Wysokie zużycie paliwa

[Author53]

Przyczyn może być wiele ale tak na zimno, bo jest mróz   Może to być uszkodzony czujnik temperatury płynu w chłodnicy. Komp otrzymuje informację że płyn jest niedogrzany więc system dostarcza więcej paliwa. Tak jak na ssaniu.

[mucka38]

Author53 , tyle tylko ze gdyby tak bylo , auto miałoby caly czas wysokie obroty .

[JACKO29]

Rafer,powodów może być wiele,wszystko co tu przeczytasz to tylko domysły.Wtryski nie przepuszczają? Temperaturę silnika masz prawidłową? Zazwyczaj szuka się głęboko,a niespodzianka jest blisko.Jak silnik będzie niedogrzany to i spalanie może być większe.Diesle są na to czułe.

[maniujr]

faktycznie więcej pali, czy tylko komp tak pokazuje ? liczyłeś spalanie od tankowania do tankowania ?

[Rafer]

To jak jest odzew, to opiszę szczegółowo. Na mrozie po zapłonie obroty powyżej 1000obr/min, ale tylko przez chwilę i lecą w dół. Silnik normalnie się nagrzewa, jest suchy, sprawdzone przewody ciśnieniowe do wtrysków. Zero wycieków gnojówki, silnik przacuje równiutko i cicho nie dymi w niepokojący sposób. Nie mam żadnych dodatkowych obciążeń. Spadek mocy? Nie no wkręca się z łatwością na obroty. Lubie raz na tydzień dźwignąć pokrywkę silnika i docisnąć wszystkie wtyczki i obejrzeć kabelki. Nic nie jest uszkodzone, nic oberwane, ułamane, spalone, etc. Oleju nie bierze, wszystko co pod machą się wymienia przed zimą wymienione. Na wiosnę czeka mnie rozrząd i zawieszenie.

Teraz w weekend przegoniłem pijoka na trasie. Pogoniłem go na A1 do 180km/h (dane z GPS) i tak trzymałem z 10 minut, później zjazd na 120km/h i na koniec dojazd w góry w granicach 80km/h. Spalanie spadło do 5,6l/100km. Czyli głównym podejrzanym mógł być niedopalony DPF?

[kubalon]

I z pewnością był, DPF i jazda na krótkich odcinkach to nie jest dobra para.

[Fergul11]

I z pewnością był, DPF i jazda na krótkich odcinkach to nie jest dobra para.

to raz i dwa .

Gdy jeździłem do pracy 10 minut autostradą spalanie na komp. oscylowało 6.9 -7.1 , teraz do pracy mam też 10 minut i już nie mogę zejść poniżej 8.4 litra na 100km   

[kubalon]

To i tak jesteś mistrzem, albo mały ruch i mało skrzyżowań, Wrocław, odcinek 6 km. jak uda się zejść do 9 to sukces.

[Biotyk]

Mój benzyniak 2.0 w mieście oscyluje koło 11 litrów.
Za to w trasie średnia schodzi do 6.5 litra.

Spora różnica jak dla mnie :/

[Fergul11]

No niestety mam po drodze 3 szkoły , ja jadę na 9 i o tej samej rodzice podrzucają pociechy do szkoły , ani pogonić , ani wyprzedzić , na lunch do domu o pierwszej jadę 6 minut ,po południu wracam około 10 minut , a rano ...15:(  

Taki tu mamy klimat i nie ma sorry  

[horte]

Przy jakich prędkościach 2.0 pali wam 6.5 litra ? 

Jeżdżę spokojnie z prędkościami 90-110 w trasie i o takiej średniej mogę tylko pomarzyć!

[Biotyk]

Drugi samochód w trasie pali 6, a na mieście 9. Trochę mniejsza różnica jakoś tak naturalniej wygląda.

Staram się uprawiać ecodriving (ekonomiczny bardziej niż ekologiczny ) i małe spalanie zaczyna się już od około 70-80km/h.

[horte]

Taka prędkość wiele tłumaczy.

[urfeen]

u mnie po Warszawie 9-9.5L

[Rafer]

W ostatni weekend skończyłem bak. Jechałem do oporu, aż silnik zaczął powolutku marudzić. Po obliczeniach wyszło spalanie 5,8l/10km. Zatankowałem po korek i komputer teraz nie chce wejść wyżej 6l/100km. Nooo i to mie się podoba! Ewidentnie był niedopalony DPF, całe szczęście, że nie nabrał gnojówki do oleju, bo miałbym nieplanowany wydatek. Bo perpetuum mobile mi niepotrzebne!

