Gość leitzz Opublikowano 27 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2011 Witam wszystkich użytkowników forum, Zaglądam tutaj już od jakiegoś czasu, lecz problemy z moim "Rumburakiem" zmuszają mnie do zwrócenia się o pomoc do forumowiczów. Szukałem podobnych tematów ale takiego problemu chyba nikt nie opisywał. Od początku. Swojego Tyrka mam już 1,5 roku. Nie było z nim większych problemów do czasu gdy któregoś dnia przy spokojnej jęździe miejskiej poczułem lekki swąd spalonej tarczy sprzęgłowej. Od tej pory zauważyłem że w miarę rozgrzewania się auta pedał sprzęgła twardnieje. Do tej pory sprzęgło pracowało lekko a teraz przy pokonywaniu dłuższej trasy było ciężko, lewa noga "puchła". (Jest to myślę dosyć obiektywna ocena, miałem wcześniej starą vECTRĘ w której sprzęgło chodziło naprawdę topornie ale szło się przyzwyczajć, a tu pojawiał się naprawdę duży opór). Nie było problemu ze zmianą biegów, no może wsteczny trzeba było wbijać na dwa razy. Po kilku miesiącach jazdy zapadłą decyzja o wymianie kompletnego sprzęgła, zwłaszcza że pedał sprzęgła zaczął się poddawać i "chodził na boki". Mechanik założył kompletne sprzęgło dobrej jakości (1200 zł) wymienił pedał na nowy i wymienił poduszkę skrzyni biegów.Określił również stan strego sprzęgła(oryginał fabryczny) na jakieś 65% Po odebraniu auta sprzęgło chodziło super lekko, Po około 2-3 tygodniach normalnej jazdy do pracy (zero terenu itd.) poczułem że sprzęgło zaczyna brać wyżej i po rozgrzaniu pojawia się "opór" - nie tak duży jak poprzednio, ale jednak. Wyczuć można było również lekkie drgania na pedale sprzęgła przy wysokich obrotach silnika. Wyregulowałem trochę skok pedału sprzęgła - trochę się poprawiło. Po następnych kilku tygodniach czuć było już wyraźnie dużą różnicę pomiędzy pracą sprzęgła zimnego (po nocy) i ciepłego po ok 20 minutach jazdy miejskiej. Na wszelki wypadek wymieniłem pompkę sprzęgła, wysprzęglik, płyn, odpowietrzyłem wszystko - zero różnicy. Na dzień dzisiejszy oprócz opornego sprzęgłą pojawiło się jeszcze skrzypienie przy puszczaniu pedłu sprzęgła, odgłos pochodzi na 99% ze sprzęgła (nie pompka ani pedał) i występuje tylko przy odpalonym silniku i włączonym biegu - na luzie lub przy zgaszonym silniku nic nie słychać. Czy ktokolwiek ma jakiś pomysł. Chcę sprawdzić wszystkie mozliwę tropy zanim auto znowu pojedzie na warsztat i będę musiał wydać parę stówek na zrzucenie skrzyni i sprzęgła, lub nie daj Bóg na następne sprzęgło. Dodam że nie katuję auta, nie byłem nim w terenie. Auto jest tzw. drugie w rodzinie i używamy go głównie zimą (mieszkam trochę w polu i pokonuję drogę gruntową która nie jest odśnieżana). Z ciekaowstek - przeglądając rachunki z napraw po poprzednim właścicielu oprócz normalnych części eksploatacyjnych zauważyłem że pedał sprzęgła już raz był wymieniony jakieś 2,5 roku temu. Będę wdzięczny za jaką kolwiek pomoc w tym temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whitie Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 Witam wszystkich użytkowników forum, Zaglądam tutaj już od jakiegoś czasu, lecz problemy z moim "Rumburakiem" zmuszają mnie do zwrócenia się o pomoc do forumowiczów. Szukałem podobnych tematów ale takiego problemu chyba nikt nie opisywał. Od początku. Swojego Tyrka mam już 1,5 roku. Nie było z nim większych problemów do czasu gdy któregoś dnia przy spokojnej jęździe miejskiej poczułem lekki swąd spalonej tarczy sprzęgłowej. Od tej pory zauważyłem że w miarę rozgrzewania się auta pedał sprzęgła twardnieje. Do tej pory sprzęgło pracowało lekko a teraz przy pokonywaniu dłuższej trasy było ciężko, lewa noga "puchła". (Jest to myślę dosyć obiektywna ocena, miałem wcześniej starą vECTRĘ w której sprzęgło chodziło naprawdę topornie ale szło się przyzwyczajć, a tu pojawiał się naprawdę duży opór). Nie było problemu ze zmianą biegów, no może wsteczny trzeba było wbijać na dwa razy. Po kilku miesiącach jazdy zapadłą decyzja o wymianie kompletnego sprzęgła, zwłaszcza że pedał sprzęgła zaczął się poddawać i "chodził na boki". Mechanik założył kompletne sprzęgło dobrej jakości (1200 zł) wymienił pedał na nowy i wymienił poduszkę skrzyni biegów.Określił również stan strego sprzęgła(oryginał fabryczny) na jakieś 65% Po odebraniu auta sprzęgło chodziło super lekko, Po około 2-3 tygodniach normalnej jazdy do pracy (zero terenu itd.) poczułem że sprzęgło zaczyna brać wyżej i po rozgrzaniu pojawia się "opór" - nie tak duży jak poprzednio, ale jednak. Wyczuć można było również lekkie drgania na pedale sprzęgła przy wysokich obrotach silnika. Wyregulowałem trochę skok pedału sprzęgła - trochę się poprawiło. Po następnych kilku tygodniach czuć było już wyraźnie dużą różnicę pomiędzy pracą sprzęgła zimnego (po nocy) i ciepłego po ok 20 minutach jazdy miejskiej. Na wszelki wypadek wymieniłem pompkę sprzęgła, wysprzęglik, płyn, odpowietrzyłem wszystko - zero różnicy. Na dzień dzisiejszy oprócz opornego sprzęgłą pojawiło się jeszcze skrzypienie przy puszczaniu pedłu sprzęgła, odgłos pochodzi na 99% ze sprzęgła (nie pompka ani pedał) i występuje tylko przy odpalonym silniku i włączonym biegu - na luzie lub przy zgaszonym silniku nic nie słychać. Czy ktokolwiek ma jakiś pomysł. Chcę sprawdzić wszystkie mozliwę tropy zanim auto znowu pojedzie na warsztat i będę musiał wydać parę stówek na zrzucenie skrzyni i sprzęgła, lub nie daj Bóg na następne sprzęgło. Dodam że nie katuję auta, nie byłem nim w terenie. Auto jest tzw. drugie w rodzinie i używamy go głównie zimą (mieszkam trochę w polu i pokonuję drogę gruntową która nie jest odśnieżana). Z ciekaowstek - przeglądając rachunki z napraw po poprzednim właścicielu oprócz normalnych części eksploatacyjnych zauważyłem że pedał sprzęgła już raz był wymieniony jakieś 2,5 roku temu. Będę wdzięczny za jaką kolwiek pomoc w tym temacie. A dobrze złożone to nowe sprzęgło? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leitzz Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 A dobrze złożone to nowe sprzęgło? Tego ci nie powiem, ale wydaje mi się że żle złożone sprzęgło dało by o sobie znać zaraz po odpaleniu poskładanego auta a nie po kilku tygodniach, dodatkowo sprzęgło pracuje czyli wysprzęgla-problemem jest jego ciężka praca po rozgrzaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.