Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

1,5 dCi szarpanie


Blixten
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich,

 

Mój silnik 1,5 dCi od niedawna zaczął szarpać przy 1700 - 2000 obr/min na różnych biegach. W trakcie przyspieszania silnik najpierw traci moc / dławi się przez ułamek sekundy, a potem jakby chcąc nadgonić spadek mocy nagle szarpie. Powyżej tych obrotów silnik przyspiesza już płynnie.

Zjawisko szarpania staje się wyraźniejsze im głębiej wciskam pedał gazu i im bardziej silnik jest obciążony gdy np. przyspieszam pod górę lub gdy jedzie więcej osób.

 

Dwie wizyty w serwisie KMJ w Gdyni nie przyniosły poprawy.

Za pierwszym razem sprawdzono parametry pracy turbiny, wtryskiwaczy, zaworu EGR, które zdaniem serwisu są bez zarzutu. Po wczorajszej, drugiej wizycie, serwis wgrał mi nowe oprogramowanie komputera i miało być już wszystko OK. Zabiegi serwisu nie przyniosły poprawy i niestety objawy nie ustąpiły.

 

Serwis rozkłada ręcę i nie wie co może być przyczyną - może ktoś z Was ma jakiś pomysł ? :(

Proszę o komentarz; jeśli ktoś ma podobne objawy i coś się komuś skojarzy...

 

P.S.: Serwis ponadto starał mi się wmówić, że mam styl jazdy "na taksówkarza" - czyli, że obroty nie powinny być niższe niż 2000 po wejściu na wyższy bieg. Wg tego myślenia, ruszając z pierwszego biegu muszę puścić sprzęgło dopiero po przekroczeniu 2000 obr/min ???? Dla mnie bzdura - ale gdybym nie schodził niżej tych obrotów na wszystkich biegach to serwis miałby mnie z głowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Martwi fakt, że serwis rozkłada ręce... :angry: Próbowałeś w innym ASO??

Osobiście nie mam doświadczeń z dCi, ale kiedyś wpadłem w necie na coś takiego...

(...)

Silnik 1.5 dCi (...) Najwięcej problemów sprawia elektronika oraz układ zasilania paliwem...

 

> Całość tutaj

 

Pozdr i powodzenia w rozwikłaniu problemu życzę!

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim poprzednim samochodem był Opel astra z silnikiem benzynowym 1,6 i w nim własnie w taki sposób jak opisujesz objawiała się awaria zaworu EGR- Serwis też nie mógł zdiagnozować i dopiero jak przy gaszeniu silnika spod maski dobiegały terkoczące dzwięki znaleźli przyczynę. Po około roku znowu padł i objawy były identyczne -szarpanie w pewnym zakresie obrotów. Z tego co doczytałem przyczyną są oszczędności na materiale z którego wykonany jest taki zawór. Pewnie masz auto na gwarancji ale jako ciekawostkę podam że w serwisie opla koszt zaworu z wymianą 600 zł w sklepie motoryzacyjnym 100-150 zł wymiana banalnie prosta.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może kiepskiej jakości paliwo + plus ostatnie mrozy + lekko przytkany filtr paliwa?

Filtr by sprawiał problemy w całym zakresie obrotów-więc odpada.Tu masz opisany podobny przypadek:

http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:XQ6EBG8tDScJ:forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php%3Ft%3D7571+d%C5%82awienie+si%C4%99+silnika+1.5.dci&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&source=www.google.pl

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrozy obecnej zimy myślę nie wpływają na skalę występowania usterki bo objawy miały już miejsce w porze letniej.

Chociaż niestety w naszym kraju zdarzają się oszustwa na stacjach, tankuję zawsze w BP, Shell, Statoil, Rafineria Gdańska, wcześniej nie było problemów, więc paliwo też raczej bym wykluczył.

 

Dziękuję Wam za linki do stron, które rzeczywiście opisują bardzo podobne przypadki choć jeszcze nie wiem czy z tej samej przyczyny co w moim silniku - napisałem do serwisu, że czekam na ich propozycje co dalej.

Gdyby jednak ktoś miał jeszcze jakieś skojarzenia / pomysły....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrozy obecnej zimy myślę nie wpływają na skalę występowania usterki bo objawy miały już miejsce w porze letniej.

