Gość nissnot Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Witam, po promocyjnym przeglądzie w ASO Nissan a w Legnicy (koszt 45zł)stwierdzono ,że wszystko jest OK, oprócz łączników stabilizatora z przodu, które są już prawie zużyte i trzeba je w miarę szybko wymienić. Mój Nissan Note rocznik 2007 ma przejechane 30250 km. Więc dzisiaj postanowiłem wymienić w moim Note łączniki stabilizatora. Zakładam ten temat żebyście wiedzieli jaki jest koszt tego poza ASO Nissana, bo właśnie w ASO to usługa rzędu 350zł! Więc tak, zakup łączników firmy Delphi z metalowymi miseczkami(są podobno lepsze na polskich drogach niż te z plastikowymi)w zwykłym sklepie z częściami samochodowymi to 56zł za sztukę. Czyli 112zł za lewy i prawy. Koszt robocizny w warsztacie to 35zł za sztukę , czyli 70zł. Razem wychodzi 182zł. Czyli połowę taniej! Czas wymiany to około 20 minut. Już tak nie stuka na progach i małych dziurach. Zobaczymy tylko jak długo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 30 tys. i już łączniki? Chyba jesteś pierwszym ,który to wymieniał. Ale Twoja uwaga jak najbardziej cenna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
notek-a Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Mi też wymieniali łączniki i to chyba wcześniej, ale... gratis. Zrobili to po kolejnym zgłoszeniu objawów sugerujących wymianę łącznika w kolumnie kierownicy - a że się nie znali, to łączniki wymienili. Objawy, które zgłaszałem oczywiście nie minęły, potem inny serwis wymienił łącznik w kolumnie (no ale o tym już nie raz pisałem) - ale puenta jest taka, że łączniki stabilizatora mam jakieś 30 tys. młodsze od samochodu:)))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
red Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 (edytowane) Mi wulkanizator, który wymieniał teraz opony z zimowych na letnie oznajmił, że mam oba łączniki stabilizatorów wybite. Przyznam, że nie widziałem tego i jakos mu nie wierzę. Nic nie stuka, nic nie puka w czasie jazdy, samochód jeździ jak trzeba. Dziwne...Zdarzają się takie problemy z nimi po przebiegu ok. 23 tys km? Mam jeszcze oryginalne...ma się rozumieć. Ale żeby z takim przebiegiem wywalone były oba? Muszę to sprawdzić. Dodam, że autem się nie szaleje i dziury na ogół się omija (mam inne do jazdy bardziej extreme). Miewacie problemy takowe? Auto będzie miało w wakacje 2 lata...więc jest na gwarancji. Raczej nie obejmuje tego gwarancja prawda? A może...jak myslicie? Edytowane 2 Kwietnia 2012 przez red Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 (edytowane) Mi wulkanizator, który wymieniał teraz opony z zimowych na letnie oznajmił, że mam oba łączniki stabilizatorów wybite. Przyznam, że nie widziałem tego i jakos mu nie wierzę. Nic nie stuka, nic nie puka w czasie jazdy, samochód jeździ jak trzeba. Dziwne...Zdarzają się takie problemy z nimi po przebiegu ok. 23 tys km? Mam jeszcze oryginalne...ma się rozumieć. Ale żeby z takim przebiegiem wywalone były oba? Muszę to sprawdzić. Dodam, że autem się nie szaleje i dziury na ogół się omija (mam inne do jazdy bardziej extreme). Miewacie problemy takowe? Auto będzie miało w wakacje 2 lata...więc jest na gwarancji. Raczej nie obejmuje tego gwarancja prawda? A może...jak myslicie? Gwarancja jak najbardziej to obejmuje.Mi w tiidzie również wymienili łącznik stabilizatora po 2 latach.Przyczyną posrednią były luzy w belce przedniego zawieszenia(sanki)które również mi wymieniono(wadliwa seria).Wszystko w ramach gwarancji.Gwarancja nie obejmuje tylko części eksploatacyjnych(tarcze,klocki,płyny,filtry itp.)i to nie zawsze!!!nienaturalnie szybkie zużycie tez bywa pozytywnie rozpatrywane!!N.p.paski alternatora w note,tiida 1.6 Edytowane 2 Kwietnia 2012 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piteq Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2012 (edytowane) Po czym można poznać, że łączniki stabilizatora są wybite? Czy te łączniki stabilizatora objawiają się stukami w kolumnie kierowniczej? Kiedyś pisaliście o stukach przy skręconych kołach. Edytowane 3 Kwietnia 2012 przez Piteq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Po czym można poznać, że łączniki stabilizatora są wybite? Czy te łączniki stabilizatora objawiają się stukami w kolumnie kierowniczej? raczej metalicznymi stuknięciami dochodzącymi z okolic kół przednich - szczególnie w momencie, gdy kolumna zawieszenia koła pracuje góra-dół (np w wyniku wjazdu w jakiś dołek) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 (edytowane) Kiedyś pisaliście o stukach przy skręconych kołach. Za te stuki odpowiadają łożyska Mcphersona Edytowane 4 Kwietnia 2012 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Czeslaw4 Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Jeśli masz możliwość skorzystania z kanału to możesz sprawdzić ręcznie łączniki. Kiedy pojazd stoi równo na wszystkich kołach, wejdź do kanału, chwyć ręką za łącznik i poruszaj. Jeśli jest luz na jego sworzniach, napewno go wyczujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Czesław,nie potrzebny kanał.Wystarczy zdjąć kolo(np.przy