undefine Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 I tyle się nacieszyłem z idealnego nowiutkiego autka Dziś ktoś przejechał mi po drzwiach kierowcy (najprawdopdobniej) kluczem. Dosyć głęboko, aczkolwiek równo. Długość ok 20cm. Nie mam pojęcia dlaczego - parkowałem ładnie, przed domkiem, lusterka złożone. Pewnie zazdrościł takiej ładnej Kaśki. Ale - co z tym zrobić? Zostawić? Naprawiać? Jak naprawiać to w ASO(Poznań), czy poza? Jaki może być orientacyjny koszt? Co grozi za nienaprawienie? Utrata gwarancji? Rdza? Rysa jest centralnie na drzwiach kierowcy - aczkolwiek nieco powyżej miejsca gdzie zwyczajowo się montuje listwy - więc zakamuflować jej listwą boczną nie dam rady :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huling Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 Może stanąłeś na miejscu, które ktoś sobie odśnieżył? Rysa jest do gołej blachy, czy do podkładu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sceptyk Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 (edytowane) ...Dziś ktoś przejechał mi po drzwiach kierowcy (najprawdopdobniej) kluczem... A w moim w wigilię BN, ktoś tak pięknie parkował, że przeleciał po obu prawych drzwiach i plastikach. Poniżej listew, więc musial być duzy samochód. Jedne drzwi do podkładu, drugie tylko przetraty lekko lakier. Zglosiłem do ubepieczyciela i z AC likwidacja. Czekam do końca zimy z naprawą. Nasza zima zła i kierowcy, więc jeszcze się wiele może zdarzyć. Edytowane 3 Stycznia 2011 przez sceptyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
undefine Opublikowano 3 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 Może stanąłeś na miejscu, które ktoś sobie odśnieżył? nie - firma gdzie współpracuję wynajmuje domek, przed domkiem są 3 miejsca by stanąć - 2 "dla firmy" i jedno dla właściciela który mieszka w pokoiku. Zająłem jedno z "firmowych". Nikt nie odśnieża(choć zapewne powinien). Chodnika jako takiego nie ma - droga gruntowa po prostu, po obu stronach domki. Rysa jest do gołej blachy, czy do podkładu? a bo ja wiem - raczej do podkładu - widać "jasne" pod spodem, ale blachy chyba nie. Na srebrnym pewnie by było niezauważalne, ale na śliwce widać :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Cezary2 Opublikowano 4 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 I tyle się nacieszyłem z idealnego nowiutkiego autka Dziś ktoś przejechał mi po drzwiach kierowcy (najprawdopdobniej) kluczem. Dosyć głęboko, aczkolwiek równo. Długość ok 20cm. Nie mam pojęcia dlaczego - parkowałem ładnie, przed domkiem, lusterka złożone. Pewnie zazdrościł takiej ładnej Kaśki. Ale - co z tym zrobić? Zostawić? Naprawiać? Jak naprawiać to w ASO(Poznań), czy poza? Jaki może być orientacyjny koszt? Co grozi za nienaprawienie? Utrata gwarancji? Rdza? Rysa jest centralnie na drzwiach kierowcy - aczkolwiek nieco powyżej miejsca gdzie zwyczajowo się montuje listwy - więc zakamuflować jej listwą boczną nie dam rady :/ Jest jeszcze możliwość naprawy tzw.smart repair, gdzie malują mały wycinek bez demontażu np.przy drzwiach klamek listew itp.Nie trzeba też przy metaliku cieniować całego boku.Sprawdż w internecie czy w twoim mieście są te punkty na pewno są w W-wie,Łodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meridion Opublikowano 4 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 Jest jeszcze możliwość naprawy tzw.smart repair, gdzie malują mały wycinek bez demontażu np.przy drzwiach klamek listew itp.Nie trzeba też przy metaliku cieniować całego boku.Sprawdż w internecie czy w twoim mieście są te punkty na pewno są w W-wie,Łodzi. Trzeba by na to zerknąć-jeśli zadrapanie nie duże od tzw. monety i nie do żywego to może pasta lekko ścierna lub retusz specjalną kredką-w Warszawie w Norauto można nabyć. Nie będzie to ideał ale jak to mówią głupi nie pozna mądry powie, że tak musi być. Jeśli będziesz decydował się na naprawę lakierniczą to wyłącznie profesjonalnie. No i pewnie w ASO bo gwarancja. Warto byłoby ustalić również sprawcę lub chociaż przyczynę/powód, przykro byłoby gdyby po naprawie