Chociaż niestety w naszym kraju zdarzają się oszustwa na stacjach, tankuję zawsze w BP, Shell, Statoil, Rafineria Gdańska, wcześniej nie było problemów, więc paliwo też raczej bym wykluczył.

 

Dziękuję Wam za linki do stron, które rzeczywiście opisują bardzo podobne przypadki choć jeszcze nie wiem czy z tej samej przyczyny co w moim silniku - napisałem do serwisu, że czekam na ich propozycje co dalej.

Gdyby jednak ktoś miał jeszcze jakieś skojarzenia / pomysły....

 

cos w tym paliwie chyba jest - poprzednie moje auto [TDI] szybko reagowało na paliwo gorszej jakości - ale i dawało pelna satysfakcję jak paliwo było zdrowe - pamietam jak wracajac z nad morza zatankowałem na lotosie przy obwodnicy trojmiasta - i przezylem szok - auto zrobilo sie super zrywne jak nigdy - po roku wracajac z nad morza znow tam zatankowałem i to samo - co ciekawe na warszawskich lotosach tego efektu nie było :)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrozy obecnej zimy myślę nie wpływają na skalę występowania usterki bo objawy miały już miejsce w porze letniej.

Chociaż niestety w naszym kraju zdarzają się oszustwa na stacjach, tankuję zawsze w BP, Shell, Statoil, Rafineria Gdańska, wcześniej nie było problemów, więc paliwo też raczej bym wykluczył.

 

Dziękuję Wam za linki do stron, które rzeczywiście opisują bardzo podobne przypadki choć jeszcze nie wiem czy z tej samej przyczyny co w moim silniku - napisałem do serwisu, że czekam na ich propozycje co dalej.

Gdyby jednak ktoś miał jeszcze jakieś skojarzenia / pomysły....

Ja nie odbierał bym przedewszystkim nie naprawionego auta,okres naprawy jest określony a potem kodeks cywilny i renkojmia. Wszystko oczywiście na piśmie i oficjalnie,to działa na wyobraźnie szefostwa,a tłumaczenie że samochód jexdzio na za małych obrotach w tym konkretnym przypadku to idiotyzm(mechanik powinien się douczyć) Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manix - dziękuję za Twoją odpowiedź.

Napisałem do serwisu e-maila i dostałem już odpowiedź, że przekazali sprawę do działu technicznego, oraz że czekają na ich wskazówki co mają dalej robić w temacie usterki. Dostałem też maila od centrum obsługi klienta, że przekażą sprawę do odpowiedniego działu reklamacji NSCEE w celu "wnikliwego zbadania"...

 

Nie mam dużego doświadczenia w dochodzeniu roszczeń względem serwisu - Co jeszcze powinienem zrobić aby dojść swoich praw ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manix - dziękuję za Twoją odpowiedź.

Napisałem do serwisu e-maila i dostałem już odpowiedź, że przekazali sprawę do działu technicznego, oraz że czekają na ich wskazówki co mają dalej robić w temacie usterki. Dostałem też maila od centrum obsługi klienta, że przekażą sprawę do odpowiedniego działu reklamacji NSCEE w celu "wnikliwego zbadania"...

 

Nie mam dużego doświadczenia w dochodzeniu roszczeń względem serwisu - Co jeszcze powinienem zrobić aby dojść swoich praw ?

Poczekaj jak zareagują na twój problem,z doświadczenia wiem że firmie zależy na wizerunku i będa próbowac zrobić wszystko by problem usunąć,jeśli nie to można zwrócić się o pomoc do jednej z organizacji konsumenckich, np. Federacji Konsumentów lub Stowarzyszenia Konsumentów Polskich. Wystarczy napisać list lub zgłosić się do federacji osobiście.

Można zadzwonić pod numer 0800 800 008, pod którym pełnią dyżury prawnicy udzielający bezpłatnych porad. Można u nich szukać pomocy w związku z konkretnymi sytuacjami obejmującymi prawa przysługujące konsumentom i obowiązki, jakie mają względem nich przedsiębiorcy.

Konsument nie musi zgadzać się na naprawę w ramach gwarancji! W ciągu 2 lat od zakupu samochodu może dokonać reklamacji i dochodzić roszczeń z tytułu niezgodności towaru z umową. Ścieżka wojenna wskazana jest tylko w ostateczności.

