Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Parę pytań o 370Z... tu ocena, komentarz, opinie


Gość Kimi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam to mój pierwszy post chciałbym się przywitać, szukam zetki, w oko wpadły mi 2 egzemplarze, mianowicie:
http://otomoto.pl/oferta/nissan-370-z-automat-f-vat-23-bose-aso-ID4pcujO.html
http://otomoto.pl/oferta/nissan-370-z-370-z-3-7-v6-premium-aut-salon-pl-ID6y7OPF.html
Ktoś z was je oglądał?
Po ile realnie takie zetki chodzą- raczej ciężko takie auto sprzedać i jak mniemam cena w ogłoszeniu to jedno, a na umowie to drugie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzanie tanie są, przecież komis też musi zarobić więc za ile to kupił? Podjedź z czujnikiem lakieru i dokładnie sprawdź te auta. Weź też pod uwagę stan opon bo komplet dziewiętnastek też swoje kosztuje. Wg mnie zetka w idealnym stanie z tego rocznika powinna chodzić w okolicach 100k. Rok temu miałem kupić właśnie taką - automat z navi, 2012 ze śmiesznym przebiegiem, z polskiego salonu, bezwypadek jeszcze na rocznej gwarancji i z właścicielem dogadałem się na 108k. Co prawda ostatecznie kupiłem inną zetę, ponieważ podczas załatwiania leasingu tą z 2012 ktoś mi sprzątnął płacąc gotówką ale może to powiedzieć o tym ile taki samochód powinien kosztować.

Edytowane przez Młynarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak za ten rocznik i przebieg to bardzo tanie. Ja rok temu za moją 2009 rok z przebiegiem 78kkm dałem 85k i to na zwykłych 18", a samochód miał małą stłuczkę. Weź kogoś kto się zna i je sprawdź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok temu miałem kupić właśnie taką - automat z navi, 2012 ze śmiesznym przebiegiem, z polskiego salonu, bezwypadek jeszcze na rocznej gwarancji i z właścicielem dogadałem się na 108k

No widzisz, ale to było rok temu i 2012 rocznik, więc auto miało 2 lata, a nie 4 ;)

 

Swoją drogą piszecie, że tam są 19stki a w ogłoszeniu z czarną napisali, że 18 cali? Biała ma te same felgi, tylko w innym odcieniu.

 

Czy jest coś, na co trzeba szczególnie zwracać uwagę albo czy są jakieś typowe dziwne zachowania wśród zetek?

Chociaż i tak jak będę kupować to dam do warsztatu na przegląd- znacie kogoś, kto dobrze zna zetki w Warszawie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już będę jechać po coś to do niego podbiję ;)
A jak wygląda kwestia zwiększenia mocy w zetce? Idzie jakoś tanio zejść z czasem czy tylko uturbienie wchodzi w grę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opis tej zetki jest skądś przeklejony - nie odpowiada autku z ogłoszenia (ze zdjęć)
Zetka na zdjęciach ma felgi 19 z oponami 245 przód i 275 tył
Zaciski są czarne a nie czerwone
Nie ma ledów do jazdy dziennej - były dopiero od 2013.

 

Co do dziwnych zachowań i na co zwrócić uwagę to nie podpowiem, za krótko swoją użytkuję :P

 

Co do ceny - jak sam wspomniałeś auto ma 4 lata. Cena wydaje się dość dobra, chociaż w takiej samej stoją i zetki z 2009.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi.
A na koniec jedno pytanie- jak wyglądają koszty użytkowania takiej zetki?
Auto będzie trzecie, do jazdy wieczorami, w weekendy i czasem do pracy czy gdziekolwiek, raczej więcej niż 10k rocznie nie zrobi, a pewnie połowę tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta pierwsza kosztuje 65000 netto, jeśli jest w takim stanie jak w opisie to ja bym brał od razu.

Niestety z doświadczenia wiem że teki stan i rocznik to około 100k kosztuje, więc ta cena jest taka niska z jakiegoś powodu. Zresztą te osłony progów są jakby niedokładnie spasowane...

Dzięki za odpowiedzi.

A na koniec jedno pytanie- jak wyglądają koszty użytkowania takiej zetki?

Auto będzie trzecie, do jazdy wieczorami, w weekendy i czasem do pracy czy gdziekolwiek, raczej więcej niż 10k rocznie nie zrobi, a pewnie połowę tego.

