Gość Whispers Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 WItam Wszystkich. Chce założyć LPG do swojej P10 2.0 SLX na mono wtrysku. Już znalazłem mam nadzieje dobry zakład w Krakowie, ale mam jeszcze kilka pytań i prośbę: o fotkę z zaworkiem wlewowym obok wlewu paliwa bo na forum znalazłem takowe rozwiązania a nie mam pojęcia jak to tam zmieścić. Uważam że to b. dobre rozwiązanie. I jeszcze jedna prośba do osób które maja instalki Landi Renzo, jak się one sprawują I co wchodzi w ich skład, żeby czasami mi nie wcisnęli jakiejś marnoty. Na co zwrócić uwage? Z góry dziękuje za pomoc I pozdrawiam Wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kazek Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 zawór obok wlewu paliwa to chyba nie najlepszy sposób, wymaga to wywyrceniea dziury w karoserii a blacha nieodpowiednio zabezpieczona odrazu koroduje i blacha leci. Ja mam zawór w tylnim lewym narożniku zderzaka i to od spodu montowany ( takzę gaziarz musi przykleknąć by zatankować) normalnie z tyłu nie widac tego zaworu. A co do instalacji to liczy się przede wszystkim jakość montażu i poźniejsze wyregulowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whispers Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 Dzieki za opinie to też racja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Stranger Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 zawór obok wlewu paliwa to chyba nie najlepszy sposób, wymaga to wywyrceniea dziury w karoserii a blacha nieodpowiednio zabezpieczona odrazu koroduje i blacha leci. Ja mam zawór w tylnim lewym narożniku zderzaka i to od spodu montowany ( takzę gaziarz musi przykleknąć by zatankować) normalnie z tyłu nie widac tego zaworu. A co do instalacji to liczy się przede wszystkim jakość montażu i poźniejsze wyregulowanie. Generalnie masz rację, ale ne do końca się z Tobą zgodzę. Dobry zakład odpowiednio zabezpieczy blachę ( u mnie blacha dookoła jest cała zapaćkana czarnym środkiem antykorozyjnym - pod klapką i tak nikt tego nie ogląda ). Wlew pod klapką ma jednak zasadniczą zaletę w porównaniu z takim jak Ty masz pod zderzakiem. Otóż zimą zdarzyło się że taki wlew na zewnątrz normalnie zamarzł zachlapany błotem i lodem uniemożliwiając zatankowanie gazu. Pod klapką nic takiego sie nie zdarzy. W moim przypadku wlew zmieścił się cały i nie ma potrzeby dokręcać przy każdym tankowaniu końcówki. Jestem bardzo zadowolony z takiego rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kazek Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 przejeździłem całą zimę w róznych warunkach i pogodowych i nie miałem zadnych problemów z zaworem, nie zmarzł, nie był zachlapany ani brudny, jedny problem to dla gaziarzy na stacjach jak nie pokaże paklcem gdzie jest zawór to mają problem ze znaleziem jego mogę podesłać fotki na mejla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Stranger Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 przejeździłem całą zimę w róznych warunkach i pogodowych i nie miałem zadnych problemów z zaworem, nie zmarzł, nie był zachlapany ani brudny, To wcale nie znaczy, że innym się to nie zdarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Raf4rb Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 Mam wlew pod klapką i w zimie gdy wyjadę z myjni zamarza w nim woda, jest jej niewiele ale końcówka do tankowania nie wejdzie i gaziasz ma taki drucik do kruszenia lodu (widać nie tylko u mnie zamarza bo miał gotowy ten drucik). A tak wogóle to mi się podoba wlew pod klapką, nie widać że jest, nie zgubię korka do zakręcania i chyba jest trochę bezpieczniej, nie wisi przewód pod zderzakiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kazek Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 chetnie wrzuce fotki mojego wlewu ( właśnie zrobiłem ) ale niech ktoś mi pomoże kto ma możliwośc, dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whispers Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 