LPG

[soren]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Wracając do tematu przewodniego. Czy jest jakiś niezadowolony użytkownik QQ z LPG (bo chyba takiego nie znalazłem). Czyli reasumując - kto założył instalację LPG w QQ (IV generacji) to jest zadowolony lub bardzo zadowolony i ją poleca, czyli jednak chyba warto (jeśli chodzi o QQ i LPG IV generacji). Zamierzam jeździć QQ z 10 lat. Wiem, że nie wiadomo co przyniesie przyszłość jeśli chodzi o ceny gazu, ale chyba jednak zawsze będzie taniej. Więc bardziej jednak idę w stronę założenia LPG w QQ (bo widać QQ lubi chyba gaz).

 

Darek

 

Jeżeli jeździsz trochę za granicę to musisz mieć świadomość, że nie we wszystkich krajach łatwo będzie zatankować LPG - np. w Finlandii w ogóle nie zatankujesz LPG.

I jeszcze pytanie: kupiłbyś 10-letnie auto zagazowane nie wiadomo gdzie i przez kogo, czy wolałbyś kupić auto 10-letnie bez przeróbek?

[Gość Tiger_]

Jeżeli jeździsz trochę za granicę to musisz mieć świadomość, że nie we wszystkich krajach łatwo będzie zatankować LPG - np. w Finlandii w ogóle nie zatankujesz LPG.

I jeszcze pytanie: kupiłbyś 10-letnie auto zagazowane nie wiadomo gdzie i przez kogo, czy wolałbyś kupić auto 10-letnie bez przeróbek?

 

Za granicę w sumie nie jeżdżę więc to nie będzie problem (a na pewno nie do Finlandii). Po 10 latach, mam nadzieję, że oszczędności z nadwyżką zrekompensują ewentualną utratę wartości przez instalację LPG (po 10 latach wartość QQ znacznie spadnie). A z kupcem nie będzie mimo wszystko chyba aż tak źle (a może nawet pojeżdżę trochę dłużej). Zresztą kto wie co będzie za te 10 lat...

 

Darek

[perinoid]

A z kupcem nie będzie mimo wszystko chyba aż tak źle (a może nawet pojeżdżę trochę dłużej). Zresztą kto wie co będzie za te 10 lat...

Kupiec, jeśli będzie szukał wozu z LPG, to tylko będzie się cieszył i zapłaci więcej. Chociaż, z drugiej strony, za 10 lat to pewnie skończy ci się homologacja na butlę, więc... ;-)