Edytowane 1 Lutego 2017 przez Rafer

[mucka38]

5,8l/10 km ...powiedziałbym ze sporo pali :D

[Gość nindustrialny]

Kto posiada silnik 2.0 140 koni w benzynie? Pali wam duzo?

[Author53]

Kto posiada silnik 2.0 140 koni w benzynie? Pali wam duzo?

To zależy. W mieście ok 11,8, a w trasie np. do Chorwacji średnia wychodzi w granicach 7l.

Te 11,8 to wina ograniczeń i świateł na wszystkich skrzyżowaniach bo rodacy bez świateł głupieją. Zapominają o zasadzie prawej reki, "chłop żywemu nie przepuści" co oznacza że metoda na zamek nie jest im znana, a żeby ktoś wpuścił samochód z drogi podporządkowanej to zapomnij.

Edytowane 1 Lutego 2017 przez Author53

[Gość nindustrialny]

To zależy. W mieście ok 11,8, a w trasie np. do Chorwacji średnia wychodzi w granicach 7l.

Te 11,8 to wina ograniczeń i świateł na wszystkich skrzyżowaniach bo rodacy bez świateł głupieją. Zapominają o zasadzie prawej reki, "chłop żywemu nie przepuści" co oznacza że metoda na zamek nie jest im znana, a żeby ktoś wpuścił samochód z drogi podporządkowanej to zapomnij.

Hmm no wlasnie Chorwacja. Mowisz 7 na 100. A przy jakiej predkosci. Srednio 100/110 ?

[Author53]

Hmm no wlasnie Chorwacja. Mowisz 7 na 100. A przy jakiej predkosci. Srednio 100/110 ?

Tyle ile przepisy za granica pozwalają. W Austrii wyjątkowo się pilnuje bo radarów maja pod dostatkiem no i w Czechach. Zapytałem kiedyś policjanta w Czechach dlaczego tak polują na Polaków? Odpowiedział: jak się chcecie zabijać to u siebie. I miał rację. Jeśli widziałem za granica kogoś kto wyprzedzał na linii ciągłej na trzeciego, a widziałem tez wyprzedzanie na czwartego, to nawet nie patrzyłem na rejestrację. Wiadomo kogo ponosi "ułańska fantazja".

[Rafer]

5,8l/10 km ...powiedziałbym ze sporo pali :D

 

Kaszanka jak ZIŁ. A ZIŁ musi palić. Czasami nawet 100l/100km

Oczywiście zabrakło jednego zera.

[z_bm]

1.6 115km QQ+2

spalanie w mieście (Warszawa) 8-9 litrów obecnie, w zimie do 10, przy moim raczej dynamicznyms tylu jazdy

trasa 6,4-7,5 zależnie od prawej nogi

[makosg]

2.0 140km QQ+2 w mieście 10-11

[maniujr]

mój QQ+2 na trasie 6,4-8 (to drugie to żona ;-) ), a w mieszanym jej pali powyżej 8 tak bliżej 8,5

[doomster]

Witam, dzisiaj litrażowałem mojego QQ+2, 1.6dci, 4wd, manual 130KM, 2012r na trasie ok 820km. Generalnie spodziewalem sie niższego spalania po tym silniku. Wg komputera wyszło 6,7l/100km a wg tankowania aż 7,8l/100km. Całośc trasy to niemieckie autostrady plus ok 100 krajówkach. Czy komuś tak przekłamuje komputer? Idzie to jakos skalibrować zeby pokazywał bliżej prawdy? Zrobilem tez dotankowanie do pełna po ok 100 km i wg kompa spalanie 5,4l/100 a wg tankowania 5,7l/100km czyli róznica niewielka (jazda do granicy pol/niem).

Testowałem też spalanie wg komputera na tempomacie na dystansach ok 20-50km i tak: przy 120km/h średnie spalanie 5,5l/100km, 130km/h-6,0l/100km, 140kmh-6,5l/100km, 150kmh-7,2l/100km. Jak to wyglada u Was?

Na całej trasie staralem sie utrzymywać predkosc w okolicach 150km/h, wiekszosc na tempomacie, srednia predkosc na calej trasie wyszła ok 126km/h. Pomijając ze spalanie 7,8l/100km  jest dla mnie dosc duze (na tej trasie skodą superb 177KM przy wiekszych predksciach mam spalanie rzeczywiste ok 6,5l) skad te przeklamanie komputera? Czy to normalne w QQ? pozdrawiam