Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

wyciągarka do patrola


Gość nowy patrolek_31
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość nowy patrolek_31

Witam wszystkich szczęśliwych i nieszczęśliwych właścicieli parchów.Mam pytanie odnośnie wyciągarek,wiem że najlepsze są firmy WARN.Jakie jest wasze zdanie i opinie na temat wyciągarek,jakie wy byście polecili?Z Góry serdecznie dziękuje za odpowiedzi pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich szczęśliwych i nieszczęśliwych właścicieli parchów.Mam pytanie odnośnie wyciągarek,wiem że najlepsze są firmy WARN.Jakie jest wasze zdanie i opinie na temat wyciągarek,jakie wy byście polecili?Z Góry serdecznie dziękuje za odpowiedzi pozdrawiam

 

Jak zwykle pytanie jak będziesz jeżdził ? Jak ciężka przeprawa, to o elektryku zapomnij,- no chyba że na tyl do asekuracji na trawersach. :rolleyes: Jak nie zamierzasz topić auta w "gnoju" po klamki, to elektryk wystarczy. Pewnie że Warn byłby idealny, i "chińczyk" też pomoże. ComeUp ma niezłe notowania. - cicha i szybka, Power winch też nie najgorzej, no i nowa seria Escape XTR.

Cokolwiek będziesz kupował to zwracaj uwagę na serwis. Czasami na rynku pokazują się firmy "krzak" w dobrej cenie i są to krótkie partie. Potem może być problem z serwisem. Chociaż z drugiej strony to wszystko jest prawie to samo,- różnica to naklejki i nazwy.

I jeszce jedno pamietaj że elektryk potrzebuje "paliwa" i to nawet całkiem dużo. Nie szukaj 6 tonowych i wiekszych bo zapotrzebowanie na "paliwo" czytaj energię będzie okrutne i bez drugiego żródła zasilanie przy dłuższym "ciąganiu" się nie obejdzie. A w wtedy pozostaje "Optima" i trochę kombinacji by alternator ładował dwa akumulatory.

 

Jeśli nie zamierzasz topić auta po klamki to 5,5 tony wystarczy w zupełności, pomożesz trochę kołami i jakoś będzie.

 

I w zasadzie jeszcze jeden aspekt tej kwestii. Lina. Lina stalowa o srednicy 9 - 10 mm dośc wrednie zwija sie na bębnie /sztywność/, jest ciężka i jak pęka to robi spustoszenie. Wyjściem jest syntetyk. Dziś już w śmiesznych cenach /30 m to koszt około 500-600pln/ a wrażenia bezcenne :rolleyes: Syntetyk też nie jest bez wad - nie lubi promieni UV i jest bardziej podatny na uszkodzenia niż "stalka" Jak zwykle coś za coś ;)

Edytowane przez clipp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clipp, to może i mnie coś doradzisz. Jak wiesz z off roadem nie mam nic wspólnego a potrzebuję praktycznej informacji jaki kompresor można zastosować, by nie wykończyć akumulatora. Kompresor potrzebny mi do pompowania dużego pontonu (długość 3,40m, ciśnienie wewnątrz komór 0,25 bara). Rozważam dwie możliwości:

- kompresor o wydajności 150 l/min, pobór 45 A

- kompresor o wydajności 90 l/min, pobór 30 A

Czas pracy ciągłej ok. 20 min.

Jak zniesie je akumulator ? Jakie kompresory stosują miłośnicy topienia kasy w błocie ?

Edytowane przez Niebora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clipp, to może i mnie coś doradzisz. Jak wiesz z off roadem nie mam nic wspólnego a potrzebuję praktycznej informacji jaki kompresor można zastosować, by nie wykończyć akumulatora. Kompresor potrzebny mi do pompowania dużego pontonu (długość 3,40m, ciśnienie wewnątrz komór 0,25 bara). Rozważam dwie możliwości:

- kompresor o wydajności 150 l/min, pobór 45 A

- kompresor o wydajności 90 l/min, pobór 30 A

Czas pracy ciągłej ok. 20 min.

Jak zniesie je akumulator ? Jakie kompresory stosują miłośnicy topienia kasy w błocie ?

