zycie. Ja się przejechałem np na głupim filtrze oleju. Wg sprzedawcy miał pasować i pasował ale nie do końca. Dobre godzinę czyściłem silnik z oleju jak się okazało że to nie ten filter. (minimalna różnica w uszczelce) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fizolow Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Działa...jednak bendiks. Co do elektromagnesu to dostałem do Hitachi oznaczenie CG13..cos tam.. znajdę opakowanie to dopisze. Kosztował 85 zl.. Bendiks znalazłem na allegro. Oznaczenie Hitachi HITACHI NISSAN 135091 S13-65, S13-69, S13-92, S13-104 S114-357B, S114-367, S114-395A, S114-482 do samochodów NISSAN Długość: 87mm Średnica zębnika: 35.5mm Ilość zębów: 9 Z przesyłką 110 zl. W sklepie jak pytałem to rozkładali ręce. W sumie myslałem ze fajnie by było założyć temat odnośnie kupowanych części. Np ktos coś kupił to niech poda nazwę bo innym może to naprawdę ułatwić zycie. Ja się przejechałem np na głupim filtrze oleju. Wg sprzedawcy miał pasować i pasował ale nie do końca. Dobre godzinę czyściłem silnik z oleju jak się okazało że to nie ten filter. (minimalna różnica w uszczelce) witam,kolego tu nie wiele osob jest skorych by pomoc ,podpowiedziec nale jak cos to ja zawsze chetnie wymienie sie informacjami ,nawet na priv.wiec jak by co wal smialo,pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kika914 Opublikowano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2013 Witam. Mam także problem z rozrusznikiem. Do tej pory myślałem że znam się, przynajmniej na znalezieniu przyczyny niesprawności rozrusznika,bo zawsze można rozwiązać problem idąc po nitce do kłębka. Niestety dzisiaj po sprawdzeniu wszystkich możliwych dolegliwości poległem. Sprawdziłem prąd idący ze stacyjki, prąd dochodzi lecz mimo to automat nie wybija i nie puszcza prądu na rozrusznik. myślę sprawdzę na krótko, zwarłem obie śruby f8 i tu także żadnej reakcji, Czy możliwe jest by na raz uległy uszkodzeniu i automat i rozrusznik? przecież jeżeli automat jest niesprawny to po podłączeniu na krótko powinien odezwać się rozrusznik, ponieważ prąd puszczamy bezpośrednio na szczotki. Muszę go wyjąć ale wiem że to nie taka łatwa sprawa w terrano Czy ktoś może coś podpowiedzieć w tej kwestii ? (oczywiście niesprawności rozrusznika) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzys1001 Opublikowano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2013 Jeśli w T II jest tak samo jak w jedynce to z wyjęciem nie ma tragedii. Trzyma się na dwie śruby. Ja zamówiłem sobie na allegro nowy za 400 zł. Za regeneracje chcieli 370 zł bo korpus miałem pęknięty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fikolek2 Opublikowano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2013 Wszystko wskazuje na szczotki, no chyba że padło któreś z uzwojeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adelberg Opublikowano 27 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 (edytowane) Życie byłoby nudne gdyby nie te usterki. Dzisiaj rano odpalam autko co by najmłodszego do szkoły zawieźć - i nie będę ściemniał 5 razy obrócił "kołem" i odpalił no to standardowo przy dzisiejszej pogodzie biorę się za skrobanko a tu po 5 min nagle zszedł z obrotów i "zdechł". Już zaczynam pod nosem marudzić i narzekać na te nasze zacne paliwo i próbuje go znowu odpalić a tu proszę następna niespodzianka pod postacią rozrusznika czyli słyszę jak bendix tylko "pyka" i nic więcej nawet nie obrócił wału. No to cóż gleba i demontaż rozrusznika. Po wyjęciu podłączam kablami na krótko i chodzi cały jak talala. spowrotem go przykręciłem i próbuje go z kluczyka rychnąć i znowu to samo - bendix i nic więcej. Już mnie krew w żyłach zalewa ale myślę sobie że spróbuje go na kablach od innego auta zapalić bo może aku słabe. Podczas próby na kablach z innego wozu to kręcił jak by chciał a nie mógł zegary przygasały i w ogóle kibel jakich mało. Ale skoro zamontowany został do silnika to próbuje go na krótko rychnąć za pomocą kabli - coś tam lepiej kręcił ale d*p... nie urywa. Koledzy pomóżcie co to może być? Co można jeszcze sprawdzić bo mi się już pomysły kończą. Aku już ładuje w domku. Może z masą coś nie gra? Patrzałem na kostkę od stacyjki i wygląda ok - nie ma luzów ani nie jest przytopiona itd. Edytowane 27 Lutego 2018 przez Adelberg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rethempthoor Opublikowano 27 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 Na moje oko aku do wymiany, przyszły mrozy i nie wyrabia bo prąd rozruchu słaby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rudyjarecki Opublikowano 27 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 Może nie dosłownie tak samo jak u ciebie, ale podobnie było u mnie. Przekręcałem kluczyk, bendix pyk a silnik cisza. Sprawdzałem wszystko a przyczyna banalna po prostu padła stacyjka. Kupno nowej za parę złotych i drugi rok spokój. Jak ściągałeś kostkę od stacyjki to spróbuj ją pominąć i odpalić na zworkę no i oczywiście nie zapomnij o kluczyku jak masz imo. Może będzie tak jak u mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adelberg Opublikowano 27 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 Kurcze z tą kostką to nie jest tak wesoło. Raz że chciałem ją całą od lewarka kierownicy odkręcić a tam śruby mają maszynowo łby ścięte i ni cholery jasnej wiem jak to bez rozwiercania odkręcić abym mógł tę kostkę odpiąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.