Ile spala Notes 1,6 w mieście/ na trasie

[ulek]

Witajcie

Zakładam ten temat żeby nie mieszać na forum. Wiem większość forumowiczów posiada Notesy 1,4 ale są i tacy jak np ja czy DAR co mają przyjemność jeździć autkiem z silnikiem 1,6.

Tegoroczne moje wyniki z trasy Lublin- Ujście ---- Ujście - Lublin - średnia spalania 5,8 l/100 km z prędkością w przedziale 80- 120 i z załączoną klimą.

Miasto u mnie wypada średnio ok 7 l. ( sezon wiosenno, letnio, jesienny)

[Dar1962]

ano z tym bywa róznie

 

trasa Lublin Włodawa,ładna pogoda, bez klimy i innych urządzeń, noga delikatna jak piórko, prędkość 80/90 km/h - 4,5

trasa jw z klimą i nieco ostrzej ale też z umiarem - 5,5

trasa z prędkością 180-190km/h gdzieś między 13 a 15 (bałem się bawić w częste zerowanie komputera tylko trzymałem kurczowo ręce na kółku )

miasto latem ok 6,5 do 7

miasto zimą (dmuchawa,ogrzewanie klimatyzacja, tylna szyba, zimny motor) ok 8,5 do 9, po rozgrzaniu ok 7,5

 

a tak średnio (miasto,trasa,zima,lato itd) przy zachowaniu zasad zdrowego rozsądku i odrobinie eco drivingu mniej więcej do 6,5

Edytowane 17 Sierpnia 2011 przez Dar1962

[ulek]

DAR ty piszesz o wskazaniach komputera czy o rzeczywistym spalaniu tj przeliczasz ilość spalonego paliwa na ilość przejechanych kilometrów ?, Bo ja to drugie. Komputer komputerem wskazuje chwilę a nie całość np 500 km trasy.

A jeszcze apropo ECo Drivingu ktoś kiedyś w jakiejś gazecie pisał ze jazda na luzie jest nieekonomiczna a ja twierdze że ekonomiczna bo wskazanie komputera pokazuje spalanie ok 2 litrów

Edytowane 17 Sierpnia 2011 przez ulek

[Dar1962]

jedno i drugie, choć staram się przeliczać, bo na komputerze nie można do końca polegać. Jazda na luzie jest MNIEJ ekonomiczna niż na biegu - po zdjęciu nogi z pedału gazu (na jakimkolwiek biegu) dopływ paliwa odcinany jest do silnika w takim stopniu aby jedynie podtrzymać jego pracę.Gdyby udało ci się (co jest raczej mało prawdopodobne - chyba że na jakimś długim odcinku drogi o dużym spadku - jest taki długi zjazd w rejonie Niska) na tyle długo przejechać na biegu ze zdjętą z pedału gazu nogą, prawdopodobnie po wyzerowaniu pierwsze wskazania komputera byłoby mniejsze niż 1 litr. Poza tym dojeżdżając np powoli do skrzyżowania lub planując z wyprzedzeniem zatrzymanie oszczędzamy hamulce, bo silnik spowalnia auto bez ich użycia. Zdaję sobie sprawę,że w warunkach miasta Lublin zabawa w hamowanie silnikiem jest trudna ale w mieście Włodawa przy tutejszym ruchu można się tak pobawić

Edytowane 17 Sierpnia 2011 przez Dar1962

[ulek]

WS Lublinie możliwe jest hamowanie silnikiem ale w określonych czasookresach dnia roboczego i na niektórych odcinkach da rade zastosować ale to pod warunkiem ze ktoś nagle z przodu nie hamuje lub nie wbija się na chama bez użycia kierunkowskazów ( co mnie ogromnie wkurza - oszczędność czy co? )

[Dar1962]

jeśli lecisz dość szybko przy mniejszym ruchu jakąś szeroką przelotówką - np Al.Solidarności czy dwupasmówką od Świdnika i z daleka widzisz czerwone światła, masz możliwość łagodnego wytracenia prędkości właśnie poprzez redukcję kolejnych coraz niższych biegów, do świateł dotaczasz się np na trójce bez gazu i jedynie dohamowujesz przy użyciu hamulca