zazdrosny kolega znowu zrobił szkodę bardziej dotkliwie, np. wszystkie drzwi zarysował. Pomyśl czy na pewno w tym miejscu to się stało, może wcześniej tylko nie zauważyłeś. Podjedź do ASO z lakiernią, oni myślę doradzą co można zrobić i na pewno ocenią czy będzie korodować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dubik77 Opublikowano 4 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 (edytowane) Jest jeszcze takie cudo jak kredka FIX IT PRO ... jak działa wiem tylko z reklamy. Na allegro kosztuje grosze. http://www.youtube.com/watch?v=oxjPkxKyqI8 Edytowane 4 Stycznia 2011 przez dubik77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cosmo Opublikowano 4 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 Jest jeszcze takie cudo jak kredka FIX IT PRO ... jak działa wiem tylko z reklamy. Na allegro kosztuje grosze. http://www.youtube.com/watch?v=oxjPkxKyqI8 za przeproszeniem taką kredkę to można sobie w tyłek wsadzić. W poprzednim samochodzie miałem rysy przez cały bok samochodu pociągnięty gwoździem. Do białego podkładu prze większość długość rysy, w pewnym miejscu do gołej blahy. Po 3 latach blaha zaczęła rdzewieć w tych najgłębszych (samochód miał 11 lat). Stosowałem kredkę w kolorze samochodu i ani dopasowanie koloru nie było wzorowe ani nie rozwiązało to problemu. Po myciu kolor kredki schodził. A i tak było widać rysę. Moim zdaniem rozwiązania są trzy: 1. spolerować jeśli się da i/lub jeśli to coś da 2. lakierować cały element 3. nic nie robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^^ehhh^^ Opublikowano 4 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 Jest jeszcze takie cudo jak kredka FIX IT PRO ... jak działa wiem tylko z reklamy. Na allegro kosztuje grosze. nie warto - kumpel z pracy kupił i z ciekawosci sprawdzilem na samochodzie żony - w pierwszym momencie szok - to dziala - ale po kilkunastusekundach okazalo sie ze to tylko zludzenia - ryski jak byly tak sa:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
em Opublikowano 4 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 Coś za kolorowo wygląda ten filmik Ciekaw jestem opini użytkowników. Ktoś z kolegów już używał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
undefine Opublikowano 4 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 Obejrzałem dziś w garażu ciut dokładniej. Rysa do podkładu jest na ok 5cm - poza tym lekko zarysowany lakier i po przetarciu palcem ślad znikał. Ale to "białe" niestety widać. Uderzę może jutro do jakiegoś lakiernika/ASO i dowiem się o koszty naprawy - może ktoś polecić kogoś w Poznaniu? Polody? Czy gdzieś indziej? O ubezpieczeniu nawet nie myślę - mam dwa autka i utrata zniżek ciut by kosztowała - zwłaszcza że to "duperelka". A co do kosztów - ile obecnie pi razy drzwi mogą zawołać w aso za malowanie... drzwi? (bo chyba to należy rozumieć jako element?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahdov Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Obejrzałem dziś w garażu ciut dokładniej. Rysa do podkładu jest na ok 5cm - poza tym lekko zarysowany lakier i po przetarciu palcem ślad znikał. Ale to "białe" niestety widać. Uderzę może jutro do jakiegoś lakiernika/ASO i dowiem się o koszty naprawy - może ktoś polecić kogoś w Poznaniu? Polody? Czy gdzieś indziej? O ubezpieczeniu nawet nie myślę - mam dwa autka i utrata zniżek ciut by kosztowała - zwłaszcza że to "duperelka". A co do kosztów - ile obecnie pi razy drzwi mogą zawołać w aso za malowanie... drzwi? (bo chyba to należy rozumieć jako element?) Podjedz do lakiernika i postaraj sie to spolerowac. Farecla, dobra gabka plus maszyna polerska (a nie wiertarka z Lidla) sprawia ze nie bedzie az tak tego widac. Moje poprzenie auto tak wlasnie ktos zalatwil, rysa od maski az to tylniej klapy. Efekt po spolerowaniu byl taki ze rysa przybrala kolor lakieru. na Iwszy rzut oka kompletnie niewidoczna. Jesli jest do podkladu to tak czy siak bedziesz ja czul jesli delikatnie przejedziesz paznokciem...