Opony około 1000 PLN za sztukę, pali 12-15 l/100km, filtry, olej maja ceny standardowe i raczej się nie psuje sama z siebie :-)

A co do jazdy, to może się okazać że będzie pierwsze, a nie trzecie (jak to u mnie wyszło) :-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, ale to było rok temu i 2012 rocznik, więc auto miało 2 lata, a nie 4 ;)

 

Swoją drogą piszecie, że tam są 19stki a w ogłoszeniu z czarną napisali, że 18 cali? Biała ma te same felgi, tylko w innym odcieniu.

 

Czy jest coś, na co trzeba szczególnie zwracać uwagę albo czy są jakieś typowe dziwne zachowania wśród zetek?

Chociaż i tak jak będę kupować to dam do warsztatu na przegląd- znacie kogoś, kto dobrze zna zetki w Warszawie?

 

Bezwypadkowe zetki z udokumentowanym przebiegiem trzymają cenę. Rok temu jak szukałem swojej, oglądałem też 2010 rocznik automat z navi. Czyli w zasadzie to samo co te, które pokazałeś dziś z 2011 roku. Sprowadzona z niemiec, po naprawie - właściciel cenił 95k, zszedł do 92k ale jak w ASO wyszło że nie ma poduszki pasażera to odpuściłem :) Mała szansa, że kupisz bezwypadek (o ile takiego szukasz) za 80k. Jak daleko nie masz to obejrzyj, ja bym się nie nastawiał jednak na "perełkę".

 

Co do tego na co zwracać uwagę - stan tarcz i opon. Komplet potrafi kosztować trochę grosza, szczególnie jak kupisz opony z górnej półki. Więc to też dobry element do negocjacji ceny. To czy nie był walony - czujnik lakieru plus sprawdzenie na podnośniku. Ta z 2010 roku, którą oglądałem miała pęknięte po dzwonie nadkole naprawione zszywaczami ;) Więc, różne kwiatki mogą być. Unikałbym aut sprowadzonych, zetki za granicą są droższe niż w Polsce więc często trafiają do nas te powypadkowe. 

 

Mi pali 12,5 litra w cyklu mieszanym. Jazda też mieszana, czasem gaz w opór czasem spokojnie. Klocki hamulcowe śmiesznie tanie - w ASO kupiłem komplet z wymianą za 300 zł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź pod uwagę, tak z drugiej strony, że zetka aż taka fajna dla większości społeczeństwa nie jest- 2 miejsca, brak bagażnika itd. W tej półce cenowej dorwiesz jakieś s3 czy mniej cywilizowane evo/sti. Zresztą znajomy sprzedawał nie tak dawno swoje porsche to cena, za którą te auta wiszą to jedno, a drugie to za ile chodzą i to są dwa różne światy. Mi akurat pasują te "wady" zetki, więc nie narzekam, ale imho 80k zł za 4-latka to żadna okazja, oczywiście moje zdanie zmieni się gdy kupię już takie auto ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, co mogę doradzić to kupując auto z komisu sprowadzone na 100% wpi… się na minę.
WG mnie biały jest po „małych przygodach”,, słaba specyfikacja np. takie gadżety jak kamera cofania itd. zdają się być przydatne.
Jeżeli chodzi o czarnego to trudno coś powiedzieć, ale podobno samochód jest z polskiego salonu to łatwo sprawić, historia ASO, w firmie ubezpieczeniowej, jestem pewien, że znajdziesz tam kwiatki.
Adekwatna cena dobrego bezwypadkowego takiego auta to +100 tys.
Chcesz znałeśc dobre auto to poszukaj z polskiego salonu, sprawdzone, może być starsze najlepiej od pierwszego właściciela, są takie.
Chyba. ze chodzi Ci o rocznik, ale jeżeli ma to być drugie trzecie auto to nie sądzę, aby zależało Ci np. na wk… sąsiada.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia zastanów się Ty czy byś sprzedał taki samochód za 1/3 ceny zakupu, te samochody dość długo kosztowały katalogowo w wersji prenium 200 tys. ja np. swojego nie. Obniżka cen transakcyjnych w salonach nastąpiła dopiero na przełomie 2012/13 r.
Ceny utrzymania takiego auta zależą, co trzeba wymienić, części eksploatacyjne do zniesienia, ale już specyficzne dla tego modelu to już nie jest tak tak słodko, głowa może trochę rozboleć.
Tego nie ma tak jak wiele jak dawców 350z, których było wyprodukowane na swiecie w ok 250 tys. sztuk, a 3/4 sprowdzone tego do Polski to topielce z USA, dlaczego, łatwo poszukac po ile był dolar w 2008r.
Sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać, u Coobocio też był biały z draśniętym błotnikiem, chyba jeszcze do tej pory stoi, na alle.. tylko cenę właściciel zwiększył o + 20 tys. a co to było, chyba tu było pisane.
Sprawdzaj, jeszcze raz sprawdzaj

