Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

zasyfiona klimatyzacja


Gość damiano1718
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość damiano1718

jak wymieniłem chłodnice uzywaną , zmieniłem i podłaczyłem ją sam ale jak mi napełnili czynnik to gdy ten cudak odłączał kabel to poczedł taki olej jak przepał ( czarny i na dodatek z opiłkami) że w reke wzioł i pokazał i klima słabo bardzo słabo chłodzi! mówi że jest przytarta pompa klimy i nie daje takiego ciśnienia! Mam pytanie drodzy koledzy co teraz robić? ten czynnik który jest zasyfiony nadaje sie do odessania? co mam teraz robić? a i pompa klimy ma swoje jakies smarowanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kompresor jest smarowany olejem, ktory znajduje sie w czynniku. Niech odessie czynnik i go przefiltruje (jak ma taki sprzet), a jak nie to nowy czynnik i CZYSZCZENIE CALEGO UKLADU!

 

Ale to ja juz nie za bardzo rozumiem, wpuscil ci twoj stary czynnik, ten ktory ci odessal jak chlodnice miales rozwalona? I on wpuscil takie siano z opilkami? A wymieniles osuszacz?

 

A robiles test rurek? Gruba ma byc lodowata, a cienka ciepla.

Edytowane przez Maciek90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość damiano1718

niee!! chłodnice miałem nie szczelną i ją wymieniłem na 2 używaną!!! ale to moja wina bo jej niczym nie przedmuchałem!:( i załozyłem , zajechałem do nich oni sprawdzili szczelność i wszystko ok, ale jak mi nabił to rurka ta co powinna byc zimna że reke ciezko tam utrzymać była letnia i mówie jemu że coś nie tak bo nwet jak przy tamtej dziurawej chłodnicy była ta rurka zimniejsza! powiedział żeby samochód pochodził, chodził ze 20 minut i dalej tak samo! wiec kazał mi pojeździć i przyjechać jutro jak sie nic nie zmieni, przyjechałem i powtórzyli czynnosć! odessali czynnik i napełnili ponowenie! i jak odłaczał przewody to taki przepał poleciał ( zamiast żółtego lub zielonego oleju) normalnie czrny olej z opiłkami i powiedział mi że mam przytartą spręzarke i że układ jest zasyfiony!!! w chłodnicy był syff i poszło po układzie i spręzarka nie daje takiego cisnienia! klima niby chodzi ale mało sie rózni od zwykłego nawiewu! :( i tak ooo:( i nie wiem co teraz robić ! zaśpiewał mi że pompa niby ok 400zł kosztuje i robocizna ze 300zł:( masakra a wcześniej wydałem 280 zł i góóóóóóówno i kasy nie mam i klimy nie mam:(!!!! CO ROBIĆ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niee!! chłodnice miałem nie szczelną i ją wymieniłem na 2 używaną!!! ale to moja wina bo jej niczym nie przedmuchałem!:( i załozyłem , zajechałem do nich oni sprawdzili szczelność i wszystko ok, ale jak mi nabił to rurka ta co powinna byc zimna że reke ciezko tam utrzymać była letnia i mówie jemu że coś nie tak bo nwet jak przy tamtej dziurawej chłodnicy była ta rurka zimniejsza! powiedział żeby samochód pochodził, chodził ze 20 minut i dalej tak samo! wiec kazał mi pojeździć i przyjechać jutro jak sie nic nie zmieni, przyjechałem i powtórzyli czynnosć! odessali czynnik i napełnili ponowenie! i jak odłaczał przewody to taki przepał poleciał ( zamiast żółtego lub zielonego oleju) normalnie czrny olej z opiłkami i powiedział mi że mam przytartą spręzarke i że układ jest zasyfiony!!! w chłodnicy był syff i poszło po układzie i spręzarka nie daje takiego cisnienia! klima niby chodzi ale mało sie rózni od zwykłego nawiewu! :( i tak ooo:( i nie wiem co teraz robić ! zaśpiewał mi że pompa niby ok 400zł kosztuje i robocizna ze 300zł:( masakra a wcześniej wydałem 280 zł i góóóóóóówno i kasy nie mam i klimy nie mam:(!!!! CO ROBIĆ??

Ale nie ma sie co martwic, moze syf byl w chlodnicy, powiedz mu zeby przedmuchal uklad azotem czy czym to oni czyszcza. Sprawdz czy chodzi 1 czy dwa wiataki. Wiatraki to wazna rzecz, moze nie podpioles czy cos, u mnie na jednym bylo jak u cb. ze rura letnia a nie lodowata. A druga sprawa to osuszacz to filtr calego ukladu klimatyzacji.

Edytowane przez Maciek90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość damiano1718

ale w tym układzie normalnie opiłki są bo w reke wzioł i mi pokazał! ok ale to bedzie od groma kosztowało:( a nie da sie spręzarką np przeczyscić cały układ i wymienić osuszacz, i ponownie nabic? może niech mi wyssie ten czynnik, jazajade do domu przedmucham cały układ sprężarka? ( to coś da? wymienie osuszacz, pompe, i pojade na powtórne napełnienie!?