(nie chamsko bo znow porysujesz a delikatnie) ale nie bedzie ona tak widoczna. Ja jeszcze wowczas zapodalem mleczko, juz po samym spolerowaniu. Tez nakladane maszyna. Sciagnie to troszke zakola ktore pojawiaja sie po polerowaniu maszyna, widoczne zwlaszcza na ciemnym lakierze..dodatkowo nadaje to polysku. Przy Twoim nowym lakierze zostalbym przy farecli maszynowo i mleczko juz jedynie mikrofibra. Juz po..cale auto dobrze umyte i wytarte do sucha. Po kilku dniach zapomnisz ze masz cos na drzwiach. Review na wiosne. pzdr, Lukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Synkro Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Podjedz do lakiernika i postaraj sie to spolerowac. Farecla, dobra gabka plus maszyna polerska (a nie wiertarka z Lidla) sprawia ze nie bedzie az tak tego widac. Moje poprzenie auto tak wlasnie ktos zalatwil, rysa od maski az to tylniej klapy. Efekt po spolerowaniu byl taki ze rysa przybrala kolor lakieru. na Iwszy rzut oka kompletnie niewidoczna. Jesli jest do podkladu to tak czy siak bedziesz ja czul jesli delikatnie przejedziesz paznokciem...(nie chamsko bo znow porysujesz a delikatnie) ale nie bedzie ona tak widoczna. Ja jeszcze wowczas zapodalem mleczko, juz po samym spolerowaniu. Tez nakladane maszyna. Sciagnie to troszke zakola ktore pojawiaja sie po polerowaniu maszyna, widoczne zwlaszcza na ciemnym lakierze..dodatkowo nadaje to polysku. Przy Twoim nowym lakierze zostalbym przy farecli maszynowo i mleczko juz jedynie mikrofibra. Juz po..cale auto dobrze umyte i wytarte do sucha. Po kilku dniach zapomnisz ze masz cos na drzwiach. Review na wiosne. pzdr, Lukasz Jeśli do podkładu drzwi porysowane są tylko na długości 5 cm to polecam lakier zaprawkowy. Oczywiśćie wgłębienie pozostanie ale zabezpieczysz blachę, na pierwszy rzut oka rysa nie będzie widoczna bo będzie w kolorze samochodu. Plus jest taki, zę zapłacisz za to 16 zł a nie 400 (tyle zapewne kosztuje samo malowanie w ASO, do tego jeszcze robocizna przy demontażu, montażu wszystkiego w całość), nikt nie będzie Ci rozbierał samochodu, ściągał tapicerki, rozbrajał drzwi, i przy okazji niczego nie zepsują. Reasumując, polecam zaprawkę, jeśli nawet nie na zawsze to chociaż jako doraźne rozwiązanie, nie będzie tak ta rysa denerwowała. Do kupienia w ASO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dubik77 Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 ... Reasumując, polecam zaprawkę, jeśli nawet nie na zawsze to chociaż jako doraźne rozwiązanie, nie będzie tak ta rysa denerwowała. Do kupienia w ASO. Taki sam "lek" zaproponowało mi ASO do mojej ryski sprzed kilku miesięcy (zanim pojawiły się listwy). Co prawda zaprawka nie była dostępna od ręki ze względu na nowy kolor nissana, ale na dziś dzień napewno już ją dostaniesz. Próba polerowania ze względu na głebokość nie przyniosła efektu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowal510 Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Zaprawka dostępna koszt nie całe 50 zł za kolor+lakier bezbarwny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
undefine Opublikowano 5 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Byłem w nissanie(polody@mieszka). Powiedzieli że lakierować nie ma zbytnio sensu, zasugerował zaprawkę(chyba to jakoś inaczej nazwał). Koszt niecałe 40zł. Niestety dla mojego koloru(śliwka) nie mieli na magazynie - mówił że jak dziś zamówią, to na sobotę powinno być. Przy zamówieniu nie chcieli żadnej zaliczki, tylko telefon do mnie by poinformować gdy będzie. Ogólnie - pyzytywnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