nie mam pojecia jak je zamiescic na tej stronce ale chetnie poogladam, wiec wyslij na maila: whispers@o2.pl Stranger jesli bys mogl rowniez zamiescic lub wyslac mi fotki swojego wlewu to bede wdzieczny dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qwinto Opublikowano 27 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2005 Mam wlew pod klapką i w zimie gdy wyjadę z myjni zamarza w nim woda, jest jej niewiele ale końcówka do tankowania nie wejdzie i gaziasz ma taki drucik do kruszenia lodu (widać nie tylko u mnie zamarza bo miał gotowy ten drucik). A tak wogóle to mi się podoba wlew pod klapką, nie widać że jest, nie zgubię korka do zakręcania i chyba jest trochę bezpieczniej, nie wisi przewód pod zderzakiem. Raf4rb mozesz zrobic foto tego wlewu? Jestem ciekawy jak to wyglada!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Raf4rb Opublikowano 28 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 Raf4rb mozesz zrobic foto tego wlewu? Jestem ciekawy jak to wyglada!! Nie mam cyfrówki ale jak pożyczę to zrobię i wrzucę ci na maila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whispers Opublikowano 28 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 Raf4rb Ja rowniez prosze o fotki. whispers@o2.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bruneros Opublikowano 28 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 u mnie to wyglada tak... jak tak teraz sie przyjrzalem to gnoje gazowniki kasze odwalili i ruda strasznie wylazi bo nie zabezpieczyli antykoroyjnie - trzeba bedzie zrobic... 1) sam zawor 2) w zawor wkręca sie takiego grzybka 3) bak z wkręconym grzybkiem i grzybek podrozuje sobie w srodkowym schowku :-) zawsze jest zabawnie jak tankuje bo wylazi koles, schyla sie i kombinuje gdzie tu podlaczyc węża przy tylnym zderzaku - a ja mu pokazuje bak :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andry Opublikowano 28 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 Przed założeniem gazu rozważałem u siębie taką opcję ale fachowcy odradzili mi wszelkiego rodzaju wiercenia ( albo im sie nie chciało) i zawór mam zamontowany na uchwycie pod zderzakiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dante79 Opublikowano 28 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 Ja mam wlewik gazu też przy wlewie benzinki, ale u mnie to jest zrobione super 8) wszystko zabezpieczone dodatkwo mam jeszcze gumowe podkładki tam gdzie było wiercone i zadnych dodatkowych zaworków nie potrzebuje tylko,że ja mam w10 takie rozwiązanie jest super wczesniej miałem z tyłu ale gaziarze sie musieli chylac pokazywałem im gdzie wlew itd. teraz tylko otwieram kalpke i sami trafiają 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Łyniek Opublikowano 28 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 ja tam ma wlew w zderzaku i nie mam z nim zadnego problemu.Nawet w zime odkreca sie bez zadnych problemow.Po drugie nie wstydze sie ze jezdze na gazie i jakiegokolwiek ukrywanie wlewu dla mnie mija sie z celem.I nie musze sie bac ze zaraz jakas korozaja mi wyskoczy. 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bruneros Opublikowano 28 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 a jaki to wsytd ? toz to praktyczne jest... ja w swoim budynku mam garaz podziemny - zakaz wjazdu autom z LPG (jeszcze tam nie parkuje, ale na zime zamierzam) i zaden ciec nie skuma ze LPG jest... a rudą sie przeszlifuje, zabezpieczy i bedzie git Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kazek Opublikowano 29 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2005 nie popisali się gaziarze Bruneros Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whispers Opublikowano 29 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2005 dante79 -------------------------------------------------------------------------------- Ja mam wlewik gazu też przy wlewie benzinki, ale u mnie to jest zrobione super wszystko zabezpieczone dodatkwo mam