wymianie zimówek)i opuścić na jakiś klocek samą tarczę,wtedy masz piękny dostęp i można sobie szarpać drążkami.Ja bym powiedział że nie tylko wyczuwalny luz kwalifikuje je do wymiany,ale jeżeli ręką da się je bez trudu poruszyć to już trzeba myśleć o wymianie,bo już taki swobodny luz ,to jest asumpt do powiekszania się w krótkim czasie tych luzów i wybicia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Czeslaw4 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Czesław,nie potrzebny kanał.Wystarczy zdjąć kolo(np.przy wymianie zimówek)i opuścić na jakiś klocek samą tarczę,wtedy masz piękny dostęp i można sobie szarpać drążkami.Ja bym powiedział że nie tylko wyczuwalny luz kwalifikuje je do wymiany,ale jeżeli ręką da się je bez trudu poruszyć to już trzeba myśleć o wymianie,bo już taki swobodny luz ,to jest asumpt do powiekszania się w krótkim czasie tych luzów i wybicia. W zupełności masz rację. Napisałem o kanale, bo akurat mam własny w swoim garażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g.a.polak Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 W zupełności masz rację. Napisałem o kanale, bo akurat mam własny w swoim garażu burżujgaraż i kanał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
red Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 No i już wszystko jasne. Podjechałem do ASO i przejżeli mi całe zawieszenie. Wulkanizator to się zna jedynie na wymianie opon...widzę. Zawieszenie bez zarzutów, zero luzów, stuków i łączniki są w nienagannym stanie. Nie wiem dlaczego wulkanizator swierdził, że oba "do bani"...dziwne. Ale lepiej dmuchać na zimne...Powiedzieliście by jechać do ASO więc od razu pojechałem i na szczęście wszystko OK. Też mnie to ździwiło, bo w czasie jazdy zero stuków, a tu niby 2 wybite. Dziwne! Tak więc jest OK. Dziękuję za poradę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość weber29 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Święta idą może chłopina chciał zarobić, a może chciał polecić kumpla któremu interes nie idzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 burżuj garaż i kanał I własny wózek!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Czeslaw4 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Nie przesadzajmy, spójrzcie na mój profil Chyba mogę w tym wieku już to mieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Doooobra ,dooobra...darujemy koledze... Mnie tylko kanału brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
red Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 (edytowane) A u mnie auta pod chmurką...niestety. Garaż to super sprawa...Z kanałami w garażach bywają problemy (czyt. stoi woda jeśli źle zabezpieczona "dziura"). Kiedyś można było skorzystac to tu to tam z kanałów najazdowych (przeważnie koło garaży czy stacji benzynowych)...dzisiaj i te zlikwidowano. Jest problem...tylko i wyłącznie mechanik lub warsztat. Cóż! A człowiek chciałby sobie raz na jakiś czas wjechac i rzucić okiem na spód auta...Hmmm! Edytowane 5 Kwietnia 2012 przez red Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
was79 Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2012 U nas tez zaczynają się pojawiać, popularne w wielu krajach, warsztaty samoobsługowe. Mozna juz kilka wyguglać, gdzie mozna samemu pogrzebać w aucie, w kulturalnych warunkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
red Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Oooo... O czymś takim nie słyszałem. Rozumiem, że płaci się za wjazd i tyle. Fajna sprawa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
was79 Opublikowano 10 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2012 Dokładnie, płacisz, masz do dyspozycji podnośnik/kanał i klucze, czasami zlewnie płynów. Fajna opcja moim zdaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mike12345 Opublikowano 17 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2013 Witam, mam do wymiany łącznik stabilizatora z prawej strony. Czy powinno się wymienić także ten z drugiej strony, jeśli jest dobry, czy niekoniecznie? W warsztacie twierdzą, że powinno się wymieniać parami. Jaką firmę polecacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 17 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2013 Parami wymienia się tylko amortyzatory i opony. W pozostałych przypadkach wymienia się tylko zużyte części. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 17 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2013 Parami wymienia się tylko amortyzatory i opony. W pozostałych przypadkach wymienia się tylko zużyte części. To jest wersja oszczędna, ja bym radził wymienić dwa łączniki ,czyli ful wypas koszt niewielki a robota prosta jak drut.Prostsze wydaje się tylko mycie auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mike12345 Opublikowano 18 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2013 Kupiłem 1 szt. Delphi 74zł + 30zł wymiana, co ciekawe łącznik ten był jeszcze oryginalny, czyli wytrzymał 6 lat i 110.000km:) Lewy był już kiedyś wymieniany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.