Guest Whitie Posted March 4, 2011 Share Posted March 4, 2011 Witam Taki drobny problem od dziś. Zjeżdżałem z krawężnika dziś na skręconych maksymalnie w prawo kołach. Zastukało tak metalicznie. Pomyślałem, że jakiś przegub ale na równej drodze bez "wykrzyżu" wszystko jest ok. Dokładnie to samo dzieje się gdy cofam na skręconych na maksa kołach ale tylko w sytuacji gdy jedna strona auta jest wyżej....Dźwięk dochodzi dokładnie spod środka auta. Myślę, że coś nie halo z krzyżakiem tylnego wału choć wygląda dobrze. Co tam jeszcze może pod spodem walić tak "blacha o blachę" przy "wykrzyżu" ??? Pzdr Maciej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest energy259 Posted March 4, 2011 Share Posted March 4, 2011 ograniczniki skrętu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Whitie Posted March 4, 2011 Share Posted March 4, 2011 ograniczniki skrętu. tyle, że dochodzi z okolic redaktora ..... ale oczywiście sprawdzę jutro i ten trop. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest energy259 Posted March 4, 2011 Share Posted March 4, 2011 nie sądzę w każdym terrano tak jest z tymi ogranicznikami, na początku można było się przestraszyć, tego dźwięku. było już pisane na ten temat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kraqsek Posted March 5, 2011 Share Posted March 5, 2011 Witam. Posmaruj ogranicznik jakimś gęstym smarem (towotem) lub innym ustrojstwem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Whitie Posted March 5, 2011 Share Posted March 5, 2011 Witam. Posmaruj ogranicznik jakimś gęstym smarem (towotem) lub innym ustrojstwem A ma ktoś fotkę jakąś, które miejsce muszę przesmarować ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotr323f Posted March 5, 2011 Share Posted March 5, 2011 Witam, Do smarowania tego typu rzeczy polecam smar grafitowy. Jest on odporny na działanie wody i znosi bardzo duże naciski powierzchniowe. To jest tylko rozwiązanie połowiczne. Najważniejsze aby nie przeciążać bezsensownie całego układu kierowniczego i zawieszenia. W tym celu wyrób sobie odruch, że jak dotrzesz już do oporu to po prostu lekko kierownicę cofnij. Parę centymetrów większy promień skrętu na pewno nikogo nie zbawi a zlikwidujesz wszelkie naprężenia na końcówkach kulistych, przekładni kierowniczej itp. Pozdrawiam, Piotr 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ara502 Posted March 5, 2011 Share Posted March 5, 2011 Kolego miałem ten sam problem i to były ograniczniki skrętu metalowe. W salonie nissana po 9 zł możesz dokupić nowe plastikowe i problem z głowy. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtus Posted March 5, 2011 Share Posted March 5, 2011 Ograniczniki słychac jako "zgrzytanie". "Stukanie blach" -> "stukanie" -> "stukot" -> sprzęgiełka jeśli automaty - może rozpinać przy cofaniu i zapinać do przodu, przeguby i cała reszta. Dla mnie to różne rzeczy . Ograniczniki są na wahaczach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Whitie Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 (edited) Zlokalizowałem wczoraj chyba te ograniczniki wieczorem ale wyglądają na zdrowe. Tymczasem dźwięk nie dochodzi z przodu auta ale z okolic środka.... Dzieje się to zarówno jak jadę do przodu jak i gdy cofam więc zapinanie/rozpinanie sprzęgiełek chyba nie... Przeguby...hmmmm znam dźwięk i nadal przeguby są z przodu.... No nic będę się dziś pod niego kładł Dzięki Tak wygląda moje zawieszenie.... który to ten ogranicznik? Rozumiem, że on sobie stuka, tudzież trze o ten zaznaczony element? Taka mała śrubka z grzybkiem? Edited March 9, 2011 by terranosaur Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest energy259 Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 (edited) tak i jak widzisz jest on wygięty, więc jak mówisz ta śruba z grzybkiem przy maksymalnym skręcie styka się z tym ogranicznikiem przy jakiejś nierówności na drodze słychać metaliczny dźwięk. niektórzy przy ostrzejszym upalaniu w terenie pozbyli się tych ograniczników Edited March 6, 2011 by energy259 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtus Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 Ogólnie to zawsze się je traci... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.