Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Felga stalowa


Gość Pokajoke
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przeczysz sam sobie.Jeżeli mówimy zima to mamy na myśli śnieg.Bo te "często idealnie czyste nawierzchnie" to raczej latem,więc po co to całe zamieszanie z wymianą opon.

nie zdarzyło ci się nigdy jeździć np w styczniu po czarnym i suchym asfalcie? Zima to nie tylko śnieg. To także -15 stopni Celsjusza albo nawet niżej. Do takich warunków też przydają się opony zimowe z odpowiednią zawartością krzemionki. Najlepiej dobrej jakości i we właściwym rozmiarze, bo prędkości nie są mniejsze niż latem.Sam sobie odpowiedz, czy wąska opona lepiej sobie wtedy poradzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zdarzyło ci się nigdy jeździć np w styczniu po czarnym i suchym asfalcie? Zima to nie tylko śnieg. To także -15 stopni Celsjusza albo nawet niżej. Do takich warunków też przydają się opony zimowe z odpowiednią zawartością krzemionki. Najlepiej dobrej jakości i we właściwym rozmiarze, bo prędkości nie są mniejsze niż latem.Sam sobie odpowiedz, czy wąska opona lepiej sobie wtedy poradzi

Zdarzyło się i to nie raz,ale jak jest zima to jest śnieg i z reguły gorsze warunki jazdy. No sorry taki mamy klimat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie Ty mieszkasz że masz w zimie tyle śniegu ? :)

W mojej okolicy zimą śnieg poprószy i na tym koniec....jak napada więcej to drogowcy porozgarniają i jest widoczny czarny asfalt.

Jeżdżę też w góry, co prawda Beskid Żywiecki ale zawsze i tam jakoś też śniegu na lekarstwo, a jak spadnie więcej to i tak drogi są odśnieżonę :)

Więc w sumie jeżdżę po asfalcie i śnieg widzę na poboczu, lub chodniku. Taki mamy klimat ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie, śniegu nie było,nie ma i nie będzie. Ale co roku słyszę,że "zima znowu zaskoczyła kierowców"

i na bank usłyszę,że "w Polsce znowu zima stulecia" ,no chyba,że media kłamią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heehe....może nie kłamią ale na pewno dużo dodają do rzeczywistości ;)

A zaskakuje kogo? kierowcę który wieży w super systemy bezpieczeństwa w swoim samochodzie bo myśli że one za niego będą prowadziły....ale brak zdrowego rozsądku.

TIRowcy którzy cały rok śmigają na łysych oponach bo szef firmy musi wakacje spędzić na Wyspach Kanaryjskich......i każe im robić kursy na tym co jest, a jak się nie podoba to się zwolnij.

 

No i "niedzielnych kierowców" którzy jak zobaczą płatek śniegu od razu jadą 30-40 bo można wpaść w poślizg.....a za nimi kolejka się gotuje i czasami wykipi jakiś młodzian z szeregu i ....albo pobocze, albo pojedzie dalej.

 

Odpukać...mnie zima jeszcze nie zaskoczyła a jeżdżę samochodami długo i dużo. Ale tak jak pisałem wcześniej ...zdrowy rozsądek

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie po co mi i wielu innym aktualnie dwie pary opon,lato-twarde zima miękkie jak mam oponę z krzemionką Silica.

Skład mieszanki pracuje pod wpływem temperatury zewnętrznej i ścieralność tej opony latem jest minimalna.

W zimę nie są kamieniami jak letnie!!

W lato nie są miękkie!!

Krzemionka Silica pracuje cały czas i albo mi utwardza gumę lato +30 albo bardzo uelastycznia zima -25 .

M@res te Hankook 730 ma też tą samą krzemionkę Silica.

Proszę tu przykłady 

http://www.dunlop.eu/dunlop_plpl/tires/passenger/sp-4-all-seasons/index.jsp?from=browse

 

 

Ale zawsze można tak jak kolega wyżej napisać że jak coś jest ....  i co sezon zapieprzać z kołami i zmieniać.

