rulid Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 W ASO możesz kupić oryginalną Nissana ale jest zdecydowanie krótsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Adamczyk Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 Powitać, coś takiego http://cgi.ebay.de/BRA-Haubenbra-Nissan-Qashqai-2-dCi-2007-2010-alle-/320662229225?pt=Autoteile_Zubeh%C3%B6r&hash=item4aa8f550e9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavelsti Opublikowano 2 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2011 Co do kredki, to faktycznie tylko chwilowe, a rys, odprysków nie unikniemy. Możemy jednak w jakiś sposób zapobiec. Czy ktoś może używa lub wie gdzie kupić t.z.w.pokrowiec ochronny / matę na sam początek maski(jak na załączonym zdjęciu)w linku na zdjeciu- niestety do Nissana nie mają. Na długie trasy z pewnością może to być ochrona,bo już po kilku miesiącach są odpryski na przedzie maski, ale zastanawiam się czy nie będzie zbierała się wilgoć pod spodem. Co o tym sądzicie, czy ktoś się z tym spotkał ? kiedyś kilkakrotnie widziałem na kilku autach - w czasie jazdy. Pozdr......castoro ja pisałem do producenta takich pokrowców (BRA) i niestety ale oni czegoś takiego nie produkują i się nie chcieli podjąć czyli działają na schematach szkoda bo ja też coś takiego chciałem kupić i założy, to co dodał "Jacomir1" może by było ok ale niema zdjęć a przynajmniej ja nie umiem ich tam znaleźć a może okazać się że jest to, to samo co sprzedaje nissan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
undefine Opublikowano 7 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 undefine i jak z tym lakierem zaprawkowym? działałeś coś? na mojej kaśce niestety też pewien nietrzeźwy obywatel zostawił nieciekawe rysy próbując przywrócić się do pionu. Teraz kombinuję jak pozbyć się rys. Hej! Nie zaglądałem długo na forum(praca, praca...) więc dopiero teraz. Pojechałem z autkiem na myjnię, ładnie wypucowali, następnie w domu w garażu jeszcze raz przeczyściłem wodą, "przejechałem kilka razy kolorowym lakierem, potem "starłem" nadmiar wg instrukcji, następnie bezbarwnym... i pojechałem na 2 dniowy wyjazd pociągiem Po powrocie - ślad widać, ale - trzeba na niego spojrzeć. Planuje jeszcze raz przejechać to bezbarwnym (obecnie czuć wyraźne wgłębienie - za cieńką warstwę dałem) - i będzie git. Efekt w każdym razie mnie zadowala - myślałem że będzie dużo gorzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dubik77 Opublikowano 7 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2011 I jak Koledzy, ktoś jeszcze walczył z maskowaniem rysek i może podzielić się cennymi radami ? Walczę od paru dni z nissanowską zaprawką i nakładam pierw pędzelkiem, teraz wykałaczką warstę po warstiwe aby jak najbardziej wypełnić ryskę. Nie jeden puknąłby się w głowe, ale próbuję zrobić to idealnie. Gąbka z zestawu nie jest idealna, ponieważ mam wrażenie że kiedy ją używam zbieram nadmiar spoza ryski ale i usuwa ona troszkę tego co w rysce ... wiec praca robi się syzyfowa. Zastanawiam się czy nie zostawić tego koloru do przeschnięcia na dłużej (w instrukcji podają 10min) i potem nadmiar czymś wypolerować. No ale właśnie nie wiem jakiej pasty polerskiej (delikatnej) można użyć. Możecie polecić jakąś pastę aby wygładzić ewentualny nadmiar lakieru ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mike12345 Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Miałem kilka podobnych rys od gałęzi. Próbowałem past lekkościernych - Tempo, Automax, ale rysy były zbyt głębokie, "magicznej" kredki - CarPlan - żadnego efektu, przypomina to kredkę świecową. Postanowiłem więc rysy wypełnić lakierem zaprawkowym kupionym w ASO (koszt 37zł za lakier bazowy i bezbarwny, kolor caffe latte C-30). Za pomocą wykałaczki starannie wypełniłem ubytek a następnie po wyschnięciu przepolerowałem pastą lekkościerną. Prawie nie ma śladu i lakier jest trwale zabezpieczony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dubik77 Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 ... Postanowiłem więc rysy wypełnić lakierem zaprawkowym kupionym w ASO (koszt 37zł za lakier bazowy i bezbarwny, kolor caffe latte C-30). Za pomocą wykałaczki starannie wypełniłem ubytek a następnie po wyschnięciu przepolerowałem pastą lekkościerną. ... Jak rozumiem pasta którą używałeś to Tempo lub Automax. Ja posiadaną ryskę pozostawiłem na etapie zaprawki z ASO, którą jak Ty nałożyłem wykałaczką. Nalezy ja jednak wyrównać wiec moze masz jakąś specjalną radę względem pasty, jej nałożenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mike12345 Opublikowano 20 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2012 Musi być pasta lekkościerna (ja akurat miałem Automax). Nakładaj kolistymi ruchami w okolicy rysy, nie za długo w jednym miejscu, lekko dociskając, poczekaj aż trochę wyschnie i przepoleruj miękką ściereczką. Po wszystkim jak przejedziesz palcem powinno być gładko, oczywiście jeżeli nie było nałożone zbyt dużo zaprawki. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huling Opublikowano 20 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2012 Ja bym się bał sam polerować lakier pastą ścierną. Można narobić więcej rys niż było. Lepiej dać to do zrobienia jakimś fachowcom od datailingu samochodowego. Nasze QQ mają bardzo miękki lakier bardzo podatny na mikrorysy widoczne szczególnie w słońcu na ciemnych kolorach. Co mogą zdziałać zawodowcy możecie zobaczyć na autku mojej żony, które dałem do zrobienia w takiej firmie: http://riseandshine.pl/?page_id=377 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mike12345 Opublikowano 21 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2012 Tak jak w linku powyżej to napewno nie wyjdzie, ale będzie o wiele taniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huling Opublikowano 21 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2012 Mnie to sporo kosztowało, ale robiłem całe auto + powłoka Cquartz. Wypolerowanie paru rys wcale nie musi wyjść dużo drożej niż zakup dobrej pasty ściernej, która potem będzie leżała (i starzała się) w garażu. Fachowcy wiedzą jakie środki dobrać do danego lakieru, żeby usunąć rysy, a nie narobić kółek z mikrorys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavelsti Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 wiem że to nie ten temat ale chciałem się dowiedzieć czego używacie do ściągnięcia śladów z wosku na czarnych plastikach bo dostałem mycie z woskowanie w jednej z myjni i auto wyglądało super po wyjeździe z myjni ale po kolejnym moim myciu na czarnych plastikach ukazał się profesjonalizm nakładających (czyli masę miejsc w których przeciągnięty został wosk z lakieru na plastik) zastanawiam, się czy nie polakierować tych plastików na czarno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemus863 Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 wiem że to nie ten temat ale chciałem się dowiedzieć czego używacie do ściągnięcia śladów z wosku na czarnych plastikach bo dostałem mycie z woskowanie w jednej z myjni i auto wyglądało super po wyjeździe z myjni ale po kolejnym moim myciu na czarnych plastikach ukazał się profesjonalizm nakładających (czyli masę miejsc w których przeciągnięty został wosk z lakieru na plastik) zastanawiam, się czy nie polakierować tych plastików na czarno Kup czernidło do zderzaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
castoro Opublikowano 1 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2012 Odnośnie rys na lakierze -( na wesoło )- w okresie kryzysu, może by tak " załatać " tymczasowo ? - powinno się to opatentować. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 2 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2012 Odnośnie rys na lakierze -( na wesoło )- w okresie kryzysu, może by tak " załatać " tymczasowo ? - powinno się to opatentować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.