Edytowane przez andrzej6411
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O sprowadzanych zbytnio nie myślę, dla mnie to spora wada bo znam biznes.
Wiesz, możemy sobie mówić o cenach  pokroju 100k zł za 5-letnią zetkę, ale wybacz- w tej cenie wezmę evo/sti, które są praktyczniejsze, bardziej rokujące tuningowo z tego co widzę, a po przejściach znajomych widzę, że dość łatwo to sprzedać. Możesz mi wytłumaczyć, że jest inaczej, też widzę dużo zalet 370, które dla większości są wadami, ale to właśnie kształtuje rynek.
Wiesz, czy bym sprzedał czy nie- rynek kształtują kupujący i tyle. Jeśli bym musiał sprzedać to sprzedałbym za tyle ile by mi ludzie dawali, jeśli nie to bym myślał. Z jednej strony głupio puścić tanio, z drugiej- raczej auto nie zdrożeje ;)
 

Będę sprawdzał, zobaczę co się z tym je i w ogóle jak wygląda rynek wśród konkurencji, choć nie ukrywam, że zetki to jedyne japończyki, które mi się podobają (oprócz gtr, ale to z racji ceny odpada). Nigdy nie czaiłem podniety związanej z hondami.
Fajne jest sti, ale kolejne duże auto nie jest mi potrzebne, wolałbym coś mniejszego właśnie, do miasta. Stąd nie ogarniam dlaczego ta biała nie ma ani czujników (chyba, że jestem ślepy) ani kamery- jak tym jeździć? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak samo jak mój znajomy, sprzedał  911 z 2014 r za 10 tys.  bo chciał 2015r .Pewnie Ci pomylili salon chcieli kupic audika tedeika  kombi, a pomylili się i kupili Nissana  2 osobowego  bez bagażnika.

Jeżeli   chodzi  Ci  najbardziej o niską  cenę  to kupisz rozpierdol.., zajeżdżone  na torze, albo od  „dziadka „ typu jak ja , którzy  zdają  sobie w pewnym momencie sprawe ,że auto już ich przerasta   ,bo  nie ma co ukrywać  , że jazda tym samochodem  wymaga pewnych   umiejętności, ale takie auta  z pierwszej ręki natychmiast przechwytują  handlarze.

Edytowane przez andrzej6411
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo sie chce kupić auto albo nie - nie wiem po co te dywagacje o sti, s3 itp

 

masz kasę kupuj, nie chcesz to nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2009 to pierwszy rok produkcji więc to chyba mowi wszystko

 

Na to nie patrz. Ja mam 2009, jeżdżę rok i absolutnie żadnych problemów wieku dziecięcego nie stwierdziłem. w 2013 doszły ledy. Od GT Edition chyba lepsze wyciszenie wnętrza zrobili. Poza tym większych zmian brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, możemy sobie mówić o cenach pokroju 100k zł za 5-letnią zetkę, ale wybacz- w tej cenie wezmę evo/sti, które są praktyczniejsze, bardziej rokujące tuningowo z tego co widzę, a po przejściach znajomych widzę, że dość łatwo to sprzedać.

Zetka jest absolutnie niepraktyczna i dlatego jest taka ekscytująca. Tu nie znajdziesz ludzi którzy mają praktyczne podejście do aut. To nie to forum. Praktyczne to jest Berlingo, albo Logan, a STI albo EVO wyglądają jak lanos, czy lepszy polonez. A Zetkę to kupuje się sercem, nie pojemnością bagażnika, czy możliwością przewiezienia ekipy budowlanej :-)

To jest maszynka do dawania czystej przyjemności z jazdy i nic więcej. Dlatego są ludzie dla których jest warta tyle pieniędzy.

  • Upvote 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...