Edytowane 17 Sierpnia 2011 przez Dar1962

[g.a.polak]

miasto - około 7 - właściwie to trasa Swarzędz - centrum Poznania - Swarzędz

Trasa Swarzędz - Lwówek Śląski - Swarzędz - 500 km - prędkość ekonomiczne 70 - 90 spalanie około 5 (bo klima troche dzialała)

Trasa Swarzędz - Konin pogoda średnia spalanie 4,6

 

Generalnie spalanei średnie wynosi około 6,68 przy założeniu 50/50 miasto/wieś

[currahee]

Coś mało podajecie w mieście, mnie wychodzi przynajmniej 8-9 a nawet może i 10 być, no ale w Krakowie więcej się stoi w korku niż jedzie płynnie . W trasie faktycznie 4-5 jest możliwe, trochę więcej jak jedzie się szybko autostradą lub z kompletem pasażerów.

[Dar1962]

Coś mało podajecie w mieście

 

miasto miastu nierówne Inaczej to wygląda w stolicy czy Krakowie, inaczej w Lublinie a inaczej u mnie. Generalnie - im mniejsze miasteczko, tym oszczędniej da się jeździć w ruchu ulicznym odpadają światła, korki, mniej robót drogowych kanalizujących ruch itp

[ulek]

miasto miastu nierówne Inaczej to wygląda w stolicy czy Krakowie, inaczej w Lublinie a inaczej u mnie. Generalnie - im mniejsze miasteczko, tym oszczędniej da się jeździć w ruchu ulicznym odpadają światła, korki, mniej robót drogowych kanalizujących ruch itp

 

Co fakt to fakt miasto miastu nie równe aczkolwiek w Lublinie zrobił sie wielki zryw remontu dróg w tym główną trasę przelotową przez Lublin więc są mega korki w mieście no i spalanie teraz wyższe ok 8 l.Ale chwała im za to bi chyba wszyscy mają już dosyć tylko łatania dziur po zimie. Druga sprawą jest to w których porach człowiek porusza się po mieście bo ja np rano w zasadzie nie stoję w żadnym korku a na skrzyżowaniu przejeżdżam już na pierwszym świetle lub trafiam na tzw zieloną falę. No ale po południu to już zaczyna sie cyrk i próby czasem bezowocnego ominięcia korków.

[Dar1962]

ja np rano w zasadzie nie stoję w żadnym korku a na skrzyżowaniu przejeżdżam już na pierwszym świetle lub trafiam na tzw zieloną falę.

przed siódmą rano na wjeździe na Turystycznej korek jest już od E.Leclerca

[ulek]

DAR Przed 7 to cały lublin sie korkuje a po to już stoi .Ale jakbyś był tak ok 6,30 to przejechałbyś bez problemu.Mam przyjemność codziennie jeździć po lublinie przed 6,30 . A turystyczna no cóż wąskie gardło wjazdu od Łęcznej mój mąż codziennie zmaga się z korkami tam. Zawsze można odbić na Leonów i wjechać na trasę z Lubartowa do lublina i wyjedziesz na spółdzielczości pracy.

[Krecik1973]

A przy jakich obrotach zmieniacie biegi w swoich Notkach 1,6 ja osobiście robie to przy około 2600 do 2800 obr/min i tak się zastanawiam czy to nie za mało? czytałem na forum w dziale dotyczącym Tiidy że nie wolno "katować" silnika z łańcuchem wolnymi obotami bo to znacznie skraca żywotność rozrządu.

[Dar1962]

bez przesady - to mocny i elastyczny motorek, ja przy spokojnej jeździe wrzucałem biegi do góry już przy 2500 i sześć lat takiej eksploatacji w niczym skrzyni nie zaszkodziło

[Krecik1973]

To prawda motorek jest faktycznie mocny i elastyczny co w porównaniu z niewielką masą Notesa sprawia że ma niezłe "odejście" a skoro zieniałes biegi już przy 2500 i było ok to nic nie będe zmienał w swoim stylu jazdy.

Pozdrawiam

[g.a.polak]

gdyby się uprzeć to przy bardzo spokojnej jeździe, bez zamiaru żwawszego przyspieszenia po zmianie biegu, można spokojnie zmienić przy 2200