 

Gdybyś był w stanie zrezygnować z komfortu B) jaki daje klimatyzacja :) to kompresor już masz i to "fabryczny" . Do błota klima nie potrzebna, obciąża silnik i no cóż te chłodniczki przed chłodnicą główną raczej nie wpływają na lepsze chłodzenie silnika. Toteż można przerobić lekko kompresor klimy i mamy zabawkę do pompowania kół itp. No ale to jak mi sie wzdaje nie jest rozwiaznie dla Ciebie.

 

Wiele osób wykorzystuje komresory arb'a - oczywiście Ci którzy mają pneumatyczne blokady mostów, bo zakup samego kompresora arb do pompowania kół, czy pontonu to lekkie szaleństwo. Sam kompresor to jednak połowa sukcesu.

 

Wydaje mi się że najistotniejszą kwestią jest zbiornik w którym kompresor będzie utrzymywał stałe ciśnienie. Wtedy pracuje on automatycznie od czasu do czasu jedynie utrzymująć właściwe ciśnienie powietrza w zbiorniku. Zalety takiego rozwiązanie, - na dzień dobry dysponujesz już jakąś ilościa powietrza /w zbiorniku/ do wykorzystania Takie lub podobne rozwiązanie stosują również właściciele blokad pneumatycznych. Daje to gwarancję rozłączenia, lub rzadziej załączenia blokady nawet przy awarii zasilania /np. rozładowanym akumulatorze/- kompresor nie pracuje, ale dysponujesz zmagazynowanym spreżonym powietrzem w zbiorniku. :)

 

Kompresory o których piszesz, dadzą rade, napewno ten mocniejszy lepiej. Generalnie takie zabawki są przeznaczone do ciągłej pracy 30-45 minut - potem chłodzenie. Akumulatora nie wykończysz, a już napewno jak bedziesz "dmuchał" na włączonym silniku. Inna kwestia to czas jaki będziesz potrzebował by nadmuchać ponton. Pewno kombinacja kompresora ze zbiornikiem da lepszy efekt, bo jak pisałem na dzień dobry dysponujesz już jakimś zapasem. Jakim ? No i tu wszystko zależy od możliwości kompresora i wielkości zbiornika. Wszystko trzeba było by policzyć, przeliczyć. :)

Edytowane przez clipp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clipp, chodzi mi głównie o to, czy taki pobór prądu nie wykończy w krótkim czasie akumulatora. Teoretycznie płytki może szlag trafić przy takim przepływie. Jako zbiornik można wykorzystac koło zapasowe - myślę, że wytrzyma 5 barów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clipp, chodzi mi głównie o to, czy taki pobór prądu nie wykończy w krótkim czasie akumulatora. Teoretycznie płytki może szlag trafić przy takim przepływie. Jako zbiornik można wykorzystac koło zapasowe - myślę, że wytrzyma 5 barów.

 

Koncepcja z kołem zaspasowym ciekawa :) Bijesz 4 atm. w zapas, a potem tylko kilka złączek, przewód, zawór i do pontonu. Pytanie w jakim stopniu go napompujesz. Ale nie głupie, warto spóbować, może to rozwiąże problem

 

Co do akumulatora, to szczerze powiem nie powinno być problemu. Windy mają dużo wiekszy pobór i jakoś to hula, chociaż windą nie kręcisz 20 minut non stop. Zresztą to byłoby nie realne, deficyt "paliwa" nastąpiłby po kilku minutach nawet przy włączonym zapłonie.

Wyjsciem jest oczywiście drugie żródło energii, no ale to komplikowanie sobie sprawy i dodatkowe koszty, ale Optima pewno załatwiła by sprawę. :)

Edytowane przez clipp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mobilepiotr

Clipp, to może i mnie coś doradzisz. Jak wiesz z off roadem nie mam nic wspólnego a potrzebuję praktycznej informacji jaki kompresor można zastosować, by nie wykończyć akumulatora. Kompresor potrzebny mi do pompowania dużego pontonu (długość 3,40m, ciśnienie wewnątrz komór 0,25 bara). Rozważam dwie możliwości:

- kompresor o wydajności 150 l/min, pobór 45 A

- kompresor o wydajności 90 l/min, pobór 30 A

Czas pracy ciągłej ok. 20 min.

