Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Duża wilgoć w kabinie samochodu - czy ktoś też tak ma?


ara502
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wilgoć pojawia się na wewnętrznej i zewnętrznej stronie dywanu którym jest pokryta cała podłoga samochodu. W bagażniu na lewej stronie gdzie jest filc odkuzaczem zebrałem z 0,5l wody do tego wszystkiego zaczyna się pojawiać nieprzyjemny zapach pleśni.No i rdza w niekturych miejscach zaczyna się degustować samochodem :dribble:

Ma ktoś pomysł co z tym robić czy poprostu w tym samochodzie już tak jest i trzeba z tym żyć?

Pozdrawiam

Edytowane przez ara502
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę go podłatałem niedawno bo dwie dziury wynalazłem :rolleyes: :rolleyes:

Tylko że to jest wilgoć a nie woda, mocno się skrapla pod wykładziną. Latem jak suszyłem go w srodku to wysychały blachy pod dywanami, przychodziła chłodna noc i w ciągu ciepłego dnia wszystko się spowrotem skraplało na blachach. To jest drażnice własnie bo w osobówce tego niemam. Zostanie suszarka i częste zaglądanie czy jeszcze podłoga została pod spodem :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Zrób tak jak proponuje kolega "Wojtus", sprawdź te miejsca bo gdzieś musi się dostawać woda do wewnątrz, to pewne. Sprawdź czy po krawędziach drzwi się nie dostaje. Też mam stare 10 letnie auto ale nie mam z tym kompletnie żadnego problemu. Nie jest to żadna cecha typowa dla tego rodzaju samochodu. Jak z wnętrza zbierasz wodę odkurzaczem to jest już sprawa poważna. Chociaż faktycznie w zamkniętym niewietrzonym wnętrzu po kilku tygodniach czuć zaduch i wilgoć.

 

Pozdrawiam

 

Piotr

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Ja walczę z wilgocią w aucie w sumie od lata.

1. Szyberdach - odpływy takie magiczne rurki - ja przetkałem i sprawdziłem czy leci w progi a z nich na glebe (sprawdzic trzeba całą linie zeby nie ciekło gdzieś bokiem w słupek albo nie robiła sie wanna z prgów).

2. U mnie lało się gdzieś jakby z podszybia lub z lewego nadkola - wystarczyło polać z węża na szybę przednią i woda pod nogami - wiec poprawiłem te magiczne uszczelnienia fabryczne wewnątrz budy(tam gdzie się blacha łączy oryginalnie jest tam taki biała pasta).

3. Zauważyłem ze ciągle kapie przy włączniku szyberdachu ten silnik od mechanizmu jest w koło mokry ... wygląda jak by się skubany pocił... teraz uszczelkę od szybera posmarowałem wazeliną techniczną żeby woda przez nią nie waliła, albo chociaż mniej leciała na te odpływy od szyberdachu. w sumie efekt żaden bo i tak kapie z tego gówna jak poleje mocniej.

4. Uszczelka przy przedniej szybie u góry przy dachu miała przerwę (odsęp od budy ze 2mm) zapierdzieliłem klejem do szyb zobaczymy czy coś to da....

5. Jak odkręcisz wycieraczki i podszybie to plastikowe .... to tam są 2 klapki ... ta od strony pasażera jest nad wiatrakiem ... tam tędy jak jest uszczelka g... warta potrafi się woda dostawać...

6. Ostatnia rzecz to kabelki i przepusty ... wiadomo po kablu kapu kap i mamy po nocy bagienko...

 

Jutro susze puszkę i dywaniki i zobaczę co dalej....

 

Ps. Podobno w terrano nadkola z przodu są do bani (zabezpieczenia) i potrafią gnić nadkola w połączeniu z budą pewnie żeby to zobaczyć trzeba co nieco z przodu ... czy ktoś ma zdanie w tym temacie ??

 

Pozdro

B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba trzeba będzie trochę się pogzebać i rozebrać srodek samochodu, dobrze ze mam drugi to bede mógł powoli pozagladać w Teranie wszędzie.

Kolego co do nadkoli to ja u siebie robiłem oba przednie, tragedia gniją niesamowicie. Polecam zdejmowanie plastików jak masz tak jak umnie bo tam zbiera się największy gnój. Ja zawaliłem wszystko barankiem i zrobiłem konserwę całej budy. Polecam trochę tylko smierdzi przez dwa tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to czeka mnie zdejmowanie kół na kobyłki i rozbebeszanie nadkoli. Czyściłeś jakąś drucianką syfek czy tylko zmyłeś bruda i baranka na to ??

 

Ja konserwowałem w październiku ramę wewnątrz i na zewnątrz ... taki profi środkami :) ... waliło od tyranka dobry tydzień :).

 

Konserwacje budy robiłeś od zewnątrz - podwozie ? Czy od wewnątrz też?

 

Pozdro

B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadkola robiłem w zakładzie blacharskim bo tak je schrupało że musieli blachy naspawywać (z zewnątrz nawet kropki rdzy niebyło widać, po rozebraniu tragedia) z dwa wiadra błota wybrali z tamtyd. Ostatni wlaściciel chyba nigdy tam niezaglądał. Ramę mam zdrową zadbana jest więc narazie nieruszałem. Konserwowałem całego do środka, pod tapicerką i wszystkie miejsca gdzie był jakaś dziura by zapuścić płyn.