papierki2 Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 nie - firma gdzie współpracuję wynajmuje domek, przed domkiem są 3 miejsca by stanąć - 2 "dla firmy" i jedno dla właściciela który mieszka w pokoiku. Zająłem jedno z "firmowych". Nikt nie odśnieża(choć zapewne powinien). Chodnika jako takiego nie ma - droga gruntowa po prostu, po obu stronach domki. a bo ja wiem - raczej do podkładu - widać "jasne" pod spodem, ale blachy chyba nie. Na srebrnym pewnie by było niezauważalne, ale na śliwce widać :/ Szczerze współczuję... Winnych szukałbym wśród najbliższych zazdrosnych współpracowników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nissanek456 Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 na moim qashqaiu pojawilo sie wiele malych rysek macie jakies dobre srodki by zlikwidowac te ryski? z góry dzięki:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^^ehhh^^ Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 na moim qashqaiu pojawilo sie wiele malych rysek macie jakies dobre srodki by zlikwidowac te ryski? z góry dzięki:D Przed zakładaniem nowego tematu proszę skorzystać z wyszukiwarki - temat rysek i sposób rozwiązania problemu jak widać istnieje pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
undefine Opublikowano 10 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Szczerze współczuję... Winnych szukałbym wśród najbliższych zazdrosnych współpracowników Raczej nie sądzę. Atmosfera w tej firmie jest dobra, a wśród zmotoryzowanych jest też ubiegłoroczny X-Trail. Prędzej jakiś sąsiad na ulicy. Albo jakiś dzieciak. Podobno kilka dni wcześniej ktoś przyuważył jakiegoś dzieciaka który na jeden z "naszych" samochodów(focus akurat) naklejał gumę do żucia - przegonił go i teraz może się zemścił... Ale wracając do tematu - dostałem dziś w salonie "lakier zaprawkowy" pod kolor (41.32 brutto). Miał to ktoś może? Przeglądam instrukcję obsługi i nie rozumiem ostatniego "rysunku" - chodzi o polerowanie przez 48h, czy też o wyschnięcie lakieru przez 48h? Czy to oznacza że przez 2 dni muszę autko zostawić w garażu? :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
papierki2 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 ...Przeglądam instrukcję obsługi i nie rozumiem ostatniego "rysunku" - chodzi o polerowanie przez 48h, czy też o wyschnięcie lakieru przez 48h? Czy to oznacza że przez 2 dni muszę autko zostawić w garażu? :/ Wydaje mi się, że chodzi tutaj o czas schnięcia. Ja też miałem do czynienia z tymi dziwnymi rysunkowymi instrukcjami obsługi np. do montażu oryginalnych listew bocznych. Na końcu też jest rysunek i zegar 24 h obok przekreślonej myjni. O ile w tym przypadku to jasne - to ciekawe by było gdyby myjnia nie była przekreślona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
em Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 undefine i jak z tym lakierem zaprawkowym? działałeś coś? na mojej kaśce niestety też pewien nietrzeźwy obywatel zostawił nieciekawe rysy próbując przywrócić się do pionu. Teraz kombinuję jak pozbyć się rys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Alexander Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Witam Do usuwania małych rys,innych dziadostw po ptactwie, smoły z drzwi polecam środki do samochodu firmy meguaiar's. Jest strona polska+sklep. Można na youtubie wpisać meguaiar's i obejrzeć jak to działa. Ja prywatnie używam środków tej firmy i jestem b.zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skawin Opublikowano 17 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2011 Gościnnie tu napiszę ale pewnie się przyda. Obecnie powstały zakłady tzw. Smart Repair http://www.s-plus.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
castoro Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 nie warto - kumpel z pracy kupił i z ciekawosci sprawdzilem na samochodzie żony - w pierwszym momencie szok - to dziala - ale po kilkunastusekundach okazalo sie ze to tylko zludzenia - ryski jak byly tak sa:) Co do kredki, to faktycznie tylko chwilowe, a rys, odprysków nie unikniemy. Możemy jednak w jakiś sposób zapobiec. Czy ktoś może używa lub wie gdzie kupić t.z.w.pokrowiec ochronny / matę na sam początek maski(jak na załączonym zdjęciu)w linku na zdjeciu- niestety do Nissana nie mają. Na długie trasy z pewnością może to być ochrona,bo już po kilku miesiącach są odpryski na przedzie maski, ale zastanawiam się czy nie będzie zbierała się wilgoć pod spodem. Co o tym sądzicie, czy ktoś się z tym spotkał ? kiedyś kilkakrotnie widziałem na kilku autach - w czasie jazdy. Pozdr......castoro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.