Jak zniesie je akumulator ? Jakie kompresory stosują miłośnicy topienia kasy w błocie ?

 

ten duży lepszy a zbiornik dorobi mądry dłubacz ze starej gaśnicy 2 kg zamontowane z tyłu działa super można jeszcze zamontować po każdej ze stron auta na zewnącz szybkozłączki do tych spiralnych przewodów do pompowania kół i jestes w domu latasz tylko w około z przewodem i to wszystko

sam tak miałem w parchu :D

 

Witam wszystkich szczęśliwych i nieszczęśliwych właścicieli parchów.Mam pytanie odnośnie wyciągarek,wiem że najlepsze są firmy WARN.Jakie jest wasze zdanie i opinie na temat wyciągarek,jakie wy byście polecili?Z Góry serdecznie dziękuje za odpowiedzi pozdrawiam

 

podpowiem miałem w aucie takie dwie przód i tył patrol long 2,8 wersja sachara [wysoki dach]

działały super a w przeprawie troche przeszły i nic się nie zepsuło

jakość i cena idą w parze

http://www.highgear.com.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=27&category_id=6&option=com_virtuemart&Itemid=60

Edytowane przez mobilepiotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o kompresory to sam uzywam Escape 2 tloki 150l/min. Wystarczy z powodzeniem do szybkiego napompowanie kol daje 9 bar cisnienia. Ponton tez pompował - 3m dlugosci. Teoretycznie powinien wytrzymac na czas napompowania do konca, ale zrobilem mu przerwe na ostygniecie. 4 kapcie 31,5" pompuje za jednym zamachem.

 

Przy okazji. Nie wie ktos gdzie mozna kupic maly zbiornik 6...10l jako zbiornik cisnienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mobilepiotr

 

 

Przy okazji. Nie wie ktos gdzie mozna kupic maly zbiornik 6...10l jako zbiornik cisnienia?

 

jak fabryczny to spora kasa a jak chcesz dłubac i mieć ten sam efekt to zbiornik od lodówki starej zaznaczam :shifty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o kompresory to sam uzywam Escape 2 tloki 150l/min. Wystarczy z powodzeniem do szybkiego napompowanie kol daje 9 bar cisnienia. Ponton tez pompował - 3m dlugosci. Teoretycznie powinien wytrzymac na czas napompowania do konca, ale zrobilem mu przerwe na ostygniecie. 4 kapcie 31,5" pompuje za jednym zamachem.

 

Przy okazji. Nie wie ktos gdzie mozna kupic maly zbiornik 6...10l jako zbiornik cisnienia?

 

Zobacz np. TU:

http://www.wyprawa4x4.pl/go/_category/?p&idc=id_6&category_6_p=6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dzieki!! Bomba dokladnie to czego szukam:)) i cena ok:))

 

Pozdr. Kiedys sie odwdziecze:)))

 

A co do wyciagarki od 3 lat tez mam escape(podobno made in germany) uzyty raptem kilka razy. 2 do wyciagniecia mnie z blota i kilka do wyciagniecia łajby z wody. Moze malo zeby sie wypowiedziec... ale wystarczylo zeby przelozyc z pajero do parcha. Nadal dziala choc juz po gwarancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jak zawsze... jak chcesz cos dobrego to trzeba zaplacić... a tanie.. licz na szczescie ze taki mniej wybrakowany dostaniesz:)) Ja nadal stawiam na escape. Cena ok i serwis dostepny(glownie poludnie Polski (Wadowice, Bielsko) choc pewnie bebechy od pokrewnych skosnych beda pasowaly. Rozmawialem z kilkoma laweciarzami, swoj wybor na ich opini oparlem. Nie nazekali a jak wiadomo dosc czesto wciagaja samochody. Ja jestem zadowolony... Ale w off road ledwo musniete doswiadczenie, wiec mozesz mnie potraktowac jako szczawia zadowolonego z escape.

 

A tak przy okazji... jesli zdecydujesz sie na cos taniego, na dzien dobry zainwestuj w solidne przekazniki. Moje oryginaly z zestawu poszly z dymem za 2-gim razem.