Edytowane przez manix
  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za cenne wskazówki. Serwis ma podobno dostać dalsze instrukcje od działu technicznego na początku następnego tygodnia. Serwis zapewnia mnie, że będą szukali przyczyny tak długo aż znajdą....

Przed chwilą dostałem mailem pismo z Budapesztu, że ustosunkują się do reklamacji po zbadaniu sprawy. Hmmm.

 

Słuchajcie, czy moje objawy szarpania przy przyspieszaniu na różnych biegach mogą być spowodowane uszkodzonym kołem dwumasowym ?

 

Dostałem odpowiedź serwisu, któremu dział techniczny zlecił wymianę zaworu EGR. Już przy pierwszej wizycie serwis podejrzewał wlaśnie ten zawór, jednak komputer niczego nie wykazywał i szukali dalej. Mają mnie zaprosić na wymianę jak tylko dostarczą im zawór. Wkrótce się okaże czy to EGR jest przyczyną.

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za cenne wskazówki. Serwis ma podobno dostać dalsze instrukcje od działu technicznego na początku następnego tygodnia. Serwis zapewnia mnie, że będą szukali przyczyny tak długo aż znajdą....

Przed chwilą dostałem mailem pismo z Budapesztu, że ustosunkują się do reklamacji po zbadaniu sprawy. Hmmm.

 

Słuchajcie, czy moje objawy szarpania przy przyspieszaniu na różnych biegach mogą być spowodowane uszkodzonym kołem dwumasowym ?

 

Dostałem odpowiedź serwisu, któremu dział techniczny zlecił wymianę zaworu EGR. Już przy pierwszej wizycie serwis podejrzewał wlaśnie ten zawór, jednak komputer niczego nie wykazywał i szukali dalej. Mają mnie zaprosić na wymianę jak tylko dostarczą im zawór. Wkrótce się okaże czy to EGR jest przyczyną.

 

Do najczęstszych awarii układu EGR należy zablokowanie zaworu, co może być spowodowane nagromadzeniem się nagarów lub nieszczelnością przewodów doprowadzających podciśnienie lub spaliny. Awarie te mogą skutkować uszkodzeniem sondy lambda, zakłóceniami w pracy jednostki napędowej lub dymieniem z układu wydechowego. Mogą wystąpić usterki, np. większe obroty na sprzęgle lub tzw. szarpanie podczas jazdy - tak jak sygnalizowałeś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie odbierał bym przedewszystkim nie naprawionego auta,okres naprawy jest określony a potem kodeks cywilny i renkojmia. Wszystko oczywiście na piśmie i oficjalnie,to działa na wyobraźnie szefostwa

 

Nistety tak nie jest. Rękojmia i Kodeks Cywilny jest dla podmiotów gospodarczych. Czyli jeżeli ktoś ma zakupione auto na działalność zawodową, może je zareklamować na zadadach rękojmi za wady fizyczne rzeczy. Oczywiście wybór czy korzysta z rękojmi czy gwarancji należy do klienta - jednak nie można mieszać jednego z drugim. Dla klientów indywidualnych jest "niezgodność towu z umową". Też nie miesza się tego z gwarancją. Jak ktoś będzie chętny mogę dokładnie to omówić - może kiedyś się komuś przyda.

Polskie prawo praktycznie nie ingeruje w gwarancje producenta. Stanowi jednak, że umowa gwarancyjna jest wiążąca i jeżeli jedna ze stron jej nie dopełni można przecwiko niej wystąpić z powództwa cywilnego o nie dopełnienie warunków umowy cywilno-prawnej. Nie wczytywałem się w gwarancje Nissana, czy jest tam określony maksymalny termin naprawy. I tu uwaga - nie musi być. Często jest to zapis w najkrótszym możliwym terminie - i jest to zgodne z prawem.

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nistety tak nie jest. Rękojmia i Kodeks Cywilny jest dla podmiotów gospodarczych. Czyli jeżeli ktoś ma zakupione auto na działalność zawodową, może je zareklamować na zadadach rękojmi za wady fizyczne rzeczy. Oczywiście wybór czy korzysta z rękojmi czy gwarancji należy do klienta - jednak nie można mieszać jednego z drugim. Dla klientów indywidualnych jest "niezgodność towu z umową". Też nie miesza się tego z gwarancją. Jak ktoś będzie chętny mogę dokładnie to omówić - może kiedyś się komuś przyda.