A Polacy tak pokochali opony zimowe że cały rok na nich jeżdżą  :shifty:

Edytowane przez Edek01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to właśnie są opony tzw. całoroczne by ci co nie chcą ich zmieniać z nich korzystali. Jedni mają na to ochotę inni nie. Wybór należy do Ciebie.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze opony całoroczne są bardziej zaawansowane i nowoczesne niż opona tylko letnia i tylko zimowa .

Ja wybieram bajer dostosowania się opony do warunków i wygodę nie zmieniania co sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pisze ze opony całoroczne są lepsze od konkretnych modeli opon zimowych czy letnich.

Tylko pisze na dzień dzisiejszy opony  tego rodzaju spełniają wymagania wielu kierowców także mnie.

Bo po co mi opony tylko na lato i opony tylko na zimę, a gdzie jesień i wiosna ???

A właśnie w Jesień widzę najwięcej samochodów rozbitych i parkujących w rowach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Post wyżej piszesz, że całoroczne są bardziej zaawansowane co jest bzdurą. Piszesz masło maślane (krzemionka silica), pomijasz fakt stosunku sadzy do krzemionki, czego nie da się tego przeskoczyć w całorocznych, przemilczałeś fakt, że im więcej krzemionki tym niższa trwałość itd.

Spełnienia Twoje wymagania to o.k. Dla troche bardziej świadomego kierowcy lub chcącego czerpać przyjemność z jazdy sa nie do przyjęcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początek maja,gdzieś ok.94r, ostatni świeży śnieg tamtej zimy,opony szerokie,oczywiście letnie.Droga prosta,szeroka no i prędkość,  bo przecież ABS.  Primera GT skasowana.

Od tamtego czasu już nikt mnie nie przekona nad zasadnością używania odpowiednich opon do panujących warunków na drodze.

Zimą jest różnie,czasem nawet ciepło i sucho,ale zawsze może sypnąć i dlatego, połowa października już wymieniam całe koła.

Powiem więcej,po 6-ciu sezonach wymieniłem opony zimowe na nowe (stare całkiem spoko) i dopiero zauważyłem różnice na śniegu.

Więc nad czym tu dyskutować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zimą jest różnie,czasem nawet ciepło i sucho,ale zawsze może sypnąć i dlatego, połowa października już wymieniam całe koła.

Powiem więcej,po 6-ciu sezonach wymieniłem opony zimowe na nowe (stare całkiem spoko) i dopiero zauważyłem różnice na śniegu.

Więc nad czym tu dyskutować.

No właśnie .....!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Pozwolę sobie odrobinkę odświeżyć temat TPMS 

Wciąż mam dylemat czy założyć zimówki na fabryczne "alusie" czy dokupić "stalówki" bez dodatkowych czujników 

bądź też wydać ponad 2400 pln na komplet (stalówki + zimówki + czujniki tpms + montaż) 

trochę drogo jak za taki komplet ale  był by to jednorazowy wydatek 

Prosił bym o wasze opinie i sugestie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż,ja bym bardziej zaufał fizycznej kontroli,niż czujnikom ,które niepotrzebnie zawyżają koszty.A z tego co czytałem,na forum Qq.wyzwalanie błędu nie stanowi problemu.P.s.Moim zdaniem-dodatkowe fele+dobre oponki.

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nowy,coś ok.200-250zł +wyższe koszty wym.opon. edit.W Aso pewnie sporo więcej,ale "gdybam"

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden czujnik .... koszt w aso 162 pln 

komplet kół (stalówki + oponki 185/65/15 fulda + czujniki) 2200 pln z wymianą i składowaniem kół 

Więc już się zdecydowałem 

Poza tematem... zauważyłem możliwość resetu czujników przy ustawianiu czasu pojawia się też ikonka ciśnienia opon 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...