jeszcze gumowe podkładki tam gdzie było wiercone i zadnych dodatkowych zaworków nie potrzebuje tylko,że ja mam w10 takie rozwiązanie jest super wczesniej miałem z tyłu ale gaziarze sie musieli chylac pokazywałem im gdzie wlew itd. teraz tylko otwieram kalpke i sami trafiają [/size]_ dante79 A moglbys umniescic jakies fotki dla reszty ktora tez by chciala miec zrobiony super wlewik ? Bruneros i Kazek dzieki za fotki. A tak przy okazji doradzcie jaki zbiornik lepiej wybrac (z wlasnego doswiadczenia), bo ciagle sie waham czy lepiej wiekszy za siedzenie czy mniejszy w miejsce kola? Bo tankowanie co 250-300 km mnie troche znecheca do owala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kazek Opublikowano 29 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2005 ja wybrałem butle w kole 42l wchodzi 35-36l średnio po mięsci tankuje co 300km jak wypadnie trasa to przy 400km, też gość pronował walca za siedzenie ale odmówiłem bo straciłbym bym praktycznie przestrzeń ładunkową a już zdarzało się że przwoziłem rózne rzeczy przy rozłożonej tylnej kanapie a jak bedzie butla to zapomnij i zostanie ci miejsce na zakupy i może na skrzynkę z kartoflami, a co do tankowania to nie jest to takie uciązłiwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dante79 Opublikowano 29 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2005 Co do wyboru gdzie ma być butla popieram rozwiązanie w kole zapasowym to naprawdę sie sprawdza możesz w bagażniku wozić wszystko rozkładam siedzonka i do mojego kombiaczka moge "Krowę w kawałkach zapakować" 8) wczesniej miałem zbiornik w bagażniku i lipa jest na stałe przytwierdzony i nic z nim nie zrobisz a koło zapasowe które bedziesz woził jak bedzie taka potrzeba położysz z przodu i zmieścisz nawet większy ładunek. Ja mam zbiorniczek 56 litrów wchodzi do niego 43 litry gazu w trasie starcza na 400 km w miescie Warszawka na jakies 340-350 km z tankowaniem nie ma problemów stacji gazowych masz od groma, przemyśł co ci sie lepiej kalkuluje. Co do fotki mojego wlewu gaziku postaram sie w weekend to zrobic i podesłac komuś kto by wrzucił na stronke bo Ja nie potrafie hahahha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whispers Opublikowano 29 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2005 Tzn. ze do kombiaczki maja wiecej miejsca na kolo ze zmiesciles taki zbiornik (56l) u siebie?Co do miejsca to macie racje i tez zalorze w miejsce kola tylko ze chcial bym jak najwiekszy a gazownicy mi mowili o 42l.czyli jakies 34 gazu wejdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dante79 Opublikowano 29 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2005 Nawet 60 litrowy zbiorniczek można tam włożyc do mojej W10 zmieści sie bankowo tylko akurat nie mogli takiego dostać w Hurtowni nie było a Mi zależało na czasie i w efekcie został załozony 56 litrowy ale jest git przynajmniej moge tam włożyc jeszcze Gaśnice, Trójkąt i inne badziewka 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whispers Opublikowano 29 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2005 moglbys podac jakis numer czy nazwe tego zbiornika to bede taki sam wolal. Mysle ze w sedanach powinno byc tyle samo miejsca na kolo co i w kombiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bruneros Opublikowano 29 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2005 ja mam w kole - teoretycznie 41 litrow, wlazi max 32 litry - ja chcialbym wiecej, ale trzeba ponoc wielozawor regulowac. wady rozwiazania zbiornika w koło: jak wozisz ze soba standardowy zapas to zajmuje on naprawde dosyc duzo miejsca w bagazniku (kolo mozna ladnie ubraz w pokrowiec za 15 zl z np allegro ). zapasu mozna nie wozic ale po miescie - ale w trase ja bym nie ryzykowal, pozostaje jeszcze dojazdowka - ale zawsze to taki dodatkowy grat. jak nie zapas i dojazdowka - to moze byc zapas w spreju - ale ja wiem czy mozna takiemus zaufac ? MK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.