Polskie prawo praktycznie nie ingeruje w gwarancje producenta. Stanowi jednak, że umowa gwarancyjna jest wiążąca i jeżeli jedna ze stron jej nie dopełni można przecwiko niej wystąpić z powództwa cywilnego o nie dopełnienie warunków umowy cywilno-prawnej. Nie wczytywałem się w gwarancje Nissana, czy jest tam określony maksymalny termin naprawy. I tu uwaga - nie musi być. Często jest to zapis w najkrótszym możliwym terminie - i jest to zgodne z prawem.

Dokładnie tak napisałem:"Konsument nie musi zgadzać się na naprawę w ramach gwarancji! W ciągu 2 lat od zakupu samochodu może dokonać reklamacji i dochodzić roszczeń z tytułu niezgodności towaru z umową".zauważ że na forum są obydwie grupy (prawne i cywilne)

 

http://free.of.pl/o/...3b.html#k3t11d2

http://www.prawo.ego...wcy,1,84,1.html

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jednak zasugerowałeś w swojej wcześniejszej wypowiedzi, że nie warto odbierać nie naprawionego samochodu (w ramach gwarancji), bo termin naprawy leci a jak zostanie przekroczony to wtedy rękojmia. Zwróciłem jedynie uwagę, że tak to nie działa. Oczywiscie w pozostałych kwestiach masz rację :).

 

Co do reklamcji w ramach tzw. niezgodności towaru z umową też nie jest różowo. Ustawodowaca wprawdzie przewidział 2 letni okres odpowiedzialności, jednak zawęził także okres domniemania istnienia niezgodności w wydanym towarze. Okres domniemania wynosi tylko 6 miesięcy. Po tym okresie to konsument musi wykazać, że wada tkwiła w rzeczy sprzedanej. Sprzedawca odnoszac się do reklamacji ma usunąć zaistniałą niezgodność w odpowiednim (!) terminie. Można wprawdzie w ramach ustawy żadać np. wymiany towaru, jednak sprzedawca może łatwo to żądanie odrzucić powołuąc się na nadmierne koszty lub wykazać, że nie dysponuje identycznym towarem a wymiana na inny nie wchodzi w grę, bo to jest wtedy zmiana warunków umowy.

 

Reklamacjami zajmuję się zawodowo, więc w razie problemów służę pomocą. Wprawdzie moja profesja nie dotyczy samochodów, ale towar to towar ;)

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jednak zasugerowałeś w swojej wcześniejszej wypowiedzi, że nie warto odbierać nie naprawionego samochodu (w ramach gwarancji), bo termin naprawy leci a jak zostanie przekroczony to wtedy rękojmia. Zwróciłem jedynie uwagę, że tak to nie działa. Oczywiscie w pozostałych kwestiach masz rację :).

 

Co do reklamcji w ramach tzw. niezgodności towaru z umową też nie jest różowo. Ustawodowaca wprawdzie przewidział 2 letni okres odpowiedzialności, jednak zawęził także okres domniemania istnienia niezgodności w wydanym towarze. Okres domniemania wynosi tylko 6 miesięcy. Po tym okresie to konsument musi wykazać, że wada tkwiła w rzeczy sprzedanej. Sprzedawca odnoszac się do reklamacji ma usunąć zaistniałą niezgodność w odpowiednim (!) terminie. Można wprawdzie w ramach ustawy żadać np. wymiany towaru, jednak sprzedawca może łatwo to żądanie odrzucić powołuąc się na nadmierne koszty lub wykazać, że nie dysponuje identycznym towarem a wymiana na inny nie wchodzi w grę, bo to jest wtedy zmiana warunków umowy.

 

Reklamacjami zajmuję się zawodowo, więc w razie problemów służę pomocą. Wprawdzie moja profesja nie dotyczy samochodów, ale towar to towar ;)

No i konsument jak zwykle ma pod górkę,ale zawsze to jakaś alternatywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wczorajszej wizycie w serwisie, wymianie zaworu EGR oraz przeczyszczeniu czujnika przepływu powietrza, silnik już nie szarpie i przyspiesza płynnie. Znowu mogę w pełni cieszyć się jazdą :D

Usterka usunięta, dziękuję wszystkim za wpisy w temacie i sugestie. :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usterka usunięta, dziękuję wszystkim za wpisy w temacie i sugestie. :beer:

 

Super informacja!