 

Rozebrałem dzisiaj całą podłogę i jak leję wodę do odpływu szyberdachu to gdzieś na wysokości schowka w środku woda się sączy ale progami wypływa.

Jutro będę szukał reszty przecieków bo jakoś dzień krótki szybko się robi a pociemku przy halogenie to lipa nie robota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdejmij podsufitke i zobacz odpływy ... może leje sie po słupku i tam ci gdzies koło schowka dopiero ma ujście. W szyberdachu są wypusty (rurki stalowe na nie założony wężyk gumowy) i one czesto wypadają ciekną albo coś ... sprawdź je sobie.

 

A tak na marginesie te szyberdachy potrzebne jak umarłemu kadzidło. Mam ochote dziada zakleić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cieszę się że nie jestem sam :rolleyes:

Już drugi raz patroszę wszystko (jeszcze zostało mi zdjać podsufitkę) bo na podłodze się zrobił gnój, a w aucie smierdzi jak w starym mokrym gumofilcu.

Mam zamiar jeździć w gołych blachach aż nie wytropię wszystkich przecieków.

Pierwszy znaleziony to uszczelka tylnej klapy, ta w budzie samochodu - po niej woda ścieka mi do bagażnika, z lewej strony.

Czy macie jakiś pomysł co z tym zrobić. Idzie gdzieś kupić taką nową uszczelkę w normalnej cenie?

 

Oprócz tego mam jeszcze co najmniej dwa miejsca gdzie woda wpada do środka. Musze sprawdzić odpływy z szyberdachu - BTW ile ich jest ??? - po stronie kierowcy widzę rurkę pod nogami, ale nie wiem czy ona idzie z podszybia czy z dachu (taka czarna, grubości palca. Jedna jest też w boczku z tyłu za kierowcą (mam auto 3d) Jak już wszystko rozkminię to mam zamiar obfotografować dla potomnych.

 

Kolejny przeciek pojawia się jak ostro pada, chodzą wycieraczki i właczam wentylator - woda leje się wtedy na nogi pasażera z przodu.

Będę wdzięczny za wszystkie porady i pomysły jak uszczelnić auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Zauważyłem ze ciągle kapie przy włączniku szyberdachu ten silnik od mechanizmu jest w koło mokry ... wygląda jak by się skubany pocił... teraz uszczelkę od szybera posmarowałem wazeliną techniczną żeby woda przez nią nie waliła, albo chociaż mniej leciała na te odpływy od szyberdachu. w sumie efekt żaden bo i tak kapie z tego gówna jak poleje mocniej.

Tam sa dwa blachowkrety, nad panelem sterowania szybrem. Odkrec i walnij tam silikon uszczelniajacy i dokrec. U mnie klaplo. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Cieszę się że nie jestem sam :rolleyes:

Już drugi raz patroszę wszystko (jeszcze zostało mi zdjać podsufitkę) bo na podłodze się zrobił gnój, a w aucie smierdzi jak w starym mokrym gumofilcu.

Mam zamiar jeździć w gołych blachach aż nie wytropię wszystkich przecieków.

Pierwszy znaleziony to uszczelka tylnej klapy, ta w budzie samochodu - po niej woda ścieka mi do bagażnika, z lewej strony.

Czy macie jakiś pomysł co z tym zrobić. Idzie gdzieś kupić taką nową uszczelkę w normalnej cenie?

 

Oprócz tego mam jeszcze co najmniej dwa miejsca gdzie woda wpada do środka. Musze sprawdzić odpływy z szyberdachu - BTW ile ich jest ??? - po stronie kierowcy widzę rurkę pod nogami, ale nie wiem czy ona idzie z podszybia czy z dachu (taka czarna, grubości palca. Jedna jest też w boczku z tyłu za kierowcą (mam auto 3d) Jak już wszystko rozkminię to mam zamiar obfotografować dla potomnych.

 

 

No i zaczęło się u mnie w bagażniku mokrawo. Pojeździłem 2 dni w deszczu po kałużach na bucie (niezbyt głębokich)i wykładzina mokra przy tylnych nadkolach. Buda i nadkola zdrowe i skąd tu woda? Zastanawiam się czy nie dostaje się woda przez plastikowe elementy po lewej i prawej stronie przykryte zderzakami a stanowią przepust do budy. Tą drogą przełożyłem przewód ho haka. Jeszcze raz tak się naleje a wywalam dywanik. Filc z pod niego już wydarłem.

Co do lania się z kanału nawiewu to szkoda się bawić w demontaż podszybia i tworzenia teorii dot. uszczelniani jakiejś klapki (tak myślę). Wystarczy przejechać silikonem miejsce podszybia z szybą.

 

Kolejny przeciek pojawia się jak ostro pada, chodzą wycieraczki i właczam wentylator - woda leje się wtedy na nogi pasażera z przodu.

Będę wdzięczny za wszystkie porady i pomysły jak uszczelnić auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Krzysztof Szmytke

Witam!

 

Jak się leje na nogi pasażera przy włączonej klimie to trzeba w pierwszej kolejności przedmuchać wężyk odprowadzenia wody z klimy.

U mnie to zadziałało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...