Gość grzesiek31 Opublikowano 24 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 Witam Jestem posiadaczem Primerki P12 2.2 dti 126 Km. Zasłoniłem na zimę chlodnicę i gdy pojechałem w dłuższą trasę silnik złapał wysoką temperaturę ( pod czerwonym polem na czerwone nie weszło).Po zatrzymaniu zauważyłem wyciek oleju z gumowej rury wychodzącej z turbiny. Wytarłem ten wyciek przejechałem 200 km i nie cieknie nic. Ale niepokoi mnie to , że po wyciągnięciu bagnetu od oleju na rozgrzanym silniku chlapie olejem i lekko dmucha. Pozatym wszystko OK obroty nie falują przyśpieszenie w normie. Czy cos spiepszyłem czy nie brać do głowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarcoon Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Chłodnice na zime to się zasłaniało w żukach, dużych fiatach, nysach, polonezach i innych wynalazkach z PRLu. Nie rób tego więcej bo do niczego to nie jest potrzebne, a są tylko z tego takie skutki jak u ciebie. Dobrze że w pore zauważyłeś temperature i nie przegrzałeś silnika. Niech wypowiedzą się inni posiadacze P12 ale wydaje mi się, że lekkie dmuchanie po wyjęciu bagnetu jest normalne. W mojej starej P11 też lekki dmuszek idzie z bagnetu ale taki ledwo wyczuwalny, natomiast olejem z bagnetu nie chlapie. Ale poczekajmy na innych posiadaczy P12. Wyciek mógł być chwilowy z powodu dużej temperatury. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.