 

miłego jeżdzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam Szanownych Kolegów,

 

Miło się jeździło przez jakiś czas i znowu się zaczęło - mój silnik znowu szarpie.  

Tak jak w poprzednim przypadku szarpanie występowało przy ok. 1700-2000 obr/min i winny okazał się zawór EGR, tak tym razem objawy są inne: 

 

Przy bardzo delikatnej jeździe nic się nie dzieje, a szarpanie pojawia się dopiero przy dynamicznym przyspieszaniu, na każdym biegu, w zakresie obrotów ok.2000 nawet do 4000.

Wygląda to tak; wskazówka obrotomierza na ułamek sekundy jakby staje w miejscu i potem gwałtownie nadrabia tą zwłokę, obroty znowu płynnie rosną aż do następnej "czkawki". Takich chwilowych spadków i przyspieszeń pojawia się kilka na każdym biegu. Nie ma reguły, zjawisko jest zmienne; raz szarpnie ze dwa razy na jednym biegu, czasami częściej, ponadto, same szarpnięcia raz są małe raz "głębsze". Jak jechałem z mechanikiem akurat jak na złość były te "płytsze" i mechanik niczego nie poczuł "na plecach/w oparciu fotela".

Przy wciśnięciu pedału gazu na postoju, na luzie, silnik rozkręca się płynnie w całym zakresie obrotów.

 

18.07.2013: Wymiana filtra paliwa w serwisie, efekt - bez zmian.

Komputer nie wykazuje żadnych błędów.

 

Znowu będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie przyczyny ....

wtryski ? , pompa wysokiego ciśnienia ?, zawór EGR (znowu? przy tych obrotach?), turbina ?, jakiś czujnik ? przepływomierz ?, czujnik przy pedale gazu ?, sonda lambda? koło dwumasowe ? a może nawet półośka ?

 

Pozdrawiam

 

Przeszukałem dokładnie wszystkie tematy związane z szarpaniem silnków dCi i znalazłem coś co potem sprawdziłem i znalazłem przyczynę - zdeformowany filtr powietrza.

Założyłem nowy filtr i auto śmiga normalnie, aż trudno uwierzyć, że taki "głupi" filtr powoduje takie konsekwencje.

 

Specjalista ds serwisu oraz mechanik w moim punkcie w Gdyni, rozkładali ręce, mówili, że powodów może być przynajmniej tyle ile wypisalem w poprzednim poście. Niestety nie wpadli na pomysł żeby zacząć od najprostszych. Nie wpadli, bo nie czytali tego forum, zamiast tego śmiali się i krytykowali jakie to cuda tutaj ludzie wypisują.

I ja im dziękuję, a serwis stracił w moich oczach.

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszukałem dokładnie wszystkie tematy związane z szarpaniem silnków dCi i znalazłem coś co potem sprawdziłem i znalazłem przyczynę - zdeformowany filtr powietrza.

Założyłem nowy filtr i auto śmiga normalnie, aż trudno uwierzyć, że taki "głupi" filtr powoduje takie konsekwencje.

 

Specjalista ds serwisu oraz mechanik w moim punkcie w Gdyni, rozkładali ręce, mówili, że powodów może być przynajmniej tyle ile wypisalem w poprzednim poście. Niestety nie wpadli na pomysł żeby zacząć od najprostszych. Nie wpadli, bo nie czytali tego forum, zamiast tego śmiali się i krytykowali jakie to cuda tutaj ludzie wypisują.

I ja im dziękuję, a serwis stracił w moich oczach.

 

 W poniższym temacie - wspomniałem o tym rok temu  str.1 - post nr. 8. - aby sprawdzić czy dokładnie

zamknięta jest pokrywa filtra;      temat:  "Skoki mocy przy przyśpieszaniu"

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak i dlatego jeszcze raz dziękuję Tobie i wszystkim, którym chce się dzielić swoimi doświadczeniami / wiedzą na tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dodatkowo oklejam taśmą tą klapkę od filtra ponieważ odkształcenia powodują szczelinę , co w konsekwencji powoduje "wycie" przy przyspieszaniu .Trochę czasu  i nerwów mnie kosztowało zanim znalazłem tą prozaiczną przyczynę.

Edytowane przez manix
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...