Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[k11] Wskaźnik poziomu płynu spryskiwaczy


walti
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !!!

W wolnej chwili postanowiłem rozpocząć nowy projekt.

Czy nie wkurza was, kiedy jedziecie sobie spokojnie swoim microlotem, przednia szyba zafajdana jak ta lala, naciskacie spryskiwacz.... a tu nic. Koniec płynu...

Otóż, aby więcej nie wkurzać się podczas jazdy wykonalem prosty układzik, który można wykorzystać do wskazywania (za pomocą ledów) 3 poziomy płynu.

post-20837-0-32911400-1298191669_thumb.jpg

 

Układ widoczny jest na zdjęciu. Co wy na to, kontynuować opis czy dać sobie spokój???

Edytowane przez walti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasne, ze kontynuować biggrin.gif zmienił bym tylko sondę do poziomu biggrin.gif

 

a i zasilanie na 12V aby nie kombinować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no :) projekt jak najbardziej na miejscu !

 

Układ prosty (tani) i co za tym idzie niezawodny - ALE ....

 

Proponował bym pomyśleć nad elektrodami ... z uwagi na to że to będzie miało styczność

z cieczą .. po miesiącu układ przestanie cokolwiek pokazywać ponieważ elektrody szlak trafi

poprzez elektrolizę ... pomyśl nad innym materiałem który nie będzie oddziaływać ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te widoczne na zdjęciu są tylko do sprawdzenia działania układu (to zwykłe spinacze biurowe) !!!

Oryginalne powinny być posrebrzane lub pocynowane. Ale o tym później.

Poniżej zdjątko ukladu w przybliżeniu. Widoczne dwa zielone kondensatory nie są niezbędne, ale zapobiegają mruganiu diód, gdy ciecz faluje. Muszę zresztą zwiększyć ich pojemność, bo z efektu nie jestem jeszcze zadowolony.

Jak widać uklad jest prościutki, 3 tranzystorki i parę elementów. Koszt (oprócz płytki, bo robiłem ją z "zapasów" własnych) to ok. 5-6 PLN.

Dalsze fotki przedstawiają próby z zanurzania elektrod.

post-20837-0-19288100-1298203017_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może lepiej po zewnętrznej i tylko powiercić zbiornik w trzech punktach i puścić tam elektrody a połączenie po ściance zbiorniczka,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać przy 2 zanurzonych elektrodach pali się żółta dioda, a przy 3 zielona.

 

może lepiej po zewnętrznej i tylko powiercić zbiornik w trzech punktach i puścić tam elektrody a połączenie po ściance zbiorniczka,

 

Panowie !!!!

Robiąc coś przy autku nie należy psuć tego co jest !!

Żadnego wiercenia zbiorniczka (mogą być problemy ze szczelnością).

Elektrody zamierzam umieścić na wężyku, który jest wpięty do korka wlewu.... Nieźle co???

 

 

 

Układ może być zasilany od 9 do 15V. Na zdjęciach jest aku 9V, bo potrzebowałem coś malego do prób.

post-20837-0-16023700-1298203478_thumb.jpg

post-20837-0-42896800-1298203499_thumb.jpg

Edytowane przez walti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać przy 2 zanurzonych elektrodach pali się żółta dioda, a przy 3 zielona.

 

Panowie !!!!

Robiąc coś przy autku nie należy psuć tego co jest !!

Żadnego wiercenia zbiorniczka (mogą być problemy ze szczelnością).

Elektrody zamierzam umieścić na wężyku, który jest wpięty do korka wlewu.... Nieźle co???

 

są takie kleje, ze żadnych problemów ze szczelnością, ja bym tak zrobił, aby nalać płynu trzeba wyjąć korek i co za tym idzie całą resztę czyli tutaj jest więcej możliwości do popsucia lub ułamania kabelków ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajesz na koreczku malutką 3 pinową złączkę i po temacie. Poza tym masz stały i wygodny dostęp do wszystkich elementów układu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym cynowaniem elektrod bym uważał :) Cyna niestety też się utlenia a dodatek alkoholu

do płynów nie będzie sprzyjać ....