 

Pozdro

Edytowane przez Jankes30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jak zawsze... jak chcesz cos dobrego to trzeba zaplacić... a tanie.. licz na szczescie ze taki mniej wybrakowany dostaniesz:)) Ja nadal stawiam na escape. Cena ok i serwis dostepny(glownie poludnie Polski (Wadowice, Bielsko) choc pewnie bebechy od pokrewnych skosnych beda pasowaly. Rozmawialem z kilkoma laweciarzami, swoj wybor na ich opini oparlem. Nie nazekali a jak wiadomo dosc czesto wciagaja samochody. Ja jestem zadowolony... Ale w off road ledwo musniete doswiadczenie, wiec mozesz mnie potraktowac jako szczawia zadowolonego z escape.

 

A tak przy okazji... jesli zdecydujesz sie na cos taniego, na dzien dobry zainwestuj w solidne przekazniki. Moje oryginaly z zestawu poszly z dymem za 2-gim razem.

 

Pozdro

 

Jankes zaufaj,- czy Escape, czy Highgear to ten sam chiński gównolit. I ani jeden ani drugi nie jest lepszy - to po prostu pewnie nawet ta sama fabryka. Jak masz pare groszy i chęci, to już dziś możesz dogadać się z chińczykami i dla Ciebie zrobią markę "Jankes" albo co sobie tam wymyślisz. Escape to tylko brand bardziej rozreklamowany i tyle. Pamietasz abo nie, bo było to kilka lat temu - wtedy jedyną słuszną marką był T-Max, a tak szczerze to wiele się nie różniła od tych dwu powyżej. :)

I jeszce jedno jak bazujesz na opinii laweciarzy :blink: przy wyborze "windy" to życzę szczęścia, no chyba że bedziesz sie winchował od słupka do słupka na asfalcie. Bez urazy ale oni akurat nie mają nic do powiedzenia w tym temacie. ;)

To tak jak Ci którzy twierdzą, że sprzedają wyciągarki wodoszcelne, może deszcz ich nie zaleje, ale brodzenie już na bank :D

Edytowane przez clipp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jankes zaufaj,- czy Escape, czy Highgear to ten sam chiński gównolit. I ani jeden ani drugi nie jest lepszy - to po prostu pewnie nawet ta sama fabryka. Jak masz pare groszy i chęci, to już dziś możesz dogadać się z chińczykami i dla Ciebie zrobią markę "Jankes" albo co sobie tam wymyślisz. Escape to tylko brand bardziej rozreklamowany i tyle. Pamietasz abo nie, bo było to kilka lat temu - wtedy jedyną słuszną marką był T-Max, a tak szczerze to wiele się nie różniła od tych dwu powyżej. :)

I jeszce jedno jak bazujesz na opinii laweciarzy :blink: przy wyborze "windy" to życzę szczęścia, no chyba że bedziesz sie winchował od słupka do słupka na asfalcie. Bez urazy ale oni akurat nie mają nic do powiedzenia w tym temacie. ;)

To tak jak Ci którzy twierdzą, że sprzedają wyciągarki wodoszcelne, może deszcz ich nie zaleje, ale brodzenie już na bank :D

Po brodzeniu.... wyciagarka wytrzymala... alternator dostal wody i padl::)))))))

Co do wyciagarki pod marka Jankes... nie zlece tego skosnym lapkom, bo Escape zlazlo po 1 dniu, teraz absolutny noname:))) Zrobie solidniejsza i ladniejsza naklejke sam:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po brodzeniu.... wyciagarka wytrzymala... alternator dostal wody i padl::)))))))

Co do wyciagarki pod marka Jankes... nie zlece tego skosnym lapkom, bo Escape zlazlo po 1 dniu, teraz absolutny noname:))) Zrobie solidniejsza i ladniejsza naklejke sam:)))

Raz na rok rozbierz windę, "wylej rdzawą wodę" przesmaruj, obejrzyj łożyska, uszczelnij silikonem i parę lat pochodzi. Przede wszystkim używaj jej. Wtedy sama ładnie się przesmaruje i nie rdzewieje tak szybko jak łyknie wody. :)

Edytowane przez clipp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...