Edytowane przez damiano1718
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale w tym układzie normalnie opiłki są bo w reke wzioł i mi pokazał! ok ale to bedzie od groma kosztowało:( a nie da sie spręzarką np przeczyscić cały układ i wymienić osuszacz, i ponownie nabic? może niech mi wyssie ten czynnik, jazajade do domu przedmucham cały układ sprężarka? ( to coś da? wymienie osuszacz, pompe, i pojade na powtórne napełnienie!?

Sprezarke to sam dasz rade wymienic i pwenie kupisz taniej. Tylko z osuszaczem to bedzie problem, ja nie moglem do siebie dokupic, 3 razy bylem w IC i bez zadnego rezultatu, jeden byl dobry, ale nie bylo w nim miejsca na czujnik, zmuszony bylem zostawic stary osuszacz. Sprezonym powietrzem to nie wiem czy tak dobrze przedmuchasz uklad. W sumie to dziwne, ze skoro tyle opilkow bylo w ukladzie, to dlaczego nie przypchalo zaworu rozpreznego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech go odessa, szkoda kasy,przeciez oni moga go wyczyscic itp. Nikt nie wypuszcza w powietrze freonu 1kg R134-a kosztuje 140zl.

 

Poczytaj sobie, czeka cie duuuuuuzo roboty. http://www.forum.klimatyzacja.pl/viewtopic.php?id=883 , http://serwis.climateam.pl/25,25,regeneracja_sprezarek.html . W jednym z tych tematow pisze ze azotem nie da rady wydmuchac takiej ilosci opilkow, trzeba podobno kazdy element plukac benzyna ekstrakcyjna.

 

W sumie to moge powiedziec tylko jedno, ze masz strasznego pecha do tej klimy. Co ja naprawisz to znow cos.

 

Najgorzej bedziesz mial z zaworem rozpreznym. On znajduje sie w scianie grodziowej, a tam pewnie siedzi najwiecej opilkow.

 

Tylko o jeszcze jednym pomyslalem, mianowicie chodzi o to ze same opilki mogly byc w skraplaczu, a kompresor ma zle cisnienia przez to ze zawalilo zawor rozprezny. W internecie jeszcze wyczytalem ze jeden gosc wyczyscil zawor rozprezny i klima ladnie chlodzila, ale po czasie znowu opilki. Moze u ciebie opilki zatrzymaly sie na filtrze i zaworze. A jak napelnil klime i wlaczyl to wszystko bylo ok, zadnych dziwnych dzwiekow itp? Ogolnie czy slychac jakies dziwne dzwieki podczas pracy klimy? Tak czy siak nie obedzie sie bez czyszczenia ukladu i wyjecia kompresora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość damiano1718

Tyle tego wszystkiego że nie wiem za co sie zabrać:( czyli musze wyciągnąć najlepiej calutkąąąą klime? cały układ? każdą rurke? i tak dalej? i kazdy element osobno przedmuchać powietrzem i przemyć dokładnie benzyną?:(:(:( powiedzcie mi co pokolei mam kupić i ile by to na oko kosztowało:( dodaam tylko że to moja 1 klima w samochodzie i zabardzo sie nie znam jak wy! ale jakowe pojęcie mam , bo wszytko w samochodzie wymieniam i naprawiam sam:P

 

napełnili mi klime, i rurka była letnia! samochód chodził ze 20 minut zamkniety i coś tam w środku wieje zimnym ale jak ktoś by wsiał to by nie zauwazył róznicy od zwykłego nawiewu! kazał mi pojeździć i jak nic sie nie zmieni to przyjechać jutro! pojeździłem i nic, zajechałem na 2 dzień i wyssał i napełnił mi ponownie i rurka była już zimniejsza:) i nieznacznie ale lepiej chłodziło:) i jak odłączał przewody od maszyny to leciutko cikną olej taki czarny jak przepał z wentylka tego i wzioł opiłek w reke i powiedział że spręzarke mam zatartą! i nie daje takiego ciśnienia! ot taka to historia!

Edytowane przez damiano1718
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To juz jak chcesz, sa rozne sposoby, mozesz sam benzyna wymyc, a mozesz oddac do serwisu klimy i oni maja tam jakies wynalazki do czyszczenia ukladu bez rozbierania, ale w tym akurat nie jestem obeznany.

 

I jak ruszylo cos? Cos postanowiles, zrobiles z ta klima?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość damiano1718

ty nic nie ruszyło:( kasy brak:( a i czasu tez nie mam zeby to rozkrecic, i jakoś nie moge sie za to zabrać, ale myśle że postawie samochód do garażu i bede pomału jakoś wykręcał, pomału sobie poczyszcze, przedmucham najpierw sprezarką wszystko osobno każdy element, ( myślałem żeby później przemyc kazdy element myjką ciśnieniową ale to chyba głupi pomysł) a póxniej benzyna ekstrakcyjną? i bede powoli skrecał, wymienie osuszacz, skraplacz i sprężarke , a z napełnieniem to poczekam bo w moim mieście najtaniej kosztuje 250zł!:( jak nazbieram kasy to napełnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...