Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

skrzynia biegów czy to normalne


Popek82

Rekomendowane odpowiedzi

Witam w moim qq już raz wymieniono calą szkrzynie ze względu na występujące zgrzyty przy wrzucaniu biegów. Było to zaledwie 7 kkm temu. Ostatnio zauważyłem ze przy bardzo szybkich ruchach lewarka (szczególnie na trójce) na momemcie wrzucania/zrzucania biegu czasmi zgrzyta. Moje pytanie czy przy takim celowym manipulowaniu lwewarkiem to normalne że czasmi zgrzyta (synchro nie nadąża i to moja paranoja) czy może znowu skrzynia pada. Dzięki za pomoc pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz jakąś wściekłą technikę zmiany biegów? To nie jest skrzynia samochodu rajdowego. Całe życie wkładam biegi delikatnie. Nie wiem co to problem ze skrzynią. Po kupnie auta biegi wchodziły dobrze, ale wyraźnie wyczuwało się, że to wszystko jest nowe - nie dotarte. Teraz, po prawie 7 tys., jest zdecydowanie mniej kanciaste. Nie wiem o co szybka zmiana biegów w tym, ja dla mnie, dosyć mułowatym aucie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzynia biegów, przynajmniej w moim aucie, to najsłabszy punkt. Po przejechaniu prawie 4 tyś km biegi wchodzą prawidłowo, przy manewrowaniu drążkiem zmiany biegów nie ma żadnych zgrzytów, czyli podczas jazdy i podczas zmiany biegów nie ma się do czego przyczepić. Ale........ podczas postoju na luzie skrzynia hałasuje, słychać jakieś cykanie, poklepywanie, szumienie, ogólnie podsumowując jest głośniejsza od pracującego na wolnych obrotach silnika. Po wyciśnięciu pedału sprzęgła skrzynia milknie, słychać tylko pomruk silnika. Oczywiście byłem z tym w serwisie, stwierdzili że faktycznie byłoby milej, gdyby ta skrzynia nie hałasowała, sprawdzili poziom oleju, poprawili fabrykę i dolali ponad pół litra :blink: , stwierdzili, że jak nie hałasuje podczas zmiany biegów i samej jazdy, to trzeba jeździć dalej i obserwować czy się nie pogorszy. Ogólnie stwierdzili, że skrzynia piątka nie powala kulturą pracy, podobnież hałasuje tak jakiś synchronizator na biegu jałowym. Zakończyli uwielbianym przeze mnie stwierdzeniem "Pan się nie przejmuje, jest trzy lata gwarancji, rozsypie się to się wymieni". A jak się rozsypie po trzech latach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...