 

Proponował bym użycie np wytrawionego laminatu cienki pasek odpowiednio zaprojektowany i wytrawiony

zamiast używać zwykłej cyny moża "pocynować" chemicznie co zwiększy żywotność ...

ewentualnie użyć czegoś zrobionego w ocynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Bardzo fajny i ciakawy pomysl i temat.

warto sie zastanowic nad "ubytkiem" elektrod. Przy napieciu stalym powstaje elektroliza i rzeczywiscie po kilku tygodniach moze zabraknac elektrod, nawet jezeli beda pocynkowane lub pozrebrzane (Jak wiadomo elektrolizy sie stosuje, do cynkowania i posrzebrzania, wiec ubytek elektrod sie chyba nasuwa sam).

W takim wypadku tylko prad zmienny. Ale wtedy jest potrzebna przetwornica, co komplikuje caly system.

Moze by sie zastanowic nad podlaczeniem ukladu i elektrod do zasilania pompky spryskiwaczy. To znaczy, ze uklad bedzie zasilany tylko podczas pracy spryskiwaczy co oszczedzi elektrody od dzialania elektrolizy.

Wada jest taka, ze poziom plynu spryskiwaczy bedzie widoczny tylko podczas pracy pompki.

Mysle, ze nie ma sensu sie bawic w jakies posrednie poziomy. Moim zdaniem wystarczy przyjac jakis niski poziom, ktory bedzie oznaczac - dolej plyn do spryskiwaczy :) .

Nastepny wariant pomiaru poziomu plynu to "plywak" wtedy jest pozycja tylko on / off. I mozna by wydluzyc signal kondensatorem? tak jak masz, zeby niemrugala dioda bodczas przechylow.

Chyba cos podobnego widzialem w dziale Note prez uzytkownika Jacko29.

Pozdrawiam.

V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej ... zrobić układ pomiarowy za pomocą ultradźwięków :)

Na alleegro za male pieniążki można kupić taki zestaw do cofania ..

mała przeróbka i będzie się nadawać do zbiorniczka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a małe śrubki z nierdzewki???

 

Do tych śrubek i tak musi iść kabel ;) który jest z miedzi heh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tych śrubek i tak musi iść kabel ;) który jest z miedzi heh

 

ale po zewnętrznej whistle.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to wtedy ok ... ale wtedy trzeba zdewastować zbiorniczek ... a niestety np w sunnym jest bardzo utrudniony dostęp ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak, trzeba nawiercić 3 otworki i wkleić śrubki, ale za to nic nei trzeba odłączać co dolewka płynu, są różne podejścia do tematu,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak naprawde każdy ma swoja koncepcje :)

 

Ja myślę że wystarczy zapodać w tej rurce odpowiednio odizolowane 4 druty (zabezpieczone odkrywki np klejem przewodzącym)

To załatwi sprawę elektrolizy i nic nie trzeba będzie odłączać ani wiercić :)

 

wyszło by coś takiego :

Masa,1,2,3

||||

||||

||||

||||

|||

||

|

 

oczywiście precyzyjnie było by laminat taki wytrawić :) z chęcią pomogę i zrobię wam taki projekt ale musicie umieć to wytrawić i pomalować ...

Edytowane przez komprez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego chcę zamontować elektrody w wężyku (lub na wężyku), ktróry jest przymocowany do korka wlewowego. Są ku temu powody:

1. Masz stały dostęp do elektrod i w każdej chwili możesz je wymienić, gdyby np. z powodu elektrolizy zaśniedzialy

2. Nie wiercisz dziur w zbiorniku

3. w każdej chwili bez konsekwencji możesz zwinąć cały układ i wyrzucic do śmieci :D

Zgadzam się z komprezem i będę się trzymał mojej pierwotnej koncepcji:

elektrody na wężyku.

 

Aha, komprez najniższa elektroda to właśnie masa.... :whistle:

Edytowane przez walti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yyyy zależy jak Ty sterujesz sygnałami ...

 

mnie się wydaje ze masa musi byc najdłuższa bo to z nia maja kontakt poszczególne elektrody

zapalające diody :) chyba że inaczej to zrobiłeś :)

 

A wężyk spoko :) szkoda .. bo ja zgubiłem ku ... korek ... :D

Narazie i tak pracuje nad kompem do auta ;)

Postaram się to zaimplementować ...

Edytowane przez komprez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...